Połączenie Trasy Stanczukowskiego z Szlakiem Bursztynowym
-
- Użytkownik
- Posty: 3678
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
Mieszkańcy Moniuszki nie chcą ciężarowek pod swoimi oknami
– Sprawa dotycząca przebiegu trasy łączącej ul. Stawiszyńską z Łódzką przez ul. Moniuszki nie jest jeszcze przesądzona – uspokaja dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, Krzysztof Gałka
Po publikacji artykułu „Łączą Stawiszyńską z Łódzką” (ŻK nr 25) dotyczącego prac pierwszego etapu, połączenia ul. Stawiszyńskiej z ul. Łódzką, posypały się komentarze mieszkańców przeciwnych przebiegowi tej trasy właśnie przez ul. Moniuszki. – Moniuszki to wąska ulica gruntowa. Znajdują się tam tylko domki jednorodzinne z ogrodami. Ekrany [chroniące przed hałasem – przyp. red] miałyby być tuż przy naszych ogrodzeniach – komentowali internauci.
– Są tam 100 - letnie domy. Jeżeli miasto chce płacić odszkodowania za zniszczone domy, wówczas nie wypłaci się do końca świata. Nie pozwolimy na drogę krajową przez naszą ulicę – komentowano.
To tylko koncepcja
Jak zapewnia dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, Krzysztof Gałka, sprawa przebiegu trasy nie jest jeszcze przesądzona. – Zdajemy sobie sprawę, że przebieg drogi ulicą Moniuszki, biorąc pod uwagę, że miałby odbywać się tam ruch ciężarowy, nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem, nie do końca przyjaznym mieszkańcom – komentuje dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu. – Wszystko jest na etapie koncepcji, analiz – mówi K. Gałka, dodając, że ZDM ma zamiar brać pod uwagę wnioski mieszkańców i, na ile jest to możliwe, uwzględniać je. – Naszą rolą nie jest realizowanie ulic na przekór mieszkańcom. Jeśli to możliwe, należy szukać rozwiązań, które będą jak najmniej uciążliwe. Nie zawsze się to jednak udaje.
Wybór ulicy Moniuszki, przez którą miałaby przebiegać trasa łącząca ul. Stawiszyńską z Łódzką, nie jest jednak przypadkowy. W przypadku tej realizacji miasto nie musiałoby ponosić dodatkowych kosztów związanych z pozyskaniem gruntów.
Więcej w Życiu Kalisza
Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem byłby wariant przebiegu z pominięciem ul.Moniuszki. Trasa mogłaby biec nieco wyżej ul.Warszawskiej. Zaletą takiego rozwiązania jest możliwość wytyczenia szerokiego pasa drogowego z przeznaczeniem pod drugą jezdnię w przyszłości, tak jak to ma miejsce na ul. Sikorskiego, Stanczukowskiego i Podmiejskiej, czyli ulicach stanowiących śródmiejską ramę kom. A planowane połączenie TS z TB też ma być przecież częścią tej ramy.piasek1995 pisze:Powiało grozą...
Jak ludzie dalej będą się tak zachowywać to raczej nie. Ciekawe ile jest tam domów bo w komentarzach na ŻK ktoś napisał, że 50.
Powinni im dać jakieś ultimatum, że albo taka droga albo nigdy nie zrobią im asfaltu A zresztą mają mieć ekrany, zapewne takie jak przy TB więc hałasu by nie mieli. (wiem bo mój znajomy mieszka przy TB i ma za domem 3-4m szyby i jak byłem u niego to było całkiem cicho.
Jest tylko jeden warunek takiego przebiegu - nowa droga musi łączyć się z ul.Sikorskiego. Na Warszawskiej nie może powstać "ząb", uskok!
Wariant przebiegu z pominięciem ul.Moniuszki wymaga niestety dodatkowych kosztów związanych z pozyskaniem gruntów. W rejonie skrzyżowania z ul.Warszawską konieczne byłyby też wyburzenia.
Myślę jednak, że warto ponieść takie koszty i zrobić porządną drogę z myślą o przyszłości i rozwoju miasta.
Warszawska
Tak, teraz będą wielkie skargi i protesty, żeby tej obwodnicy nie było. Ja mieszkam od 15 lat na Warszawskiej i co mam powiedzieć ? Tiry dzień w dzień.. że można oszaleć! My mamy już tego dosyć!
Najlepiej od razu zrównać nasze domy z ziemiątomash pisze:mnie martwi co innego. Po jednorazowym epizodzie z Trasą Bursztynową znowu się projektuje i buduje drogi po jednym pasie w obu kierunkach (z możliwością poszerzenia ) gdzie tu myśl perspektywicznego rozwoju miasta? Ja na przykład wolałbym poczekać z tą budową jeden rok i wybudować nawet taki krótki odcinek ale 2x2. Proste
Nowe hasło: Obwodnice do miast, domy poza miasto !!!
