Modernizacja ul. Pułaskiego
Ustawa o prawie autorskim (Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83)
Art. 81.
1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej.
W braku wyrażnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta
otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem
przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych,
zawodowych;
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz,
publiczna impreza.
http://www.cyberfoto.pl/acyfrowe/t-60085.html - tutaj jest bardzo szeroko opisane zagadnienie fotografowania ludzi (w tym interesujący nas art. 81).
Art. 81.
1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej.
W braku wyrażnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta
otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem
przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych,
zawodowych;
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz,
publiczna impreza.
http://www.cyberfoto.pl/acyfrowe/t-60085.html - tutaj jest bardzo szeroko opisane zagadnienie fotografowania ludzi (w tym interesujący nas art. 81).
Myślę że nie tyle co szefowi jak obawiają się jakieś kontroli z urzędu. Gdyby firmy chciały to taki remont np mostu ukończyłyby w 3 dni ale tu chodzi o kasę więc po co się śpieszyć
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
O jaka kase to dana firma doklada do tego interesu jezeli nie wyrobi sie w terminie , bo musi oplacic swoich pracownikow, no i kary nalozone z tytulu nie oddania placu budowy w danym terminie, po to sa przetargi , sa robione kosztorysy danej inwestycji i w jakim terminie powinna byc ukończona , a tak to pracownicy, a szczegolnie ci co pracuja na terenach budow to jest tam mala kontrola nad nimi, dzisiaj bylem na budowie pewnego salonu ktory sie rozbudowje i spotkalem duzo pracownikow pod wplywem alkoholu , az mnie to z szokowalo . Ale kilku po interwencji poleciaslo na zbyty pysk , ciekawe co robi inspekacja pracy kto wogule kontroluje przepisy bhp
Andrzej
Przepisy w naszym kraju są martwe.Jeżeli chodzi o tą inwestycje na Pułaskiego to ciągnie się zbyt długo,poprostu mam porównanie,widzę jak pracują w Kaliszu i widzę jak pracują tutaj.Dochodzą do tego kary ale nie tak śmieszne jak w Kaliszu,kary są liczone w dziesiątkach tysięcy euro dziennie!!Ale wracając do tematu pocieszające jest to że za kilka dni koniec.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Za plac budowy od momentu przekazania go wykonawcy odpowiada właśnie wykonawca i jednym z jego podstawowych obowiązków wynikających z prawa budowlanego jest zabezpieczenie go przed osobami postronnymi. Więc to, że czasem ktoś kogoś przegoni z placu budowy niekoniecznie musi oznaczać, że ma coś do ukrycia, ale po prostu może chronić własny tyłek. Jeśli cokolwiek się zdarzy na placu budowy (nawet osobie przypadkowej) to odpowiedzialność ponosi kierownik budowy. Fotki można robić, ale powinno się być poza placem budowy.dyskutant pisze:Jest też jednak prawo do ochrony wizerunku, gość może się nie zgodzić na jego upublicznianie. Natomiast nic mu do fotografii samego placu budowy.Gumiś pisze:(...)Każdy chyba ma prawo robić zdjęcia na ulicy??
Przecież im szybciej tym mniejszy koszt (nie zawsze tak jest, ale przeważnie ) więc firmom też zależy żeby szybciej zakończyć remonty. W końcu to zaangażowanie i sprzętu i ludzi którzy mogli by już pracować przy innym zadaniu. Czasem po prostu występują różne inne okoliczności jak np. spieprzony projekt za który nikt nie ponosi odpowiedzialności (np. słynny przypadek na ul. Wrocławskiej)Adi pisze:Gdyby firmy chciały to taki remont np mostu ukończyłyby w 3 dni ale tu chodzi o kasę więc po co się śpieszyć
No oczywiście że nikt nie będzie odgradzał drogi, ale chodzi o zachowanie zdrowego rozsądku i nie wchodzenie w sam środek budowy (nie daj boże pomiędzy maszyny). Normalne że jak ktoś sobie stanie w miejscu gdzie nikomu nie przeszkadza to nikt nie ma prawa go stamtąd wygonić. Zawsze można też zrobić zdjęcia jak już pracownicy zjadą z budowy. Nie dziw się że ktoś z pracowników zwraca uwagę żeby odejść (nie chodzi tu tylko o robienie zdjęć). Sam miałem przypadek, że pomimo oznakowania, facet chciał odszkodowanie bo sobie coś tam w nogę zrobił (po co chodził tam gdzie nie było wolno?) więc jestem na takie rzeczy uczulony.
