W Ostrowie jednak dośli do wniosku , ze przesówanie stacji KDP z Kalisza w kierunku zachodnim jest ekonomicznie nie uzasadnione . Postanowili więc , odgrzać stare projekty , by nie dopuścić do realizacji Y .

Poznaniacy są sumienni w działaniu, dzieło rozpoczęte w 1914r, muszą dokończyć w 2009r.

Onkologia w kaliszu 20 milionów. Domek dla słonia, którego nie ma, w Poznaniu, kosztował 20 milionów. Szpital Matki i Dziecka w Kaliszu, trzeba zlikwidować, by wygospodarować pacjętów, dla planowanego, poznańskiego szpitala, za 350 milionów.Tak właśnie, wygląda gospodarność Poznaniaków.

Nie miałem na myśli dyrektora tylko wujka.

Przykro się patrzy, jak instytucja powołana do wspierania kultury ją niszczy.
Ten wujek najpierw doprowadził do takiego stanu, a następnie w tym miejscu chce wybudować magazyn szmolcu.

Witam
sector ma racje. Gdyby powstała stacja KDP w Ostrowie,to ludziska z Oleśnicy będą walili do Ostrowa, by dojechać do Wrocławia.
sector ma racje. W regionie Kalisza oprucz Ostrowa nie ma nic, nie ma Konina,Turku,Sieradza,Błaszek,nie ma nic ?
Pozdrawiam