Nasza Prosna

Wszystko to, co chcielibyśmy zobaczyć w naszym mieście.
sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 10 lip 2009, o 17:06

Gumiś pisze:Nie wiedziałem,że ta tama jest aż tak wiekowa.
http://www.calisia.pl/galleries/60-kali ... otos/47503

To jest jaz rypinkowski i obecnie funkcjonyje jego II-ga werska - s t a l o w a :)


Trochę się zmieniło od tamtych czasów....[/quote]

A ten drugi jaz to jaz franciszkański ,przy dawnym foluszu.

http://www.calisia.pl/galleries/60-kali ... tos/127996

Ostatnim jest jaz bernardyński :

http://www.calisia.pl/galleries/60-kali ... otos/59931

http://www.calisia.pl/galleries/60-kali ... otos/49890
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

ww
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1723
Rejestracja: 1 sty 2006, o 11:21
Lokalizacja: Rypinek/Pomorzany/Wilda

Nieprzeczytany post autor: ww » 11 lip 2009, o 17:05

Gumiś pisze:Nie wiedziałem,że ta tama jest aż tak wiekowa.
Wiekowy jest cały Kaliski Węzęł Wodny (KWW). Majstrowanie przy KWW bez uprzedniego opracowania i analizy historyczno-hydrotechnicznej spowoduje zubożenie miasta o kolejną unikatową wartość historyczno-kulturową.
No ale burzymurki będą się cieszyć. :roll: Słowem: smutek i poraszszka. :(

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 12 lip 2009, o 22:53

Specjalnie dla WW.

Hydrografia Kaliskiego Węzła Wodnego
Przeglądając stare plany miasta, rekonstrukcje sieci osadniczych, zapoznając się z ukształtowaniem
terenu, układem koryt rzecznych i starorzeczy, przeprowadzonymi pracami związanymi z regulacją rzek i budową stopni wodnych, jak też analizując profile podłużne rzek, w tym szczególnie Prosny, otrzymujemy bardzo ciekawy obraz tzw. Kaliskiego Węzła Wodnego. Tworzy
go Prosna ze swym głównym nurtem przepływającym przez centrum miasta, Kanał Rypinkowski,Kanał Bernardyński – spełniający rolę kanału ulgi dla miasta, a także dopływy Prosny
– Pokrzywnica i Swędrnia uchodzące do niej od strony prawej oraz lewostronne małe dopływy- Piwonka i Krępica. Z uwagi na dużą ilość koryt rzecznych i mostów przez nie przerzuconych Kalisz w literaturze dziewiętnasto- i dwudziestowiecznej często nazywany był Wenecją Północy.Należy zwrócić uwagę, że historyczna część Kalisza leży w przewężeniu rzeki Prosny, pomiędzy wysoczyznami: Winiar, Tyńca, Chmielnika i Majkowa na prawym brzegu, zaś Piwonic,Zagorzynka, Rypinka i Korczaka na lewym brzegu.Największa rzeka Kalisza, Prosna, jest najbardziej zasobnym w wodę lewostronnym dopływem
Warty. Wypływa spod miejscowości Wolęcin na Wyżynie Wożnicko-Wieluńskiej na wysokości około 272 m npm. Przepływa południkowo z południa na północ. Całkowita jej długość wynosi 216,8 km, z czego 139,9 km przypada na województwo wielkopolskie. Odcinek przyżródłowy
Prosny przynależy do województwa opolskiego, a pewne odcinki środkowego biegu do województwa łódzkiego. Powierzchnia zlewni wynosi 4 924,7 km2, z czego około 75% przypada na
województwo wielkopolskie. W pobliżu miejscowości Modlica położonej na wysokości 70,0 m npm. Prosna uchodzi do Warty. Średni spadek całej rzeki osiąga wartość 0,7 0/00. W żródłowej części zlewni, gdzie Prosna ma charakter rzeki podgórskiej, spadki są największe i osiągają 10 0/00.
W części środkowej dochodzą do 8 0/00, a w dolnej części zlewni, poniżej Kalisza zaledwie 0,5 0/00.Charakterystyczną cechą zlewni Prosny jest całkowity brak jezior i innych naturalnych zbiorników wodnych. Istniejące zbiorniki wód stojących są pochodzenia sztucznego, powstałe w wyniku
piętrzenia rzek. Wszystkie rzeki rozpatrywanego obszaru charakteryzują się śnieżno--deszczowym reżimem zasilania, z jednym maksimum i minimum w ciągu roku. Po osiągnięciu maksimum, związanego z roztopami, przypadającego najczęściej na luty i marzec, stany i przepływy w nich wyrażnie się zmieniają. Przepływy charakteryzują się szybkim przejściem
od kulminacji do stanów niżówkowych, które na ogół rozpoczynają się w czerwcu i utrzymują się do końca roku hydrologicznego. W okresie zimowym w wyniku występowania ujemnych temperatur powietrza występują również niżówki, niekiedy głębokie i długotrwałe. Ponad połowę
roku zajmują na Prośnie stany niskie, a 89 % stany niskie i średnie. Amplitudy wahań stanów wody oscylują wokół wartości 3,0 m. Obszar zlewni Prosny znajduje się w strefie najniższych odpływów w Polsce Średnia wartość spływu jednostkowego dla Prosny w Kaliszu wynosi
4,1 dm3/s*km2 (średnia europejska wynosi 9,6 dm3/s*km2). Wartości ekstremalne odpływów wynoszą: 50,4 i 0,48 dm3/s*km2. Niskie wartości odpływów wynikają z niedoboru opadów oraz małej zdolności retencyjnej zlewni. W warunkach przeciętnych stany i przepływy wyższe od
średniorocznych występują od grudnia do kwietnia włącznie.

Przeważająca część zlewni leży na Wysoczyżnie Tureckiej. Dolna jej część na Wysoczyżnie Kaliskiej. Na część zlewni powyżej Kalisza utworzono obszar chronionego krajobrazu „Dolina Rzeki Swędrni”. Pomiędzy miejscowością Nędzerzew i mostem drogowym w ciągu ulicy
Łódzkiej w Kaliszu rzeka płynie urokliwą, szeroką doliną o wysokich skarpach, z ostatnimi już w Wielkopolsce meandrami rzecznymi.

Rzeka Prosna i jej dopływy w rejonie Kalisza wielokrotnie zmieniały koryta, powodując zmiany lokalizacji miasta. W IX-X wieku na wyspie u podnóża Rypinka powstał warowny gród książęcy. Około 1230 r. po przejściu kilku powodzi, główne koryto Prosny zostaje przesunięte bardziej na wschód. Następuje zamulenie starego koryta, a gród traci swoje naturalne walory
obronne. Po zdobyciu i zniszczeniu grodu przez księcia śląskiego Henryka Brodatego w 1233 r. miasto zostaje przeniesione na dwie piaszczyste wyspy, okolone stosunkowo głębokimi ramionami Prosny. Jej środkowe, dziś nieistniejące, koryto przepływające przez centrum miasta
służyło do odbioru ścieków. Trwałe zmiany w ukształtowaniu obecnego układu rzek spowodowała działalność człowieka. Bardzo duży wpływ miały działania zmieniające układ poziomy koryt. Dostosowując przebieg kanałów do potrzeb intensywnie rozwijającego się miasta, w latach
1842 – 1843, wg planów Teodora Urbańskiego, wyprostowano (zgodnie z ówczesną modą) Kanał Rypinkowski, jak też wykonano nowe połączenie Prosny ze starym korytem Swędrni, w postaci przekopu pomiędzy parkiem i stadionem. Dzięki temu powstał Kanał Bernardyński. W tym samym okresie ostatecznie poodcinano pośrednie połączenia Swędrni z Prosną. W 1873 r. wyprostowano w parku kanał, doprowadzający wodę do Babinki. Rozpoczęto budowę wałów przeciwpowodziowych, doprowadzając do zaniku starorzeczy, szczególnie na lewym brzegu.Wybudowanie na początku dwudziestego wieku nasypu i mostu kolejowego spowodowało
skrócenie Pokrzywnicy i odsunięcie jej ujścia do Prosny o ok. 1 km w górę rzeki. Ostatnia zmiana to lata czterdzieste ubiegłego stulecia, kiedy to zasypano płynący przez centrum miasta Kanału Babinka. Także w tym czasie, rękami jeńców alianckich, wyprostowano Prosnę w rejonie
ulicy Browarnej i Kanał Rypinkowski obok ul. Kredytowej.
Zmianie ulegał również układ pionowy koryt, spowodowany budową urządzeń piętrzących.Już na początku XIX w, istniała na Prośnie, obok klasztoru Franciszkanów, budowla piętrząca
wodę dla potrzeb pracujących tam młynów wodnych. W 1875 r. pobudowano tam jaz o czterech zasuwach płaskich. W 1843 r. na wlocie do Kanału Bernardyńskiego wybudowano kamienny jaz stały tzw. przewał, do którego dobudowano póżniej jaz kozłowy. Od 1975 r. 50 m poniżej
przewału, który rozebrano, pobudowany został jaz klapowy. Także w 1843 r. na wlocie do Kanału Rypinkowskiego wybudowano upust 6-stawidłowy, zamieniony następnie na jaz 5–przęsłowy.Miał jedno zamknięcie ruchome i cztery w postaci belek zakładanych. Od przebudowyw 1945 r. wszystkie zamknięcia są ruchome.Spiętrzenie wody przez jazy spowodowało powolne odkładanie się rumowiska w powstałym powyżej zbiorniku wodnym. Następowało stopniowe wynoszenia dna rzeki. Zamulenie doprowadziło do wyeliminowania możliwości pływania po Prośnie łodziami o większym zanurzeniu niż kajaki. Zamarło życie na ośmiu przystaniach. Rzeka zatraciła atrakcyjność wypoczynkową dla mieszkańców Kalisza. Od 2003 roku prowadzone są prace związane z odmuleniem 3 km odcinka
Prosna od Teatru Miejskiego do mostu kolejowego. Pozwoli to na zwiększenie retencji korytowej rzeki – aspekt przeciwpowodziowy – i wzrost jej atrakcyjności turystycznej. Podstawowym zadaniem kanałów i budowli Kaliskiego Węzła Wodnego jest zapewnienie miastu
