Droga Żelazna Warszawsko-Kaliska

Awatar użytkownika
MirekDB
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 959
Rejestracja: 10 lis 2007, o 19:10
Lokalizacja: Kaliniec

Nieprzeczytany post autor: MirekDB » 3 sty 2010, o 19:14

K-man dla mnie ten drugi most też stanowi sporą zagadkę, ale jeszcze większą zagadką dla mnie jest przebieg linii kolejowej w Kaliszu, dla czego jest ona taka zakręcona? Czyżby chcieli zrobić w Kaliszu kolejowe rondo?

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 3 sty 2010, o 19:19

To był pewnie ówczesny sposób na pokonanie różnicy wysokości pomiędzy doliną Prosny i poziomem ul. Dworcowej. Zważ, że parowozy w tamtych czasach nie miały takiego ,,ciągu''. Podobnie wiją się w Wałbrzychu pomiędzy dworcami Miasto, Fabryczny i Wałbrzych Główny.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 3 sty 2010, o 21:56

sobieray-3 pisze:
Obrazek

Obrazek
Drugie zdjęcie na pewno nie przedstawia mostu kolejowego w Kaliszu.Zwróćcie uwagę na ilość przęseł i pylonów.O ile wiadomo most kolejowy przetrwał w niezmienionej postaci.A tutaj mamy jakże dwie różne konstrukcje.Napis na widokówce jest mocno mylący.
No i otoczenie samego mostu jakże jest inne.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 10 sty 2010, o 14:57

A może Panowie macie ( albo Wasi rodzice, znajomi) jakąkolwiek wiedzę nt obietów z tych fotek robionych dzisiaj na terenie kolejowym, za pocztą Kalisz 2?
Chodzi nam czy tam może - za carskich czasów - była parowozownia. Co to za zabytkowe Wagony i urządzenia . i ten napis cyrylica na szynie WWBC 1902?
http://www.ok-kolej.pl/forum/viewthread ... owstart=60

A kaliski odcinek Dr.Żelaznej Warszawsko - Kaliskiej z 1902 r i łącznicy rusko-pruskiej z 1906 roku ciągle czekają na wpis do RZ!
Pozdrawiam
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

ww
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1723
Rejestracja: 1 sty 2006, o 11:21
Lokalizacja: Rypinek/Pomorzany/Wilda

Nieprzeczytany post autor: ww » 10 sty 2010, o 18:43

sobieray-3 pisze:A kaliski odcinek Dr.Żelaznej Warszawsko - Kaliskiej z 1902 r i łącznicy rusko-pruskiej z 1906 roku ciągle czekają na wpis do RZ!
Nie rozumiem, chciałbyś wpisać do RZ kawałek linii kolejowej nr 14? Przecież ona jest niewpisywalna (albo ja czegoś nie wiem).

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 10 sty 2010, o 21:33

Droga Żelazna Warszawso-Kaliska zaczynała się w Warszawie w okolicy Towarowa/Żelazna i kończyła kawałek za Kaliszem w kierunku Szczypiorna i ona wraz z jej infrastrukturą techniczną powinna być wpisana do RZ. A że z jej kawałka od Łodzi Kaliskiej via Kalisz zrobili linię ,,pierwszej - niby- kolejności odśnieżania'' do Tuplic ( nr 14 wg D29) , to juz inna sprawa. O jej zabytkowym charakterze świadczyć może jej zaniedbany charakter o mizernej v max.Przetarcie szyn raz na pół wieku pociągiem SPENO, nie może przecież świadczyć o jej ,,,państwowym znaczeniu'', nawet przy przebiegu przez słynny węzeł Ostrowem zwany. Ostatnio właśnie zaczęliśmy poszukiwać carskiej szopy - parowozowni, bo w początkowym okresie istnienia - gdzieś w okresie 1902-10 - musiało cos funkcjonować w Kaliszu. Chodzą słuchy, że ,,szopka'' ta była 5-ciostanowiskowa, czyli nie był to ,,wachlarz''!
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

ww
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1723
Rejestracja: 1 sty 2006, o 11:21
Lokalizacja: Rypinek/Pomorzany/Wilda

