Ślady historii w Kaliszu - ocalić od zapomnienia.

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 18 kwie 2011, o 23:12

newuser pisze: Rozmawiałem z kilkoma osobami z prądem mającymi do czynienia - na podstawie zdjęcia Nowo-Ogrodowskiej nie za bardzo da sie powiedzieć, czy to sieć energetyczna, czy telefoniczna. Wówczas sieć mogła pracować na prąd stały.
Prąd na pewno był w powszechnym użyciu już na początku XX wieku,bodajże koło roku 1902.
sobieray-3 pisze:?Przypomnę jeszcze,m że wodociąg ciągnięto wtedy z Krepicy w rejonie klasztoru - Poznańska 26, gdzie ponoć są zachowane 2 ceglane zbiorniki najpierw przeciągnięto odcinek dla gminy żydowskiej w rejon synagogi i to za oddzielną opłata i potem w rejon ul.Łaziennej(gdzieś pomiędzy Kolegialną i parkingiem dwupoziomowym).
Była też sieć wodociągowa pociągnięta aż z Winiar,do centrum miasta :wink:
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 19 kwie 2011, o 11:01

Jak pisałem wyżej posiłkując się jakimś opracowaniem dot.rodziny inż.Stanisława Poradowskiego, inzynier prąd elektryczny założył po raz pierwszy w prywatnej kamienicy przy Kościuszki 20 w roku 1920. Turbina miała napęd spalinowy.Ponadto:
1922 - W lutym dała pierwszy prąd elektrownia miejska umieszczona w dawnym foluszu Repphana przy al. Józefiny. Zakład wytwarzał energię przy pomocy turbiny wodnej o mocy 40 KM. Jednocześnie na ulicach miasta ustawiono 150 lamp. W tym samym roku wyposażono elektrownię w motor ?Diesla? o sile 300 KM. W latach póżniejszych elektrownia była systematycznie rozbudowywana.
http://www.info.kalisz.pl/kronika/r10.htm

Pieerwszym dyrektoren został pan inż, K.Bujnicki, pożniejszy prezydent Miasta, zastępcą był p.inż Poradowski.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2011, o 21:18 przez sobieray-3, łącznie zmieniany 1 raz.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

mirza
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 527
Rejestracja: 4 gru 2010, o 09:11
Lokalizacja: Śródmieście

Nieprzeczytany post autor: mirza » 19 kwie 2011, o 11:49

sobieray-3 pisze:Jak pisałwm wyżej posiłkując się jakimś opracowanie dot,rodziby inż.Stanisława Poradowskiego, inzynier pra elekstryczny założył po raz pierwszy w prywatnej kamienicy przy Kościuszki 20 w roku 1930 Turbina maiła napęd spalinowy.
Raczej 20 lat wcześniej.

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 19 kwie 2011, o 16:08

Nie wykluczam, ale nie mamy dowodów ,,z wykopalisk'' na potwierdzenie tej tezy.W przemyśle - zgoda, stosowano agregaty prądotwórcze, ale w mieszkaniach królowało oświetlenie gazowe. Na Śródmiejskiej widziałem w ścianach rurki gazowe jeszcze na pocz.lat 70-tyc ub wieku - nieczynne oczywiście i wanające gazem. Te główne doprowadzające 3/4", a te doprowadzające na środek sufitu - 0,5' , a nawet 1/4".

Widziałem też kable elektryczne(przewody) w koszulach ołowianych i oprawy żarówkowe fotograficzne typu Goliat o grubszym gwincie do żarówek 500 W.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

mirza
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 527
Rejestracja: 4 gru 2010, o 09:11
Lokalizacja: Śródmieście

Nieprzeczytany post autor: mirza » 19 kwie 2011, o 16:55

sobieray-3 pisze:Nie wykluczam, ale nie mamy dowodów ,,z wykopalisk'' na potwierdzenie tej tezy.W przemyśle - zgoda, stosowano agregaty prądotwórcze, ale w mieszkaniach królowało oświetlenie gazowe. Na Śródmiejskiej widziałem w ścianach rurki gazowe jeszcze na pocz.lat 70-tyc ub wieku - nieczynne oczywiście i wanające gazem. Te główne doprowadzające 3/4", a te doprowadzające na środek sufitu - 0,5' , a nawet 1/4".

Widziałem też kable elektryczne(przewody) w koszulach ołowianych i oprawy żarówkowe fotograficzne typu Goliat o grubszym gwincie do żarówek 500 W.
Stanisław Poradowski mieszkał przy Kościuszki 20 do chwili śmierci ojca - Józefa w 1910 roku. Wkrótce potem wrócił do Niedżwiadów.

