Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Poruszył mnie temat Rzeszowa

http://www.mmrzeszow.pl/artykul/w-rzesz" onclick="window.open(this.href);return false; ... zwami-ulic

Moim zdaniem w Kaliszu są słabo oznakowane dzielnice więc czas to zmienić...

pomyślałem rozważyłem obecne rzeczy tak to wygląda w ...
Rzeszów
http://www.mmrzeszow.pl/sites/igc3/file" onclick="window.open(this.href);return false; ... JPG?m71w2y
Warszawa
http://img836.imageshack.us/img836/6443/wwwoi.png" onclick="window.open(this.href);return false;
http://img847.imageshack.us/img847/8133/wwwa.png" onclick="window.open(this.href);return false;
Sieradz/Zduńska Wola
http://www.nasze.fm/files/Zachodnia_sieradz_znak.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

I stworzyłem coś takiego...

Tylko to w realu miało by być bardziej podłużne <>
[/img]

Tylko to w realu miało by być bardziej podłużne <>


I jeszcze tabliczka na dom,blok...

[/b]

krótkie omówienie 1 rysunku:
ulica: w to miejsce można dodać jeszcze inne opcje np:Aleja,Rondo...
wskazówki i liczby : informacja o nr budynków
potem: [Herb miasta] Nazwa ulicy [Herb miasta]
biały napis na czerwonym tle: dzielnica
czarny napis na czerwonym tle: os.-osiedle
na białym tle kategoria/klasa drogi np: gminne, lokalne,wojewódzkie itp.
w przypadku krajowych,wojewódzki,autostrad,ekspresówek znak nr. drogi

2 znak się dużo nie różni może być to początek drogi, droga jedno kierunkowa i tak dalej... oczywiście nie zawsze musi się zaczynać nr. domu od 1 czy tam końcowym przykład : ulica sukiennicza jak pędzilibyśmy w stronę al.Wolności która się zaczyna bądź kończy prędzej a wjeżdżamy na jej środku i możemy kierować się tylko w jedną stronę

Znaku na budynek chyba nie muszę tłumaczyć

No faktycznie coś można by pomyśleć w temacie ale Twoja propozycja dla mnie jest mało czytelna. Zbyt dużo herbów miasta; zdecydowanie jeden wystarczy. Poza tym pamiętaj, że to musi być czytelne na pierwszy rzut oka dla osoby jadącej samochodem i tak dalej.

Poza tym ja Śródmieście napisałbym przez "ó"

Miś pisze:Śródmieście napisałbym przez "ó"

Tu chodzi o Śrudmieście Osiedla Widok. Niesztampowa pisownia jest najwidoczniej wyróżnikiem jego tożsamości.

Inicjatywa mieszkańca, ale jakby znaki chciał zmieniać urzędnik, to podniósłby się alarm, że miasto wywala pieniądze w błoto.

Moim zdaniem w całej Polsce powinny być jednakowe oznaczenia ulic (tabliczki) tak samo jak ze znakami drogowymi.
Co do wyróżnika to lepiej poszukać innego pomysłu.

Takie rozwiazania istnieja tez w Helsinkach i uwierzcie mi nie sa najszczesliwsze dla tych ktorzy przyjezdzaja bo nie wiedza na co patrzec na mapie

http://img847.imageshack.us/img847/8133/wwwa.png" onclick="window.open(this.href);return false;
coś tego typu powstało na skrz. Młynarska-Staszica
Tylko w miejscu osiedla jest zielone zamiast czerwonego tła tylko puste.
Dokładniej Stanisława Staszica 29

Kaliszowi potrzebny jest system informacji miejskiej, porządny, spójny, intermedialny. Na razie jest wiocha, tablice nazw ulic niczego nie poprawią.

Ostatnio w Kaliszu był mój kolega z Leszna, dla niego Kalisz to duże miasto, ale źle oznakowane. Zadał mi pytanie: „Dlaczego u was nie ma drogowskazów na dzielnice? We Wrocławiu są”. No właśnie: dlaczego?

ww pisze:Kaliszowi potrzebny jest system informacji miejskiej, porządny, spójny, intermedialny. Na razie jest wiocha, tablice nazw ulic niczego nie poprawią.

Ostatnio w Kaliszu był mój kolega z Leszna, dla niego Kalisz to duże miasto, ale źle oznakowane. Zadał mi pytanie: „Dlaczego u was nie ma drogowskazów na dzielnice? We Wrocławiu są”. No właśnie: dlaczego?

Kolego wiem o co chodzi np: Wawa

Tylko trudno jest porównać nasze duże miasto z gigantycznym Wrocławiem.
Ale masz racje tak powinno być teraz to chociaż mamy na zjazdach na osiedla .

Co do moich znaków trochę się mylisz
Załóżmy że nie znasz Kalisza a masz namiary jakieś np: na starego znajomego z którym masz się spotkać
Powiedzmy przyjechałeś DW 450 i że dojechałeś do ronda Westerplatte a twój znaj. gdzieś czeka na Wojska Polskiego.
Pod jakimś sklepem czy blokiem i jakiś tam nr. lokalu wp31 np:
I zadajesz se pytanie w którą stronę
tym czasem masz czarno na białym pokazane

ww pisze: Ostatnio w Kaliszu był mój kolega z Leszna, dla niego Kalisz to duże miasto, ale źle oznakowane. Zadał mi pytanie: „Dlaczego u was nie ma drogowskazów na dzielnice? We Wrocławiu są”. No właśnie: dlaczego?

Chyba dawno nie byłeś w Kaliszu, bo od pewnego czasu w Kaliszu są drogowskazy na osiedla (dzielnic w Kaliszu nie ma - są w miastach powyżej 300 tys.).

Takie tablice z dojazdem do poszczególnych osiedli są praktycznie do każdego osiedla. Na pewno są na Dobrzec, Piskorzewie, Korczak, Ogrody, Majków, Chmielnik, Tyniec, Rajsków, Winiary, Zawodzie, Rypinek, Zagorzynek i Sulisławice.

jasiek20 pisze:

ww pisze: Ostatnio w Kaliszu był mój kolega z Leszna, dla niego Kalisz to duże miasto, ale źle oznakowane. Zadał mi pytanie: „Dlaczego u was nie ma drogowskazów na dzielnice? We Wrocławiu są”. No właśnie: dlaczego?

Chyba dawno nie byłeś w Kaliszu, bo od pewnego czasu w Kaliszu są drogowskazy na osiedla (dzielnic w Kaliszu nie ma - są w miastach powyżej 300 tys.).

Takie tablice z dojazdem do poszczególnych osiedli są praktycznie do każdego osiedla. Na pewno są na Dobrzec, Piskorzewie, Korczak, Ogrody, Majków, Chmielnik, Tyniec, Rajsków, Winiary, Zawodzie, Rypinek, Zagorzynek i Sulisławice.

W Przypadku gdy w mieście nie ma dzielnic to tą rolę pełnią osiedla.
Co do drogowskazów trochę chyba nie skumałeś.
Fakt od jakiegoś czasu w Kaliszu są takie znaki ale przy samych zjazdach np:
Podmiejska skrz. z Hanki (Mamy znak "<Dobrzec")
Ale to przy samych wjazdach w dane osiedle.
A załóżmy chcesz jechać na Majków wjechałeś 25 od Ostrowa Wlkp. np: koło Tesco to czy znajdziesz tam drogowskaz na Os.Majków?

Caspress pisze:Co do drogowskazów trochę chyba nie skumałeś.

No nie skumał.

jasiek20 pisze:Chyba dawno nie byłeś w Kaliszu, bo od pewnego czasu w Kaliszu są drogowskazy na osiedla (dzielnic w Kaliszu nie ma - są w miastach powyżej 300 tys.).

To np. Poznań ma mniej niż 300 tys. mieszk.?

Caspress pisze:Tylko trudno jest porównać nasze duże miasto z gigantycznym Wrocławiem.

