Wojsko kaliskie (nie tylko rodzime) na przestrzeni wieków

Awatar użytkownika
Zacharski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1524
Rejestracja: 9 sty 2011, o 20:06
Lokalizacja: kaliska

Nieprzeczytany post autor: Zacharski » 3 sty 2012, o 20:27

Księstwo Warszawskie

Obrazek

Marcin Baranowski:"Bitwa pod Kaliszem..."

Obrazek

Obrazek

Za:http://www.wbc.poznan.pl/dlibra
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 3 sty 2012, o 20:32

Możnaby tak rekonstrukcję ... tylko koni, tylko koni b r a k :)!
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10958
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 4 sty 2012, o 09:36

Tylko czy w Kaliszu stacjonował taki konny pułk, czy może byli tu tylko przejazdem.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 4 sty 2012, o 10:07

K-man pisze:Tylko czy w Kaliszu stacjonował taki konny pułk, czy może byli tu tylko przejazdem.
Przypuszczam, że był tylko ,,chwilowo'', tak jak chwilowe było Księstwo Warszawskie. Kalisz był doszczętnie zniszczony, a Prusacy rozbierali wszystko, co się dało rozebrać po straszliwej pożodze z 1792 roku. Zagrozili przecież nawet kościołowi św.Mikołaja. Rozbierali leciwe mury miejskie.Nie mogę znależć żadnego miejsca, gdzie takie forrmacje mogłyby stacjonować .

Jak było wcześniej można poczytać tutaj ;
http://www.wtg-gniazdo.org/forum/viewto ... 8&start=20


Chorągwie czy pułki organizowane były ad hoc przez wojskową szlachtę i potem po wykorzystaniu poddawane tzw.,,hibernacji'', czyli rozpuszczeniua do domów i łożenie pewnych kwot na ich utrzymanie.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
Zacharski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1524
Rejestracja: 9 sty 2011, o 20:06
Lokalizacja: kaliska

Nieprzeczytany post autor: Zacharski » 4 sty 2012, o 11:18

Pamietaj sobieray-3, że to w Kaliszu m.in., był ośrodek rekrutacyjny dla Wielkiej Armii Napoleona, gdzie tworzono uzupełnienia (odtwarzano) po porażkach 1812 roku.
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Zacharski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1524
Rejestracja: 9 sty 2011, o 20:06
Lokalizacja: kaliska

Nieprzeczytany post autor: Zacharski » 4 sty 2012, o 19:26

Ciąg dalszy poprzedniego postu.

Obrazek

Marcin Baranowski:"Bitwa pod Kaliszem..."

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Za:" Rodowody pułków polskich i oddziałów równorzędnych od r. 1717 do r. 1831" Gembarzewskiego
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10958
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 5 sty 2012, o 09:18

Paniowie jak już jesteśmy w okresie rozbiorów. To może warto wrzucić info. o wojskach okupacyjnych, tzn. Prus i Rosji. W wikipedii wszystko to wiadomosci szczątkowe.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

cheetah
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 518
Rejestracja: 3 wrz 2010, o 21:44
Lokalizacja: Czaszki/Mokotów

Nieprzeczytany post autor: cheetah » 5 sty 2012, o 09:42

A może warto uzupełniać Wikipedię o informacje tutaj zamieszczane? Przeciętny zjadacz chleba czerpie informacje głównie właśnie w Wikipedii :roll:

mirza
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 527
Rejestracja: 4 gru 2010, o 09:11
Lokalizacja: Śródmieście

Nieprzeczytany post autor: mirza » 5 sty 2012, o 09:50

K-man pisze:Paniowie jak już jesteśmy w okresie rozbiorów. To może warto wrzucić info. o wojskach okupacyjnych, tzn. Prus i Rosji. W wikipedii wszystko to wiadomosci szczątkowe.
Nie tylko okupacyjnych. W 1830 powstały kaliskie pułki piechoty i jazdy, które aktywnie uczestniczyły w wojnie z Moskalami

