Geotermia w Kaliszu?

Już niedługo zobaczymy w Kaliszu...
K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10968
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 4 gru 2008, o 13:06

Pamiętajmy o jednym, w Polsce mamy bardzo silene lobby górnicze i energetyczne.Imnie jest w smak taka konkurenjca, a dlaczego, bo w ciągu kilkunastu lat nie rządziliby juz na polskim rynku enrgii.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

Awatar użytkownika
wollny
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1376
Rejestracja: 11 gru 2007, o 11:30
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: wollny » 4 gru 2008, o 13:31

Nigdy nie ma nic za darmo, taka energia rzeczywiście jest śmiesznie tania, no ale ten wkład początkowy jest duży. Z reszta jeśli chodzi o energetykę, to tak czy inaczej musielibyśmy tę energię sprzedawać Państwu, żeby ją póżniej od nich odkupić - ot polskie prawo. K-man zgadzam się z Tobą, że to szansa na ściągnięcie wysokowykwalifikowanej kadry i to jest ogromny plus takiej inwestycji. Tylko czy ona jest realna, czy istnieje tylko w naszych marzeniach?
Niepusta separacja między dwoma rzeczami podstawowymi jest homomorficzna z trójwymiarową przestrzenią euklidesową, a więc pozwala określić odległości przestrzenne.

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 4 gru 2008, o 15:46

Czytałem ostatnio na onecie odnośnie geotermii w niemczech,tam już zaczynają likwidować elektrownie atomowe na rzecz geotermii z tego względu że jest to energia w 100% czysta,no ale tam jest inne podejście do tematu zysku i ekologii......szkoda że w Polsce na pierwszym miejscu jest lobby górnicze,energetyczne i politycy którzy robią to co robią....
Zresztą K-man wkleił ciekawy link odnośnie odnawialnych żródeł energii.

[ Dodano: Pią, 05.12.2008, 10:55 ]
Komu potrzebna jest energetyka jądrowa?
Po sukcesie toruńskiej geotermii przerażeni jesteśmy informacjami dochodzącymi z kręgów
rządowych premiera Donalda Tuska, który straszy nas, że jedynie energetyka jądrowa może stać się
panaceum na nasze problemy.
Proszę państwa, zrobiliśmy dokładne rozeznanie, z którego wynika, że Niemcy wydały na
energetykę jądrową 6 bln euro i wycofują się z tego pomysłu. Likwidacja elektrowni jądrowej na
terenie byłej NRD, tam, gdzie ma sięgać końcówka rurociągu Rosja - Niemcy, trwa już 6 lat i do tej
pory kosztowała 6 mld euro, ale końca wciąż nie widać. Zapytano głównego inżyniera, na ile lat
obliczone jest zastosowanie kapsuł, w których będą przechowywane materiały napromieniowaneOdpowiedż brzmiała: "trzydzieści lat". A co dalej? "Potem mnie już nie będzie". Proszę państwa, to
nie jest argument, bo elektrownie jądrowe budowano dla celów wojennych, dla produkcji plutonu.
Głównym powodem, dla którego Niemcy wycofały się z tej opcji energetycznej, jest fakt, że na
świecie kończą się zasoby uranu. Za trzydzieści lat będzie to bardzo drogie paliwo.
Kolejnymi przesłankami na rzecz rezygnacji z energetyki jądrowej jest problem uzależnienia
od dostawcy oraz względy ekonomiczne. Budowa jednej elektrowni jądrowej o mocy ok. 3 tys. MW
kosztuje powyżej 9 mld euro. Do tego trzeba dodać 50 proc. tej kwoty po 30-40 latach, którą trzeba
będzie przeznaczyć na likwidację takiej elektrowni. Za kwotę 9 mld euro możemy zbudować, według
polskiej technologii czystego spalania węgla, elektrownie o mocy 10-krotnie większej. Czy nas stać
na kolejne uzależnienie? Czy nasze społeczeństwo ma płacić za prąd elektryczny i energię cieplną
inwestorom zagranicznym? Przecież to jest wbrew logice.
Niemcy inwestują w geotermię, a Polacy?
Popatrzmy na mapę Europy, która na 40-50 proc. powierzchni posiada zasoby geotermalne.
Proszę zwrócić uwagę, że Polska posiada takie zasoby na 80 proc. swojej powierzchni.
Zwróćmy uwagę na to, co robią nasi zachodni sąsiedzi. Niemcy, którzy mają trzykrotnie
mniejszą od Polski powierzchnię zasobów geotermalnych, obliczyli wielkość tej energii na poziomie
198 tys. petadżuli (PJ). Jedna jednostka PJ odpowiada mniej więcej energii zawartej w 23 tys. ton
ropy naftowej. Dziś w Niemczech buduje się elektrociepłownie geotermalne, a przecież pierwszym
zakładem geotermalnym w Europie Środkowej - uznanym jako wzorcowy przez Japonię i USA - był
zakład powstały z inicjatywy prof. Juliana Sokołowskiego w Bańskiej Niżnej.
Obecnie w Niemczech powstają kolejne elektrociepłownie. Wizytowałem taki zakład w
Unterhaching i w Landau, gdzie pracowały polskie firmy wiertnicze. U nas technika wiertnicza, w tej
chwili, jest najdroższa na świecie. Dlaczego? Bo w roku 1985, po opublikowaniu danych
geologicznych prof. Sokołowskiego, zakupiono pięć zestawów wiertniczych za kwotę 400 mln USD,
zaciągając na ten cel pożyczkę z Banku Światowego. Obecnie polskie zespoły wiertnicze muszą
spłacać zaciągnięty dług, stąd te usługi są takie drogie.
Polska może być centrum geotermalnym
Polska ma trzykrotnie więcej zasobów geotermicznych niż Niemcy, dokładnie 625 tys. PJ,
przy rocznym zużyciu na poziomie 4200 PJ. Energia geotermalna zawarta w wodach geotermalnych
tym się różni od geotermicznej, że jest to energia gorących wód i par tych wód. Natomiast energia
geotermiczna jest energią gorących skał, do których musimy doprowadzić wodę, aby otrzymać parę i
póżniej przez turbinę-generator otrzymywać energię elektryczną. Natomiast 625 tys. PJ to 99,8 proc.
wszystkich polskich zasobów odnawialnych, wliczając słońce, wiatr, biomasę i wodę. Oczywiście nie
jesteśmy przeciwnikami rozwoju tamtych pozostałych zasobów, ale geotermia to nasz skarb, który otrzymaliśmy od Boga Stwórcy.
Dlaczego ktoś nam na siłę chce wmówić, że panaceum na nasze problemy energetyczne jest
energetyka jądrowa? Gminy, które będą korzystały z tej energii, nigdy się nie wzbogacą. Tymczasem
budowa zakładów geotermalnych w każdej gminie na powierzchni 80 proc. Polski sprawi, że
staniemy się centrum geotermalnym. Dlaczego to jest takie istotne? Polska jest krajem bogatym w
surowce, ale nie wykorzystuje swoich bogactw. Nasze położenie geologiczne: platforma
prekambryjska wschodnia, waryscydy na zachodzie, kaledonidy i alpidy na południu, jest gwarantem
wszelakich bogactw. Do tego dochodzi mapa okręgów (basenów) wód geotermalnych.
Polskę można podzielić na 9 głównych basenów geotermalnych. Gdyby rząd chciał rozwijać
energię geotermalną, to wystarczyłoby stworzyć mechanizm opracowania projektów koncesyjnych dla
9 basenów geotermalnych, aby skrócić do minimum czas oczekiwania na koncesję dla każdej gminy.
A my kilka lat czekaliśmy na koncesję dla Torunia. Przeszliśmy tę drogę cierniową mimo faktu, że
głównym autorem i animatorem tego przedsięwzięcia był twórca polskiej szkoły geotermalnej,
uznany autorytet w świecie. I jakim prawem jakiś historyk wstrzymuje tę decyzję?
Kalisz ma również bardzo dobre zasoby geotermalne i naszym życzeniem jest, abyśmy na kolejnym
spotkaniu mówili o wodach geotermalnych w tym mieście.
Inwestycja toruńska nie jest dla Ojców Redemptorystów. To inwestycja dla Torunia, to
inwestycja, dzięki której chcemy przełamać widoczny w naszej Ojczyżnie, szczególnie po roku 1989,
jakiś dziwny krąg "niemocy". Dawne ludowe przysłowie mówi: "Łańcuch jest tak mocny, jak jego
najsłabsze ogniwo". Uważam, że może w tym momencie nastąpił przełom w Narodzie Polskim, który
bez przerwy atakowany jest socjotechniką kłamstwa i obłudy.
Wśród polskich zasobów przyrodniczych litosfery warto zwrócić uwagę na zasoby gazu -
1800 mld m sześc., stwierdzone w 1985 roku. A mimo to za rządów Hanny Suchockiej został
podpisany "kontrakt stulecia" i w tej chwili gaz sprowadzany jest z Rosji. Nośniki energetyczne
obciążają budżet Polski na kwotę 30 mld złotych! Mamy mniejsze zasoby ropy naftowej, ale udało się
nam opracować technologię uruchomienia nieaktywnych już szybów, bo okazuje się, że w całej
Europie Centralnej, jak również w świecie, wydobyto z wyeksploatowanych już szybów tylko 20-25
proc. ropy naftowej.
Właśnie wykorzystując zasoby energii geotermalnej oraz specjalną technologię sekwestracji CO2,
możemy ograniczyć emisję tego gazu do atmosfery. Mimo że poziom emisji CO2 w Polsce jest i tak
bardzo niski. 85 proc. emisji CO2 pochodzi z USA, Chin, Indii i Japonii.
Polski zespół opracował technologię produkcji energii elektrycznej z węgla kamiennego i
brunatnego w tzw. procesowaniu podziemnym, gdzie następuje całkowita sekwestracja CO2, czyli
redukcja tego gazu do poziomu zerowego. Technologia ta została uznana w świecie, a dlaczego nasz
rząd tego nie docenia?
Proszę zwrócić uwagę, że w 1985 r. pod kierunkiem prof. Sokołowskiego oznaczono, że
objętość wód i par geotermalnych do głębokości 3 km kształtuje się na poziomie 6 tys. km sześc. To tak, jak byśmy chodzili po powierzchni 2,5 objętości Bałtyku. Proszę się nie martwić, ta woda
znajduje się w porach geologicznych, tak że nikt nie utonie.
Obliczyliśmy, że nasze zasoby geotermalne kształtują się na poziomie 34 mld ton paliwa
umownego, co odpowiada 34 mld ton ropy, z tym że przewaga zasobów geotermalnych nad ropą
polega na tym, iż są to zasoby niezniszczalne, czyli stałe. Dla przykładu, energia gazu i ropy w Morzu
Północnym kształtuje się na poziomie 14 mld ton paliwa umownego. W Polsce wykazywano do
niedawna tylko 14 mld ton węgla brunatnego, bo pokazywano tylko te zasoby, które dochodziły pod
powierzchnię. Ponieważ opracowaliśmy technologię wykorzystania węgla bez tradycyjnego
fedrowania, okazało się, że mamy 140 mld ton węgla brunatnego w Polsce. Gdybyśmy do celów