bezpieczeństwa przy przejściu fal powodziowych, w szczególności tzw. wody stuletniej
(woda o prawdopodobieństwie pojawienia się raz na sto lat), o przepływie 219 m3/s.Długość Prosny w KWW określa się na około 7,9 km od mostu drogowego w Piwonicach w km 70,0 do wysokości ulicy Bażanciej w km 63,0. Największą ilość wody może przeprowadzić Kanał Bernardyński
około 48% przepływu. Kanał Rypinkowski może przyjąć 27% przepływającej wody a główne koryto Prosny pozostałe 25 %. Powódż letnia, która miała miejsce w lipcu 1997 roku o przepływie 102 m3/s spowodowała zalanie głownie gruntów rolnych w południowych i północnych osiedla miasta. Ucierpiały też tereny przemysłowe na osiedlu Piskorzewie. Podtopionych zostało kilkanaście gospodarstw położonych na terenach zalewowych. Powódż ta wykazała, że miasto nie jest zabezpieczone przed następstwami wód o przepływach zbliżonych do
pojawiających się raz na 10 lat. Przepływająca przez miasto rzeka i jej kanały usytuowane są na terenach silnie zurbanizowanych
i w zasadzie nie ma możliwości rozbudowy koryt do takich parametrów, aby zapewnić bezkolizyjny przepływ. Brak jest również terenów pod budowę nowego koryta ulgi. W tej sytuacji podjęto inne działania zmierzające do zabezpieczenia miasta przed powodzią. W 1999
roku rozpoczęto, obliczone na kilkanaście lat prace związane z renowacją istniejących i budową nowych obwałowań Prosny i jej dopływów. Wykonano już podwyższenie obwałowania Prosny
na osiedlach Ogrody i Piskorzewie. Obwałowano przyujściowy odcinek Krępicy i Swędrni.Trwa budowa obwałowania prawostronnego Prosny na osiedlu Rajsków. W fazie przygotowań do realizacji znajduje się inwestycja polegająca na modernizacji lewostronnego obwałowania
Prosny na osiedlu Zawodzie. W 2003 i 2004 roku prowadzono odmulanie głównego koryta Prosny i wejść do kanałów Bernardyńskiego i Rypinkowskiego, w celu zwiększenia ich retencji korytowej. Wyznaczane są tereny zalewowe dla okresowego magazynowania wysokich wód
powodziowych. Kluczowym zadaniem dla ochrony miasta przed powodzią jest budowa dużego zbiornika wodnego powyżej miasta, powodującego przechwycenie fali powodziowej i takie limitowanie
przepływu, aby nie powodował szkód na terenie miasta. Staraniem samorządowych władz województwa wielkopolskiego, Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu oraz
władz miasta Kalisza rozpoczęto wykup gruntu pod budowę zbiornika w Wielowsi Klasztornej o pojemności 48,8 mln m3 i maksymalnej powierzchni zalewu 1704 ha. Zapora czołowa zlokalizowana
będzie 23 km od granic miasta. Planowany maksymalny zrzut wody ze zbiornika nie przekroczy 85 m3/s. W przekroju Kalisza, po przyjęciu wód kilku dopływów, Prosna powinna prowadzić przepływ około 120 m3/s.
O Kaliszu można mówić, że jest to miasto związane z wodą. Kanały, mosty, których jest prawie 40, drzewa kłaniające się wodzie, lustrzane odbicia budowli znajdujących się nad wodą – ze wspaniałym odbiciem kolumnady Teatru Miejskiego. Szczególnie malownicze, pełne uroku
krajobrazy tworzą rozgałęzienia rzeki na terenie Parku. Malowniczość wzbogacana jest przez strugę parkową i szerokie ujście Swędrni do Kanału Bernardyńskiego. Jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny pejzaż chętnie utrwalany był dawniej i jest obecnie przez grafików, malarzy
i fotografów. Liczba mostów i bliskie sąsiedztwo domów historycznej części miasta, nasuwa skojarzenia z Wenecją, co zostało zaznaczone w dziełach literackich.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

