Po prostu - wystartowali w wyborach, że w tym mieście się nic nie dzieje itp. po wyborach zderzyli się z twardą rzeczywistościa: kasa, prawo itp. No i pewnie założenia były w stylu: ...należy przeprowadzić rewitalizację... a jak co do czego to nie wiedzą jak się za to zabrać. Brak im fachowców w ekipie - większość karierowicze bez wiedzy i doświadczenia.lardalg62 pisze:I ja odnoszę podobne wrażenie. Jestem ciekaw z czego to wynika. Lenistwa, braku pomysłów, braku funduszy, czy może ktoś "z góry" nakazuje robić tak, a nie inaczej.
Ktoś wpadł na pomysł przebudowy GR i posypała się "fala" pomysłów. No to rzucili ten jeden - leżaki, plaża, boisko. Wyśmiano ich; no to podejście 2 - likwidacja klombu; potem 3 - fontanna; no a teraz klomb zostaje a usuwamy podest i drugi klomb. Ale po co? Nie można tego globalnie przy remoncie nawierzchni na GR?