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 5 sty 2012, o 10:10

Witam miłośników militariów i historii wojskowości.Tak sobie myślę, czy my, zwykli amatorzy jesteśmy uprawnieni do tworzenia i odczytywania szczątkowych ( a może nie ?) informacji ot, choćby na użytek regionalny, a właściwie lokalny :)? Wszak mamy armię wykształconych historyków!
A jak coś ,,spaprzemy'' - hstoria nam tego nie wybaczy :wink: ???
Ale wracam do rzeczy. Ponieważ każdy Polak rodzi się albo z szablą, albo kosą ,,pod poduszką'' :) nie było trudnym skrzyknąć grupy osób (chłopów pańszczyżnianych) do oddziałów - najpierw pieszych, anastępnie ,,zmotoryzowanych'' czyli jazdy. Cieszy mnie w powyższych materiałach udział gen.Łączyńskiego - brata ... Marii Walewskiej z Kiernozi, do którego mam dużo sympatii. Generał zmarł w Szczawnie Zdroju - wtedy Bad Salzbrunn, gdzie ,,lizał'' rany po Kampanii i został pochowany w Wałbrzychu.
Józef Benedykt Łączyński (1779 w Kiernozi, zm. 7.8.1820 r. w Szczawnie Zdroju), generał Wielkiego Księstwa Warszawskiego, brat Marii Walewskiej.
Tyworek°: "25 marca 1814 dostał się do niewoli skąd został zwolniony na prośbę cara Aleksandra I. W 1816 roku przypadło mu zadbać o powrót polskich żołnierzy na ziemię ojczystą. Ciężka choroba podczas wykonywania tej misji sprawiła, że musiał odejść z armii.
Leczył się najpierw we Wrocławiu, a następnie w sanatorium w Szczawnie Zdroju (Bad Salzbrunn). W wyniku ciężkiej choroby zmarł 07.08.1820r. Pochowany został na cmentarzu na Szczawienku (Nieder Salzbrunn) 09.08.1820r. przy kościele pw. Św. Anny
" - tyle historia
http://wroclaw.hydral.com.pl/365031,foto.html
http://wroclaw.hydral.com.pl/365034,foto.html


http://wroclaw.hydral.com.pl/33825,foto.html
Poznajmy najważniejsze fakty z jego niezwykle bujnej biografii.

Urodził się w 1777 roku w Kiernozi k. Łowicza jako najstarszy syn Macieja i Ewy z Zaborowskich. W wojsku polskim służył od 17 lat, poczynając od insurekcji kościuszkowskiej, w której dosłużył stopnia porucznika. W lipcu 1797 w Mediolanie nominowany został przez Jana Henryka Dąbrowskiego na porucznika V batalionu Legionów Polskich. Zasłużył się pod Cortoną i w otwarciu przełęczy apenińskich. Był dwukrotnie ranny w kolejnych bitwach legionów polskich u boku Napoleona. Wrzesień 1799 r. przyniósł mu awans na kapitana . W 1801 r. brał udział w oblężeniu Peschiery.
W kolejnych latach awansował na podpułkownika. W 1807 r. odznaczony został Krzyżem Kawalerskim Legii Honorowej. W dwa lata póżniej uczestniczył w bitwie pod Raszynem podczas wojny z Austriakami za co otrzymał Order Virtuti Militari. W lutym 1812 r. z powodu złego stanu zdrowia złożył dymisję. Wraz z dymisją otrzymał awans na generała brygady.
W kampanii rosyjskiej Napoleona w grudniu 1812 r. powrócił do czynnej służby w charakterze organizatora jednostek zapasowych. Nie wyobrażał sobie pozostawania w stanie spoczynku, kiedy rozgrywały się tak ważne wydarzenia. Wykazał się wówczas sprawnością w werbowaniu ochotników do wojska. Mianowany przez księcia Józefa Poniatowskiego w lutym 1813 r. objął dowództwo jazdy w zgrupowaniu gen. Edwarda Żółtowskiego. Upadek Księstwa Warszawskiego sprawił, że przeszedł na służbę francuską. Ranny pod Lützen, został odznaczony Krzyżem Oficerskim Legii Honorowej.

25 marca 1814 r. w starciu pod La Fere Champenoise jest ponownie ranny i dostaje się do niewoli pruskiej. Dopiero interwencja cara Aleksandra I powoduje jego zwolnienie. Bierze więc dymisję ze służby francuskiej, ale nie na długo. Sto dni Napoleona spędza w Paryżu, gdzie jest odpowiedzialnym za powrót polskich żołnierzy do kraju. Wykonując ten rozkaz w 1816 poważnie rozchorował się na płuca i uzyskał dymisję. Leczył się we Wrocławiu. Lekarze zalecili mu jednak wyjazd do sanatorium. Udał się do pobliskiego Saltzbrunn
Tu nie udało się już go uratować, zmarł na kamicę nerkową 7 sierpnia 1820.

Jak dziwne są zrządzenie losu. Jeszcze dobrze nie ostygła ułańska lanca, jeszcze nie umarły do końca nadzieje na niepodległość a tu nagła śmierć, a w jej konsekwencji pochowanie wielkiego legionisty na obcej (przynajmniej w tym czasie) ziemi, zamiast w panteonie zasłużonych dla ojczyzny. Zaiste, niezbadane są wyroki niebios.
http://www.ksiaz.eu/65/Warto_wiedziec/B ... _fantazja/
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
Zacharski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1524
Rejestracja: 9 sty 2011, o 20:06
Lokalizacja: kaliska

