NIEDASIE, panie, NIEDASIE.

bym raczej obstawiał obiekty biurowe niższe, w starej zabudowie, z ewentualnymi dobudowaniem nowoczesnego obiektu. Calisia jest bardzo dobrym przykładem. Mam nadzieję, że naprzeciwko fabryki Fibigera nigdy nie powstanie jakaś dwudziestopiętrowa Calisia Breathtaking Delightful Tower. Wieżowce nie po...

Zagospodarowanie dzielnicy absolutnie nie nadąża za osadnictwem. Jej mieszkańcy są zdumiewająco wyrozumiali i cierpliwi wobec opieszałej waaadzuni. Gdzie indziej dawno by się wkurzyli i robili raban.

Na terenie Sulisławic zabudowa powoli, ale jednak stopniowo się zagęszcza. Niektóre grupy budynków nabierają już charakteru osiedli - często większych i bardziej uporządkowanych od tego reklamowanego Celtyckiego.

Jedynie słuszna siła samorządząc poprzez centralnego tatusia zapewne rozkaże radzie i prezydentowi odbudować te mury w ramach programu kazimierzowskiego. Sądząc po dotychczasowym tempie dobrej zmiany w samorządzie odmowa będzie już niebawem oznaczała zarząd komisaryczny.

Postęp zauważalny, ale rozwałka całości trochę potrwa.

Zjeżdżając Księżnej Jolanty przez przejazd kolejowy jest się całkowicie zdanym na rzetelność operatora szlabanu (nie wiem czy to dróżnik, czy automat), bo z lewej strony ewentualny najazd pociągu zasłania ogrodzenie. https://www.google.pl/maps/@51.7274285,18.1024489,3a,75y,110.43h,94.14t/data=!3m6!1...

Zaczęli rozwalać hale.

Zdjęto spory kawałek ściany od góry na rogu w zabytkowym budynku Zaczynają tę ścianę odbudowywać, ale z cegły silikatowej. To chyba tylko wewnętrzna warstwa ściany podwyższonego trzeciego piętra. Na wizualizacji w "Faktach Kaliskich" http://www.faktykaliskie.pl/gfx/faktykaliskie/_thumbs/p...

jasiek20 pisze:Za kilka dni wywieszą te niebieskie tablice, żeby za rok wszystkie wymieniać na te według nowej koncepcji.

To są działania prospołeczne, dzięki którym więcej osób znajdzie zatrudnienie i zarobi - w sumie o 100%. Czyli (no patrzcie tylko Państwo), jednak DASIE, panie, DASIE!

Skoro NIEDASIE, panie, NIEDASIE, to problem musi być poważny do tego stopnia, że powaga jego jest urzędowo potwierdzona.

Kiedyś też sprawiłem sobie nowy zamek. W drzwiach.

milo pisze:Ja bym przerobił kaliskie więzienie, niewielka inwestycja.

W więzieniu ma być ufortyfikowany garnizon WOT.

W końcu zaczęto rozbierać parterowe baraki. Rozbiórkę widać już od Złotej:


Przepraszam za jakość, ale to zdjęcia pod ostre słońce.

Fotoreporterzy kaliskiej prasy w akcji. Świetnie zilustrowali wydarzenia zapowiadane na nadchodzący tydzień:
http://www.faktykaliskie.pl/wiadomosci/ ... ,1459.html" onclick="window.open(this.href);return false;

milo pisze:Zdekomunizowałem wątek.
Ale biblijnie powiem: Prędzej Sapiński przejdzie przez ucho igielne, niż Gałka wybuduje to połączenie.

Wiadomo, że normalnie to tego wybudować NIEDASIE, panie, NIEDASIE, ale skoro władza postanowiła odwołać się do mocy niebieskich, to się wobec nich zobowiązała.

milo pisze:Bo połączenie tych 2 ulic jest już niemożliwe

Pisałem o tym już wcześniej. Jak się nie zmieni tytułu wątku, to z połączenia nic nie będzie.

17,5 km to jest odcinek od granicy Kalisza do granicy województwa.

Kiedy zakład powstawał, była to ustronna okolica. Dzisiaj tego rodzaju zakład w tym miejscu jest nie do przyjęcia. Wyjścia są trzy: 1. zamknięcie, 2. przenosiny na teren niezamieszkany, 3. pełna hermetyzacja procesów produkcyjnych. Osobiście preferowałbym połączenie rozwiązań 2 i 3.

Nikt nie mówi, że nie przeszkadza, bo wali tam, szczególnie latem, niemiłosiernie -ale to inny (śmierdzący) temat Tylko tego tematu jakoś nikt nie chce podejmować, więc przypominam go przy innych okazjach. Smród w mieście to hańba dla miasta, poniżenie, skrajny obciach, powód do lekceważenia i drwi...

Smród nie przeszkadza? Forum podziela upodobanie kaliskiej waaadzuni?