25 pal

[sobieray-3]

A ja swoich - dziadka i ojca nie znalazłem. Dzięki Bogu powrócili szczęśliwie . Przebywali jednak za długo w US Zone i spóżnili się na pogrzeb Babci. Ot takie okrucieństwo wojny.

[Zacharski]

http://e-kalisz.pl/historia/464-25-puk- ... skiej.html

[sobieray-3]

Widzę, że tomash nie ma prawie nic o koszrach przy Piskorzewiu?



To są stajnie 25 pal, od strony maneżu czy hipodromu. Okna/okienka zostały zamurowane. Ktoś od dłuższego czasu dzierżawi ten obiekt, albo nawet go kupił ?Dla porównani awstawiam taka fotkę z wustawy przyratuszowej :

[Zacharski]

Widzę, że tomash nie ma prawie nic o koszrach przy Piskorzewiu?

A co Pan szanowny chciałby wiedzieć poza tym, że zajmował je III dyon?

Jako malutka ciekawostka, albo oczywista oczywistość, z ksiąg kościoła na Majkowie:

Łęgi majkowskie wykorzystywane były przed II wojną światową jako poligony ćwiczebne 25 pułku artylerii lekkiej - często dawano popisy sprawności wojskowej dla ludności cywilnej z okazji świąt państwowych. Podobnie banderia konna dziedzica Karsznickiego uświetniała rocznice i z tej okazji organizowane pochody.

http://krolowapolski.prv.pl/

[sobieray-3]

Zapomnieliśmy równueż o tym obiekcie przy Wiejskiej/ ob.Pułaskiego :

[Zacharski]

Niekoniecznie zapomnieliśmy. Jest na pierwszej stronie tego tematu

[Zacharski]

"Kurier Zachodni" z 10 lutego 1926 roku.

[rysiek]

Na naramiennikach, tak mi się wydaje, 25.



Uploaded with ImageShack.us

[Zacharski]

Niestety po powiększeniu, zdjęcie traci jakość i staje się nieczytelne. Chyba pozostaje lupa w dłoń i oglądanie odbitki.

[sobieray-3]

Niszczenie koszar przy Długosza 17

Wczoraj (piątek ) zrobilismy sobie wycieczkę po niektórych obiektach powojskowych. Dotarliśmy także do koszar przy Długosza. W stanie a g o n i i znajduje sie czerwonoceglany budynek dwukondygnacjowy ,,przyklejony do tej odnowionej hurtowni firan. - tj. budynek nad którym górą puszczono ,,ciepło'' rurą ze starego Runotexu. Lokatorów wysiedlono, a stropy zawalają się.

[Zacharski]

A ten walący się budynek wygląda tak:


Foto własne.

[Zacharski]

Z książki Rodziewiczówny "Dwa księżyce" z 1938 roku:

[sobieray-3]

Przy okazji Świeta Niepopdległości p.Halina Marcinkowska przekazała na Fb taką informację zwiazana z Wrześniem'39 :

Beatus Henryk, ur 21.04.1896 r. w Kaliszu, syn Edwarda zasłużonego kaliskiego lekarza i Joanny z d. Joel. W 1913 r. ukończył szkołę handlowa w Kaliszu i rozpoczął studia na wydziale Budowy Maszyn Politechniki Lwowskiej.
6.09.1915 r. wstapił do Legionów, był żołnierzem 7. kompanii 6. pp III Brygady. Od 06.02.1916 r. służył w oddziale telefonicznym Komendy Legionów. Po kryzysie przysięgowym internowany w obozie w Szczypiornie.
Uczestnik wojny polsko-bolszewickiej.
Odznaczony Krzyżem Walecznych (dwukrotnie), Krzyżem Niepodległości i Odznaką Pamiątkową Więźniów Ideowych.
W sierpniu 1939 r. zmobilizowany do 25.pal. Uczestniczył w obronie Warszawy. Poległ 17.09.1939 r.

Nie chcę, ani nie mam zamiaru kwestionować zasług tego oficera /nie znam stopnia?/ , ale skoro poległ w dniu 17 Września , to zapewne fakt ten miał miejsce w rejonie Młodzieszyna, ok. 11 km na NW od Sochaczewa. Pewnie spoczywa na cmentarzu wojskowym w Juliopolu, gdzie pochowano ca 2 500 - 3 200 poległych żołnierzy Armii ,,Poznań'' i ,,Pomorze''?

[Zacharski]

Leży na Powązkach we Warszawie. Tu jest o tym:
http://www.bohaterowie1939.pl/polegly,b ... ,5826.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Wrzucałem już to na fejsa, myślałem że widziałeś sobieray

P.S. Ja też poległem w 1939...: http://www.bohaterowie1939.pl/polegly,z ... ,3077.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[K-man]

Zacharski, czyli jesteś żywym przykladem reinkarnacji

[Zacharski]

Zacharski, czyli jesteś żywym przykladem reinkarnacji

Nie chciałem tego powiedzieć wprost, ale innej opcji nie ma

[wojtek1410]

Witam ! W nawiązaniu do zamieszczonego zdjęcia oficerów polskich z roku 1940 zrobionych w niemieckiej niewoli wskazuję , iż pierwszy z lewej strony zdjęcia to najprawdopodobniej mój dziadek - kapitan Leon Wojciechowski - dowódca I Baterii armat 75 mm I Dywizjonu 25 Pal . Zginął dnia 27 września 1944 r. w obozie jenieckim w Dossel od bomby lotniczej.
Czy posiada Pan jakieś informacje o przebiegu działań bojowych I Baterii ? Z przekazów rodzinnych posiadam informację , że mój dziadek kapitan Leon Wojciechowski był obecnym przy podpisywaniu kapitulacji Warszawy we wrześniu 1939 r.
Tam też dostał się do niewoli niemieckiej . Na forum Strzelców Kaniowskich znalazłem zdjęcia z parafowania umowy kapitulacji w Sulejówku . Oficer w hełmie towarzyszący generałowi Kutrzebie przy wejściu do budynku szkoły w Sulejówku z sylwetki może być Leonem Wojciechowskim .
Pozdrawiam . Wojciech Wojciechowski .

[Zacharski]

Posiadam tylko trochę zdjęć, które już tu wrzuciłem. Ponadto jest książka poświęcona 25 pal-owi. Dysponuję adresem mailowym do jej autora. Wiem, że posiada on dużo informacji i dokumentów (tudzież kserokopii dokumentów) poświęconej tejże formacji wojskowej, bo sam dopytywałem go o różne informacje. Polecam literaturę o obozie jenieckim w Woldenbergu, ponieważ siedziało w nim wielu oficerów 25 pal-u.Jakieś dodatkowe zdjęcia będą mieli moi teściowie, więc ewentualną wymianę spostrzeżeń możemy dokończyć na PW

P.S. Zaskoczył mnie Pan informacją, odnośnie Pana dziadka jako świadka podpisania kapitulacji Warszawy. Wszak nie znalazłem nigdzie informacji, aby 1 bateria przebiła się do stolicy...Przecież odbiła od całości 25 pal-u idąc na przeprawy w Wyszogrodzie, a 18 września została rozbita/wzięta do niewoli......

[wojtek1410]

Witam !
Dziękuję za informacje o 25 PAL i proszę o adres mailowy autora przywołanej książki . W kontekście informacji o rozbiciu I Baterii pod Wyszogrodem i wzięciu jej tam do niewoli przejrzałem pod tym kątem posiadane listy Leona Wojciechowskiego z lat 39/40 słane z Oflag X A Sandbostel [ Itzehoe ].
Cytuję z listów : "Ja w czasie wojny straciłem wszystkie swoje rzeczy , zostało mi tylko to co miałem na sobie-trochę bielizny kupiłem w Warszawie " i podobnie w kolejnym "Ja wszystkie swoje rzeczy straciłem na wojnie , zostało mi tylko to co miałem na sobie -trochę potrzebnych rzeczy kupiłem w Warszawie" , i w kolejnym liście "Przy wzięciu do niewoli oddałem w depozyt kilkaset złotych z których otrzymaliśmy zezwoleniewysłać 250 marek to dzisiaj wysłałem".
Z nadanych jeńcom numerów i z treści powyższych listów wnioskuję , iż I Bateria dotarła do Warszawy .
W listach przeija się wiele wątków i postaci - zabici koledzy "Sam bylem świadkiem śmierci Górnickiego , Fischera , Chrzanowskiego i wielu innych " , "Purchla otrzymał ten sam co ja ,a virtuti z pułku tylko Wdowiński , ale dopiero po śmierci " , " Ja chyba cudem wyszedłem z tego piekła wojny".
A także żyjący jeńcy wojenni : ppłk Antoni Wojtanowicz , mjr Stanisław Boryczko , kpt. Józef Purchla , porucznicy Galicz , Wronecki , Grzęda , Zagórski , Komorowski , Janusz , Morawski i w późniejszym czasie także inni -ppłk Zbrowski , kpt Grzybowski , porucznicy Górski , Kozłowski .
Ze zbliżonych numerów jenieckich i sygnatur obozów wnioskuję , iż wielu z nich mogło być wziętych do niewoli wraz z Leonem Wojciechowskim w tym samym czasie i miejscu - z listów zaś , że była to Warszawa .
Pozdrawiam - Wojciech Wojciechowski [ mój adres mailowy : [email protected] ]

[Zacharski]

Tymi cytatami daje Pan dowód, że historia 25 pal-u nadal wymaga intensywnej pracy historyków. Odnośnie 1 baterii rzuca Pan nowe światło co do jej szlaku bojowego. Adres mailowy autora książki o 25 pal-u, zaraz przesyłam Panu na podany w poście adres e-mail.