Re: czy powina ponownie powstac linia nocna w Kaliszu
: 29 maja 2014, o 17:06
Przemku w wypadku Hanki chyba jedyną krzyżówką z inną nazwą jest sam koniec czyli Graniczna
Ta słabość paradoksalnie jest także jej siłą;)Pawel pisze:Obecna słabość komunikacji to właśnie skupienie jej praktycznie na dwóch ciągach Górnośląska/Legionów.Dlaczego np. żadna z linii nie skręca z Górnośląskiej w Młynarską i dalej Serbinowską do ronda Westerplatte ?
„Każdy rozmawia sam ze sobą, ale za świrów uważa się tych, którzy robią to na głos”jp pisze:...Pozostał mi jeszcze odcinek Kaliniec – Rondo Westerplatte. Tutaj na dobrą sprawę nie potrzeba nic zmieniać. Ulice są drożne, czestotliwość największa. Chyba, że planujemy włączyć w trasę dworzec PKP (przyszłe zintegrowane centrum kom.)
ale ten temat wymaga odrębnego potraktowania.
Zabrakło mi tutaj wzmianki dlaczego omijamy odcinek Legionów od Polnej do Górnośląskiej (Kaliniec)Dlaczego omijamy Górnośląską na odcinku od Rogatki do Polnej ?
Wydaje mi się że pierwszym krokiem jest przetrasowanie 8.Myślałem o rejonie miasta, którego do tej pory nie udało się pobudzić autobusowo, mianowicie o wspomnianym wczesniej obszarze oddziaływania linii 22. Myślę, że mniej więcej taki ciąg: Serbinowska- Widok- Mickiewicza- Dobrzecka-Wojska Polskiego-centrum(Babina) i gdzieś tam dalej... mógłby być uzupełnieniem głownego ciągu Dobrzec –centrum przez Górnosląską/ Legionów.
obecnie jest tak: pomysł:Caspress pisze:JP czy mógłbyś w postaci jakiś strzałek na screenie mapy przedstawić swoją wizje rozwiązania na plantach
Powiedz mi, tak szczerze, czy ty wiesz co ty piszesz? Chcesz zabrać Częstochowskiej jedyne kursujące tam linie, nie dając nic w zamian, tylko po to aby przerzucić je na bankową gdzie jest już wystarczająco dużo autobusów, po co? Jeśli ktoś dojeżdża autobusem na UAM to korzysta z przystanków na Ułańskiej, nie na Nowym Świecie, a przejście tych kilkudziesięciu metrów to żaden problem. Gorzej jest z pacjentami przychodni na Kwiatowej, uwierz mi że z tego przystanku korzysta wyjątkowo wiele osób, wyrzucasz linie z częstochowskiej zabierasz im jedyne sensowne połączenie do lekarza. Powiedz starszej osobie, ograniczonej ruchowo że przejście 500m to jest znośna odległość, wyśmieje cię!Caspress pisze:Moim zdaniem również powinien zostać wybrany 1 wariant Bankowa a Częstochowską.
Z wybranie Bankowej czyli przeniesienie 3A,3B,3C,3D i 7 przez Bankową, Nowy Świat.
Dlaczego przez Bankową?
Ponieważ leży w większej zabudowie a Częstochowską otacza generalnie zabudowa tylko z jednej strony ponieważ z 2 jest park.
Jedynie co dopiero jakaś mniejsza zabudowa jest przy Trasie Bursztynowej.
Generalnie mówimy tu o kwestii 2 przystanków.
Sytuacja wygląda następująco pierwszym najmniej ciekawym przystankiem jest Częstochowska Teatr.
Odległość między przystankiem na Bankowej a na Częstochowskiej wynosi jakieś 150m
I 2 przystanek zlokalizowany jest na Częstochowskiej przy ul. Kwiatowej
Głównymi obiektami jest: mała przychodnia i Inkubator przedsiębiorczości.
Związku z tym moją propozycją jest przeniesienie 3ujek i 7 przez Bankową.
Ewentualnie przenieść przystanek z Ułańskiej w okolice Ułańska/Pułaskiego i utworzyć go w 2 relacje tak by był to odpowiednik przystanku przy Kwiatowej.
W tym wypadku odległość wynosiła by jakieś 500m czyli byłaby to normalna znośna odległość.
Dzięki takiemu rozwiązaniu przede wszystkim w jakimś stopniu ożyła by ul. Ułańska i Bankowa bo jakby nie było 3ujki jednak są jedynymi z najczęściej kursujących linii.
Dodatkowo UAM zyskałby ciekawe połączenie.
Przypomnę że takie coś miało już miejsce kiedy remontowano Częstochowska.
Gdyby scalono ten wariant to na Bankowej Ułańskiej byłoby można korzystać z 3A,3B,3C,3D,7,12,12K,15,18,19,S1,S3
Dodatkowo również sam przystanek przed UAM by ożył ponieważ dziś kursuje tam tylko S2 tak byłby tam 3ujki i 7
Pomysły polegają właśnie na tym, że wymysla się coś czego nie maCaspress pisze:JP plan scalania linii jest jak najbardziej ok jednak takiego mostu dziś nawet niema w planach więc trzeba coś innego wymyślić.
Zgadzam się ale warto pomyśleć nad czymś co jest w miarę realnejp pisze:Pomysły polegają właśnie na tym, że wymysla się coś czego nie maCaspress pisze:JP plan scalania linii jest jak najbardziej ok jednak takiego mostu dziś nawet niema w planach więc trzeba coś innego wymyślić.
No tak własnie to miałem na myślikaczorkalisz pisze:a czemu martwi cie polityka KLA co do dzielnic przemyslowych? Przeciez pasazerowie i KLA na wzajem sobie robia pod gorke. Jedni robia takie kursy zeby drudzy przesiadali sie do samochodow. Ostatni autobus z Łodzkiej spod fabryki jest chyba 22:20. Powiedz mi jak ktos kto pracuje w RECO czy w Pauli maja zdarzyc na niego? To juz nie te czasy ze o 21:55 juz sie jest na portierni. Teraz to do szatni sie wchodzi pare minut po zakonczeniu pracy, gdzie sie przebrac? gdzie zdazyc na przystanek z tego dołka? juz nie wspomne o jakims prysznicu. Owszem nie powiem, mlody zdazy bo zbiera ruchy.
Dodatkowo masa ludzi pracuje w Comforty, powiedz mi jak ma dojechac do pracy? Praca jest tam 7 dni w tygodniu 24h. Praca jest tam mozliwa tylko ze samochodem.
Prosta sprawa KLA nie dostosowuje sie rynku pracy, nowych osiedli, ludzi starszych, nowych obiektow (np. przychodnia, miejsc pracy). Bo po co? jest jak jest a jak bedzie minus to miasto dolozy.