Ziemiaństwo kaliskie
Ziemiaństwo kaliskie
"Co trzeci Kaliszanin to kawaler Krzyża Walecznych, co dziesiąty to kawaler Virtuti Militari, a gdy po skończonej wojnie wschodnie województwa Królestwa pozostały bez inwentarza, bez nasienia siewnego, bez ludzi, to jedynie Kaliszanie zebrali się do kupy i z inicjatywy prezesa Wojciecha Wyganowskiego pośpieszyli z pomocą..."
Tak pisał o kaliskim ziemiaństwie z okresu XX-lecia międzywojennego, Mieczysław Jałowiecki, ostatni dziedzic w majątku Kamień. Jego książkę "Requiem dla ziemiaństwa" uwielbiam. Wspaniale opisuje tamte czasy, a w tym właśnie Kalisz i ziemię kaliską.
Poniżej link do fragmentów książki i jej opisu, polecam
http://czytelnia.onet.pl/0,1119117,1,do_czytania.html
http://czytelnia.onet.pl/0,3343,0,1,nowosci.html
Zdjęcie przed dworem w Morawinie, drugi od prawej M. Jałowiecki.
Tak pisał o kaliskim ziemiaństwie z okresu XX-lecia międzywojennego, Mieczysław Jałowiecki, ostatni dziedzic w majątku Kamień. Jego książkę "Requiem dla ziemiaństwa" uwielbiam. Wspaniale opisuje tamte czasy, a w tym właśnie Kalisz i ziemię kaliską.
Poniżej link do fragmentów książki i jej opisu, polecam
http://czytelnia.onet.pl/0,1119117,1,do_czytania.html
http://czytelnia.onet.pl/0,3343,0,1,nowosci.html
Zdjęcie przed dworem w Morawinie, drugi od prawej M. Jałowiecki.
"Wolność polega na świadomym i dobrowolnym wyborze dobra. Wolność to nie moc czynienia tego, co chcemy, lecz prawo bycia zdolnym do czynienia naszej powinności."
Lord Acton
Lord Acton
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Arturze,
Morawin Konrada Weigta, to moze nie najlepszy przyklad. Bo podstawa tego ziemianstwa byly burzuazyjne korzenie familii, ktorej jednak nawet nie staram sie potepiac.
Dam inny przyklad polskiego ziemiaństwa . Familia Wojciecha Gałczynskiego z Siąszyc - dziadkow malarzy Kossakow
,,Wosiu'' - powstaniec listopadowy i sybirak, wyrosly na tradycjach napoleońskich oraz jego żona Zofia z Kurnatowskich, ktorej tablicę nagrobną prożno szukać na kaliskim Cmentarzu Miejskim.
Masz rację Arturze pora wracać do polskich korzeni, do naszego wzorcowego ziemiaństwa patriotvcznego. Pora wracac do Niemojowskich, Biernackich i innych.
A tutaj aż sie roi od slynnych nazwisk ziemianskich
http://www.skal.republika.pl/Lewkow.htm
http://www.szlachta.org.pl/pl/szlacheck ... owice.html
Morawin Konrada Weigta, to moze nie najlepszy przyklad. Bo podstawa tego ziemianstwa byly burzuazyjne korzenie familii, ktorej jednak nawet nie staram sie potepiac.
Dam inny przyklad polskiego ziemiaństwa . Familia Wojciecha Gałczynskiego z Siąszyc - dziadkow malarzy Kossakow
,,Wosiu'' - powstaniec listopadowy i sybirak, wyrosly na tradycjach napoleońskich oraz jego żona Zofia z Kurnatowskich, ktorej tablicę nagrobną prożno szukać na kaliskim Cmentarzu Miejskim.
Masz rację Arturze pora wracać do polskich korzeni, do naszego wzorcowego ziemiaństwa patriotvcznego. Pora wracac do Niemojowskich, Biernackich i innych.
