Kalisz dawniej

[gawronik13kalisz]

Nie wiem czy było wspomniane coś o tym muzeum, ale chcę poinformować że ów muzeum już działa:
http://www.muzeumfotografiikalisza.pl/4/20/3

[sobieray-3]

Tak, działa od niedawna, więc wspomóżmy je fotami czy widokówkami kaliskimi z prywatnych zbiorów. Można także wykorzystać walizeczki czy szuflady Babuni. TOnZ pozyskał z Muzeum Historii Polski troche kasy na jego rozkręcenie i pewnie za jakiś czas przyjdzię sie rozliczyć. Prosimy o wsparcie materiałami ikonograficznymi. Skanujemy na poczekaniu pod adresem - Kalisz - al.Wolności 17A lok.37 /wjazd windą na IV piętro i na prawo - biuro MHM/.
Z góry dziękujemy.

[Zacharski]

Można też przesłać scan zdjęcia on-line, poprzez stronkę muzeum. Jest do tego odpowiednia zakładka

[newuser]

http://www.muzeumfotografiikalisza.pl/6 ... 85#gallery pocztówka "Kościół św. Józefa" jest prawdopodobnie z międzywojnia a zdjęcie jeszcze sprzed 1914 - włożone na po II WŚ

[ww]

Prosimy o wsparcie materiałami ikonograficznymi.

Jak wam przyjdzie zabulić za naruszenie przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, to się nie pozbieracie.

[Zacharski]

Prosimy o wsparcie materiałami ikonograficznymi.

Jak wam przyjdzie zabulić za naruszenie przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, to się nie pozbieracie.

Do muzeum ludzie dobrowolnie przesyłają/podają zdjęcia. Więc o czym ty do nas piszesz?

[ww]

Więc o czym ty do nas piszesz?

Wydaje mi się, że jasno napisałem o czym.

Towarzystwo Opieki nad Zabytkami (TOnZ) w Kaliszu na stronie muzeum wirtualnego rozpowszechnia w wersji oryginalnej fotografie (przedmiot prawa autorskiego), które objęte są ochroną prawną, bowiem widokowe karty pocztowe zostały opublikowane z wyraźnym zastrzeżeniem praw autorskich (sprawdziłem rewersy); nie można zatem stosować domniemania, że fotografie pozostają w domenie publicznej. Wobec czynu zabronionego stosuje się art. 116 ust. 1 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych: „Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. Jak znam TOnZ, to fotografie rozpowszechniane są (oczywista oczywistość) bez uprawnienia; nadto nie będzie się stosować art. 116 ust. 4 (działanie nieumyślne).

Nie jest ważne, czy ktoś złoży zawiadomienie czy nie, i czy zostałaby zasądzona przysłowiowa złotówka, a TOnZ zmuszone byłoby pokryć koszty sądowe. Tak czy inaczej TOnZ dopuściło się czynu przestępnego, naruszyło prawo majątkowe autorów lub innych podmiotów (70 lat od śmierci autora).

Więc o tym ja do was piszę. Jaśniej nie potrafię.

[Zacharski]

A Miasto Kalisz dorzuciło jeszcze parę złotych do tego przestępstwa. To już jest przestępstwo "wspólnie i w porozumieniu"

[tooom]

zamkną więc prezydenta za sprawstwo kierownicze...

[sobieray-3]

JA nie mam problemu, mam swoich fot parę tysięcy, to się wybierze najlepsze.

[Zacharski]

JA nie mam problemu, mam swoich fot parę tysięcy, to się wybierze najlepsze.

Ot co

[newuser]

Prawa autorskie to bardzo dobra rzecz i jeszcze lepsza, gdy wiadomo jak z nich korzystać.
Wiekszość prezentowanych widokówek z okresu PRL została wydana przez KAW RUCH. Firma ta, jak wynika z WIKI, została postawiona w stan likwidacji w roku 2004. Jak domniemuję, całość majątku poszła na zaspokojenie wierzycieli, a to czego oni nie chcieli - przekazano do NAC. Domniemuję, być może błędnie, że wśród 180.000 jednostek archiwalnych są także oryginalne zdjęcia, które posłużyły potem do zrobienia widokówek o których mowa. Na stronie: http://www.nac.gov.pl/zbiory_korzystanie podano cennik za korzystanie (tak - chcą za to gotówki!) oraz (tu chyba poszli po rozum, bo są jednak dotowani) udostępnili tysiące jednostek materiału bezpłatnie. Bezpłatnie, to nie znaczy, że bierzemy i hulaj dusza - są tam pewne warunki do spełnienia. W bezpłatnej części, na razie PRLowskich widokówek nie znalazłem.

W tego typu dywagacjach kluczowe jest ustalenie właściciela praw autorskich. Kompletnie tym się nie przejmują ludzie i właściciele portali pokroju np. fotopolska, gdzie skany są wyciągane z aukcji, sklepów, publikacji on-lineowych, bez kontekstu i bez podawania źródła. i tak dalej... tony Bajtów w sieci wylano na takie tematy.

Polecam także teksty na temat "Abandonware", bo prl-owskie pocztówki KAWu - per analogia- do nich należą.

http://en.wikipedia.org/wiki/Abandonware
i po naszemu - tłumaczenie skrócone: http://pl.wikipedia.org/wiki/Abandonware

[Józef]

Takie coś przypadkiem znalazłem:
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art ... iemcy.html

interesujący fragment

Obszernie przedstawione zostały "służące stabilizacji w Europie" manewry obu armii w 1835 roku w Kaliszu z udziałem 60 tys. żołnierz

[ww]

A po zjeździe cesarzy pozostały (ale nie w Kaliszu) różne artystyczne cacka, np:
http://de.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 1118095646

[K-man]

Dzięki Józef na info. Liczba zołnierzy robi wrażenie

[Józef]

^^W zasadzie to miałem nadzieje, że może przy okazji wypłynęły jakieś nowe materiały. Historykiem nie jestem ale zakładam, że w rosyjskich/niemieckich zbiorach coś ciekawego można jeszcze wyszperać. Może jakaś ciekawa ikonografia

[K-man]

Tu jest chyba niewielu zawodowych historyków. Niestety dokumenty z czasów zaborów i guberni kaliskiej są w Łodzi. Ostatnio tam dzwoniłem w pewnej sprawie. Informację można uzyskać w dwa sposoby pojechać do Łodzi, ewentualnie wynająć pracownika archiwum. Pół godziny jego pracy kosztuje 30 zł

[mirza]

Po zjeździe została tez fantastyczna mapa, dzięki której kolega odkrył drugi kaliski gród

A propos źródeł i archiwów rosyjskich.
Mnie szczególnie interesuje bitwa 1706 r. i swego czasu prof. Kijas opowiadał mi, że z archiwów rosyjskich (zupełnie nieznanych, niepublikowanych) na ten temat można się doktoryzować, np. "Bitwa kaliska w źródłach rosyjskich i sowieckich". Przez wieki zmieniało się wszystko, a przede wszystkim dane i oceny

[ww]

Po zjeździe została tez fantastyczna mapa, dzięki której kolega odkrył drugi kaliski gród

Kto, gdzie? Bo nic nie wiem.
Chodzi o gród na Wydartem?

[Euroazja]

Jak znam TOnZ, to fotografie rozpowszechniane są (oczywista oczywistość) bez uprawnienia;

To chyba kolega słabo zna TOnZ.

A zna kolega Art. 3 ustawy z dnia 29 marca 1926 roku oraz Art. 2 ustawy z dnia 10 lipca 1952 roku wprowadzały zasadę, według której fotografia jest objęta ochroną prawną tylko wtedy gdy zostało to na zdjęciu wyraźnie uwidocznione? (ma marginesie dodam, że mistrz Dorys każde swoje zdjęcie opatrywał taką adnotacją).
A co do pocztówek wydanych w PRL-u., to chroniony jest podmiot wydający pocztówkę i pytanie teraz, czy ten podmiot istnieje?
Zasadą jest przy publikowaniu pocztówek z PRL, podawanie danych autora zdjęcia i wydawcy (Art. 34. Można korzystać z utworów w granicach dozwolonego użytku pod warunkiem wymienienia imienia i
nazwiska twórcy oraz źródła. Podanie twórcy i źródła powinno uwzględniać istniejące możliwości. Twórcy nie przysługuje prawo do wynagrodzenia, chyba że ustawa stanowi inaczej - ustawa z 4 lutego 1994 roku ).