Sobieray, a widziałeś co tam na Zamkowej zrobili z parterem kamienicy? To po prostu potworność. Pół parteru wymalowali na wściekły róż. Razi, ilekroć się tamtędy przechodzi. Co do przedwojennych słupów, to mini-skansen zrobiono przed restauracją KTW na Szałe. Stoi tam ich kilka, jeden ma nawet trzy ...

Młyn przy ul. Wrocławskiej

Tak. To raczej jakaś defilada na al. Wolności.

Tak. To też prawda, ale elewację zawsze można 'zrobić' w jasnym kolorze, nawet wtedy gdy wszystkie lokale wewnątrz będą już pełne. Najgorszy jest chaos reklamowy, z którym nijak można sobie poradzić.
Na reklamy powinien być zarezerwowany tylko ten pas nad parterem.

Przerwę na chwilkę dyskusję aby pokazać kilka pamiątek przeszłości: 1. Balkon kamienicy Grodzka/Chodyńskiego. Dom wypalony w 1914 roku, ale odbudowany w niezmienionym kształcie. Nieliczny przypadek. http://img708.imageshack.us/img708/2582/balkonx.jpg Figura w szczycie tego samego domu. Kogo przedsta...

To są pozostałości jakiegoś budynku albo po prostu ziemianka. Znajomy opowiadał jak jeszcze w latach 70-tych w ziemi była dziura przez którą wchodziło się do długiego ceglanego pomieszczenia sklepionego kolebką. Potem w obawie o bezpieczeństwo ludzi wejście zaspano pozostawiając na powierzchni jedyn...

Wymieniono okna na kolejnym piętrze. Też są odwrócone o 180* w stosunku do starych. Czy Was też rażą te zaklejone okna?

Niestety, ale balustrada nie pasuje do tego ciekawego budynku:

Nie przekombinowali trochę tych lukarn? Porównajmy z domem obok:

Dach niestety też ma nieco inny kolor niż sąsiadki.

Kamienica bezpośrednio przy PDT. Nowe kominy i dach:


Robią schody 'belwederu':

Troszkę młodszy ślad historii. Taka ciekawostka odkryta przypadkowo. Z roku na rok coraz ich mniej. Pamiętam na tej samej ulicy jeszcze stare tabliczki nad lub pod nowymi, po których dziś zostały jedynie ślady na elewacjach.

Niedawno też mu się przyglądałem. W ogóle Zbiersk to ciekawa miejscowość. Połowa starych budynków miała związek z cukrownią i jej pracownikami, dlatego zbudowane są w takim 'pruskim' stylu

Remont 2. Urządu Skarbowego:

Widać tam napis 'Bata' a po bokach 'OBUWIE' i 'POŃCZOCHY'. Tak więc zdjęcie chyba jest przedwojenne. Niemcy chyba polikwidowali wszystkie polskie szyldy na tak ruchliwych ulicach. A może się mylę? Na bocznych na pewno pozostały przedwojenne (patrz ul. Krucza).

Dziękuję za sprostowanie. Architektonicznie ten dom jest ciekawy, ale urbanistycznie jest porażką. Fajnie można by tu domknąć kwartał kamienic.

Budynek ma od strony ul. Wodnej osmoloną ścianę, więc prawdopodobnie w środku był pożar. To na pewno miał być biurowiec, nie wiem tylko, czego. Słyszałem wersję, że to miał być biurowiec Runotexu, ale z powodów finansowych budowy nigdy nie ukończono, a teren sprzedano. Ale nie wiem ile w tym prawdy...

Tak, to prawda. Moja babcia mieszka w jednym z tych bloków i jest bardzo dużo fuszerek. W lecie wyciekała spod okien izolacja, a poza tym cały blok zaczął pękać. Nawet teraz jest jeszcze podpierany aby wyeliminować zagrożenie. Szczególnie widać to na swego rodzaju wykuszach. Mają one nowe podpory.

Fakt, piwnica mogła być bardzo stara. Póżniej nie bawiono się już w sklepienia krzyżowe czy kolebkowe.

Tutaj zgodzę się z jp. Wypełnianie pierzei jest bardzo ważne. Na szczęście wyrw jest w Śródmieściu coraz mniej. To była jedna z ostatnich kamienic, która czekała na odbudowę od 1914 roku.

Wolno im idzie ta elewacja, ale mam nadzieje, że warto będzie poczekać Za to widać przez okna, że w środku prowadzone są intensywne prace.