Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Myślę, że zasługuje to na osobny wątek. Są przedstawione kolejne wizualizacje, pierwsze rozmowy z mieszkańcami już odbyły się jakiś czas temu

Tylko szkoda, że brak konkretów - kiedy zacznie się ta przebudowa.

Wizualizacje wyglądają dość ciekawie. Ale czy planty i pl.św. Józefa wymagały takiej dość nagłej rewitalizacji. Jest wiele bardziej zapuszczonych miejsc na starówce. Odnośnie plant to jest tam masa dzikich wydeptanych poprzez żywopłoty ścieżek. Nie wiem jak sobie poradzą z tym problemem, bo chyba nie płotki. Szybko może się okazać że planty dalej będą żyć swoim życiem, a nie wizjami alejek projektanta . Odcinek miedzy Złotą a Kanonicką jest najbardziej opanowany przez podejrzane towarzystwo z okolicy, co nie sprzyja rodzinnym spacerom. Trawniki są zasrane przez psy, śmierdzą i nieciekawie wyglądają wysypywane na trawnikach odpadki dla gołębi. Zlatujące się nadmiernie gołębie też dokładają swoje. Daje się to odczuć latem przy bezdeszczowej pogodzie.
Nie wiem czemu też zrezygnowano chociaż z najprostszego placu zabaw dla dzieci. W tej okolicy brakuje takich atrakcji dla najmłodszych. Jak to się wpisuje w politykę pro rodzinną władz miasta. Piaskownice bym pominą ze wględu na higienę, ale jakiś mini tor przeszkód mógłby powstać. Czyżby obawa ze nasi dzielni stróże prawa nie upilnują tych konstrukcji przed miejscową chuliganerią. Takie na szybko naszły mnie spostrzeżenia, które należało by rozwiązać aby planty szybko nie powróciły do czasów sprzed rewitalizacji.

Przez pomyłkę wkleiłem tam dwie te same wizualizacje. Pominąłem tą, na której coś a'la plac zabaw jest naniesione:

kompletnie bez sensu.

Rewitalizacja tam niepotrzebna, są ważniejsze rzeczy. Zbędne wydawanie pieniędzy...

gawronik13kalisz pisze:Przez pomyłkę wkleiłem tam dwie te same wizualizacje. Pominąłem tą, na której coś a'la plac zabaw jest naniesione:[/img]

Wiadomo, że konserwator nie wyraża zgody, aby na plantach powstał plac zabaw dla dzieci, o który wcześniej postulowano.
http://kalisz.naszemiasto.pl/artykul/pl ... id,tm.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Dziwi mnie wybiórcza twórczość konserwatora zabytków. W jednych sprawach jest skrupulatny a inne olewa. Patrz szpetny płotek na peronie ponoć zabytkowego dworca PKP.

Trans Gaj

Mozna w sieci glosowac konsultacje spoleczne. I napisac co jest warte uwafi co trzeba zmienic etc. Mysle ze jak kolwiek by nie bylo zawsze nam bedzie zle. Ja uwazam projekt za ciekawy i spojny i bardzo mi sie podoba. Pytanie kiedy by to ruszylo. Uwazam tez ze przydlby sie program rewitalizacji dziedzincow kamienic jak i wogole kamienic wewnetrznych bo jest naprawde zle, w berlinie sa bardzo fajnie od owione dziedzince kamienic, poprostu zabrukowane w jednym kacue sa kosze ba smieci i jest bardzo przyjemnie czysto

Jak zmienią się Planty i skwer z fontanną? Znamy decyzję Miasta
...W projekcie przewidziana zostanie natomiast kombinacja kilku form fontann: posadzkowej, nieckowej i przelewowej (kaskadowej), a wszystko to będzie podświetlone, tworząc "grę światła i wody". Niewykluczone, że elementem tej konstrukcji stanie się tryskający wodą fortepian, o który wnioskowała radna Małgorzata Zarzycka. ..

...Termin realizacji inwestycji uzależniony jest od ostatecznego zakresu prac, ustalonego na etapie projektu, oraz wysokości pozyskanych środków finansowych – zastrzega Grzegorz Sapiński....

http://www.faktykaliskie.pl/wiadomosci/ ... a,305.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Znając operatywność naszych Władz jeszcze długo na to poczekamy.

Cristof pisze:Jak zmienią się Planty i skwer z fontanną? Znamy decyzję Miasta
...W projekcie przewidziana zostanie natomiast kombinacja kilku form fontann: posadzkowej, nieckowej i przelewowej (kaskadowej), a wszystko to będzie podświetlone, tworząc "grę światła i wody". Niewykluczone, że elementem tej konstrukcji stanie się tryskający wodą fortepian, o który wnioskowała radna Małgorzata Zarzycka. ..

