Kaliskie podwórka ...

[sobieray-3]

Temat niby banalny, ale napewno obiecujący pod wzgledrm treści i formy. Na poczatek proponuje taka nietypowa zewnętrzna klatkę schodową - gdzieś pomiędzy Garbarską i Parczewskiego :



Tutaj w troche szerszym planie :

[ochotnik]

Moje podwórko

[sobieray-3]

Takie zapomniane z rejonu Złota/Chopina :

[AlixVonHessen]

To pierwsze podwórko, z 'nietypową' klatką schodową jest mi znane. Ale podobnych klatek jest w Kaliszu kilka.

[sobieray-3]

Alix, mamy jeszcze taki ,,podwórek'' z przełomu XVI/ XVII wiek . Czeka na remont .Może się doczeka ... ?







A od frontu posiada takie ,,cuś'' :



Pozdrawiam

[sobieray-3]

W swoich zbiorach znalazłem jeszcze ,,repphanowe'' podwórko - pomiędzy Niecałą 2 i Warszawską 1-5 :

[AlixVonHessen]

Jak zostanę prezydentem Kalisza, to na pewno się doczeka. Polecam podwórka na Piekarskiej, ale lepiej nie chodzić tam samemu. Mają tam piękne klatki schodowe.
A w kamienicy na Niecałej (nie pamiętam numeru), wymienili okna. I o dziwno, wstawili drewniane, do złudzenia przypominające pierwotną stolarkę. Jestem pod wrażeniem!

[sobieray-3]

To pewnie przy Niecałej nr 10 ? A może ,,Energa''? - tych akurat stać! Z Piekarskiej coś mam i z Niecałej jeszcze coś znajdę.

[emil_p]

Gdyby odbudowano dziedziniec kolegium w pierwotnej postaci, mielibyśmy nasz własny 'Wawel' A za tą niedokończoną przebudowę pod arkadami ktoś powinien beknąć...

[K-man]

To były idealny budynek pod Uniwersytet Wielkopolski Wschodniej

[sobieray-3]

,,Wawel'' z cerkwią garnizonową ! Tego nigdzie w Polsce nie ma. Byłoby co pokazywać turystom pielgrzymkowym.

[sobieray-3]

Lecz kaliskich podwórek jest bez liku !







Czy znajdzie się osoba, która powie, że ,,to moje podwórko''?

[zibi465]

Na szczęście nie moje,dwa pierwsze to wiadomo,a trzecie to chyba Śródmiejska 31

[LUK]

Na większości z tych podwórek (niestety) można nagrywać mroczne filmy.

[sobieray-3]

Lecz popróbujcie trochę pomyśleć , biorąc pod uwagę moc zaszłości i zaniedbań. Na tych podwórkach królują : śmietnik, trzepak, parking i wszechobecny brud 100- letni. Gdyby jednak zapewnić kamienicom remont, nowe elewacje i kolorystykę odpowiednią, napewno było by zupełnie inaczej. Choćby na tym środkowym obrazie. Jaki tam byłby fajny pub z parasolami, a może bar sałatkowy, gdzie przy kawie z rogalikiem czy bułeczkach malutkich z sałatką smakowitą, lub z parówką z musztardą można by rozpocząc dzień . Wskoczyć tam przed pracą czy szkołą, czy w porze lunchu. A jeszcze jakby była możliwość kupienia czy przeczytania gazety,,na kiju'', kupienia widokówki i znaczka itd, itp. - to było by znakomicie. Pomyślcie ile miejsc pracy mogło by przybyć. Czy to możliwe? Czy ja opowiadam herezje? Na dzień dzisiejszy może tak. Lecz to Miasto powinno na początek rozrzucić ,,patologię'' po całym grodzie, a może i podgrodziach, a nie skupiać jej na Jabłkowskiego, Podgórzu, Pułaskiego, Złotej i Bóg jedyny wie gdzie jeszcze. Menel nie może funkcjonować w grupie. I jeszcze funkcjonować musi Policja i SM , jeżeli ją ustanowiono . Takie barki widziałemw Budzie i w Peszcie, 12 lat po ich rewolucji antysowieckiej w '56. Dokładnie w czerwcu.

[LUK]

Sobieray-3 piękne słowa... kiedyś mieszkałem w ścisłym centrum Kalisza. Małe ciasne zaniedbane podwórko. Klatka schodowa z kamienną posadzką, znieszczone lecz piękne okna z kolorowymi szybkami, poręcz elegancka bogato ale gustownie zdobiona(kamienica prywatna). Byłem jedynym lokatorem sprzątającym całą klatkę, myłem poręcz, okna i zamiatałem podwórko. Ręce mi opadały jak pijany sąsiad sikał gdzie popadnie, w dni targowe kupę można było znależć w najmniej odpowiednim miejscu (parapet, wycieraczka), a po sobotnich wieczorach (nocach) można było utonąć w litrach piwnego moczo. Niestety ale trzeba jeszcze zmienić mentalność Polaków!!!

[sobieray-3]

Teraz z dzielnicy, gdzie ponoć ... strach wejść. - dawna wieś Podgórze, obecnie dzielnica śródmiejska





I jeszcze jedno z Podgórza :



W Kaliszu można także natrafić na takie ,,podwórko''

[sobieray-3]

Dzisiaj ul.Kościuszki nr 16 :