Imprezy

[klocek]

ja nawet słyszałem, że miały być jednolite parasole (pan Prezydent chyba sam o tym mówił ), ale widać i tym razem nie wyszło

Tym razem stanę w jego obronie
Mają być jednolite parasole; ale nie w tym roku (podobno za mało czasu).

[dybek]

Jednolite parasole to pomysł mało realny choć piękny. Raz, że każdy z lokali będzie chciał się wyróżnić na tle innych a parasole to największy element rzucający się w oczy. Dwa to fakt, że lokale mają podpisane umowy z różnymi dostawcami piwa i napoi, którzy dają lokalom takie parasole, na których musi znaleźć się logo piwa a co za tym idzie parasol będzie dopasowany kolorystycznie do całej wizualizacji produktu.

[<Przemek>]

ja nawet słyszałem, że miały być jednolite parasole (pan Prezydent chyba sam o tym mówił ), ale widać i tym razem nie wyszło

Tym razem stanę w jego obronie
Mają być jednolite parasole; ale nie w tym roku (podobno za mało czasu).

No to w takim razie duzy plus, obysmy rzeczywiscie tego doczekali

[gawronik13kalisz]

Kochani, jako że Słońce w pełnej krasie, to również Let’s Colour rozwija skrzydła. Emotikon grin W przyszłym tygodniu zawitamy do laureatów zeszłorocznych konkursów. W czwartek będziemy w Łomży i odmienimy Szkołę Podstawową nr 5 im. Stanisława Staszica przy ulicy Polnej 40A, a już dwa dni później zawitamy do Kalisza, gdzie koloru nabierze Szkoła Podstawowa nr 16 im Powstańców Wielkopolskich 1918-1919 ul. Fabryczna 13-15. Będziecie z nami?

Z FanPage Duluxa na Facebooku

http://www.sp16.kalisz.pl/2015/06/festy ... rwca-2015/" onclick="window.open(this.href);return false;

Będą malować elewację czy raczej tylnią ścianę garaży sąsiadujących z boiskiem szkolnym?

Wynik końcowy Zdjecie z oficjalnego profilu Dulux Polska na Facebooku

[K-man]

Ale słabizna

[ANewDay]

odwalili byle co, żeby było. W innych miastach postarali się duuuużo bardziej

[damianfarba]

jakiś ruch był a efekt, hmm nie chciałbym abym po takim konkursie u mnie coś zrobili

[kaczorkalisz]

ale wydaje mi sie ze malowana byla duzo wieksza powiechrznia. Rowniez glowne wejscie

Az zrobily mi sie mile wspomniania z tej szkoly, spedzilem tam zerowke, podstawowke i gimnazjum... wrocilbym do tamtych czasow

[Vocatont]

Dziś miałem okazje być rano w centrum...

Po tym całym koncercie Ostrego itd.

Wielki syf i malaria....
Pełno szkła po butelka aż do placu Kilińskiego...

Kompleta wiocha...
Bez pozdrowień...

[ANewDay]

na zdjęciach z koncertu widziałem duuuużo ludzi i bardzo fajnie, ale tylko jeszcze bardziej pokazuje to jak bezsensownym pomysłem jest koncert na tym placu, a przynajmniej koncert na taką skalę, nie ma zupełnie miejsca, jest ciasno, i drugie tyle ludzi stoi pod ratuszem i nic nie widzi

[Vocatont]

na zdjęciach z koncertu widziałem duuuużo ludzi i bardzo fajnie, ale tylko jeszcze bardziej pokazuje to jak bezsensownym pomysłem jest koncert na tym placu, a przynajmniej koncert na taką skalę, nie ma zupełnie miejsca, jest ciasno, i drugie tyle ludzi stoi pod ratuszem i nic nie widzi

w Kaliszu jeśli chodzi o takie sprawy lepiej chyba sprawdziło by się miejsce pod teatrem.

[klocek]

Plus dla władz - po imprezie siedzieli sobie w ogródku wśród "normali"

[ochotnik]

Według mnie to miejsce sprawdza się dużo lepiej. Co prawda akustyka tego miejsca jest delikatnie mówiąc gorsza niż pod teatrem, ale w centrum miasta ludzie mają alternatywe, np. iść do ogródka piwnego, parku jednocześnie wiedząc co się dzieje. Nie zgodzę się też z tym, ze Placu Św. Stanisława jest za malo miejsca i cześć ludzi musiała stać pod ratuszem. Nie widziałem problemu żeby wszycy, którzy w czasie oncertów siedzieli na Głównym Rynku nie zmieściliby się w razie potrzeby na Placu Świętego Stanisława. Po prostu wiele osób wolała tam być niż tloczac sie pod sceną. Też wolałem przebywać w okolicach Glownego Rynku, kupić sobie piwo w sklepie.
Dla mnie koncert był milym dodatkiem do tego by móc fajnie spędzić dzień w centrum miasta, a pod teatrem jest sie skazanym tylko nad stanie pod sceną nie mając zadnej alternatywy poza słuchaniem i oglądaniem koncertu.

[ANewDay]

na zdjęciach z koncertu widziałem duuuużo ludzi i bardzo fajnie, ale tylko jeszcze bardziej pokazuje to jak bezsensownym pomysłem jest koncert na tym placu, a przynajmniej koncert na taką skalę, nie ma zupełnie miejsca, jest ciasno, i drugie tyle ludzi stoi pod ratuszem i nic nie widzi

w Kaliszu jeśli chodzi o takie sprawy lepiej chyba sprawdziło by się miejsce pod teatrem.

dokładnie!

plac Stanisława jest może i kameralny i nadawałby się na miejsce koncertów, ale jakiś mniejszych. Poza tym powinien być do tego wtedy dostosowany, być placem, a nie parkingiem Ale nadal uważam, że jego wielkość i akustyka do tak dużych imprez się nie nadaje. Bo owszem, zamiast się tłoczyć ludzi może i szli na Główny Rynek, ale jakby było w innym miejscu, to by mogli bardziej uczestniczyć w samym koncercie i się tak nie tłoczyć. Poza tym, z teatru nie przesadzajmy nie jest taki kawał drogi, żeby nie pójść w trakcie czy potem posiedzieć sobie pod ratuszem, bo i tak wszystko słychać. Moim zdaniem, jeśli już tak teatr wam nie odpowiada, lepszy byłby plac św. Józefa albo scena na schodach przed pedetem. Nie wiem, ja po prostu jak idę na koncert, to idę na KONCERT, a nie do ogródka. A w przypadku tegorocznym na pewno nie wszyscy uczestniczyli w takim stopniu jakby chcieli.

[ANewDay]

a na wczorajszy, do "posiedzenia" koncert z krzesełkami plac pasował idealnie! Świetny klimat! To jest ta różnica...

[jasiek20]

Przyjechałem na weekend do Kalisza ze znajomymi, którzy nigdy tu nie byli. Moje serce pękało z dumy widząc te tłumy ludzi w całym mieście. Mimo, że średnio przepadam za gwiazdami, które występowały, to nie było najważniejsze.
Też miałem obawy co do miejsca koncertów, ale było pięknie.
Przez cały weekend w całym śródmieściu tłumy ludzi, było gwarno, kolorowo- mega, mega, mega!!
Moi znajomi, którzy są dość wybredni, zakochali się w Kaliszu

Ps: czy kościół na pl. Św. Stanisława ma tę czerwoną iluminację na stałe czy tylko na czas koncertów ?

[K-man]

Jasiek20 napisałeś o czymś o czym sam chcialem wpsomnieć. Ta czerowna ilumnacja jest fantastyczna , ale pewnie tylko na czas koncertu. Moja dziewczyna też była pod wrażeniem imprezy, zwłaszcza ze zawsze chciała iśc na koncert symfoniczny i marzyła jej się opera. I nadała się okazja i do tego w tak pięknym i klimatycznym miejscu.
A mógłbyś napisać coś o wrażeniach twoich przyjaciół. Co mówili?

[jasiek20]

Jeden mój znajomy- podróżnik (nie tylko po Polsce, ale i po świecie) stwierdził, że Kalisz ma to coś. Że miasto jest bardzo przyjazne dla ludzi. Powiedział, że Kalisz ma dla niego lepszy klimat niż Wiedeń bo ma w sobie bardzo dużo uroku i nie jest aż tak "wymuskane".

Podobał im się widok na miasto z wieży ratuszowej, Aleja Wolności, Park Miejski, Park Przyjaźni, wysokie kamienice na rynku i trawnik na którym można siedzieć:), Planty,Teatr i okolice, rozmarek nocą i jeżdżący po mieście ogórek . O dziwo również rezerwat na Zawodziu i Prosna (obok przystani na Zawodziu - zrobili tam na pomoście ławeczki i można posiedzieć w pięknej scenerii). Byli pod wrażeniem, że w Kaliszu jest aż tyle kamienic i są mega stylowe, wysokie i w większości odnowione.
Z kolei kumpel studiujący w Poznaniu stwierdził, że taką "Wielkopolskę" jaką prezentuję Kalisz to nawet polubi bo stwierdził, że kaliszanie są zupełnie inni niż ludzie z Poznania (np. w Tutti Santi mega miła kelnerka odpuściła nam 50 gr bo nie miała wydać z 200 zł - ponoć w Poznaniu nie darowaliby ani gorsza).

Moi znajomi byli także pod wielkim wrażeniem Aljo

Koleżanka stwierdziła, że Kalisz ocenia w skali 10/10 i "zrobi naszemu miastu mega promocję na swoim facebooku i instagramie "

Pokazałem wszystko co się dało i jak potrafiłem najlepiej. Do tego doliczając dwa dni koncertów, plus koncert w Nowych Skalmierzycach. Te 2,5 dnia od piątkowego wieczoru okazała się jednak za mało na cały Kalisz

Znajomi uznali, że Kalisz jest bardzo niedoceniony w Polsce, a oni chętnie przyjadą tu kolejny raz (jak ich znowu zaproszę).

Miło było słyszeć takie opinie o rodzinnym mieście od osób, które oceniły miasto zupełnie obiektywnie- my forumowicze nie potrafimy spojrzeć na miasto z takim dystansem, jednak przyjezdnym Kalisz na pewno może się podobać

[K-man]

Wielkie dzięki za to Jasiek20, zgadzam się, że Kalisza nie da się dokładnie zwiedzieć w jeden weekend. Jasiek20 możesz swoich znajomym pokazać okoliczne pałace i dworce w regionie o wspaniaej historii. Czy miejsca bitew. A byłeś w z nimi w Szczypiornie?
Moja z Warszawy zakochana w Kaliszu, też teraz przyjeżdża do Kalisza z koleżanką, aby jej pokazać miasto.
Kalisz byłby w czołówce polskich miast, gdyby zadbano o Śródmieście w tym Kalisz lokacyjny, Park Miejski, Grodzisko w tym dalsze badania i szukanie pałacu książęcego. Szczypiorno w tym muzuem i odtworzenie choć fragmentu obozu, spływy dziką Prosną, czy wlaśnie pałace i dworki w regionie. Upamiętnienie miejsc różnych bitew, oraz tablice pamiątkowe z róznych ciekawych wydarzeń, czy z wiadomościami o ciekawych postaciach związanych z Kalisze. Mogłem jeszcze czegoś zapomnieć bo się spieszę. No, ale wymieniłem rzeczy, które mogą przyciągać ludzi z Polski.

[<Przemek>]

Fajna relacja jasiek. Miło słyszeć takie rzeczy o naszym kochanym mieście. I masz racje, na co dzień nie dostrzegamy wielu pięknych miejsc i rzeczy na około nas. Tak to już jest.