Lata 60-70

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 6 paź 2009, o 14:41

sobieray-3 pisze: Po remoncie przemianowana na ,,Wiedeńską'' z racji wystroju.
Dokładnie to była Wiedeńska.
sobieray-3 pisze: Po schodach do piwnicy ? Gdzie to mogło być?
Dokładnie we Wiedeńskiej schodziło się po schodach na dół a tam siedział sobie cieć i pilnował kurtek i płaszczy.

Obrazek

Czy ktoś z Was pamięta co to był za napis na tym placu??


Obrazek

I została się we wspomnieniach Nasza nieodżałowana fontanna a;la grzybki.


Z kolei ta pocztówka datowana jest na rok 1969.
Obrazek
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 19 paź 2009, o 18:29

O ile mnie pamięć ... :) - ,,Calisia Turniej Miast '1974''. Napis pewnie wykonywali bracia Astowie - Henryk i Zdzisław.
Ponadto na tej widokówce pod,,grzybkami'' pokazane jest wnętrze nieistniejącej kawiarni ,,Bursztynowa'' z pianinem na końcu sali , po prawej i dalej wyjście na taras i skarpę obok cmentarza prawosławnego. Taras jeszcze istnieje i służy jako zbiornik deszczówki. Pomyśleć, że mogłoby tam powstać - po małych kosztach - fajne ,,miejsce wytchnienia'', takie kaliskie schodki.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 19 paź 2009, o 20:29

Obecny Plac Kilińskiego w roku 1967
Obrazek
Ten sam przedział czasowy...
Obrazek


Lata 70-te bliżej nie określone...
Sorki za napisy,ale nie potrafię ich usunąć...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

[ Dodano: Pią, 13.11.2009, 22:08 ]
Kto pamięta stary Empik??

Obrazek

Dom odzieżowy Merino......jak to dawno temu było....

Obrazek

Rzut oka na kościół Św.Mikołaja.

Obrazek

[ Dodano: Nie, 20.12.2009, 22:35 ]
Obrazek
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

andre
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 651
Rejestracja: 7 sie 2006, o 19:08
Lokalizacja: majkow

Nieprzeczytany post autor: andre » 27 gru 2009, o 19:24

Merino- to był sklep z materiałami na garnitury czy garsonki. Był bardzo dobrze zaopatrzony jak na tamte czasy. Najlepsze buty kupowało się wtedy najlepiej w Chełmku lub na straganie u Berka na rynku. Ale czy ktoś to jeszcze pamięta?

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 27 gru 2009, o 22:00

Ha,ha - są jeszcze tacy , co pamiętają :)! Pamiętam nawet pana Zdzisia M. szefa tego magazynu z materiałami. To nie był żaden ,,Dom''. W owym czasie jedynym był Dom Chleba przy ul.Rapackiego za Zakładem Introligatrorskim p.Tontora, zresztą bardzo sympatycznego i solidnego rzemieślnika kaliskiego . Potem zastąpiła Go jego małżonka. A w którym miejscu był sklep P.Z.O ,,Chełmek''? Bo ,,Radoskór'' mieścił się przy Cmentarnej, gdzie do dziś błyszczy szyld.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
arko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 236
Rejestracja: 14 lis 2007, o 20:25
Lokalizacja: Czaszki/Rypinek

Nieprzeczytany post autor: arko » 27 gru 2009, o 22:12

Czy "Chełmek" nie był przypadkiem na rogu Górnośląskiej i Serbinowskiej naprzeciw dzisiejszej hali Pod Zegarem ?? Tak mi się coś kojarzy :)

PanamaCity
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 16 paź 2009, o 15:13
Lokalizacja: SHEPEER

Nieprzeczytany post autor: PanamaCity » 27 gru 2009, o 22:13

Był jeszcze "Dom Towarowy" Chełmek był na Górnośląskiej koło motoryzacyjnego sklepu przed sklepem "Polo" jeżeli mnie pamięć nie myli.
Kto nie dba o swoją historie to nie ....

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 27 gru 2009, o 22:21

Z Chełmkiem PanamaCity trafił w ,,dychę'', lecz DT nazywał się PDT i najpierw mieścił się przy Śródmiwejskiej róg Broniewskiego (potem Rest.,,Centralna''). Potem PeDeT przeniesiono w znane miejsce przy pl.Kilińskiego , ale chyba już pod nazwą Domy Towarowe ,,Centrum''?
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

andre
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 651
Rejestracja: 7 sie 2006, o 19:08
Lokalizacja: majkow

Nieprzeczytany post autor: andre » 28 gru 2009, o 07:34

Z rozrzewnieniem wspominam Pewex przy ul. 3-go Maja. Rodzice kupowali mi tam za ciężko zarobione 7 $ prawdziwe wranglery, a nie to co teraz jakieś tureckie czy wietnamskie szmaty.Materiał był gruby i sztywny i żeby je nosić, trzeba było je przeprać Przymierzalni tam nie było, dlatego zostawiało się tam 7 dolców, a przymierzyć szło się za garaże.

PanamaCity
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 16 paź 2009, o 15:13
Lokalizacja: SHEPEER

Nieprzeczytany post autor: PanamaCity » 28 gru 2009, o 09:40

Pewex" miescił się w bloku na 3-maja podobnie zreszta jak w bloku na ul.Górnośląskiej.Sobieraj 3 Centralna,Pięterko dalej As,na Broniewskiego piwiarnia koło Hotelu,nastepnie piwiarnia u żydówy rog d.Waryńskiego.A pamięta ktoś "Jaśie "miała sklep z pieczywem na rynku a potem przeniosła się na Nowy rynek.Bar tempo tam oprocz jedzenia na samym wejściu serwowano piwo z kija podobnie jak i w Asie.No nie wspomne o takich kultowych "Pabach" jak Woldun,Ślepy,Warszawski...
Chyba już nie zastane tych przybytków jak przybedę do mojego grodu.Pozdrawiam.
Kto nie dba o swoją historie to nie ....

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 28 gru 2009, o 09:53

Tych barów na ,,wylotówkach'' już nie spotkasz, legły w gruzach. Warszawskiego i Wiarusa napewno już nie ma, podobnie jak i Wolduna,Asa i Tempo :).Nie ma też mylycyjnych Konsumów przy Śródmiejskiej 26-28. Powstała masa nowych lokalików tak, że co drugi dom to knajpa albo bank. Ani Jasi, ani ,,żydówy'' nie pamiętam, bo robiłem zakupy w Społem w domu Kowalskiego i najbliższej okolicy oraz na głównym szlaku handlowym z Rogatki do PDT-u. Nabiał i kaczki kupowaliśmy ,,pod Strażą'' na placu 1-go Maja(Nowy Rynek obecnie).
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

PanamaCity
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 16 paź 2009, o 15:13
Lokalizacja: SHEPEER

Nieprzeczytany post autor: PanamaCity » 28 gru 2009, o 10:01

No właśnie pod straża na NR jakbyś patrzał na wprost było tempo z prawej ręki sklep nasienny a z lewej rzeczona Jasia kobieta lat ok 70 i cały czas piła wino marki wino razem z Jarkiem,który to był właścicielem przeogromnego nosa podejrzewam,że też nie na skutek promieni słonecznych.A na rogu majkowskiej pamietasz zaklad oczyszczania miasta tam gdzie była "KOZA" wyburzyli i MPO przenieśli gdzieś na obrzeża miasta koło warszówki.Jak zdrowie Sobieraj?

[ Dodano: Pon, 28.12.2009, 10:03 ]
w 100 na śródmiejskiej tez robiłeś zakupy?
Kto nie dba o swoją historie to nie ....

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 28 gru 2009, o 10:33

W ,,Setce'' - wieczorem z neonem księżyca w nowi :) - oczywiście , że taaak, przy ladzie po prawej stronie .Kożę pamiętam z aitopsji, podobnie jak cylindryczne zbiorniki gazowni i młyn na Podwalu. MPO już nie ma - teraz mamy miejską spółkę PUK i prywatna EKO.

Zdrooffka, hej.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

andre
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 651
Rejestracja: 7 sie 2006, o 19:08
Lokalizacja: majkow

Nieprzeczytany post autor: andre » 28 gru 2009, o 12:14

Nie wiem czy o tą samą Jasię chodzi. Ja pamiętam taką po drugiej stronie Tęczy gdzie miała malutki sklepik z pieczywem i "sznekami" dla których tam zaglądałem sporadycznie.O niej też mówiono że jest żydówką.Gdy straciła ten sklepik, sprzedawała jeszcze jakiś czas na stoliku obok. Obok robiono i sprzedawano jeszcze do niedawna lody na kulki, a jeszcze wcześniej nabijano syfony.

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 28 gru 2009, o 13:24

A masz/macie może fotkę takiego szklanego syfonu? Bo te węgierskie czy DDR-ki z malowanego aluminium gdzieś mam ,,zadołowane''.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

PanamaCity
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 16 paź 2009, o 15:13
Lokalizacja: SHEPEER

Nieprzeczytany post autor: PanamaCity » 28 gru 2009, o 13:29

Tak dokładnie o tą Jasie chodziło,wszystko się zgadza łącznie z syfonami.
Kto nie dba o swoją historie to nie ....

andre
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 651
Rejestracja: 7 sie 2006, o 19:08
Lokalizacja: majkow

Nieprzeczytany post autor: andre » 28 gru 2009, o 16:56

Jeszcze niedawno u teścia widziałem w piwnicy taki syfon. Był już trochę "nowszy" bo owinięty metalową siateczką.Nie wiem po co póżniej owijali to siatką, czyżby ekspodowały??? Niestety podczas porządków gdzieś go wywalił.

PanamaCity
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 16 paź 2009, o 15:13
Lokalizacja: SHEPEER

Nieprzeczytany post autor: PanamaCity » 28 gru 2009, o 17:30

Żeby się nie wyślizgiwał z rk jak był mokry,taki swego rodzaju tuning,a jaki szpan :D
Kto nie dba o swoją historie to nie ....

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 28 gru 2009, o 17:30

Zwykle kupowało się chyba 10 szt. nabojów w pudełku, ale wcześniej ,,nabijano'' przez dydek z saturatora na ulicy.


Obrazek
Może komuś rozwaliło syfon i poraniło rozbitym szkłem?
Ostatnio zmieniony 13 sty 2010, o 14:42 przez sobieray-3, łącznie zmieniany 1 raz.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
MirekDB
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 959
Rejestracja: 10 lis 2007, o 19:10
Lokalizacja: Kaliniec

Nieprzeczytany post autor: MirekDB » 28 gru 2009, o 18:27

W mojej okolicy też nabijali syfony sam chodziłem je nabijać na Asnyka w budynku, którego już nie ma na jego miejscu stoją wieżowce sprzedawali też wodę na szklanki czysta kosztowała o ile pamiętam 50 gr. a ze sokiem 1, 50 zł

[ Dodano: Pon, 28.12.2009, 18:31 ]
Ps. ślepy to był sklep monopolowy na Górnośląskiej koło Serbinowskiej nazwa pochodziła od kierownika sklepu, który nosił dosyć silne okulary.

ODPOWIEDZ