energetycznych użytkowali wyłącznie sam węgiel brunatny w technologii czystej, to wystarczyłoby
nam energii na tysiąc lat. A do tego dołożyć trzeba ponad 100 mld ton węgla... (40 miliardów ton na
Górnym Śląsku, 18-20 mld ton na Dolnym Śląsku, a w tzw. rowie lubelskim - 60 mld ton). Czy jest
taki drugi kraj na świecie, bogatszy od naszego?
A co zrobił premier Jerzy Buzek? Zamknął na Górnym Śląsku 28 kopalń, mimo że
wysyłaliśmy petycje, jeszcze ze śp. profesorem Sokołowskim, w których informowaliśmy o
możliwości wykorzystania tych pozornie nieczynnych kopalń węgla do produkcji energii elektrycznej.
I tu znowu wracamy do geotermii.
Węgiel znajduje się na pokładach wapieni dewońskich, podobnych do wapienia muszlowego.
Powstawał dzięki energii ciepła ziemi z geotermii i ze słońca. Wystarczy w chodnikach nieczynnych
kopalń postawić turbinę, aby wykorzystać parę, ponieważ temperatura wód tam zawartych kształtuje
się od 100 do 150 st. C. To jest polska technologia opracowana przez nasz krakowski zespół. Ale w
Polsce w ogóle nie wykorzystuje się zasobów intelektualnych, bo rząd robi swoje.
Możemy mieć wielokrotnie tańszą energię niż reszta Europy, bo nigdy nie była ona
samowystarczalna energetycznie - nie jest i nie będzie. A Polska była samowystarczalna
energetycznie i może całą Europę mieć na garnuszku, czyli utrzymać energetycznie ten obszar.
Moglibyśmy uruchomić przemysł wydobywczy i przetwórczy zasobów metalicznych, których mamy
olbrzymie ilości w litosferze, a tym samym uruchomić miejsca pracy, o których mówił pan premier,
ale nic nie robi w tym kierunku, Ŝeby to zrealizować.
Proszę zwrócić uwagę na to, czy jest drugi taki kraj, który ma tak bogate zasoby litosfery,
metaliczne kopaliny, rudy Ŝelaza, cyrkon, kobalt, nikiel, tytan, miedż i odzyskane przy produkcji
miedzi zasoby srebra, złota, renu. Na bazie tego moŜna uruchomić właściwie wszystkie gałęzie
przemysłu.
A kopaliny niemetaliczne? Też mamy ich dużą ilość i kolejne możliwości uruchomienia
przemysłu wydobywczego, eksportowego. A co się robi u nas w ciągu ostatnich dziewiętnastu lat w
tym zakresie? Na samym początku przemian polskie mass media dostały się w ręce obcego kapitału.
Wmawiano nam, że należy wszystko sprywatyzować, bo tak będzie lepiej. Nie dopowiedziano tylko,
dla kogo będzie lepiej - na pewno nie dla Narodu. Tak zwaną transformację ustrojową (czyli kradzież
majątku narodowego) rozpoczęto od sprzedaży 4 cementowni, które produkowały 6 mln ton cementu.
Sprzedano je za bezcen - w perspektywie programu budowy autostrad i budownictwa! Nie
uwzględniono też wartości wapieni i margli, które są podstawą do sprzedaŜy cementu. Takich
kontraktów były setki, jeśli nie tysiące.
Perspektywa elektrociepłowni geotermalnych
Wiercenia w Toruniu sięgnęły w tej chwili [15 listopada - przyp. red.] głębokości 2780
metrów. Myślę, że z okazji kolejnej rocznicy istnienia Radia Maryja dojdziemy do wapienia
muszlowego. Spodziewamy się dotrzeć do wód, które pozwolą na zbudowanie pierwszej w Polsce
elektrociepłowni geotermalnej. Na razie w Polsce funkcjonują jedynie ciepłownie geotermalne, np. w
Bańskiej Niznej.
Proszę zwrócić uwagę, że mamy tu trzy nowości: przystępujemy do szczegółowego badania
wapienia muszlowego, stosujemy rury z włókien szklanych wzmacnianych żywicą epoksydową oraz
budujemy pierwszą elektrociepłownię geotermalną w Polsce.
Za kazdą z tych nowości inwestorzy mają prawo otrzymać od Narodowego Funduszu Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej dofinansowanie do budowy pierwszego otworu.
Rury z włókna szklanego nie ulegają korozji, bo niektóre wody geotermalne są mocno
zmineralizowane i zasolone, ale dzięki temu doskonale nadają się do zastosowania w balneologii.
Właściwości fizykochemiczne naszych wód są tak bezcenne, że jeszcze za życia profesora
Sokołowskiego Japonia zwróciła się z propozycją kupna wszystkich wód geotermalnych w Polsce w
zamian za budowę zakładów. Co to za interes?
Tymczasem kąpieliska, balneologię możemy mieć w Polsce, na 80 proc. jej powierzchni, w
każdej gminie. Niektórzy eksperci unijni uważają, Ŝe 3/4 gospodarstw w Polsce jest nierentownych i
trzeba je zlikwidować. Nikt się nie martwi o to, że powstałby rynek kilku milionów ludzi
bezrobotnych. Tymczasem na bazie taniej energii geotermalnej gospodarstwa mogłyby prowadzić np.
suszarnie, szklarnie albo rozwijać agroturystykę. Przy jednym centrum geotermalnym można
dodatkowo uruchomić ok. 20 różnych innych technologii. Każda technologia to liczne miejsca pracy.
Dlatego proponujemy właśnie rozwój tej dziedziny.
Nie muszę Państwa przekonywać, że różnimy się od Europy Zachodniej strukturą zużycia
paliw, ale Europa Zachodnia dochodziła do tego przez 25 lat.
Warto wspomnieć, że oprócz energii geotermalnej na tym pierwszym poziomie możemy zejść
w niektórych miejscach Polski do głębokości 5 czy 7 tys. metrów. Są bowiem takie miejsca, gdzie temperatura na głębokości 5 tys. m wynosi 300 st. C, a na głębokości 7 tys. m - 400 st. C, czyli mamy
tam gotowy kocioł, do którego należy wlać wodę, aby otrzymać parę; parę geotermiczną (czyli z
energii gorących skał), z której przez turbinę i generator uzyskujemy w efekcie prąd elektryczny. Ta
polska technologia uznawana jest na świecie, ale nie przez polski rząd.
Mamy również technologię czystego spalania węgla w złożu. Technologia ta polega na
wywierceniu otworu, w którym instalujemy rurę o dużej średnicy i przez nią wprowadzamy przy
zastosowaniu specjalnej techniki wiercenia (wiercenie poziome) dodatkowe rury, których celem jest
dostarczenie tlenu dla zainicjowania procesu spalania złoża węgla po uprzednim jego rozkruszeniu.
Przy odpowiedniej temperaturze dostarczamy również wodę, która jest potrzebna do przeprowadzenia
procesowania złoża węgla podobnego do pirolizy napowierzchniowej.
W efekcie uzyskujemy gaz syntezowy. Jest to mieszanina tlenku węgla z wodorem. Gaz
syntezowy z parą wodną w turbinie gazowo-parowej daje wysoką sprawność tej turbiny. Jeżeli mamy
nadmiar mocy elektrycznej, to gaz syntezowy może być surowcem do produkcji paliw płynnych lub
gazowych (metan lub wodór).
Mając bogate złoża węgla, możemy uruchomić produkcję paliw płynnych na eksport do
naszych sąsiadów, bo Europa Zachodnia wydaje na import nośników energetycznych 350 mld euro
rocznie. My możemy z tej kwoty korzystać, uruchamiając produkcję na dużą skalę takich nośników
energetycznych jak gaz, paliwa płynne czy energię elektryczną. Możemy wreszcie uruchomić
elektrownię geotermiczną o dużej mocy, nawet na poziomie 100 i 200 MW energii elektrycznej.
Możemy sprzedawać energię elektryczną po cenach bardzo korzystnych do naszych sąsiadów.
Kolejnym żródłem dochodów może być balneologia. Lekarze potwierdzają, że te wody są zbawienne
dla naszego zdrowia. To jest dar od Pana Boga! To jest drugie żródło finansowe, które sięga w
Europie 80 mld euro. Dlaczego nie moŜemy z tego korzystać? Panie Premierze, trzeba uruchomić
takie programy badawczo-rozwojowe, a nie tylko mówić i obiecywać.
Fragmenty wykładu wygłoszonego podczas spotkania patriotycznego poświęconego tematyce
geotermii i eurokonstytucji, które odbyło się 15.11.2008 r. w Kaliszu.
Autor jest współtwórcą projektu geotermii toruńskiej, byłym prorektorem Politechniki
Krakowskiej w latach 1996-2002; oficjalnym przedstawicielem Polski w komitecie zarządzania
projektu energetycznego COST 522 (O Wysokiej Sprawności i Niskiej Emisji Zanieczyszczeń) w
latach 1998-2003; ekspertem UNIDO, UNESCO; członkiem zarządu Polskiej Geotermalnej
Asocjacji; społecznym dyrektorem naukowym Polskiego Laboratorium Radykalnych Technologii.
Prof. dr hab. inż. Ryszard H. Kozłowski
(www.naszdziennik.pl)