Nie chodzi o wymierną wielkość miasta, chodzi o to, że zarówno w Kaliszu, jak i we Wrocławiu, człowiek przyjezdny gubi się.

Ale wytłumaczcie mi po co w mieście wielkości Kalisza, gdzie tak naprawdę osiedla są tylko i wyłącznie jednostkami pomocniczymi , nie mają ściśle określonych granic (zazwyczaj dzielą je większe ulice ), są zaledwie kilkutysięczne i tak naprawdę częściej używa się w Kaliszu nazw ulic niż owych osiedli wprowadzać takie tablice z jego nazwą na drugim końcu miasta ?
Czy naprawdę myślicie, że ktoś wjeżdżając do Kalisza od strony Łodzi potrzebuje od razu tablicy z nazwą osiedla Dobrzec czy Szczypiorno?.
Przecież taka wielość informacji najczęściej powoduje dezinformacje i zamiast pomagać wprowadzi chaos.

Takie drogowskazy z dojazdami do poszczególnych osiedli według mnie w zupełności wystarczą.

Caspress pisze:

ww pisze:

A to to już jest jakiś chaos informacyjny. Dobrze, że coś takiego to tylko wymysł jednego z forumowiczów, bo coś takiego wprowadziłoby jeszcze większy bałagan niż jest obecnie.

Fajnie jest jak się jest z danego miasta i się je zna.
Gorzej jest jak się jest przyjezdnym...
To tak jak byś wpadł do Pleszew w którym nigdy nie byłeś lub byłeś przelotem a byś miał se odnaleźć ul.Fabryczną to taka sama skala.

Tobie wystarczają obecne znaki a tak na prawdę one są nie potrzebne bo znamy swoje miasto.
A tak na prawdę nie chodzi o mieszkańców miasta a raczej o przyjezdnych.

Co do mojego znaku może dla nie których jest on ciężki.
Chodź nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale takie znaki np: funkcjonują w Warszawie tylko bez nazwy dzielni i rodzaju drogi.

Kalisza od strony Łodzi potrzebuje od razu tablicy z nazwą osiedla Dobrzec czy Szczypiorno?.
Przecież taka wielość informacji najczęściej powoduje dezinformacje i zamiast pomagać wprowadzi chaos.

Ale to mówi samo za siebie...
skoro twoim zdaniem dobry system informacji miejskiej wprowadza chaos i dezinformacje.

W dalszym ciągu uważam takie oznaczenia dojazdów do poszczególnych osiedli klika, kilkanaście km od nich za zbędne.

Natomiast co do tablic z nazwą ulic to jestem jak najbardziej za , pod warunkiem, że nie będą zawierały 10 niepotrzebnych informacji i będą wyglądały tak :

Tylko dlaczego w barwach warszawskich? Przecież Kalisz ma własną tradycję barw tablic. No i bez herbu, nie potrzeba pleszewskiej pstrokacizny (tym bardziej, że design herbu jest paskudny, aż oczy bolą).

ww pisze:Tylko dlaczego w barwach warszawskich? Przecież Kalisz ma własną tradycję barw tablic. No i bez herbu, nie potrzeba pleszewskiej pstrokacizny (tym bardziej, że design herbu jest paskudny, aż oczy bolą).

Oj chodziło mi tylko o redukcję zbędnych informacji zawartych na rysunkach Caspressa.

Tablice w takich barwach oprócz Warszawy ma jeszcze Łódź i Olsztyn. Wrocław ma podobne tylko z żółtym paskiem

http://szczecin.blogx.pl/2011/05/22/sys ... ng-garden/" onclick="window.open(this.href);return false;
jeśli chodzi o autobusy itp. wszystko takie same

jasiek20
wiele miast ma takie tablice (nie mówię o moich)
jakiś czas temu np: powstały bodajże w Radomiu

Dziś przejazdem jechałem przez wieś Lututów.
Jest to wioska w której mieszka ok. 1400 osób
i zauważyłem coś takiego: (Zdjęcie z komórki)
Podróbka Warszawska w miejscu dzielnicy jest nazwa wsi

Matko znowu się zaczyna " za uwarzyłem".