Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Drużyna KS Polkowice wiosną nie przystąpi do rozgrywek. To oznacza, że w drodze do utrzymania w II lidze Calisia ma jednego rywala mniej. Niebiesko-biało-czerwoni mogą stracić również trenera, bo Mirosław Dymek otrzymał ofertę pracy na zapleczu ekstraklasy.
- Nic nie jest jeszcze przesądzone. Czekam na rozwój wydarzeń w Calisii - mówi nam opiekun kaliskiej jedenastki, który potwierdza, że zgłosił się po niego inny klub. Szczegółów nie chce jednak zdradzić. Z naszych informacji wynika, że wiosną miałby trenować jeden z pierwszoligowych zespołów. Dymek w grudniowym wywiadzie dla naszego portalu przyznał, że chciałby nadal pracować z kaliską ekipą. To jeden z powodów, dla których wciąż się zastanawia nad ofertą, jaką ostatnio otrzymał. Ostateczną decyzję zapewne podejmie w ciągu najbliższych dni.

7 stycznia kaliszanie mają rozpocząć przygotowania do rundy rewanżowej. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że rozmowy z grupą menedżerską, która chce zainwestować w klub, zakończyły się powodzeniem. Z ogłoszeniem współpracy obie strony zwlekają do rozpoczęcia treningów, choć jeszcze przed Sylwestrem w planach było wydanie krótkiego oświadzenia w tej sprawie. Na razie do tego nie doszło.

Tymczasem Calisii ubył jeden z rywali w walce o utrzymanie w II lidze. Z rozgrywek wycofał się KS Polkowice. 15. drużyna grupy zachodniej otrzymywała od samorządu rocznie 3 miliony złotych. W roku 2014 gmina przeznaczy na ten cel tylko jedną trzecią wymienionej kwoty. Według władz klubu środki te wystarczą jedynie na utrzymanie występującej w klasie okręgowej drużyny rezerw oraz grup młodzieżowych. W związku z tym podjęto decyzję o rozwiązaniu pierwszego zespołu i nieprzystąpieniu do rundy wiosennej.

weszlo.com pisze: Cleber: Inwestorzy widzą w Polsce biznes
(...)
Prędzej zobaczymy cię na ławce w Holandii niż w Polsce?
Nie, Claudio przyjedzie do Polski. Planujemy małą rewolucję.

Rewolucję?
Rozmawiałem już z brazylijskimi inwestorami, którzy chcieliby zainwestować w polski klub z II ligi. Ściągniemy tam swoich trenerów, osoby od przygotowania fizycznego... Wszystkich. I będziemy to budować od postaw.

Kto z Brazylii chciałby zainwestować w - strzelam - Raków Częstochowa?
Inwestorzy, z którymi już rozmawiałem.

Jaki mają w tym cel?
Zarabianie na transferach w dalszej perspektywie. Połowa dla klubu, połowa dla nich.

W jakim mieście?
Nie ma żadnych konkretów, ale dobrym ośrodkiem wydają się np. Katowice. O tym trzeba jednak porozmawiać z Polakami i ludźmi, którzy lepiej się orientują na tym terenie.

W teorii brzmi to pięknie, w praktyce niekoniecznie.
To prosty biznes. Oni nie chcą wjechać do Polski i od razu zarabiać. To inwestorzy. Jeśli zainwestują 400 tysięcy euro w czterech Brazylijczyków - bo skład ogólnie ma być oparty na Polakach - to przy sprzedaży jednego za milion już są do przodu. Drugiej brazylijskiej Pogoni nikt tu nie planuje.

Pawel pisze:Gdyby wygrała przeskoczyłaby tylko Odrę Opole.Do strefy utrzymaniowej brakuje 7 punktów.Chyba jakieś różne tabele oglądamy (...)
To jest dopiero drugi mecz rewanżowej rundy.