[ Dodano: Pią, 05.12.2008, 11:17 ]
I jeszcze jeden bardzo interesujący link;
http://www.dlapolski.pl/geotermia

[ Dodano: Pią, 05.12.2008, 11:18 ]
http://www.erecykling.pl/content/view/469/177/

[ Dodano: Sob, 06.12.2008, 16:14 ]
http://www.wnp.pl/wiadomosci/66948.html

[ Dodano: Sob, 10.01.2009, 16:10 ]
http://www.wnp.pl/wiadomosci/69244.html
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10968
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 18 sty 2009, o 15:52

Wczoraj pstrykając po kanałach i wyczaiłem referat na temat geotermy.Ów referat prowadził prof., który niedawno gościł w Kaliszu.Powiedział, że wybudowanie 10 elektrowni geoterm. o potencjale takim samym jak elektr.geoterm. w Toruniu kosztowałaby 800 mln. zł(lub euro niestety zapomniałem).Ale po oddaniu do użytku w ciągu roku zarobiłby 700 mln zł.Jeśli to prawda, to jak widać bardzo szybko by się ta inwestycja zwróciła.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 22 sty 2009, o 18:03

I chyba diabli wzięli w łeb geotermię w Polsce,nasz kochany rząd postawił na energetykę atomową,zreszta poczytajcie......


Ruszył proces przygotowań do budowy elektrowni atomowych
wnp.pl (Piotr Stefaniak) - 21-01-2009 15:04
Pod koniec lat 20. energetyka jądrowa będzie miała 15-proc. udział w wytwarzanej energii w Polsce. Wybudowane zostaną dwa zakłady, w których zainstalowane będą po dwa reaktory o łącznej mocy 4-5 GWe - potwierdzili posłowie PO na konferencji, poświęconej perspektywom energetyki jądrowej w Polsce.
Ruszył proces przygotowań do budowy elektrowni atomowych w Polsce. Decyzję strategiczną w tej sprawie podjęła niedawno Rada Ministrów, w przyszłym tygodniu premier Donald Tusk nominuje pełnomocnika rządu ds. energetyki jądrowej. Ale ważne jest też rozpoczęcie społecznej dyskusji, która ma na celu wyjaśnienie wszystkich aspektów takiej inwestycji i uwarunkowań oraz jej zaakceptowania przez Polaków - powiedział poseł Tomasz Misiak (PO) podczas konferencji prasowej.

Wraz z posłem Andrzejem Czerwińskim (PO) zaprezentował on raport "Energetyka jądrowa - perspektywy rozwoju w Polsce", przygotowany przez MDI Strategic Solutions pod kierownictwem naukowym Polskiego Towarzystwa Nukleonicznego. Wiele miejsca w nim poświęcone jest omówieniu aktualnego stanu opinii publicznej oraz kluczowym sprawom docierania z argumentami do Polaków, w tym szczególnie społeczności lokalnych, gdzie mogą być usytuowane elektrownie.

Posłowie potwierdzili, że zostaną wybudowane dwa zakłady, w każdym zainstalowanych będzie po dwa reaktory. Łączna ich moc wyniesie 4-5 GWe, a pod koniec lat 20. energetyka jądrowa będzie miała około 15-proc. udział w wytwarzanej energii w Polsce.

Z dużym prawdopodobieństwem, jedna elektrownia zlokalizowana zostanie w Żarnowcu. - Odbieramy sygnały o ogromnym zainteresowaniu tamtejszej społeczności i oczekiwaniach na nowe miejsca pracy oraz towarzyszące inwestycje - powiedział Andrzej Czerwiński.

Posłowie powiedzieli, że całkiem realne jest uruchomienie pierwszego bloku około 2020 roku. Warunkiem jest jednak to, aby prace legislacyjne ruszyły w najbliższych miesiącach i zostały zakończone w ciągu dwóch lat.

Parlamentarzyści będą opiniować wybór dostawcy technologii dla elektrowni atomowych. Już wkrótce specjalna delegacja wyjeżdża do Francji, w celu zapoznania się z możliwościami tamtejszych producentów.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10968
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 22 sty 2009, o 19:55

Lobby do spraw elektrowni atomowych bardzo silne.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 22 sty 2009, o 20:00

Ktoś na tym zarobi,ale są to krótkoterminowe korzyści dla jednostek,a co z szerszym ogółem????W Polsce jest naprawdę brak spojrzenia w dalszą przyszłość,wszystko dzieje się do następnych wyborów.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

dyskutant
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 199
Rejestracja: 11 lut 2006, o 20:40

Nieprzeczytany post autor: dyskutant » 22 sty 2009, o 21:18

Nie trzeba wydziwiać, tylko zgłosić kandydaturę powiatu kaliskiego do drugiej oprócz Żarnowca lokalizacji elektrowni jądrowej pod warunkiem uznania jej za oddział firmy energetycznej (żeby były podatki od 10% polskiej energii) i w zamian np. za odpowiednie dofinansowanie kaliskiego centrum nowych technologii. To jednak zupełnie nieprawdopodobne. Kaliszanie to, niestety, w wielkiej części ciemna masa kierująca się hasłem "a bo to wszystko bez te atómy", uciekająca tchórzliwie przed byle masztem komórkowym. Gdyby tylko pomyśleli o czymś takim, to krowy przestały by im dawać mleko. Na myśl o takich np. 70. francuskich atomówkach pewnie mdleją ze strachu.

[ Dodano: Czw, 22.01.2009, 21:21 ]
Dodajmy: geotermii atomówki w żaden sposób nie wykluczają.

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 22 sty 2009, o 21:27

Dyskutant Ty chyba nie wiesz o czym piszesz!!!! Nie potrzeba nam tutaj budowy tak niepewnej i niestabilnej inwestycji jak elektrownia atomowa.Geotermia na dzień dzisiejszy jest najbardziej ekologiczną i nie stwarzającą zagrożenia inwestycją,wykorzystajmy to co dała nam natura.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

Awatar użytkownika
MirekDB
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 959
Rejestracja: 10 lis 2007, o 19:10
Lokalizacja: Kaliniec

Nieprzeczytany post autor: MirekDB » 22 sty 2009, o 22:10

Dyskutant ma oczywiście rację geotermia i atomówki wcale się nie wykluczają, dodam może tylko, że zbiornik w Wielowsi Klasztornej miał pierwotnie być większy a woda miała służyć do chłodzenia reaktora w elektrowni atomowej w Czempiszu.