...Termin realizacji inwestycji uzależniony jest od ostatecznego zakresu prac, ustalonego na etapie projektu, oraz wysokości pozyskanych środków finansowych – zastrzega Grzegorz Sapiński....

http://www.faktykaliskie.pl/wiadomosci/ ... a,305.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Znając operatywność naszych Władz jeszcze długo na to poczekamy.

albo umilknie temat jak wiele któych w mieście było i zostanie zakopany na amen

niepotrzebnie wydane pieniądze

Miały być do końca maja, ale kiedy będą - nie wiadomo.
Projekty zagospodarowania kaliskich plant i placu Kilińskiego, do tej pory nie doczekały się opracowania. "Nie otrzymaliśmy uzgodnionej dokumentacji od projektanta" - powiedział Radiu Centrum z rozbrajająca szczerością Daniel Kaparuk, nowy szef miejskiego wydziału inwestycji w Kaliszu:
"Termin wiążący to był 31 maja. Projektant będzie miał naliczone kary umowne. Każdy dzień opóźnienia to jest kara dla projektanta, a dla nas powód do zniecierpliwienia, jeśli chodzi o termin oddania dokumentacji."

http://www.rc.fm//polityczne/kalisz-mia ... ie-ma.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Czyli wszystko w normie, bo nie przypominam sobie inwestycji rozpoczętych i zakończonych w terminie.

Projekt już jest można go obejrzeć w Wydziale Rozbudowy i Inwestycji po powołaniu się na ustawę o dostępie do informacji publicznej - trudno go ocenić bo trzeba by się znać na ogrodnictwie zakłada - dużo drzew do usunięcia , dużo cięć korekcyjnych. Nie wiem co o tym sądzić najbardziej niepokoją mnie zwroty typu "drzewo do usunięcia bo koliduje z projektem" (a może to projekt koliduje z drzewem i należałoby się zastanowić czy nie można dostosować projektu do istniejącego drzewostanu. Duża przebudowa pod względem nawierzchni, latarni itp. Moim zdaniem wystarczyłoby tylko o planty zadbać ale chodzi o to, że pieniądze na przebudowę władze zamierzają pozyskać. Mam nadzieję, że nowe planty po wycinkach i nowych nasadzeniach nie będą się prezentowały łyso.

jak dla mnie nic nie trzeba zmieniać, niech zostawią drzewa w spokoju! znowu dadzą jakieś badyle i zanim urosną okazale to miną wieki. Teraz wystarczyłoby nawierzchnię alejki/ławki zmienić i najwyżej podosadzać rośliny... ale po co usuwać?
czy trzeba zmieniać wszystko zmieniać na siłę? byle było po "naszemu", "inaczej", choć teraz jest po prostu dobrze.

Drzewa jak najbardziej powinny zostać... nie mówię o żywopłotach, bo to to szybko odrośnie, ale żeby uzyskać taki wygląd drzew to trzeba będzie poczekać. Przebudować to co należy do sfery "nieożywionej" i potem dbać O PORZĄDEK. Bo jak pieski będą srały na nowy chodniczek to po co to wszystko?
A drzewa przycinać w ostateczności, jedne częściej (np. wierzby płaczące - skracać tak, żeby przechodząc przez alejkę nie czuć się jak w dżungli) a drugie rzadziej.

Słyszałem z dziennikarskich ploteczek, że koszt inwestycji to 11 mln. Ale powtarzam to tylko plotka

M.B. pisze:Słyszałem z dziennikarskich ploteczek, że koszt inwestycji to 11 mln. Ale powtarzam to tylko plotka

to chyba by musieli jakieś egzotyczne okazy sprowadzić...

można by te pieniądze wydać na bardziej palące i... brzydkie, zaniedbane miejsca w centrum

Zdemontowano kiosk RUCHu, który stał vis a vis byłego przystanku autobusowego na Parczewskiego
Taka mała poprawa krajobrazu

Szkoda, że zniknęły obrazy z pierwszego posta w tym wątku. Nie wiem teraz, czy projekty się pokrywają? Bo nie mogę znaleźć tych starych

gawronik13kalisz pisze: ↑

10 paź 2018, o 10:05

Szkoda, że zniknęły obrazy z pierwszego posta w tym wątku. Nie wiem teraz, czy projekty się pokrywają? Bo nie mogę znaleźć tych starych

Zdjęcia z fejsa polecam przetwarzać przez jakąś stronę ponieważ szybko stają się niedostępne.
Pomimo tego że na fejsie istnieją.
Znalazłem tylko jedno zdjęcie

M.B. pisze: ↑

5 paź 2016, o 18:14

Słyszałem z dziennikarskich ploteczek, że koszt inwestycji to 11 mln. Ale powtarzam to tylko plotka

11 mln, masakra. I wcale nie muszą sprowadzać egzotycznych okazów. To jest jakaś niesamowita umiejętność, że cos takiego by sie dało zrobić za milion czy 2 a ktoś chce na to dać 11