Nieprzeczytany post autor: ww » 10 sty 2010, o 22:29

Historyczna infrastruktura DŻW-K nie istnieje. Ergo: nie ma czego wpisać do rejestru zabytków. Kropka. Słowem: nie ma co chodzić z głową w chmurach. :roll:

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 10 sty 2010, o 22:53

W Anglii, Walii czy Szkocji wiedzieli co zrobić z zabytkowymi kolejami. U nas żul-złomiarz żądzi, oczywiście za rządowym przyzwoleniem. Kolej jest stosunkowo młoda u nas w Kaliszu gniją XVI-XVII wieczne zabytki.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

ww
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1723
Rejestracja: 1 sty 2006, o 11:21
Lokalizacja: Rypinek/Pomorzany/Wilda

Nieprzeczytany post autor: ww » 10 sty 2010, o 23:46

Andy, ja już czasami nie wiem o czym ty piszesz. :(
Anglia, Walia itd.: http://en.wikipedia.org/wiki/Listed_building Warto przejrzeć też artykuły w sekcji "See also".
Zabytek nie zawsze jest kwalifikowalny.
Kolejka w Walii nie jest "listed".

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 11 sty 2010, o 11:23

No bo wiesz/wiecie jak nie można w naszym Mieście rozmawiać i sugerować WPROST,to pozostaje tylko przemycać ,,między wierszami'' :). Wiemy dobrze jak wygląda u nas traktowanie własnych korzeni, jak szanuje się wszystko to co pokryte jest patynką rdzy, mchem na kamieniu, jak traktowane są zabytki metalowe, jak traktowane są zabytki - wytwory pracy naszych rąk i umysłów. Na obszarze Miasta Lokacyjnego zbadano archeologicznie niewielką jego powierzchnię - 11 czy 13 raptem stanowisk mikropowierzchniowych, rury dębowe wodociągowe - chyba renesansowe zamiast w muzeum tkwią w SUW-ie PWiKan., o kompleksie pojezuickim czy Cukrowni Zbiersk nie wspomnę . Fabrykę Majznera sprzedano na kościół, Bettig na miejskie cele, Calisia - Fibigerów czy Koronki i Hafty na Fabrycznej pewnie podzielą ich los. Jaki obiekt mozna przeznaczyć na cele muzealne.
WW to nie kto inny tylko Ty i my walczymy, sugerujemy utworzenie Muzeum Historycznego Miasta Kalisza. I wcale nie chcemy likwidacji MOZK, bo ono ma swoje zadania i cele. Kalisz potrzebuje swojej, miejskiej placówki tego typu, która nie tylko zbierałaby egzemplarze zabytkowe , ale badałe je, badała by przy pomocy swoich pracowników - naukowców historię Kalisza w taki sposób, w jaki tego nie są w stanie zrobić amatorzy tacy jak my. To tyle tytułem wstępu. Do D Ż W-K jeszcze powrócę, a teraz trochę o Walli. . Piszesz,że walijskie kolejki ,, to be not listed ''. Przez ,,nibyencyklopedię'' może, ale masz tutaj parę linków :

http://www.welshhighlandrailway.net/index.asp

ta jest najnowsza, a po torach starej :

http://www.ffestiniograilway.co.uk/index.asp

jeżdzi nasza witaszycka Lyd2- 069, z rozwalonej do cna przez p.Zająca z PKP - Jarocińskiej KD.

http://www.walesindex.co.uk/pages/382_624.html

tu znajdziesz kolejnych osiem :).
Mówisz,że oni nie kwalifikują swoich zabytków,ale to sprawa Walijczyków czy Brytów własna. Tak, a po co oni jeżdżą po Europie , Azji i in. i skupują te niekwalifikowane zabytki i co najważniejsze ściągają turystów i robią na tym interesie OGROMNE PIENIĄDZE!
W Wielkiej Brytanii istnieje ponad 200 zabytkowych kolei i kolejek !!!

