Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Badajac historie okolicy Winiar i Opatowka natrafilem na wzmianke ze podobno byli tez Bambrzy kaliscy ktorzy sie osiedlili pod Tlokinia na pocz 18 wieku. Czy ktos wie wiecej na ten temat?

Radek K

Czytałem o osadnictwie z początku XIX w , wzmianki o tym są m.in. na stronie biblioteki w Opatówku.

"Z 1.04.1824r. pochodzi pierwsza wzmianka o kolonistach czeskich, niemieckich i austriackich. Jest to umowa zawarta pomiędzy dziedzicem Radzimskim, a ich pełnomocnikiem - Stropagolem.
Ziemię, na której zamieszkali niemieckojęzyczni osadnicy z Bamberu i Bawarii oraz Niemcy i Czesi sudeccy nazwano Tłokinią Wielką, Tłokinią Małą i Tłokinią Nową. O zagranicznym pochodzeniu wielu tłokinian świadczą nazwiska: Wolf, Fibingier, Wanga (nazwisko z Saksoni) itp.

Gdy były jeszcze książki telefoniczne to było widoczne natężenie nazwisk niepolskich typu Bach , Wolf.

Tak XIX wieczne osadnictwo jest wyraznie pokazane w lokalnych ksiegach koscielnych ktore sie zachowaly. Niestety ow one zaczynaja sie ok 1785 roku wiec brakuje mi kilku pokolen. Moje pytanie jest barzdziej o poczatek XVIII wieku. Moze bylo jakies osadnictwo po wielkiej bitwie w 1706 roku? O ile sie orientuje byl chyba jakis korpus muzykantow niemieckich ale moge sie mylic.

Spróbuj spytać sobieraya - on bardziej "siedzi" w tematach niepolskiego osadnictwa , wprawdzie raczej olęderskiego ale może będzie coś wiedział.

Pierwsze słyszę o osadnikach z Bambergu w Kaliskiem, chociaż nie można wykluczyć . Skoro dotarli do Poznania, to i mogli przeniknąć do Kalisza? Jednego Strapagiela - Tomasza znam osobiscie. Działa w SKPL-u w Zbiersku. Jego stryj prowadzi w Kaliszu hurtownię Tabak.
Tłokinia Wielka i Koscielna , to stare wsie polskie. W Tłokini Nowej mogli osiedlić się koloniści, podobnie jak w Borkowie Nowym. Pierwsza fala osadników niemieckich dotarła na nasze ziemie wraz z pierwszym rozbiorem. Były to zapewne rodziny funkcjonariuszy administracji pruskiej i ewent. rzemieślnicy .

Musialo cos byc wczesniej bo takie nazwiska jak Majcher, Kliber , Mejer juz byly w XVIII wieku w okolicy. Z drugiej strony rzeczywiscie az duzo tego nie bylo. Te nazwiska bardziej sa z Zdun, Borowa choc to tylko kwestia kilku kilometrow....

Wcześniej mielismy kler ze Śląska oraz część patrycjatu miejskiego . Kolejna fala z Zachodu nadeszła wraz z Reformacją. Polska uchodziła za kraj tolerancyjny.
Spóbu poGooglać na WTG - Gniazdo . Tam znajdziesz indeksację nazwisk z ksiąg Kaliskiego. Jak znajdę, postaram sie tutaj wkleić link.

Oto on :

http://www.wtg-gniazdo.org/forum/viewto ... f=2&t=3398

WTG jest bardzo pomocne. Pan Roman wykonal super prace ze swoimi opracowaniami...Dzieki za pomoc sobieray-3 moze jeszcze kiedys uda mi sie ustalic co sie stalo choc nie wiem czy Kalisz ma ow dokukenty.... Wiem ze bedzie digitalizacja wiec kto wie. Niestety tylko na to moge liczyc bo mieszkam na drugiej polkuli swiata

Dzień dobry
Zauwažylam dyskusję na temat kolonistów kaliskich.
Buduję drzewo genealogiczne i przed trzema laty utknęłam w miejscu i nie mogę ruszyć.
Istnieje ustny przekaz, že przodkowie babci. Szmytke (Schmit, Schmidt, Szmit….) przyszli do Polski z Saksonii.
W parafii Mikołajewice (łódzkie), w akcie ślubu mojego 3 x pradziadka - Jan z Anna Katarzyna Fäsler 1826 r. Zapisane jest, iž urodil się w Dzierzbinie w ok. 1801 - 1808 (w každym akcie inny wiek )
Jest tež akt ślubu z 1800 roku.(w j.lacinskim w formie zkrócnej)
4x pradziadek Wojciech ženiac się z Marianna Zeydler / Zeidler / Cejler ( 20 lat) byl wdowcem. Z boku jest jakiś dopisek. Przypuszczam, že Wojciech / Adalbert ur. sie w 1754r, jest to przypuszczenie.( akt zgonu bez 100% pewności, že idzie o mojego pra.)
Chcialabym udowodnić, udokumentować ustny przekaz.
Urodzilam się i mieszkam w Czechach i nie jest mi latwo prowadzić poszukiwania w Polsce.

Proszę o pomoc. Može istnieje jakiś spis kolonistów przybylych z Saksonii do Polski?