A tutaj aż sie roi od slynnych nazwisk ziemianskich
http://www.skal.republika.pl/Lewkow.htm
http://www.szlachta.org.pl/pl/szlacheck ... owice.html
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
Fakt, Weigtowie to może nie najlepszy przykład, ale akurat scany fotografii tej rodziny mam, a na jednej z nich był Mieczysław Jałowiecki. Jeszcze raz polecam jego książkę, kto to przeczyta, stwierdzi, że Jałowiecki był nietuzinkową postacią i jak ja, nabierze szacunku do kaliskiego ziemiaństwa.
"Wolność polega na świadomym i dobrowolnym wyborze dobra. Wolność to nie moc czynienia tego, co chcemy, lecz prawo bycia zdolnym do czynienia naszej powinności."
Lord Acton
Lord Acton
Artur ma rację. Np. w dwudziestoleciu międzywojennym dwory w Kaliskiem były synonimem polskiego ziemiaństwa w ogóle, wzorem zamożności, ładu, piękna. Rozpisywano się o nich na łamach pism typu "As" (protoplasta powojennego "Przekroju") i in. Dwory dworami, ale pałace w Kaliskiem, Marchwacz, Dobrzyca czy Lewków, dorównywały dawnym pałacom magnackim. Mało kto o tym teraz pamięta.
Mam dosyć tego miasta, Czerwono-czarnej mafii. (T.Love, „King”, 1992)
Tu są wInwestycje.pl, heheszki się skończyły. (14 czerwca 2020)
Tu są wInwestycje.pl, heheszki się skończyły. (14 czerwca 2020)
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Wklej jeszcze dworek delegatury WUOZu i panamazkowy w Zborowie oraz NOT-owski w Tłokini Kosc. - wot i wsio ! A i Chotow przerbiony na knajpę. A co z Boczkowem, Karsami, czy Sulislawicami. Co z Warszowka czy Mikulicami k.Dobrej? Jedne w rozsypce, inne w trwalej aczkolwiek niezbyt ozdobnej ruinie. A tradycje mialy wspaniale!
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
Poszukam jakie jeszcze mam. A co do panamazkowego w Zborowie, kolega który tam niedaleko mieszka, wspominał iż ów pan M., postawił "płot" betonowy a la były właściciel Helleny (wokół swoich włości przy drodze na Chełmce za Trojanowem). Teraz otoczenie dworu w Zborowie przypomina dzięki temu "płotowi" ruską bazę, odgrodzoną szarym murem.
"Wolność polega na świadomym i dobrowolnym wyborze dobra. Wolność to nie moc czynienia tego, co chcemy, lecz prawo bycia zdolnym do czynienia naszej powinności."
Lord Acton
Lord Acton
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
ŁŁEEEE, ja kiedyś czytalem wspomnienia corki - zdaje się zborowskiego dziedzica, to ona wspominala , że do Zborowa mozna było także dojechać tzw. ,, l a t ó w k ą '', czyli drogą przejezdną bryczlą ( nie bryką ) - lecz w lecie . Stąd jej nazwa. A teraz asfalcikiem zakonczonym betonikiem polska wieś stoii
Arturze, te dwory w Kamieniu i Kozminku byly ,,panstwowo'' zagodpodarowane przez lata. Poniżej daję fotki z u8b roku autorstwa p.Anny Kraszewskiej przedstawiajace dwor w Mikulicach k.Dobrej , dwor zamieniony na gminne mieszkania komunalne.
Tych najbardziej drastycznych nie pokazuję jednak.
Arturze, te dwory w Kamieniu i Kozminku byly ,,panstwowo'' zagodpodarowane przez lata. Poniżej daję fotki z u8b roku autorstwa p.Anny Kraszewskiej przedstawiajace dwor w Mikulicach k.Dobrej , dwor zamieniony na gminne mieszkania komunalne.
Tych najbardziej drastycznych nie pokazuję jednak.