Kilka lat temu w Zbiersku byłem świadkiem jak prezes Mike Pease chciał od ręki kupić za 40 000 Euro pracujacy tam zestaw podnośników Kutroff'a, a my to chcemy przeznaczyć na ... złom !!!
Złom użytkowy, po cenach złomu użytkowego - my tylko potrafimy wykombinować takie neologizmy na swój niby wzniasły, a z gruntu ,,parszywy'' użytek. Zastanawiam się, ile zabytków ginie bezpowrotnie z winy naszej niewiedzy, braku wyrobienie odpowiednich nawyków gromadzenia naszej historii, braku jej naukowega, ba nawet amatorskiego udokumentowania czy opracowania. Odchodzą nam tacy regionaliści jak p.W.Klepandy, B.Kunicki, p. Wł. Kościelniak ma swój najlepszy okres za sobą, a nastepców z młodszego pokolenia można paliczyć na palcach jednej ręki.
Tu nasz kolejny kwiatek ilustrujący zabieganie ,, o nasze'' przez połoficjalny, z gruntu kaliski portal lokalny :
http://www.calisia.pl/articles/6141-muz ... ne-z-pasji
Twórzmy Izby Regionalne! Twórzmy z pasji! Tylko dlaczego w naszych mieszkaniach w Ostrzeszowie, czy na Dolnym Śląsku . A co się dzieje ze zbiorem p.Orczykowskiego ?
O próbie tworzenia w Kaliszu MHMK pies z kulawą nogą nawet nie wspomni, bo to jest niewygodne,nie ma ,,siły nośnej'', bo tego nie jesteśmy zrobić w swoich mieszkaniach. Bo tutaj potrzeba akceptacji Miasta, udostępnienia odpowiednich pomieszczeń czy obiektów.
My tylko możemy dołączyc swoje pasje,nasze ręce, wolny czas i ... serca.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 25 sty 2010, o 16:55

Pocztówka w temacie kolei kaliskiej.Dworzec kolejowy można by rzec w przeddzień wybuchu 2 WŚ. Zdjęcie datowane na rok 1939.

Obrazek
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

ww
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1723
Rejestracja: 1 sty 2006, o 11:21
Lokalizacja: Rypinek/Pomorzany/Wilda

Nieprzeczytany post autor: ww » 26 sty 2010, o 02:18

Ponieważ o budowie kolei kaliskiej w Kaliszu wie się mało (jak o wszystkim zresztą), może warto przeczytać co się wie o budowie kolei kaliskiej w Sieradzu.
Niełatwe początki: http://www.ok-kolej.pl/print.php?type=A&item_id=44 (ale to tylko Internet).

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 26 sty 2010, o 14:08

Trochę innych szczegułów mozna się doszukać w Krótkiej historii kolei w Warszawie'' pod tym linkiem :

http://www.warszawa1939.pl/strona_bez.php?kod=koleje

i tutaj autor nie omieszkał popelnić błedu z data otwarcia .

Ponadto dodam, ze autorem projektów dekaracji wnętrz dworców w Łódż Kaliska i kaliskiego był Jan Fryderyk Huerich ( 1873 - 1925 ) , a w Kaliszu osobiście wykonywał je syn projektanta dworca - Henryk Jan Domaniewski

Na kaliskim Cm.Miejskim odkryłe dwa nagrobki kaliskich kolejarzy z początków istnienia Kolei :
- Maurycego Krzymowskiego ( 1865 - 10.II. 1908) - pomocnika zawiadoecy stacyi Dr.Żelaznej Kalisz;
- Wincentego Witolda Staniszczaka ( 1909 - 1934) , który był urzędnikiem PKP oraz pochowany w Sieradzu
- Władysław Tomasz Łada-Smarzyński - zawiadowca stacji Sieradz w l.30-tych ub wieku.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