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 19 kwie 2011, o 19:54

Kamienica - Kościuszki 20 w dalszym ciągu jest w rękach rodziny Poradowskich. Właścicielem jest pani Ewa Maria Poradowska - Werszler.
Pan inżynier Stanisław Poradowski zmarł w 1959 roku i spoczywa na kokanińskim cmentarzu

Obrazek

Obrazek

Światłość wiekuista niechaj Mu świeci...
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2011, o 21:21 przez sobieray-3, łącznie zmieniany 3 razy.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

mirza
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 527
Rejestracja: 4 gru 2010, o 09:11
Lokalizacja: Śródmieście

Nieprzeczytany post autor: mirza » 19 kwie 2011, o 20:15

sobieray-3 pisze:Kamienica - Kościuszki 2o0 w dalszym ciągu jest w rękach rodziny Poradowskich. Właścicielem jest pani Ewa Maria Poradowska - Werszler.
Uhm. Znam panią Ewę.

Awatar użytkownika
Zacharski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1524
Rejestracja: 9 sty 2011, o 20:06
Lokalizacja: kaliska

Nieprzeczytany post autor: Zacharski » 20 kwie 2011, o 20:07

Specjalnie dla miłośnika drewnianych słupów energetycznych sobieraja:

Obrazek

Obrazek
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
newuser
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 364
Rejestracja: 3 lis 2010, o 21:00
Lokalizacja: prawie centralna

Nieprzeczytany post autor: newuser » 20 kwie 2011, o 21:13

To idżmy za ciosem!;) Muzeum izolatorów telefonicznych i telegraficznych:
http://www.izolatory.republika.pl/porcelanaprzed45.htm
Kawał dobrej roboty ktoś zrobił.

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 29 kwie 2011, o 23:20

Dzięki :):). i o to chodzi . Wystarczył by taki mały skansenik, gdzieś przy Parkowej czy Wioślarskiej i Ktoś z Energetyki by się przydał. A po cholerę mi nowe BOK przy Zamkowej? :(
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

emil_p
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 297
Rejestracja: 24 sie 2010, o 07:20
Lokalizacja: Majków

Nieprzeczytany post autor: emil_p » 30 kwie 2011, o 07:50

Sobieray, a widziałeś co tam na Zamkowej zrobili z parterem kamienicy?
To po prostu potworność. Pół parteru wymalowali na wściekły róż. Razi, ilekroć się tamtędy przechodzi.

Co do przedwojennych słupów, to mini-skansen zrobiono przed restauracją KTW na Szałe. Stoi tam ich kilka, jeden ma nawet trzy przedwojenne lampy uliczne. Na podobnej zasadzie jak socrealistyczne lampy z pl. 1 Maja w Kamieniu.

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 30 kwie 2011, o 09:53

Bądż łaskaw podawać dokładne adresy. To zanim sie tam wybiorę, posprawdzam zapisy w RZ.Musimy rozmawiać konkretniej. Dzięki za info. Właśnie powróciłem do Kalisza, to się tam niedługo wybiore.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

emil_p
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 297
Rejestracja: 24 sie 2010, o 07:20
Lokalizacja: Majków

Nieprzeczytany post autor: emil_p » 30 kwie 2011, o 14:01

Przepraszam, ale w tej chwili nie pamiętam numeru tego domu. Chodzi właśnie o BOK Energi, dawną 'Warkę'.

lolka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 82
Rejestracja: 30 kwie 2011, o 19:25
Lokalizacja: Chmielnik

Nieprzeczytany post autor: lolka » 30 kwie 2011, o 20:04

Zacharski pisze:
KTPN czy PTH jak by mieli kasę, to i publikacje by się sprzedawały. A tak po co historycy mają pisać? Upychają wszystko w szufladach i czękaja na lepsze czasy.
Zacznijmy od tego, że większość Polaków nie czyta książek. Bo i po co. Lepiej kupić paczkę fajek lub mp3.
Witam wszystkich forumowiczów. Chciałabym przy okazji tego postu wspomnieć, że Książnica Pedagogiczna im. A. Parczewskiego w Kaliszu i Kaliskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk z początkiem 2011 roku rozpoczęły prace badawcze nad projektem pn. „Bibliografia ikonografii Kalisza”, która obejmować będzie m. in. dzieła malarskie, grafikę, rysunki, portrety, pocztówki, fotografie, plakaty, afisze. Badania obejmą zarówno zbiory własne, jak i zasoby innych bibliotek, archiwów oraz osób prywatnych. Wszystkie osoby, które posiadają takie zbiory i zechciałyby pomóc w tworzeniu bibliografii są zaproszone do współpracy. Udział bierze także MOZK i Miejska Biblioteka Publiczna. Myślę, że na tym forum są prezentowane tak ciekawe materiały kwalifikujące się do tejże bibliografii, ze warto włączyć się w te prace. Schemat bibliografii i wzory opisów poszczególnych dokumentów oraz wszelkie informacje można uzyskać drogą elektroniczną, kontaktując się z redaktorką Bibliografii ... Bogumiłą Celer lub bezpośrednio w czytelni Książnicy Pedagogicznej.

Awatar użytkownika
newuser
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 364
Rejestracja: 3 lis 2010, o 21:00
Lokalizacja: prawie centralna

Nieprzeczytany post autor: newuser » 30 kwie 2011, o 20:31

lolka pisze:Witam wszystkich forumowiczów. Chciałabym przy okazji tego postu wspomnieć, że Książnica Pedagogiczna im. A. Parczewskiego w Kaliszu i Kaliskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk z początkiem 2011 roku rozpoczęły prace badawcze nad projektem pn. „Bibliografia ikonografii Kalisza”, która obejmować będzie m. in. ....
Czy to będzie wydane w formie papierowej publikacji, czy elektronicznie w internecie (albo tak i tak)? Pytam, bo zamknięta wersja papierowa będzie niekompletna po dość krótkim czasie a tym samym Bibliografia ikonografii nie spełni swojej roli. Czasy Estreicherów się skończyły!

lolka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 82
Rejestracja: 30 kwie 2011, o 19:25
Lokalizacja: Chmielnik

Nieprzeczytany post autor: lolka » 30 kwie 2011, o 20:58

Z tego, co wiem, przewidywana jest forma papierowa. Chodzi o "pewne"rozruszanie" osób i instytucji, przeliczenie tych "skarbów" zachowanych w MOZK, bibliotekach i wśród Kaliszan. Co do wersji elektronicznej, gdy zabiorą się za to osoby kompetentne i chętne do współpracy projekt na pewno też się uda. Kluczowe jest zdobywanie materiałów, tzn. opisów. Chodzi o Kalisz i "Kaliszan" do roku 1945.

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 30 kwie 2011, o 21:49

mirza pisze:
sobieray-3 pisze:Jak pisałwm wyżej posiłkując się jakimś opracowaniem dot.rodziny inż.Stanisława Poradowskiego, inzynier prąd elektryczny założył po raz pierwszy w prywatnej kamienicy przy Kościuszki 20 w roku 1920. Turbina miała napęd spalinowy.
Raczej 20 lat wcześniej.
Przepraszam najmocniej podaję prawisłową date - rok 1920 ! Ach te palcówki. :( Czyli po tej korekcie Mirza, Twój termin byłby - 1910 rok.
Hmmm, za cara pewnie elektryki w Kaliszu nie było?

I jeszcze jedno. Pamiętacie może monterów elektrowni, którzy wspinali się na te drewniane słupy? Na drelichowym kombinezonie mieli takie szerokie pasy parciane z dużym karabińczykiem, którym przypinali się do niektórych cienszych poprzeczek, albo podciagali się wchodząc po słupie. Na nogach mieli takie stalowe, wygięte w pałąk i zaopatrzone w kolce słupołazy. Po ziemi w tym stroju chodzili jakby pokracznie, po marynarsku, ale po słupach wspinali się ,,gładko'' i bez żadnego wysiłku.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 1 maja 2011, o 00:14

sobieray-3 pisze:miś
sobieray-3 pisze:?Przypomnę jeszcze, że wodociąg ciągnięto wtedy z Krępicy w rejonie klasztoru - Poznańska 26, gdzie ponoć są zachowane 2 ceglane zbiorniki najpierw przeciągnięto odcinek dla gminy żydowskiej w rejon synagogi i to za oddzielną opłatą i potem w rejon ul.Łaziennej(gdzieś pomiędzy Kolegialną i parkingiem dwupoziomowym).
Była też sieć wodociągowa pociągnięta aż z Winiar,do centrum miasta :wink:
Masz może Gumisiu jakąś mapkę, albo żródło do tej ,,instalacyjej'' :)? Bo ja, dzięki uprzejmości kol.Romana K. z Gliwic natrafiłem na ślad personalny rurmistrza z r 1724 zapisany w :

Indeks osób z rękopisu "Księga pokwitowań odbioru pieniędzy z kasy miejskiej miasta Kalisza 1718-1731, 1774-1780" ("Akta miasta Kalisza" w APP) (Część 1 - lata 1718-36
10) Jan Bogdan Rurmistrz - wg kontraktu "względem dozoru cugu wody ze żródeł do miasta rurami idący" w kwietniu 1724 odebrał pieniądze "za dwa lata" (nie podano kwoty) i w styczniu 1725 60 złp
żródło :http://www.wtg-gniazdo.org/forum/viewto ... 8&start=20
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 1 maja 2011, o 00:18

sobieray-3 pisze: Masz może Gumisiu jakąś mapkę, albo żródło do tej ,,instalacyjej'' :)
Niestety nie :?
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 1 maja 2011, o 00:26

Pewnie jesteś na weselisku książęcej pary:)? Gumiś, nie chuchaj ! :wink:
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

ODPOWIEDZ