milo pisze:Jaka znowu poznańska dywersja? To Sapinski i jego ekipa lansują tę wersję, jedna z trzech przecież.

W takim razie to dywersja Sapińskiego i jego niewydarzonego układu.

WidZe ze niektorzy tutaj maja fetysz w postaci przeprowadzenia obwodnicy w granicach miasta i zatruwania powietrza w miescie. Ja tam wole dojechac pare kilometrow i miec wjazd na obwodnice w ociazu. Trollujesz przeciw interesom miasta? Tzw. wariant ociąski to nie jest jedna z wersji północnej obwod...

Nie jest przewidywane wydłużenie S12 na zachód od A1. Podobną realizację mogą obsłużyć inne drogi ekspresowe takie jak S5, S8 w połączeniu z autostradą A1 i A4. Czyli matka partia powiedziała p. posłowi Mosińskiemu, że po zakończeniu ciężkiej służby reprywatyzacyjnej w Warszawie do Kalisza może sob...

To miasto wymaga, może to dziwnie zabrzmi, promocji wewnętrznej. Kalisz należy promować wśród kaliszan i edukować ich. Przeciętny mieszkaniec Kalisza niewiele wie o historii miasta. Nie ma pojęcia o wyjątkowości „starówki”. Nikt nigdy nie dbał o szerszą promocję tego co mamy najcenniejsze- odbudowa...

Jeżeli to rzeczywiście zostanie zrealizowane, to będzie to oznaczać, że milo nadał Sapińskiemu wstępnie ksywkę "Wielbłąd" (ten, który przeszedł przez ucho igielne), która to ksywka ze względu na filmowe i polityczne konotacje Sapińskiego modyfikuje się do "Duże Zwierzę".

Świętować to można prywatnie, natomiast miasto to raczej powinno żałobę po sobie ogłosić. Trupi fetor roznoszący się po Majkowskiej, Piskorzewiu i na Piłsudskiego świadczy, że miasto umiera.

A zatem pojawi się w roku wyborczym. Czyli jednak duże zwierzę (polityczne). I w dodatku cud. Mówiłem wcześniej, że będzie, tylko trzeba zmienić tytuł wątku. Można powiadomić postulatora procesu beatyfikacyjnego.

milo pisze:Prędzej Sapiński przejdzie przez ucho igielne

Jakoś mi wcześniej umknęło, że zaklasyfikowałeś Sapińskiego jako duże zwierzę (polityczne?). To chyba jednak nadmierny respekt.

Lotnisk nie budujemy, więc fachowiec od nadzorowania ich budowy miał w czasie przetargów czas wolny, który można było poświęcić na doszkolenie go w pożądanym zakresie. Zamiast tego zmarnowano czas na organizację przetargów.

Zgodnie z kaliską praktyką inwestycyjną fontanna powinna trysnąć w zimie, na Boże Narodzenie. Jeśli zima będzie bezśnieżna, to może zastąpić armatkę śnieżną.

ANewDay pisze:a to na terenie Tekni jest komin czy gdzieś indziej?

Na szczęście wyburzony, jest informacja powyżej. To była koszmarna budowla, prawdziwy potworek, widać go na wcześniejszych zdjęciach. W porównaniu z tym kominy Calisii czy Runotexu to subtelne piękności architektoniczne.

Zgłaszam wniosek o przemianowanie Nowego Rynku na Plac Syfu, Kiły i Mogiły (może zacząć od przemianowania wątku dodając proponowaną nazwę w nawiasie?). Władza ma obowiązek reagować na publikacje medialne, więc powinna to potraktować jako oficjalny wniosek obywatelski rozpatrując go na sesji Rady Mie...

A to komin zostaje? Komin zostaje. Jest do niego wejście poniżej poziomu gruntu, a naprzeciwko tego wejścia pozostawiono w ścianie garażu podziemnego otwór na drzwi. Prawdopodobnie docelowo będzie przejście (tunel) z garażu do wnętrza komina. Na razie komin robi za maszt telefonii komórkowej. Obawi...

Ciekawe czy ten komin dałoby się wykorzystać (po ewentualnych wzmocnieniach zewnętrznymi schodami i/lub masztem od wewnątrz) jako podstawę platformy widokowej.

Napis na Fabryce przeszedł do historii... został dziś skuty wraz z tynkiem :cry: Zamiast "Calisii" pojawi się nowy "stary" napis "Fibiger", a napis "Calisia One" jako nazwa całego kompleksu będzie górować nad budynkiem. Na zdjęciach gawronik-a widać też budow...

A autobusy jak nie jeździły tak nie jeżdżą... Widocznie NIEDASIE, panie, NIEDASIE . Da się jednak zacytować: Skoro NIEDASIE, panie, NIEDASIE , to problem musi być poważny do tego stopnia, że powaga jego jest urzędowo potwierdzona. NIEDASIE, panie, NIEDASIE ukryć, że problem jest poważny w stopniu j...

Wyburzono może połowę kubatury, po czym roboty ustały. Sprzęt gdzieś wywieziono, pozostała jedna koparka, nie widać, żeby ktoś uprzątał gruz. Może sąsiedzi interweniowali, bo kruszarka wzbijała w powietrze tumany pyłu. Zgody na produkcję kruszywa na tym terenie firma chyba nie ma.

Silence pisze:Caspress tez by sie połapał, gdyby nie woda z rzeki

Być może w tym czasie zażywał kąpieli.

milo pisze:Policjantów można było przenieść do więzienia

Za co?

W tym wypadku
tymczasem = na razie,
ale są też inne znaczenia.

Pisownia rozłączna zupełnie zmienia sens (może dlatego Caspress się nie połapał, chociaż to przecież on napisał?), np. nie dysponuję tym czasem, w tym czasie będę zajęty.