PanamaCity
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 16 paź 2009, o 15:13
Lokalizacja: SHEPEER

Nieprzeczytany post autor: PanamaCity » 26 sty 2010, o 14:16

Czytam tak sobie Sobieray Twoje posty i myślę,że jesteś sercem i duszą związany już na zawsze z Kaliszem,a nie z Ziemią Łódzką.Twoje wypowiedzi są tak przejrzyste i klarowne,a jednocześnie zawierające tyle wiedzy i historii same w sobie.Dziękuje,że jesteś i próbujesz ogarnąć to wszystko.Pozdrawiam.
Kto nie dba o swoją historie to nie ....

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 26 sty 2010, o 14:27

Panamo, a jakie mam inne wyjście :)? W sierpniu ,,strzeli'' mi 41 lat jak tutaj zamieszkałem, ale we środę będę już na nielubianym przeze mnie dworcu - Łódż Kaliska. Ten poprzedni, oryginalny był milszy mojemu sercu. Tylko kolej pozostaje niezmienna - Warszawsko - Kaliska, choć daleko jej do dawnych klimatów. Najsmutniejsze, że nigdzie na jej trasie nie pozostawiono dawnego taboru w skansenie kolejowym, choćby w starej (palonej juz dwukrotnie ) parowozowni łódzkiej przy skrzyżowaniu al.Włókniarzy i Konstantynowskiej .
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

PanamaCity
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 16 paź 2009, o 15:13
Lokalizacja: SHEPEER

Nieprzeczytany post autor: PanamaCity » 27 sty 2010, o 12:56

a jednak nawiązałwś do Łodzi Andriu jesteś de best.

[ Dodano: Sro, 27.01.2010, 3:57 ]
Nie wiem kim jest ww. ale prowadzi bardzo mądre dysputy. Ja tyylko jestrm dalekim obserwatorem...
Kto nie dba o swoją historie to nie ....

tomash
Site Admin
Site Admin
Posty: 1886
Rejestracja: 25 lis 2005, o 17:23
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: tomash » 1 lut 2010, o 00:46


www.kaldron.pl - Film i fotografia z lotu ptaka
www.kameranabudowie.pl - Filmy z budowy

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 6 kwie 2010, o 21:42

Dwie mapki z forum http://www.ok-kolej.pl/news.php
Zagadnienie dotyczy innego tematu.

Obrazek

Obrazek

I krótki opis objaśniający mapkę nr.1

po nałożeniu na siebie mapki "ruskiej" z 1973 roku i mapki geo. z roku 1983 wyrażnie widać, że tor przecinał Górnośląską dokładnie w miejscu, gdzie znajdował się wjazd na plac manewrowy starego dworca PKS.

W takim razie - tor ten musiał zostać zlikwidowany krótko po skartowaniu tej ruskiej mapki - około 1973-1974.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

ROBUS 777
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 4 kwie 2010, o 21:21
Lokalizacja: 25 LECIA PRL

Nieprzeczytany post autor: ROBUS 777 » 6 kwie 2010, o 21:55

gumis przyjzyj sie mapce dokladnie i zobacz ze 1973 roku iz ul asnyka wpadala do gornoslaskiej tam gdzie dzis jest bank i wiezowiec a skalmierzycka jest poloczona z dworcowa i biegnie rownolegle do ul ostrowskiej

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 9 kwie 2010, o 21:29

Jeszcze jedna niewiadoma ! Co to może być za obiekt i czemu sluzł, który jest zlokalizowany zaraz na poczatku drogi wewn.kolejowej - odchodzącej od Dworcowej w kierunku magazynów, ale +- vis a vis wieży wodnej z 1941 roku? Ten obiekt napewno jest starszy i pochodzi z okresu początku Kolei Warszawsko-Kaliskiej :

Obrazek
Fotka kol.Macieja65 z KMK.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

ODPOWIEDZ