Nieprzeczytany post autor: Zacharski » 5 sty 2012, o 11:26

cheetah:
Przeciętny zjadacz chleba czerpie informacje głównie właśnie w Wikipedii
sobieray-3:
Tak sobie myślę, czy my, zwykli amatorzy jesteśmy uprawnieni do tworzenia i odczytywania szczątkowych ( a może nie ?) informacji ot, choćby na użytek regionalny, a właściwie lokalny ? Wszak mamy armię wykształconych historyków!
Dzień ironii mamy, czy co?
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10958
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 5 sty 2012, o 12:11

Nie widzę w tych postach ironii.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 5 sty 2012, o 14:03

K-man pisze:Okey :)

ALE WCZESNIEJ NALEŻY WYSTĄPIC O... ZGODĘ NA BADANIA ARCHEO DO WUOZU -= KOSZT CA 80,- PLZ.[/url]
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
Zacharski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1524
Rejestracja: 9 sty 2011, o 20:06
Lokalizacja: kaliska

Nieprzeczytany post autor: Zacharski » 5 sty 2012, o 14:25

Ostatnio słyszałem w TV (Express Reporterów), że zgodę konserwatora trzeba mieć, kiedy szukamy na terenach uznanych za jakiś rezerwat archeologiczny, zabytki itp., czyli jakby zwykłych terenów nie dotyczyło. Był niedawno właśnie program o ludziach "biegających" z wykrywaczami. Krótko mówiąc obostrzeń prawnych na takich ludzi (a ściślej ich poczynania), jest bez liku. Jednakże rzadko wykładnia prawa jest przeciwko nim. Jedynie pouczenie, postraszenie i na tym finito. Aczkolwiek nad zgłoszeniem znaleziska należy 10 razy się zastanowić. Więcej z tym zachodu niż co warte. Nasze Państwo na badania archeologiczne nie łoży, a amatorów - pasjonatów tępi. Pozostaje więc hobby i amatorszczyzna (w ukryciu)...
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 7 sty 2012, o 00:23

Zacharski, zajrzyj może na forum Łódż eksploracje i zarejestruj się by móc czytać . Są tam poruszane interesuj ace Cię sprawy ,,gwizdałkowe''. Przy okazji sprawozdania z zawału w kościele św. Piotra i Pawła w Lututowie znalazłem info o gen.J.Biwrnackim :
Kościół parafialny w Lututowie pw. św. Piotra i Pawła został wzniesiony w latach 1910-1917 w stylu neoromańskim. Kościół zaprojektował w 1907 r. Jarosław Wojciechowski. W kościele znajduje się zabytkowy obraz Matki Boskiej z 1639 r. oraz tablica epitafijna rodziny Biernackich z 1812r. W tablicy wmurowana jest kula armatnia, która upamiętnia generała Józefa Biernackiego
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... -nie-stalo
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
Zacharski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1524
Rejestracja: 9 sty 2011, o 20:06
Lokalizacja: kaliska

Nieprzeczytany post autor: Zacharski » 7 sty 2012, o 10:09

Odnośnie tej wmurowanej kuli armatniej, to przypomniało mi się, że w wieży kościoła w Opatówku, do dziś jest "wbity" fragment pocisku artyleryjskiego, który eksplodował w nieodległym Borowie, podczas niszczenia przez Niemców tamtejszych magazynów wojskowych w 1945 roku. Można go dostrzec gołym okiem z chodnika. Pewnie nie odkrywam w tym miejscu żadnych nowości, ale być może nie każdy o tym wie.
Fundacja "Walkiria"
http://fundacjawalkiria.cba.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 7 sty 2012, o 11:42

Tak , słyszałem o tym ,,eksponacie'' u św.Doroty w Opatku, ale nie miałem okazji go sfotografować. Jednak warto się kiedyś wybrać do tej podkaliskiej wsi na sesję i do MHP. Dr Jarosław Dolat się napewno nie pogniewa :).
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 10 sty 2012, o 10:04

Podaję za Kalendarzem Kaliskim na 1914 rok :
Pułk kozacki, na którego czele stał gen Katassanow stacjonował w Kaliszu w latach 1821 - 1831. Rodzina Katassanowych pochowana jest na kaliskim cmentarzu prawosławnym przy Rogatce. Grobowiec ma być restaurowany ze środków pochodzących z ubiegłorocznej kwesty.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10958
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 10 sty 2012, o 13:37

Czy jest ktoś z forumowej braci, kto posiada tę książkę. Ewentualnie czytał ją.
http://zakupy.fakt.pl/Produkt,422179,Wi ... echne.html
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 10 sty 2012, o 16:04

Niestety, nie mam i nie czytałem. Jestem ciekaw czy ten historyk-Wielkopolanin wspomina w tej pracy o Wielkopolanach w mundurach feldgrau? W Łodzi wspominają ich czule :wink: .
Pewnie każda data , to cząstka różańca polskiego z postawieniem punktu ciężkości na najwartościowszym z powstań?
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

ODPOWIEDZ