Ostatnio zmieniony 28 mar 2013, o 22:05 przez sobieray-3, łącznie zmieniany 2 razy.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
O nie,nie - nie wyciągaj wnioskow zbyt pochopnie. Tutaj wlaśnie masz przyklad jak kształtowano i utrwalano w poprzedniej epoce ( ktora IM się trochę przeciągnęla) stosunek do polskiego ziemiaństwa. Zamiast wybudowania mieszkan komunalnych dla ubozuchnych ,,zpegeeryzowanych'' mieszkancow czworakow wpuszczano ich w dwory niejako jak szarańczę. ktora w majestacie prawa je wykanczala. A teraz NA GWALT SZUKA SIĘ SPONSORÓW!
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
Na terenie gm. Błaszki jest kilka dworów m.in. w Brończynie, Jasionnej, Wrzącej (z piękna aleją prowadzącą do dworu), Kalinowie. Poza tym ostatnim wszystkie w "poprzedniej epoce" były przekształcone na szkoły. Nie ma się co dziwić, że dzisiaj podupadają. Nawet jeśli znajdują się poprzedni właściciele (albo dzieci / wnuki) to nie mają tyle pieniędzy, żeby te dwory doprowadzić do stanu używalności, a poza tym ciągle "wojują" z urzędem gminy. Jak wrócę do domu to mogę wstawić zdjęcia
Niepusta separacja między dwoma rzeczami podstawowymi jest homomorficzna z trójwymiarową przestrzenią euklidesową, a więc pozwala określić odległości przestrzenne.
Mówiąc o "ziemiaństwie" współczesnym miałem na myśli tych nowych właścicieli,którzy kupili dworki,ale postawili te szkaradne płoty betonowe.
Natomiast co do ludu, przeniesionego do dworów przez komunę, to masz rację sobieray. Komuna ma na sumieniu także i te dwory, pałace itp,które bezpowrotnie zniszczono lub obecnie są na skraju rozpadu w gruzy.
Natomiast co do ludu, przeniesionego do dworów przez komunę, to masz rację sobieray. Komuna ma na sumieniu także i te dwory, pałace itp,które bezpowrotnie zniszczono lub obecnie są na skraju rozpadu w gruzy.
"Wolność polega na świadomym i dobrowolnym wyborze dobra. Wolność to nie moc czynienia tego, co chcemy, lecz prawo bycia zdolnym do czynienia naszej powinności."
Lord Acton
Lord Acton
- AlixVonHessen
- Użytkownik
- Posty: 469
- Rejestracja: 6 cze 2010, o 16:57
- Kontakt:
Dziękuję w imieniu mojego kolegi z Cekowa, który mi te fotki udostępnił Też uważam, że ziemiaństwo kaliskie to temat warty przypomnienia. No i miło Alix, gdy jako forumowicze znajdujemy tematy, które nas łączą, a nie dzielą Dawno nie widziałem się z sobierayem czy K-manem, ale sadzę że i oni na wiosnę chętnie wyskoczyliby na wycieczkę po dworkach kaliskich. Oczywiście Adi także, ze swoim niezawodnym sprzętem fotograficznymAlixVonHessen pisze:Fotki świetne! Po roku przebywania w mieście Asnyka, pora wyrwać się trochę poza jego granice. Czas poznać wieś ziemi kaliskiej
"Wolność polega na świadomym i dobrowolnym wyborze dobra. Wolność to nie moc czynienia tego, co chcemy, lecz prawo bycia zdolnym do czynienia naszej powinności."
Lord Acton
Lord Acton
- AlixVonHessen
- Użytkownik
- Posty: 469
- Rejestracja: 6 cze 2010, o 16:57
- Kontakt:
A propos Russowa, tamtejszy oddział MOZK obchodzi w 2011 r. jubileusz, szykuje się duża feta i impreza plenerowa, warto będzie się tam wybrać.
"Wolność polega na świadomym i dobrowolnym wyborze dobra. Wolność to nie moc czynienia tego, co chcemy, lecz prawo bycia zdolnym do czynienia naszej powinności."
Lord Acton
Lord Acton