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 22 sty 2009, o 22:34

Ludzie Wam chyba k.....a rozum odjęło......Mirek ty sobie w tym momencie chyba ze MNIE jaja robisz.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

Awatar użytkownika
wollny
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1376
Rejestracja: 11 gru 2007, o 11:30
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: wollny » 22 sty 2009, o 22:53

Niektórzy chyba za bardzo mają w pamięci wybuch elektrowni w Czarnobylu. Od tamtego czasu bardzo wiele się zmieniło i teraz elektrownia atomowa ma wiele zabezpieczeń przed wszelkimi uszkodzeniami, musi mieć np 3 systemy ostrzegania, chłodzenia itp. Nowoczesne atomówki są ekologiczne, w miarę stabilne. Jednak jest wiele minusów takiego właśnie środka energii elektrycznej: przede wszystkim duży początkowy wkład(np na te systemy, o których wspomniałem wcześniej), ponadto bardzo słabe wykorzystanie surowca(mimo, że z jakiegoś radioaktywnego pierwiastka otrzymuje się dużo więcej energii niż np z węgla, to jednak jest on wykorzystywany jedynie w 10%), poza tym trzeba brać pod uwagę składowanie odpadów z takiej elektrowni oraz ewentualny ogromny wkład końcowy związany z "utylizacją" elektrowni.
Ale myślę, że ewentualna lokalizacja atomówki w kaliskim byłaby ogromnym bodżcem dla rozwoju miasta, ale wątpię, żeby się to stało.
Niepusta separacja między dwoma rzeczami podstawowymi jest homomorficzna z trójwymiarową przestrzenią euklidesową, a więc pozwala określić odległości przestrzenne.

target
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 410
Rejestracja: 25 lis 2005, o 20:16

Nieprzeczytany post autor: target » 22 sty 2009, o 23:03

gumiś ile % polskiego zapotrzebowania na energię da się zaspokoić przy wykorzystaniu geotermii?? w tak proekologicznie nastawionej Finlandii właśnie budują reaktor.energia jądrowa jest w czystą energią w przeciwieństwie do węglowej. trzeba myśleć o przyszłości wielowymiarowo czyli geotermia, energia wiatrowa itp. już się mówi, że za kilka lat zacznie nam brakować prądu a tu 1 blok załatwia sprawę niedoborów..

Awatar użytkownika
MirekDB
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 959
Rejestracja: 10 lis 2007, o 19:10
Lokalizacja: Kaliniec

Nieprzeczytany post autor: MirekDB » 22 sty 2009, o 23:17

Gumiś pisze:Ludzie Wam chyba k.....a rozum odjęło......Mirek ty sobie w tym momencie chyba ze MNIE jaja robisz.
------> :D tak zazwyczaj kończę żart na tym forum

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10968
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 22 sty 2009, o 23:18

Dla miłśników atomówek mam dobrą wiadomość.Jednym z miejść branych pod uwagę jako składowisko odpadów są okolice Jarocina.Będziecie mogli tam jedzić i patrzeć jak wszystko pięknie w nocy świeci.A dlaczego Niemcy likwidują elektrownie atomowe.Pytam z ciekawości.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

Pawel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2938
Rejestracja: 13 kwie 2006, o 21:48

Nieprzeczytany post autor: Pawel » 22 sty 2009, o 23:28

Narazie jeszcze mają ich sporo.
A co do Czernobyla to to nie była elektrownia atomowa tylko reaktor wojskowy przerobiony na elektrownię.

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 22 sty 2009, o 23:37

Pytanko do Wollnego i Targeta.Wiecie na ile lat są obliczone światowe zasoby materiałów promieniotwórczych na potrzeby elektrowni atomowych???Tylko na 30 lat.I co dalej???Co zrobić z blokami energetycznymi które po 30-tu latach staną z braku paliwa????A ile lat mogą pracować elektrownie geotermiczne???Nieskończenie długo jak długo ziemia będzie oddawać swoją energię.I tutaj tkwi różnica.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

Awatar użytkownika
wollny
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1376
Rejestracja: 11 gru 2007, o 11:30
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: wollny » 22 sty 2009, o 23:43

Przez 30 lat bardzo wiele może się w tym aspekcie. Jeśli zwiększy się procentowe wykorzystanie pierwiastków promieniotwórczych to wtedy horyzont wydłuży się o kilkadziesiąt nawet lat. Ja osobiście nie jestem jakimś zapalonym fanem energii atomowej, ale jakakolwiek elektrownia o dużej mocy w okolicach Kalisza na pewno zwiększyłaby atrakcyjność miasta. Jeśli zaś chodzi o porównanie atomówki z geotermą to przy zbudowaniu tej pierwszej możliwe jest założenie ośrodka badawczego związanego z działaniem elektrowni, a przy geotermalnej jest to chyba niemożliwe, bo i po co?

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 22 sty 2009, o 23:59

Gumiś pisze:Czytałem ostatnio na onecie odnośnie geotermii w niemczech,tam już zaczynają likwidować elektrownie atomowe na rzecz geotermii z tego względu że jest to energia w 100% czysta,no ale tam jest inne podejście do tematu zysku i ekologii......szkoda że w Polsce na pierwszym miejscu jest lobby górnicze,energetyczne i politycy którzy robią to co robią....
Zresztą K-man wkleił ciekawy link odnośnie odnawialnych żródeł energii.

[ Dodano: Pią, 05.12.2008, 10:55 ]
Komu potrzebna jest energetyka jądrowa?
Po sukcesie toruńskiej geotermii przerażeni jesteśmy informacjami dochodzącymi z kręgów
rządowych premiera Donalda Tuska, który straszy nas, że jedynie energetyka jądrowa może stać się
panaceum na nasze problemy.
Proszę państwa, zrobiliśmy dokładne rozeznanie, z którego wynika, że Niemcy wydały na
energetykę jądrową 6 bln euro i wycofują się z tego pomysłu. Likwidacja elektrowni jądrowej na
terenie byłej NRD, tam, gdzie ma sięgać końcówka rurociągu Rosja - Niemcy, trwa już 6 lat i do tej
pory kosztowała 6 mld euro, ale końca wciąż nie widać. Zapytano głównego inżyniera, na ile lat
obliczone jest zastosowanie kapsuł, w których będą przechowywane materiały napromieniowaneOdpowiedż brzmiała: "trzydzieści lat". A co dalej? "Potem mnie już nie będzie". Proszę państwa, to
nie jest argument, bo elektrownie jądrowe budowano dla celów wojennych, dla produkcji plutonu.
Głównym powodem, dla którego Niemcy wycofały się z tej opcji energetycznej, jest fakt, że na
świecie kończą się zasoby uranu. Za trzydzieści lat będzie to bardzo drogie paliwo.
Kolejnymi przesłankami na rzecz rezygnacji z energetyki jądrowej jest problem uzależnienia
od dostawcy oraz względy ekonomiczne. Budowa jednej elektrowni jądrowej o mocy ok. 3 tys. MW
kosztuje powyżej 9 mld euro. Do tego trzeba dodać 50 proc. tej kwoty po 30-40 latach, którą trzeba
będzie przeznaczyć na likwidację takiej elektrowni. Za kwotę 9 mld euro możemy zbudować, według
polskiej technologii czystego spalania węgla, elektrownie o mocy 10-krotnie większej. Czy nas stać
na kolejne uzależnienie? Czy nasze społeczeństwo ma płacić za prąd elektryczny i energię cieplną
inwestorom zagranicznym? Przecież to jest wbrew logice.
Niemcy inwestują w geotermię, a Polacy?
Popatrzmy na mapę Europy, która na 40-50 proc. powierzchni posiada zasoby geotermalne.
Proszę zwrócić uwagę, że Polska posiada takie zasoby na 80 proc. swojej powierzchni.
Zwróćmy uwagę na to, co robią nasi zachodni sąsiedzi. Niemcy, którzy mają trzykrotnie
mniejszą od Polski powierzchnię zasobów geotermalnych, obliczyli wielkość tej energii na poziomie
198 tys. petadżuli (PJ). Jedna jednostka PJ odpowiada mniej więcej energii zawartej w 23 tys. ton
ropy naftowej. Dziś w Niemczech buduje się elektrociepłownie geotermalne, a przecież pierwszym
zakładem geotermalnym w Europie Środkowej - uznanym jako wzorcowy przez Japonię i USA - był
zakład powstały z inicjatywy prof. Juliana Sokołowskiego w Bańskiej Niżnej.
Obecnie w Niemczech powstają kolejne elektrociepłownie. Wizytowałem taki zakład w
Unterhaching i w Landau, gdzie pracowały polskie firmy wiertnicze. U nas technika wiertnicza, w tej
chwili, jest najdroższa na świecie. Dlaczego? Bo w roku 1985, po opublikowaniu danych
geologicznych prof. Sokołowskiego, zakupiono pięć zestawów wiertniczych za kwotę 400 mln USD,
zaciągając na ten cel pożyczkę z Banku Światowego. Obecnie polskie zespoły wiertnicze muszą
spłacać zaciągnięty dług, stąd te usługi są takie drogie.
Polska może być centrum geotermalnym
Polska ma trzykrotnie więcej zasobów geotermicznych niż Niemcy, dokładnie 625 tys. PJ,
przy rocznym zużyciu na poziomie 4200 PJ. Energia geotermalna zawarta w wodach geotermalnych
tym się różni od geotermicznej, że jest to energia gorących wód i par tych wód. Natomiast energia
geotermiczna jest energią gorących skał, do których musimy doprowadzić wodę, aby otrzymać parę i
póżniej przez turbinę-generator otrzymywać energię elektryczną. Natomiast 625 tys. PJ to 99,8 proc.
wszystkich polskich zasobów odnawialnych, wliczając słońce, wiatr, biomasę i wodę. Oczywiście nie
jesteśmy przeciwnikami rozwoju tamtych pozostałych zasobów, ale geotermia to nasz skarb, który otrzymaliśmy od Boga Stwórcy.
Dlaczego ktoś nam na siłę chce wmówić, że panaceum na nasze problemy energetyczne jest
energetyka jądrowa? Gminy, które będą korzystały z tej energii, nigdy się nie wzbogacą. Tymczasem
budowa zakładów geotermalnych w każdej gminie na powierzchni 80 proc. Polski sprawi, że
staniemy się centrum geotermalnym. Dlaczego to jest takie istotne? Polska jest krajem bogatym w
surowce, ale nie wykorzystuje swoich bogactw. Nasze położenie geologiczne: platforma
prekambryjska wschodnia, waryscydy na zachodzie, kaledonidy i alpidy na południu, jest gwarantem
wszelakich bogactw. Do tego dochodzi mapa okręgów (basenów) wód geotermalnych.
Polskę można podzielić na 9 głównych basenów geotermalnych. Gdyby rząd chciał rozwijać
energię geotermalną, to wystarczyłoby stworzyć mechanizm opracowania projektów koncesyjnych dla
9 basenów geotermalnych, aby skrócić do minimum czas oczekiwania na koncesję dla każdej gminy.
A my kilka lat czekaliśmy na koncesję dla Torunia. Przeszliśmy tę drogę cierniową mimo faktu, że
głównym autorem i animatorem tego przedsięwzięcia był twórca polskiej szkoły geotermalnej,
uznany autorytet w świecie. I jakim prawem jakiś historyk wstrzymuje tę decyzję?
Kalisz ma również bardzo dobre zasoby geotermalne i naszym życzeniem jest, abyśmy na kolejnym
spotkaniu mówili o wodach geotermalnych w tym mieście.
Inwestycja toruńska nie jest dla Ojców Redemptorystów. To inwestycja dla Torunia, to
inwestycja, dzięki której chcemy przełamać widoczny w naszej Ojczyżnie, szczególnie po roku 1989,
jakiś dziwny krąg "niemocy". Dawne ludowe przysłowie mówi: "Łańcuch jest tak mocny, jak jego
najsłabsze ogniwo". Uważam, że może w tym momencie nastąpił przełom w Narodzie Polskim, który
bez przerwy atakowany jest socjotechniką kłamstwa i obłudy.
Wśród polskich zasobów przyrodniczych litosfery warto zwrócić uwagę na zasoby gazu -
1800 mld m sześc., stwierdzone w 1985 roku. A mimo to za rządów Hanny Suchockiej został
podpisany "kontrakt stulecia" i w tej chwili gaz sprowadzany jest z Rosji. Nośniki energetyczne
obciążają budżet Polski na kwotę 30 mld złotych! Mamy mniejsze zasoby ropy naftowej, ale udało się
nam opracować technologię uruchomienia nieaktywnych już szybów, bo okazuje się, że w całej
Europie Centralnej, jak również w świecie, wydobyto z wyeksploatowanych już szybów tylko 20-25
proc. ropy naftowej.
Właśnie wykorzystując zasoby energii geotermalnej oraz specjalną technologię sekwestracji CO2,
możemy ograniczyć emisję tego gazu do atmosfery. Mimo że poziom emisji CO2 w Polsce jest i tak
bardzo niski. 85 proc. emisji CO2 pochodzi z USA, Chin, Indii i Japonii.
Polski zespół opracował technologię produkcji energii elektrycznej z węgla kamiennego i
brunatnego w tzw. procesowaniu podziemnym, gdzie następuje całkowita sekwestracja CO2, czyli
redukcja tego gazu do poziomu zerowego. Technologia ta została uznana w świecie, a dlaczego nasz
rząd tego nie docenia?
Proszę zwrócić uwagę, że w 1985 r. pod kierunkiem prof. Sokołowskiego oznaczono, że
objętość wód i par geotermalnych do głębokości 3 km kształtuje się na poziomie 6 tys. km sześc. To tak, jak byśmy chodzili po powierzchni 2,5 objętości Bałtyku. Proszę się nie martwić, ta woda
znajduje się w porach geologicznych, tak że nikt nie utonie.
Obliczyliśmy, że nasze zasoby geotermalne kształtują się na poziomie 34 mld ton paliwa
umownego, co odpowiada 34 mld ton ropy, z tym że przewaga zasobów geotermalnych nad ropą
polega na tym, iż są to zasoby niezniszczalne, czyli stałe. Dla przykładu, energia gazu i ropy w Morzu
Północnym kształtuje się na poziomie 14 mld ton paliwa umownego. W Polsce wykazywano do
niedawna tylko 14 mld ton węgla brunatnego, bo pokazywano tylko te zasoby, które dochodziły pod
powierzchnię. Ponieważ opracowaliśmy technologię wykorzystania węgla bez tradycyjnego
fedrowania, okazało się, że mamy 140 mld ton węgla brunatnego w Polsce. Gdybyśmy do celów
energetycznych użytkowali wyłącznie sam węgiel brunatny w technologii czystej, to wystarczyłoby
nam energii na tysiąc lat. A do tego dołożyć trzeba ponad 100 mld ton węgla... (40 miliardów ton na
Górnym Śląsku, 18-20 mld ton na Dolnym Śląsku, a w tzw. rowie lubelskim - 60 mld ton). Czy jest
taki drugi kraj na świecie, bogatszy od naszego?
A co zrobił premier Jerzy Buzek? Zamknął na Górnym Śląsku 28 kopalń, mimo że
wysyłaliśmy petycje, jeszcze ze śp. profesorem Sokołowskim, w których informowaliśmy o
możliwości wykorzystania tych pozornie nieczynnych kopalń węgla do produkcji energii elektrycznej.
I tu znowu wracamy do geotermii.
Węgiel znajduje się na pokładach wapieni dewońskich, podobnych do wapienia muszlowego.
Powstawał dzięki energii ciepła ziemi z geotermii i ze słońca. Wystarczy w chodnikach nieczynnych
kopalń postawić turbinę, aby wykorzystać parę, ponieważ temperatura wód tam zawartych kształtuje
się od 100 do 150 st. C. To jest polska technologia opracowana przez nasz krakowski zespół. Ale w
Polsce w ogóle nie wykorzystuje się zasobów intelektualnych, bo rząd robi swoje.
Możemy mieć wielokrotnie tańszą energię niż reszta Europy, bo nigdy nie była ona
samowystarczalna energetycznie - nie jest i nie będzie. A Polska była samowystarczalna
energetycznie i może całą Europę mieć na garnuszku, czyli utrzymać energetycznie ten obszar.
Moglibyśmy uruchomić przemysł wydobywczy i przetwórczy zasobów metalicznych, których mamy
olbrzymie ilości w litosferze, a tym samym uruchomić miejsca pracy, o których mówił pan premier,
ale nic nie robi w tym kierunku, Ŝeby to zrealizować.
Proszę zwrócić uwagę na to, czy jest drugi taki kraj, który ma tak bogate zasoby litosfery,
metaliczne kopaliny, rudy Ŝelaza, cyrkon, kobalt, nikiel, tytan, miedż i odzyskane przy produkcji
miedzi zasoby srebra, złota, renu. Na bazie tego moŜna uruchomić właściwie wszystkie gałęzie
przemysłu.
A kopaliny niemetaliczne? Też mamy ich dużą ilość i kolejne możliwości uruchomienia
przemysłu wydobywczego, eksportowego. A co się robi u nas w ciągu ostatnich dziewiętnastu lat w
tym zakresie? Na samym początku przemian polskie mass media dostały się w ręce obcego kapitału.
Wmawiano nam, że należy wszystko sprywatyzować, bo tak będzie lepiej. Nie dopowiedziano tylko,
dla kogo będzie lepiej - na pewno nie dla Narodu. Tak zwaną transformację ustrojową (czyli kradzież
majątku narodowego) rozpoczęto od sprzedaży 4 cementowni, które produkowały 6 mln ton cementu.
Sprzedano je za bezcen - w perspektywie programu budowy autostrad i budownictwa! Nie
uwzględniono też wartości wapieni i margli, które są podstawą do sprzedaŜy cementu. Takich
kontraktów były setki, jeśli nie tysiące.
Perspektywa elektrociepłowni geotermalnych
Wiercenia w Toruniu sięgnęły w tej chwili [15 listopada - przyp. red.] głębokości 2780
metrów. Myślę, że z okazji kolejnej rocznicy istnienia Radia Maryja dojdziemy do wapienia
muszlowego. Spodziewamy się dotrzeć do wód, które pozwolą na zbudowanie pierwszej w Polsce
elektrociepłowni geotermalnej. Na razie w Polsce funkcjonują jedynie ciepłownie geotermalne, np. w
Bańskiej Niznej.
Proszę zwrócić uwagę, że mamy tu trzy nowości: przystępujemy do szczegółowego badania
wapienia muszlowego, stosujemy rury z włókien szklanych wzmacnianych żywicą epoksydową oraz
budujemy pierwszą elektrociepłownię geotermalną w Polsce.
Za kazdą z tych nowości inwestorzy mają prawo otrzymać od Narodowego Funduszu Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej dofinansowanie do budowy pierwszego otworu.
Rury z włókna szklanego nie ulegają korozji, bo niektóre wody geotermalne są mocno
zmineralizowane i zasolone, ale dzięki temu doskonale nadają się do zastosowania w balneologii.
Właściwości fizykochemiczne naszych wód są tak bezcenne, że jeszcze za życia profesora
Sokołowskiego Japonia zwróciła się z propozycją kupna wszystkich wód geotermalnych w Polsce w
zamian za budowę zakładów. Co to za interes?
Tymczasem kąpieliska, balneologię możemy mieć w Polsce, na 80 proc. jej powierzchni, w
każdej gminie. Niektórzy eksperci unijni uważają, Ŝe 3/4 gospodarstw w Polsce jest nierentownych i
trzeba je zlikwidować. Nikt się nie martwi o to, że powstałby rynek kilku milionów ludzi
bezrobotnych. Tymczasem na bazie taniej energii geotermalnej gospodarstwa mogłyby prowadzić np.
suszarnie, szklarnie albo rozwijać agroturystykę. Przy jednym centrum geotermalnym można
dodatkowo uruchomić ok. 20 różnych innych technologii. Każda technologia to liczne miejsca pracy.
Dlatego proponujemy właśnie rozwój tej dziedziny.
Nie muszę Państwa przekonywać, że różnimy się od Europy Zachodniej strukturą zużycia
paliw, ale Europa Zachodnia dochodziła do tego przez 25 lat.
Warto wspomnieć, że oprócz energii geotermalnej na tym pierwszym poziomie możemy zejść
w niektórych miejscach Polski do głębokości 5 czy 7 tys. metrów. Są bowiem takie miejsca, gdzie temperatura na głębokości 5 tys. m wynosi 300 st. C, a na głębokości 7 tys. m - 400 st. C, czyli mamy
tam gotowy kocioł, do którego należy wlać wodę, aby otrzymać parę; parę geotermiczną (czyli z
energii gorących skał), z której przez turbinę i generator uzyskujemy w efekcie prąd elektryczny. Ta
polska technologia uznawana jest na świecie, ale nie przez polski rząd.
Mamy również technologię czystego spalania węgla w złożu. Technologia ta polega na
wywierceniu otworu, w którym instalujemy rurę o dużej średnicy i przez nią wprowadzamy przy
zastosowaniu specjalnej techniki wiercenia (wiercenie poziome) dodatkowe rury, których celem jest
dostarczenie tlenu dla zainicjowania procesu spalania złoża węgla po uprzednim jego rozkruszeniu.
Przy odpowiedniej temperaturze dostarczamy również wodę, która jest potrzebna do przeprowadzenia
procesowania złoża węgla podobnego do pirolizy napowierzchniowej.
W efekcie uzyskujemy gaz syntezowy. Jest to mieszanina tlenku węgla z wodorem. Gaz
syntezowy z parą wodną w turbinie gazowo-parowej daje wysoką sprawność tej turbiny. Jeżeli mamy
nadmiar mocy elektrycznej, to gaz syntezowy może być surowcem do produkcji paliw płynnych lub
gazowych (metan lub wodór).
Mając bogate złoża węgla, możemy uruchomić produkcję paliw płynnych na eksport do
naszych sąsiadów, bo Europa Zachodnia wydaje na import nośników energetycznych 350 mld euro
rocznie. My możemy z tej kwoty korzystać, uruchamiając produkcję na dużą skalę takich nośników
energetycznych jak gaz, paliwa płynne czy energię elektryczną. Możemy wreszcie uruchomić
elektrownię geotermiczną o dużej mocy, nawet na poziomie 100 i 200 MW energii elektrycznej.
Możemy sprzedawać energię elektryczną po cenach bardzo korzystnych do naszych sąsiadów.
Kolejnym żródłem dochodów może być balneologia. Lekarze potwierdzają, że te wody są zbawienne
dla naszego zdrowia. To jest dar od Pana Boga! To jest drugie żródło finansowe, które sięga w
Europie 80 mld euro. Dlaczego nie moŜemy z tego korzystać? Panie Premierze, trzeba uruchomić
takie programy badawczo-rozwojowe, a nie tylko mówić i obiecywać.
Fragmenty wykładu wygłoszonego podczas spotkania patriotycznego poświęconego tematyce
geotermii i eurokonstytucji, które odbyło się 15.11.2008 r. w Kaliszu.
Autor jest współtwórcą projektu geotermii toruńskiej, byłym prorektorem Politechniki
Krakowskiej w latach 1996-2002; oficjalnym przedstawicielem Polski w komitecie zarządzania
projektu energetycznego COST 522 (O Wysokiej Sprawności i Niskiej Emisji Zanieczyszczeń) w
latach 1998-2003; ekspertem UNIDO, UNESCO; członkiem zarządu Polskiej Geotermalnej
Asocjacji; społecznym dyrektorem naukowym Polskiego Laboratorium Radykalnych Technologii.
Prof. dr hab. inż. Ryszard H. Kozłowski
(www.naszdziennik.pl)

[ Dodano: Pią, 05.12.2008, 11:17 ]
I jeszcze jeden bardzo interesujący link;
http://www.dlapolski.pl/geotermia

[ Dodano: Pią, 05.12.2008, 11:18 ]
http://www.erecykling.pl/content/view/469/177/

[ Dodano: Sob, 06.12.2008, 16:14 ]
http://www.wnp.pl/wiadomosci/66948.html

[ Dodano: Sob, 10.01.2009, 16:10 ]
http://www.wnp.pl/wiadomosci/69244.html
Wollny przeczytaj jeszcze raz to co napisałem wcześniej i przemysl.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

Awatar użytkownika
wollny
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1376
Rejestracja: 11 gru 2007, o 11:30
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: wollny » 23 sty 2009, o 11:02

Co mam przemyśleć? Nic nowego to do mojej wiedzy nie wniosło. Na cyklu wykładów miałem zagadnienia energetyczne. Tylko w tym tekście jest sporo śmiesznych wyrażeń np: "energia pochodzi od Boga" - od kiedy to w pracach naukowych padają takie stwierdzenia? "gmina nie zarobi na energii jądrowej" - skoro nie zarobi na energii jądrowej to w jaki sposób ma zarobić na energii geotermalnej? W Polsce jest tak, że kryterium wyboru jest najniższa cena i to się za każdym razem odbija na polityce energetycznej. Zamiast sprowadzać ogromne ilości gazu z Rosji moglibyśmy eksploatować swoje złoża albo jak tutaj p. Kozłowski pisze otrzymywać gaz i benzynę z węgla (nota bene amerykańska firma już miała budować w Polsce fabrykę przerabiającą węgiel na benzynę, ale nie otrzymała subwencji od rządu Kaczyńskiego - brawo), możemy nawet wykorzystywać gaz z kopalń węgla(każdy chyba słyszał o etanie towarzyszącym węglowi). Tak samo jest z energią elektryczną, póki co cały kraj jedzie na węglu i najprawdopodobniej przerzuci się na energię atomową.
My możemy sobie podywagować co byśmy chcieli a czego nie, ale to i tak rozgrywa się w skali makro a nie w skali mikro.
Niepusta separacja między dwoma rzeczami podstawowymi jest homomorficzna z trójwymiarową przestrzenią euklidesową, a więc pozwala określić odległości przestrzenne.

ODPOWIEDZ