A ja się zastanawiam od kiedy w planach jest budowa tej drogi / obwodnicy? W studium 2005 jest, więc to już muszą być nieco starsze zamiary. Strasznie mnie irytują tacy ludzie, którzy mają gdzieś plany rozwojowe miasta a później robią wielki hałas, że są pokrzywdzeni itp. Podobnie jest chociażby w Poznaniu, gdzie ludzie pobudowali się za blisko Nowej Naramowickiej i teraz protestują mimo, że ta droga jest w planach od x lat. To samo z Krzesinami.vagant pisze:Najlepiej od razu zrównać nasze domy z ziemią
Nowe hasło: Obwodnice do miast, domy poza miasto !!!
Wracając do meritum, jeśli ta droga faktycznie była planowana od dawien dawna, to sami jesteście sobie winni.
Niepusta separacja między dwoma rzeczami podstawowymi jest homomorficzna z trójwymiarową przestrzenią euklidesową, a więc pozwala określić odległości przestrzenne.
Od kilkudziesięciu lat! , ale tak jak napisałem kilka postów wyżej, budowa drogi głównej/zbiorczej po śladzie ul.Moniuszki nie jest najlepszym rozwiązaniem. Szukałbym innego przebiegu, nieco wyzej ul.Warszawskiej. Problemem jest tylko przebicie ul.Warszawskiej i połączenie planowanej drogi z ul.Sikorskiego. Nowa trasa MUSI być kontynuacją ul.Sikorskiego.wollny pisze:A ja się zastanawiam od kiedy w planach jest budowa tej drogi...vagant pisze:Najlepiej od razu zrównać nasze domy z ziemią
Nowe hasło: Obwodnice do miast, domy poza miasto !!!
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 9024
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24
My tu gadu gadu a tam utrudnienia wprowadzają:
http://www.kalisz.pl/portal.php?aid=new ... e8b5fc6b17
http://www.kalisz.pl/portal.php?aid=new ... e8b5fc6b17
g13k
Kiedyś zapewniano mieszkańców, że to będzie droga lokalna, a okazała się krajową z niemożliwością wjazdu z niej na swoje posesje i dochodzące do niej mniejsze ulice. A dzielnicę typowo mieszkalną przekształcono na przemysłowo-mieszkalną. I to wszystko przez jeden zakład produkcyjny.wollny pisze:A ja się zastanawiam od kiedy w planach jest budowa tej drogi / obwodnicy? W studium 2005 jest, więc to już muszą być nieco starsze zamiary. Strasznie mnie irytują tacy ludzie, którzy mają gdzieś plany rozwojowe miasta a później robią wielki hałas, że są pokrzywdzeni itp. Podobnie jest chociażby w Poznaniu, gdzie ludzie pobudowali się za blisko Nowej Naramowickiej i teraz protestują mimo, że ta droga jest w planach od x lat. To samo z Krzesinami.vagant pisze:Najlepiej od razu zrównać nasze domy z ziemią
Nowe hasło: Obwodnice do miast, domy poza miasto !!!
Wracając do meritum, jeśli ta droga faktycznie była planowana od dawien dawna, to sami jesteście sobie winni.
Chyba można na kilkanaście lat ponownie przenieść do planowanych. Zostało parę kilometrów do zrobienie ciekawe tylko kiedy się doczekamy kolejnego odcinka.
Prace na odcinku od Stawiszyńskiej do Szerokiej są w fazie ostatniego wykańczania. Szkoda że już jacyś pseudo musieli nabazgrać na jezdni herb KKS-u
Kilkanaście fotek:
Kiedyś pobiegnie tutaj połączenie ze Stańczukowskiego (oby) tymczasem zwężono trochę jeszcze zamieszkany teren.
Przed przejściami dla pieszych zamontowano specjalne płyty chodnikowe z wypustkami podejrzewam że to dla niewidomych:
Debilizm:
No i koniec...
Szeroka:
Prace na odcinku od Stawiszyńskiej do Szerokiej są w fazie ostatniego wykańczania. Szkoda że już jacyś pseudo musieli nabazgrać na jezdni herb KKS-u
Kilkanaście fotek:
Kiedyś pobiegnie tutaj połączenie ze Stańczukowskiego (oby) tymczasem zwężono trochę jeszcze zamieszkany teren.
Przed przejściami dla pieszych zamontowano specjalne płyty chodnikowe z wypustkami podejrzewam że to dla niewidomych:
Debilizm:
No i koniec...
Szeroka: