Utrata woj.kaliskiego (wpływ na inwestycje)

[wollny]

Też tak uważam, że takie zmiany mogą tylko wzmocnić pozycję Kalisza w regionie.

[K-man]

No rzeczywiście włączenie powiatu pleszewskiego bardzo biednego i słabo zaludnionego, rzeczywiście podniesie rangę Kalisza w regionie.
Gawron rzeczywiście to czy jesteśmy woj.nie ma znaczenia na rozwój.Takie brednie rozpowiadają stolice woj.Skoro to nie ma znaczenia niech stolice woj.wielkoploskiego przeniosą do Kalisza.
I jeszcze jedno mnie smieszy, mówienie, że tylko duże(powierzchnia) woj. mają szanse na rozwój, co za bzdury.W takim razie tylko duże kraje na świecie mogłyby być potęgami gospodarczymi. a przecież wiemy, że tak nie jest.

[gawron]

Gawron rzeczywiście to czy jesteśmy woj.nie ma znaczenia na rozwój.Takie brednie rozpowiadają stolice woj.Skoro to nie ma znaczenia niech stolice woj.wielkoploskiego przeniosą do Kalisza.

I w czym Ci pomoże ta stolica? Na pewno nie zastąpi gospodarnego samorządu.

I jeszcze jedno mnie smieszy, mówienie, że tylko duże(powierzchnia) woj. mają szanse na rozwój, co za bzdury.W takim razie tylko duże kraje na świecie mogłyby być potęgami gospodarczymi. a przecież wiemy, że tak nie jest.

Bardzo atrakcyjne województwa: mazowieckie, śląskie, dolnośląskie
Atrakcyjne województwa: wielkopolskie, łódzkie, małopolskie
Mało atrakcyjne województwa: pomorskie, podkarpackie
Nieatrakcyjne województwa: opolskie, świętokrzyskie, podlaskie, lubuskie, warmińsko-mazurskie

Źródło: raport firmy analitycznej PMR Publications.

[jp]

gawron
Atrakcyjne to są metropolie, które znajdują się w granicach tych wielkich wojewodztw, a nie całe woj.
PMR Publications pisząc o atrakcyjności woj. wielkopolskiego ma zapewne na mysli Poznan i najblizszą okolice, a nie Kalisz czy Ostrów.

Te małe woj. dzięki własnie nieatrakcyjności , bedą mogły liczyć na olbrzymie dotacje. Kalisz i Ostrów z tego nie skorzystają, poniewaz znajdują się w atrakcyjnym województwie.

[wollny]

No rzeczywiście włączenie powiatu pleszewskiego bardzo biednego i słabo zaludnionego, rzeczywiście podniesie rangę Kalisza w regionie.

Nie chodzi o to, że przyłączone zostanie takie a nie inne terytorium, tylko o to, że Pleszew straci prawa powiatu. Będzie mniej miast powiatowych, więc będą one miały większe znaczenie - proste.

Takie brednie rozpowiadają stolice woj.Skoro to nie ma znaczenia niech stolice woj.wielkoploskiego przeniosą do Kalisza.

Skoro tak mówisz, to czemu w rankingu atrakcyjności inwestycyjnej miast Gdynia, nie będąca wojewódzkim miastem, jest wyżej niż np Zielona Góra, czy Kielce?

I jeszcze jedno mnie smieszy, mówienie, że tylko duże(powierzchnia) woj. mają szanse na rozwój, co za bzdury.W takim razie tylko duże kraje na świecie mogłyby być potęgami gospodarczymi. a przecież wiemy, że tak nie jest.

Tu chodzi np o wielkość budżetu przyznawanego przez państwo, większe województwo - więcej kasy, mniejsze - mniej, proste.

[gawron]

gawron
Atrakcyjne to są metropolie, które znajdują się w granicach tych wielkich wojewodztw, a nie całe woj.
PMR Publications pisząc o atrakcyjności woj. wielkopolskiego ma zapewne na mysli Poznan i najblizszą okolice, a nie Kalisz czy Ostrów.

Te małe woj. dzięki własnie nieatrakcyjności , bedą mogły liczyć na olbrzymie dotacje. Kalisz i Ostrów z tego nie skorzystają, poniewaz znajdują się w atrakcyjnym województwie.

Przy konstrukcji tych raportów bierze się pod uwagę wskażniki obliczone dla całego województwa.
O jakich dotacjach mówisz (chodzi mi o nazwę programu)? Bo przecież już dzisiaj część zadań jest dofinansowywana, a inne (np. remonty dróg krajowych wokół Kalisza) realizuje samo województwo (tutaj akurat GDDKiA).

[ Dodano: Sob, 18.10.2008, 14:04 ]

Takie brednie rozpowiadają stolice woj.Skoro to nie ma znaczenia niech stolice woj.wielkoploskiego przeniosą do Kalisza.

Skoro tak mówisz, to czemu w rankingu atrakcyjności inwestycyjnej miast Gdynia, nie będąca wojewódzkim miastem, jest wyżej niż np Zielona Góra, czy Kielce?

I jeszcze jedno mnie smieszy, mówienie, że tylko duże(powierzchnia) woj. mają szanse na rozwój, co za bzdury.W takim razie tylko duże kraje na świecie mogłyby być potęgami gospodarczymi. a przecież wiemy, że tak nie jest.

Tu chodzi np o wielkość budżetu przyznawanego przez państwo, większe województwo - więcej kasy, mniejsze - mniej, proste.

I to wystarczy żeby odkryć drugą stronę medalu: po co tworzyć karłowate województwo, które nie będzie miało perspektyw na dynamiczny rozwój?

[jp]

gawron
Atrakcyjne to są metropolie, które znajdują się w granicach tych wielkich wojewodztw, a nie całe woj.
PMR Publications pisząc o atrakcyjności woj. wielkopolskiego ma zapewne na mysli Poznan i najblizszą okolice, a nie Kalisz czy Ostrów.

Te małe woj. dzięki własnie nieatrakcyjności , bedą mogły liczyć na olbrzymie dotacje. Kalisz i Ostrów z tego nie skorzystają, poniewaz znajdują się w atrakcyjnym województwie.

Przy konstrukcji tych raportów bierze się pod uwagę wskażniki obliczone dla całego województwa.

Aha, czyli nawet gdyby wszystkie inwestycje były realizowane tylko w samym Poznaniu, to statystycznie wskazniki powinny poprawić się takze w Kaliszu, no przeciez to to samo woj. prawda? Ciekawe jak wyglądałyby wskazniki woj. wielkopolskiego bez Poznania.
Kiedys przeczytałem i zapamiętałem fajny tekst na temat usredniania:
Jak sie człowiekowi zanurzy stopy w lodowatej wodzie, a głowę we wrzątku, średnio powinien mieć dobrą temperaturę, tylko cholera dlaczego bedzie wrzeszczał?

O jakich dotacjach mówisz (chodzi mi o nazwę programu)?

Jak znajde to żródło to napiszę. Ogólnie chodziło o to, ze za kilka lat bogatsze woj. nie będą mogły korzystac z dotacji unijnych w takim wymiarze jak dotychczas, na rzecz własnie tych słabszych i mniejszych woj.

[gawron]

Aha, czyli nawet gdyby wszystkie inwestycje były realizowane tylko w samym Poznaniu, to statystycznie wskazniki powinny poprawić się takze w Kaliszu, no przeciez to to samo woj. prawda? Ciekawe jak wyglądałyby wskazniki woj. wielkopolskiego bez Poznania.

Nigdzie nie napisałem, że tak nie jest. Nie możesz jednak stwierdzić, że ktoś ma na myśli tylko ośrodek metropolitalny, ponieważ wszystkie wskażniki są obliczane dla całego województwa i np. na Dolnym Śląsku, mimo bardzo wysokiej pozycji Wrocławia, na dobry wynik pracują też podregiony jeleniogórsko-wałbrzyski oraz legnicki.

Podregion kaliski wypada słabo we wszystkich trzech kategoriach branych pod uwagę (działalność zaawansowana technologicznie, działalność usługowa, działalność przemysłowa). W takim wypadku tym bardziej bym nie marudził i cieszył się, że do województwa napływa kapitał, który przyczynia się ogólnego rozwoju gospodarczego.

[K-man]

Jakiego woj.o czym ty piszesz 80% lub 90% inwestycji jest lokowanych w Poznaniu i powiecie poznanskim.A wieć bardzo mały obaszar obecnego woj.I ja mam się z tego cieszy.Ja naprawdę nie rozumiem takiego rozumowania.Przypomnę tylko zakochanym w Poznaniu aferę z szybką koleją.Gdy pierwszy projekt zakładał połączenie Wrocławia z Warszawą poprzez Kalisz,Łódz w Poznaniu wybuchła afera, że jak to przez Kalisz i Łódz.Zaraz dali pomysł, aby kolei szła z Wrocławia przez Poznań do Warszawy, cieszmy się, że Łódz drugie co do wielkoście miasto w Polsce się na nie zgodziło.Taka jest stolica woj.Poznań, a wieć przstańcie mi wmawiać, że pod Poznaniem Kalisz będzie rozwijał się lepiej, niż gdyby był stolicą woj.Bo to chyba żart.Oczywiście władze miejskie muszą też być gospodarne, bo samo woj.niczego nie załatwi, ale na pewno dużo pomaga.

[gawron]

Taka jest stolica woj.Poznań, a wieć przstańcie mi wmawiać, że pod Poznaniem Kalisz będzie rozwijał się lepiej, niż gdyby był stolicą woj.Bo to chyba żart.

Chcesz mieć w Kaliszu to, za co krytykujesz Poznań?

[Józef]

Chcesz mieć w Kaliszu to, za co krytykujesz Poznań?

Nie wiem jak K-man ale ja tak. Chcę mieć w Kaliszu władze wojewódzkie z całą ich pazernością i skąpstwem. Niestety w Polsce administracja to zorganizowana grupa (przestępcza?) działająca w głównej mierze dla własnych korzyści. Lepiej żeby- łupili innych i zostawiali u nas niż żeby zabierali nam i wywozili do Poznania.

Zresztą tu nie chodzi o urząd marszałkowski, większość instytucji i po części przedsiębiorstw w Polsce ma swoje centrale w miastach wojewódzkich mało kto sobie zdaje sprawę ile to jest miejsc pracy - i to dobrych miejsc pracy.
Efekt jest taki, że w Kaliszu nie ma żadnych centrów decyzyjnych, mało tego młody człowiek w Kaliszu ma do wyboru pracę na tokarce, w supermarkecie albo jako przedstawiciel handlowy.
Po co nam wyższa uczelnia skoro w Kaliszu nie ma żadnych biur, żadnej administracji, żadnych stanowisk dla menedżerów, nawet żadnej kadry kierowniczej która tu jedynie okazyjnie dojeżdża.
Staliśmy się miastem wyrobników, taniej siły roboczej.

[K-man]

To wiadomośc chyba z przed kilku miesięcy.Bardzo ciekawa zwłaszcza dla miłośników tego woj.i jego stolicy http://kalisz.naszemiasto.pl/inne/specj ... 35540.html

[Gumiś]

K-man
Bardzo ciekawy materiał,pamietacie dyskusje o obwodnicy NS jak pisałem że lwią część kasy bierze Poznań a Adi się zdenerwował i skasował kilka postów???W artykule zaś napisali że Poznań bierze wszystko,gdzie tutaj panuje jakaś sprawiedliwość???

[K-man]

Gdyby poszukać podobnego złodziejstwa znalazłoby się sporo.Jestem ciekawy, jakich argumentó użyją fani Poznańia, żeby wmówić, że podany tu przykład nic nie znaczy, a Poznań dba o wschodnią część tego woj.bo tu już nie tylko o Kalisz chodzi.

[MirekDB]

Ja bym się tylko zapytał pana Wojtasiaka czy wyobraża sobie, że my tu w Kaliszu chcemy obwodnic po to żeby sobie po nich pojeżdzić ot tak z nudów czy też po to żeby nie musieli do Kalisza wjeżdżać przejezdni.

[szymkalisz]

Po burzy mózgów doszedłem do wniosku:
Jeżeli Kaliszowi i Koninowi Poznań da nic, to ja chcę się dołączyć do Łódzkiego!

[K-man]

A co my mamy wspólnego z Łodzią.

[wollny]

Bardzo ciekawa zwłaszcza dla miłośników tego woj.i jego stolicy

Ja nie mówię, że Poznań jest dobrą stolicą. Na poprzedniej stronie napisałem, że ta reforma tak naprawdę jest farsą, bo niby gmina ma konkretną władzę, ale i tak musi mieć "pozwolenie" od powiatu, a dalej od województwa, a to ma zagwarantowane pieniądze na rozwój terenu metropolitalnego. Sęk w tym, że nie ważne w jakim Kalisz znalazłby się województwie byłoby to samo, jakby był w Dolnośląskim to wszyscy psioczyliby na Wrocław, w Łódzkim - na Łódż. A gdyby utworzono województwo Środkowopolskie, to zamiast milionów z budżetu państwa ( a nie dotacji unijnych) widzielibyśmy może 1/3 bo ilość mieszkańców tego województwa może równałaby się z ludnością samego Poznania.
Ktoś pisał, że biedne województwa mogą liczyć na dotację z Unii, każde województwo może na to liczyć, ale musi mieć przede wszystkim kompetentnych ludzi, którzy przygotują wnioski na konkretne inwestycje. I to, czy jesteśmy w woj.Wielkopolskim, czy każdym innym ma niewielkie znaczenie.

[szymkalisz]

^^^ Liczba ludności (bez Wielunia i Sycowa) 1.300.000,
ludność zach-pom. 1 692 271 mieszkańców.
A co do Łodzi: wolałbym mieszkać w najbardziej wysuniętym na zach. powiecie woj. Łódzkiego, gdzie bogato by nie było, a ni jeżeli jednym z najbardziej wysuniętych na wschód pow. woj. wlkp., do którego Poznaniacy się nie przyznają.

[ Dodano: Nie, 19.10.2008, 10:34 ]
A na Łódż ja na pewno bym nie psioczył. Psioczę, psioczyłem i będę psioczyć na Poznań.

[gawron]

A gdyby utworzono województwo Środkowopolskie, to zamiast milionów z budżetu państwa ( a nie dotacji unijnych) widzielibyśmy może 1/3 bo ilość mieszkańców tego województwa może równałaby się z ludnością samego Poznania.

Wolny, ale przecież niektórzy się przyznali, że ta ewentualna patologia wcale im nie przeszkadza, a biedne województwo miałoby pracować na Kalisz. Nie tędy droga...

Ktoś pisał, że biedne województwa mogą liczyć na dotację z Unii, każde województwo może na to liczyć, ale musi mieć przede wszystkim kompetentnych ludzi, którzy przygotują wnioski na konkretne inwestycje.

Podobno Mazowieckie niedługo nie będzie mogło się starać o dotacje unijne, bo Warszawa zbyt mocno naciąga PKB

Zgadzam się z tym, że do otrzymania środków potrzebne jest (dobre) przygotowanie wniosku. Proszę zerknąć tylko na to:
http://www.zporr.wielkopolskie.pl/files ... 0K08AA.pdf
Są tam wymienione trzy poznańskie (komunikacyjne) projekty, o które była burza kilka postów wcześniej. Więc pytam: czy Kalisz złożył choć jeden wspierający transport publiczny?

I to, czy jesteśmy w woj.Wielkopolskim, czy każdym innym ma niewielkie znaczenie.

Z tym się nie zgodzę. Wystarczy porównać stan dróg krajowych.