A poza tym nie napisałem że teren budowy trzeba zamknąć, tylko zabezpieczyć, a to różnica
A poza tym nie napisałem że teren budowy trzeba zamknąć, tylko zabezpieczyć, a to różnica
Okej zabezpieczyć.Piszemy tutaj jakie przygody mieli niektórzy z robieniem zdjęć.Chyba nie podchodzili pod same nogi pracowników tylko robili fotki z oddali a to róznica.W Kaliszu panuje dziwne przeświadczenie że jak robisz foty to jesteś zły lub działasz na czyjąś niekorzyść.
[ Dodano: Sro, 24.09.2008, 13:29 ]
Przebudują wszystko hurtem
Przebudują wszystko hurtem
Władze Kalisza przy okazji przebudowy ulic Czaszkowskiej, Rumińskiego, Pułaskiego i Fabrycznej chcą zająć się budynkiem przy Pułaskiego 33. Kłopot w tym, że same nie wiedzą, co chciałyby z nim zrobić. A jeszcze większy kłopot w tym, że mieszka tam osiem rodzin
Remonty i modernizacje w tym kwartale miasta trwają już od kilku lat. W roku 2006 przeprowadzono modernizację Fabrycznej. W tej chwili w podobny sposób odnawiana jest ul. Pułaskiego. Powstaje też mini rondo u zbiegu wspomnianych czterech ulic. I nie koniec na tym, bo już wcześniej zapadły decyzje o budowie w tym rejonie nowego budynku usługowo-mieszkalnego, przebudowie na cele mieszkalne budynku poprzemysłowego i nadbudowie budynku mieszkalnego na cele biurowe. Słowem – oblicze zmienia cały kwartał, z jednym wyjątkiem – Pułaskiego 33. Władze Kalisza wpadły na pomysł, aby do modernizacji włączyć również ten budynek, będący własnością Miasta i zarządzany przez MZBM. – Nieruchomość, o której mowa, jest jednak zabudowana budynkiem, w którym zamieszkuje osiem rodzin. Podjęcie decyzji o objęciu inwestycją również i tej nieruchomości wymagałoby zabezpieczenia innych mieszkań dla tych rodzin – przyznaje wiceprezydent Daniel Sztandera i zwraca się w tej sprawie z apelem do radnych i przewodniczącej Rady Miejskiej. Cóż mogą w tej sprawie zrobić radni i przewodnicząca? Ano, właściwie nic. – Ten budynek trzeba inaczej zagospodarować albo sprzedać… – Trzeba oddać go tym inwestorom, którzy będą budować w sąsiedztwie. Może oni znajdą jakieś mieszkania… – W mieście panuje architektoniczny chaos. Tego budynku nie można tak zostawić, gdy wszystko wokół będzie nowe – usłyszeliśmy podczas posiedzenia branżowej komisji Rady Miejskiej.
Nadal więc nie wiadomo, ani co tam będzie, ani kto będzie to robił, ani za czyje pieniądze. Nie wiadomo też, co mają sobie teraz pomyśleć mieszkańcy.
(kord)
[ Dodano: Sro, 24.09.2008, 13:59 ]
I tutaj tkwi cała prawda o inwestycjach w Kaliszu.Nikt nie wie co,jak,gdzie i kiedy.Kiedy to się wreszcie skończy???
[ Dodano: Sro, 24.09.2008, 13:29 ]
Przebudują wszystko hurtem
Przebudują wszystko hurtem
Władze Kalisza przy okazji przebudowy ulic Czaszkowskiej, Rumińskiego, Pułaskiego i Fabrycznej chcą zająć się budynkiem przy Pułaskiego 33. Kłopot w tym, że same nie wiedzą, co chciałyby z nim zrobić. A jeszcze większy kłopot w tym, że mieszka tam osiem rodzin
Remonty i modernizacje w tym kwartale miasta trwają już od kilku lat. W roku 2006 przeprowadzono modernizację Fabrycznej. W tej chwili w podobny sposób odnawiana jest ul. Pułaskiego. Powstaje też mini rondo u zbiegu wspomnianych czterech ulic. I nie koniec na tym, bo już wcześniej zapadły decyzje o budowie w tym rejonie nowego budynku usługowo-mieszkalnego, przebudowie na cele mieszkalne budynku poprzemysłowego i nadbudowie budynku mieszkalnego na cele biurowe. Słowem – oblicze zmienia cały kwartał, z jednym wyjątkiem – Pułaskiego 33. Władze Kalisza wpadły na pomysł, aby do modernizacji włączyć również ten budynek, będący własnością Miasta i zarządzany przez MZBM. – Nieruchomość, o której mowa, jest jednak zabudowana budynkiem, w którym zamieszkuje osiem rodzin. Podjęcie decyzji o objęciu inwestycją również i tej nieruchomości wymagałoby zabezpieczenia innych mieszkań dla tych rodzin – przyznaje wiceprezydent Daniel Sztandera i zwraca się w tej sprawie z apelem do radnych i przewodniczącej Rady Miejskiej. Cóż mogą w tej sprawie zrobić radni i przewodnicząca? Ano, właściwie nic. – Ten budynek trzeba inaczej zagospodarować albo sprzedać… – Trzeba oddać go tym inwestorom, którzy będą budować w sąsiedztwie. Może oni znajdą jakieś mieszkania… – W mieście panuje architektoniczny chaos. Tego budynku nie można tak zostawić, gdy wszystko wokół będzie nowe – usłyszeliśmy podczas posiedzenia branżowej komisji Rady Miejskiej.
Nadal więc nie wiadomo, ani co tam będzie, ani kto będzie to robił, ani za czyje pieniądze. Nie wiadomo też, co mają sobie teraz pomyśleć mieszkańcy.
(kord)
[ Dodano: Sro, 24.09.2008, 13:59 ]
I tutaj tkwi cała prawda o inwestycjach w Kaliszu.Nikt nie wie co,jak,gdzie i kiedy.Kiedy to się wreszcie skończy???
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Remont Pułaskiego wszedł w fazę układania ostatecznej warstwy asfaltuOd wczoraj zamknięty jest wjazd w ulicę od strony Śródmiejskiej - ale widziałem oczywiście sportowców nawet jadących w obu kierunkach.
Drogowcy rozpoczęli remont ul.Kredytowej.
Tak wygląda ul.Joselewicza
Okolice apartamentowca
I "super rondo" .Czy miasto ogłosiło już konkurs na jego nazwe?
Drogowcy rozpoczęli remont ul.Kredytowej.
Tak wygląda ul.Joselewicza
Okolice apartamentowca
I "super rondo" .Czy miasto ogłosiło już konkurs na jego nazwe?
Dziś została położona 2 warstwa nawierzchni, pomalowane pasy i wydzielone parkingi, zaczęły również działać latarnie, które wcześniej się nie świeciły. Od ul. Czaszkowskiej walczą z kostka brukową, wszystko nabiera wyglądu, ciekawe tylko co będzie na wysepkach w których jest ziemia? trwa, kwiaty, czy jakieś małe drzewka zasadzą jak przy Polo Markecie na tej samej ulicy.
W miejsce sklepu ma powstać taki budynek:Gumiś pisze:Czyli będą burzyć ten budynek sklepu pod przyszłą inwestycje????Co zaś do ronda to nie nasuwa Mi się żaden pomysł na nazwe.
http://www.weirauch.com.pl/pl/index.php ... &Itemid=58
Temat był juz poruszany na forum. Mnie tez nie podoba się ten projekt.