http://kotowiecko_sp.w.interia.pl/arch_09_10.htm„Ścieżkami historii”
Bunkry, lochy, tajemne przejścia zawsze pobudzały naszą wyobraźnię, stąd też wiedzeni ciekawością w piątkowe popołudnie, mimo niesprzyjających prognoz meteorologów udaliśmy się na wycieczkę rowerową. Naszym celem było zbadanie jednego z bunkrów znajdujących się w okolicach Kalisza. Trasa wiodła z Kotowiecka, przez Kościelną Wieś -kolonię, obok kapliczki powstałej na początku XX wieku. Wśród nowopowstałych pięknych domków, prawie niewidoczny stoi symbol próby oporu przed hitlerowskim najeźdźcą. Solidna konstrukcja oparła się zębowi czasu jednak nie wandalom, którzy wnętrze wypełnili śmieciami. Należałoby przypomnieć, ze bunkier ten jest jednym z 22 tego typu obiektów powstałych w 1939 r. wokół Kalisza. Miały one zatrzymać atak niemieckich wojsk pancernych z Dolnego Śląska. Budowa odbywała się potajemnie i właściwie do końca miejscowa ludność nie wiedziała do czego miały służyć obiekty, wzniesione przez kaliski 25. Batalion Saperów. Powstały 22 bunkry i inne zapory przeciwczołgowe. Nowatorskie budowle, otaczające Kalisz półksiężycem, opierające się o lewy brzeg Prosny, były jedynym w Polsce pasem umocnień, chroniących zwartą zabudowę miasta. Niestety, nigdy nie zostały wykorzystane, bowiem niemiecki wywiad odkrył podkaliskie bunkry i 1 września 1939 r., hitlerowska ofensywa zamiast na Kalisz, ruszyła na Kępno i Wieruszów. Przez 6 lat, Niemcy nie zniszczyli umocnień.
Kaliska Linia ,,Przedmoście Kalisza''
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
... ale wracając so rzeczy pokażę coś świadczace o przydatnoęci naszej pracy ...
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
Dysponuje ktoś fotkami schronu nr 15? W sieci znaleźć nie mogę...
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Z racji pierwszego postu witam Waszmościów.
Zupełnym przypadkiem nadziałem się na to forum, ale nie narzekam.
Jestem jednym z członków wymienionej wcześniej Drużyny Tradycji 70 pułku piechoty i już od jakiegoś czasu myślałem, żeby coś ruszyć z tematem kaliskich fortyfikacji. Nie wiem czy to by była jakaś niemożliwa rzecz, ale może dałoby radę od burmistrza Kalisza wydębić jakąś kasę na parę kilo gipsu, farby etc. żeby trochę ogarnąć te fortyfikacje? My chętnie pomoglibyśmy w ewentualnej renowacji. Wspólnymi siłami byśmy mogli powyrzucać wszystkie (zaległe zapewne w środku) butelki po browarach, wykosić te półmetrowe trawy i pacnąć jakiś ładny kolorek? Może pewnego dnia dalibyśmy radę sklecić jakąś inscenizację dla mieszkańców miasta?
Chęci z naszej strony jest dużo, tylko nie wiem jakie są realia, bo bezpośredni kontakt z tymi umocnieniami miałem tylko raz podczas inscenizacji w czasie rajdu kaliską linią Maginota.
Zupełnym przypadkiem nadziałem się na to forum, ale nie narzekam.
Jestem jednym z członków wymienionej wcześniej Drużyny Tradycji 70 pułku piechoty i już od jakiegoś czasu myślałem, żeby coś ruszyć z tematem kaliskich fortyfikacji. Nie wiem czy to by była jakaś niemożliwa rzecz, ale może dałoby radę od burmistrza Kalisza wydębić jakąś kasę na parę kilo gipsu, farby etc. żeby trochę ogarnąć te fortyfikacje? My chętnie pomoglibyśmy w ewentualnej renowacji. Wspólnymi siłami byśmy mogli powyrzucać wszystkie (zaległe zapewne w środku) butelki po browarach, wykosić te półmetrowe trawy i pacnąć jakiś ładny kolorek? Może pewnego dnia dalibyśmy radę sklecić jakąś inscenizację dla mieszkańców miasta?
Chęci z naszej strony jest dużo, tylko nie wiem jakie są realia, bo bezpośredni kontakt z tymi umocnieniami miałem tylko raz podczas inscenizacji w czasie rajdu kaliską linią Maginota.
Ciekawa propozycja. Teraz trzeba jakoś dogadać się
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
I ja Was witam . A na jaki kolorek byście Panowie chcieli? Noo bo my tu w Kaliszu musimy sie wzorować na banku wzajemnego kredytu w alei Józefiny . Taki z niebiańskimi kolumnamy! Trawę mamy tylko przy szlaku kolejowym, ale tutaj miasto kasy nie da bo :
1. Teren kolejopwy, albo przykolejowy
2. a tam by ,,Round-upem'' polać z beczki.
Naajlepiej by było, jakbyśmy Panowie umówili się na jakąś sierpniową sobotę, bo musimy czekać na ,,właściciela'' terenu - Tomascha. Przywieźcie najlepsze pleszewsklie piwo, to sobie zapoznanie w okopie zrobimy . Czołem.
Pozdrawiam
1. Teren kolejopwy, albo przykolejowy
2. a tam by ,,Round-upem'' polać z beczki.
Naajlepiej by było, jakbyśmy Panowie umówili się na jakąś sierpniową sobotę, bo musimy czekać na ,,właściciela'' terenu - Tomascha. Przywieźcie najlepsze pleszewsklie piwo, to sobie zapoznanie w okopie zrobimy . Czołem.
Pozdrawiam
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
No sierpień byłby bardzo wskazany, bo akurat się odezwałem na dzień przed wyjazdem do Wrocławia na parę tygodni.
Pytanko tylko jak Wam się widzi pomalowanie jakiegoś schronu? Wiecie, mam na myśli takie coś, jak na przykład tutaj:
http://www.panoramio.com/photo/54289060
Zrobilibyśmy między sobą jakąś ściepę po dychę, lub dwie, ktoś by podleciał do Castoramy namieszać farby, żeby wszystko było tip top i można działać.
Pytanko tylko jak Wam się widzi pomalowanie jakiegoś schronu? Wiecie, mam na myśli takie coś, jak na przykład tutaj:
http://www.panoramio.com/photo/54289060
Zrobilibyśmy między sobą jakąś ściepę po dychę, lub dwie, ktoś by podleciał do Castoramy namieszać farby, żeby wszystko było tip top i można działać.
Najpierw to ja proponuję spotkać się i porozmawiać o ewentualnej współpracy. Jak rozumiem, takie spotkanie z kolegą byłoby dopiero w sierpniu możliwe tak?
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Panowie nie wiem czy ktoś o tym wie ale o ile mnie pamięć nie myli to podobny schron czy bunkier jest chyba na tyłach cmentarza na ul. Częstochowskiej (gdzieś na granicy z WSK).
Pamiętam jak będąc uczniem ZST wagarowaliśmy sobie w okolicy i trafiliśmy na taką budowlę. Było to około 1997 roku więc minęło już kilka lat i nie chciałbym Was wprowadzić w błąd. Może ktoś jeszcze wie co to za budowla jest.
Zapadło mi w pamięci, że w tamtym czasie ten schron wydawał się być bardzo dobrze zachowany i miał (chyba) pomalowaną na czarno elewację zewnętrzną. Wejścia do wnętrza strzegły grube stalowe drzwi (pewnie do tej pory wylądowały na jakimś złomie).
Nie wiem czy tam jeszcze coś się zachowało ale zdecydowałem się o tym napisać bo jego lokalizacja nie jest zaznaczona na mapce "Przedmoście Kalisz" No chyba, że ten schron należy do zupełnie innej.
Pamiętam jak będąc uczniem ZST wagarowaliśmy sobie w okolicy i trafiliśmy na taką budowlę. Było to około 1997 roku więc minęło już kilka lat i nie chciałbym Was wprowadzić w błąd. Może ktoś jeszcze wie co to za budowla jest.
Zapadło mi w pamięci, że w tamtym czasie ten schron wydawał się być bardzo dobrze zachowany i miał (chyba) pomalowaną na czarno elewację zewnętrzną. Wejścia do wnętrza strzegły grube stalowe drzwi (pewnie do tej pory wylądowały na jakimś złomie).
Nie wiem czy tam jeszcze coś się zachowało ale zdecydowałem się o tym napisać bo jego lokalizacja nie jest zaznaczona na mapce "Przedmoście Kalisz" No chyba, że ten schron należy do zupełnie innej.
"To jest miś na skalę naszych możliwości..."
Miś...schron o którym piszesz jest stricte powiązany z dawnym WSK,jako,że zakład ów miał kiedyś znaczenie militarne.Ale wiem o jakim schronie piszesz,też go kiedyś oglądałem,ale żadnych stalowych drzwi nie zaobserwowałem.Kiedyś był łatwiejszy dostęp od strony cmentarza,ale zmieniło się to kiedy parafia postawiła wysoki betonowy płot.
Na czerwono zaznaczyłem obszar w którym znajdowało wejście/wyjście z owego bunkra.Na chwilę obecną nie jestem w stanie umiejscowić co do metra dokładnego położenia......ponieważ już minęło trochę czasu,a dokładnie rzecz ujmując jakieś 25 lat jak widziałem ostatni raz ów bunkier.
Na czerwono zaznaczyłem obszar w którym znajdowało wejście/wyjście z owego bunkra.Na chwilę obecną nie jestem w stanie umiejscowić co do metra dokładnego położenia......ponieważ już minęło trochę czasu,a dokładnie rzecz ujmując jakieś 25 lat jak widziałem ostatni raz ów bunkier.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
hmm... może z tymi drzwiami poniosła mnie wyobraźnia a może zawiodła pamięć ale cieszę się, że faktycznie ktoś potwierdził, że tam coś jest.
Swoją drogą jak tak patrzę na mapę i przypominam sobie ukształtowanie terenu to jest to bardzo ciekawe miejsce na punkt obronny. Jak na dłoni cała nisza w której płynie Prosna.
Swoją drogą jak tak patrzę na mapę i przypominam sobie ukształtowanie terenu to jest to bardzo ciekawe miejsce na punkt obronny. Jak na dłoni cała nisza w której płynie Prosna.
Ostatnio zmieniony 16 lip 2012, o 16:41 przez Miś, łącznie zmieniany 1 raz.
"To jest miś na skalę naszych możliwości..."
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Panowie, niech nas nie ponosi fantazja? . Te niemieckie zakłady to Zollenwerke, budowane od podstaw przez okupanta. Schron ponoć był schronem obserwacyjnym, wykorzystywanym przy doswiadczeniach z amunicja a potem pewnie wykorzystywanym - juz za czasów WSK- przez sojuszników. Był to zakład ,,S'' czyli specjalny zaznaczony na ruskim planie m.Kalisza kolorem czerwonym. Nie ma on nic wspólnego, ani z linia Przedmoscie Kalisz, ani z mostem kolejowym. Odnośnie mostu - to ponoć we filarach skrajnych sa jakieś pomieszczenia dla dozoru, ale nie badałem tego. Podobnie jest z ,,ceglakiem'' ze Szczypiorna - mógł być wykorzystywany za cara albo przez 29 pSK przy obserwacji strzelań na strzelnicy, która tam funkcjonowała za II RP. Prawdę mówiąc, nie znam daty czy nawet roku jego powstania.Miś pisze:A może jednak ten schron jest bardziej powiązany z ochroną pobliskiego mostu kolejowego niż z WSK
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Panowie, nie widzę problemu. Cieszę się, że chętnych przybywa. ,,Nasza grupa'' TOnZowska - oczysciła już całkowicie 3 schrony z PK i teraz jesteśmy w trakcie czyszczenia ,,ceglaka''. W trakcie, bo upały nam przeszkodziły, a on jest jak na patelni. Chcecie się dołączyć? Zaporaszamy. Mozecie nawet zacząć ten przy WSK, a my dołączymy za 1/2 - 1 m-c - choć mieliśmy inne plany. Warto by też pogadać z ,,Belloną'' i przedstawicielami Stow.,,Szczypiorniak'' .
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska