Oznakowanie dzielnic miasta

[jasiek20]

W przyszłym tygodniu rozpocznie się montaż tablic z nazwami dzielnic . Będą one m.in przy Wojska Polskiego i Podmiejskiej do osiedla Dobrzec, przy Łódzkiej do Rajskowa i jeszcze kilka

[sobieray-3]

Kalisz, jako gmina miejska nie ma ficjalnego podziału na dzielnice. To będzie podział ,,osiedlowy''.

[szymkalisz]

Bardzo dobry pomysł.

[sobieray-3]

Powinno ustawić się Osiedlowe Posterunki Graniczne(OPG), które ściągały by część kasy z mandatów i ... fotoradarów na potrzeby osiedli ! Każdy kierowca musiałby zakupic paczkę ,,Andrutów Kaliskich'' za zatruwanie środowiska miejskiego.

[K-man]

Ciekawy pomysł. Wykonania się boję.

[szymkalisz]

Czego tu się bać? Według przepisów dot. znaków drogowych powinny to być białe tabliczki z niebieskimi literami. Oznaczono mosty, można oznaczyć też granice dzielnic.

[K-man]

Tego, że tabliczki będą stać tam, gdzie nie trzeba

[sobieray-3]

Pomyślmy lepiej, ile zbędnych 2,5" drągów stalowych sterczy w niebo? Kierowcy prawie że niezauważają znaków drogowych, bo idzie ,,dostać pier..lca'' !

[Vocatont]

świetny pomysł

[Stanis]

Jeśli w Kaliszu nie ma większych potrzeb to, świetny pomysł na wyrzucenie wspólnych pieniędzy w błoto. Szkoda tylko, że nie chodzimy na czterech łapach, wtedy każdy w prosty sposób mógłby wyrazić opinie co do tych słupków.
A może ktoś wie, kto jest pomysłodawcą tego cudu rozwoju miasta.

[sobieray-3]

Popieram przedpiszącego. W BIP-wskiewj informacji o zasięgu osiedli wystarczy tylko umieścić stosowne mapki zasięgu Osiedli. Widziałbym raczej dokladne opisanie granic zabytkowego Parku Miejskiego ze stosowną mapą ( także na planszach w terenie) tak, by zmotoryzowani wiedzieli, gdzie mogą się poruszać, a gdzie takiej możliwości nie mają. Umożliwiło by to egzekwowanie Prawa Drogowego przez służby mundurowe. Podobnie rzecz się ma z terenem okołoteatralnym. Pobudowano marszałkowski parking, stoją stosowne ,,krzyżyki'', a kierowcy jak ignorowali to oznakowanie pionowe, tak ignorują!!!

[jasiek20]

Chyba niektórzy z was nie zrozumieli. Będą to tabliczki wskazujące dojazd na konkretne osiedle (są już takie m.in na Łódzkiej do osiedla Winiary), na nowym odcinku Trasy Bursztynowej (na dużej zielonej tablicy - do os. Zagorzynek) czy na Wrocławskiej do Sulisławic.

[sobieray-3]

To już nie wystarczy ,,normalny'' lecz zaktualizowany ( bo z tym Kalisz ma zaległości) plan m. Kalisza w skali 1 : 10 000/12 000 ?. Przecież pędząc autkiem nikt tych ,,wiatraków'' nie jest w stanie przeczytać. To kolejne posunięcie w celu ,,ogłupienia'' kierowców, którzy potem potrącają pieszych na ,,zebrach''.Miasto przecież dąży do weyliminowania części zbędnych znaków , do ew.pogrupowania ich na jednej rurze. GPS już nie jest skuteczny w ,,grajdole'' jakim jest Kalisz i kto za to zapłaci. Może finansuje to Unia???
? W Łodzi wymyślono nowe tablice z nazwami ulic, gdzie pod jej nazwą umieszczona jest na innym tle nazwa dzielnicy.Tablice te wywołay wiele kontrowersji wśród mieszkańców.

[jasiek20]

? W Łodzi wymyślono nowe tablice z nazwami ulic, gdzie pod jej nazwą umieszczona jest na innym tle nazwa dzielnicy.Tablice te wywołay wiele kontrowersji wśród mieszkańców.

Niby dlaczego?
Takie tablice są od dawna w Warszawie, ale są również np. w Olsztynie i Częstochowie.

[sobieray-3]

Ot, chociażby z powodu ,,wściekłej'' kolorystyki - biel na lilaróż i granatowym tle oraz małych liter. Za małych dla strarzejącego się społeczeństwa, które poprostu niedowidzi. Tu są przykłady, także zbędnych kosztów spowodowanych przez urzędników :

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/7474.html
A na ulicach wygląda to jeszcze gorzej.

[cheetah]

Nie przesadzaj, w Warszawie tabliczki spełniają swoją rolę. Po mieście i tak nie można jechać szybko samochodem, więc dasz radę przeczytać zarówno nazwę ulic, jak i nazwy dzielnic/osiedli (chociażby stojąc na światłach). A kolorystyka to rzecz gustu, ale ta w Wawie "wściekła" raczej nie jest.

[szymkalisz]

Czyli, że tak samo głupim pomysłem są drogowskazy, nazwy rzek, ulic etc. Ja bardzo popieram taki pomysł, bo koszt tego niewielki, ale informacja konkretna. Z resztą... znaków jest jeszcze na tyle mało, że można sobie pozwolić na kolejne.

[gawronik13kalisz]

W Wawie to chyba mają znaki z ulicami jednego typu, a u nas? Tu podświetlona, tu strzałka, tu niebieska tabliczka na budynku. Z nr kamienic i budynków tak samo, nawet w samym centrum się różnią, a co dopiero na różnych osiedlach i dzielnicach. Tu różniące się drogowskazy:



Więcej nie mogłem znależć ale sami wiecie jak jest.

[sobieray-3]

To wszystko jest kwestią umowy, albo tzw.Systemu Informacji Miejskiej . Nazwy rzek , kanałów to chyba już znaki wynikające z Prawa Drogowego., także Szymek nie róbzamętu .
Wszystko jest potrzebne jak jest podane w rozsądnej ilości umożliwiającej percepcję. Nie do przyjęcia są takie ,,wiatraki'' - vide fota gawronika - które w odbiorze dają wrażenie, ze przy lada podmuchu wiatru taki element wbije się w głowę uczestnika ruchu drogowego .

[cheetah]

W Wawie to chyba mają znaki z ulicami jednego typu, a u nas?

Fakt, ujednolicenie oznakowania w całym mieście jest ważne. Dlatego trzeba przyjąć jakąś konwencję i się jej trzymać. Może tym razem tak będzie
Prawie w całej Wawie jest przyjęty właśnie taki system. Pozostały tylko nieliczne stare tabliczki na obrzeżach miasta.