Awatar użytkownika
milo
Moderator
Moderator
Posty: 5400
Rejestracja: 24 lis 2008, o 02:30

Nieprzeczytany post autor: milo » 12 lip 2009, o 23:02

To jest chyba fragment pracy poświeconej KWW , dostępnej w necie w pdf-ie ?
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 12 lip 2009, o 23:07

Zgadza się.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 12 lip 2009, o 23:21

Misiaczku, daj żródełko .pls :)

[ Dodano: Nie, 12.07.2009, 23:22 ]
Thanking in advance.
Kind regARDS
SOBIERAY THE THIRD
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
milo
Moderator
Moderator
Posty: 5400
Rejestracja: 24 lis 2008, o 02:30

Nieprzeczytany post autor: milo » 12 lip 2009, o 23:33

Dla wszystkich zainteresowanych

http://www.kalisz.pl/files/119201282347 ... folder.pdf

Cytat Gumisia - Rozdział 2.2.
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 12 lip 2009, o 23:45

Dzięki MILO ! tak trzymać, proszę.
Pozdrawiam
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

LUK
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2479
Rejestracja: 26 gru 2005, o 16:31
Lokalizacja: Kalisz/Dobrzec

Nieprzeczytany post autor: LUK » 12 lip 2009, o 23:47

Zaczynam czytać tę pracę i muszę przyznać, ze jest bardzo ciekawa.

Awatar użytkownika
milo
Moderator
Moderator
Posty: 5400
Rejestracja: 24 lis 2008, o 02:30

Nieprzeczytany post autor: milo » 12 lip 2009, o 23:57

Zgadza się , ciekawa dla każdego zainteresowanego wodami wokół Kalisza.

Sobieray - ku chwale ojczyzny !
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy

ww
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1723
Rejestracja: 1 sty 2006, o 11:21
Lokalizacja: Rypinek/Pomorzany/Wilda

Nieprzeczytany post autor: ww » 13 lip 2009, o 16:17

@Gumisiu, ja pisałem o studium historyczno-hydrotechnicznym, nie o materiałach informacyjno-edukacyjnych. :roll:

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 13 lip 2009, o 19:49

Patrzcie Koledzy. Prawie bez wysiłu znalazłem. Wzorce właściwe znajdują się własciwie w sieci. Tylko się po nie schylić - niestety - potrzeba :)

* http://www.pmedia.pl/showturystyka.php?wid=633
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 11 sie 2009, o 11:08

sobieray-3 pisze:I tak doszliśmy ( powoli, bo powoli :)0 do prawidłowej konklużji, ze nie powinno sie dopuszczac do zabudowy terenów zalewowych . I o to powinni dbać na codzień urzędnicy magistraccy i wyższego szczebla - to w ramach nadzoru !
Nie powinno a jednak,a teraz ludzie mają pretensje....

Żyją, walcząc z wodą

Głos Wielkopolski: Mieszkańcy kaliskiej dzielnicy Zawodzie z uwagą i ze strachem śledzą prognozy pogody. Każde większe opady deszczu oznaczają dla nich kolejną walkę z wodą.

– Podczas intensywnych opadów woda spływa na nasze osiedle z wyżej położonych ulic Kordeckiego i Częstochowskiej – mówi Waldemar Pałucki, mieszkaniec ul. Bolesława Krzywoustego. – Wydobywa się ze studzienek ściekowych, zalewa moją posesję, dom i piwnicę sąsiadów. Płynie dalej, tworząc na ulicach jeziora. Zalewane są łazienki w najniższych partiach domów.

Najgorsze jest jednak to, że mija rok za rokiem, a na osiedlu nic się pod tym względem nie zmienia. Właściciele domów mają pretensje do miasta, że wydało im pozwolenia na budowę, nie uprzedzając o ewentualnych zagrożeniach.



Więcej przeczytasz w Głosie Wielkopolskim
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 11 sie 2009, o 14:14

A czy pan Waldemar P. i pozostali nie mógli wcześniej ,,pogłówkować'', że starają się budować na TERENIE ZALEWOWYM ? Juz Prosna nie zagraża tak mocno. to teraz niech Miasto obniży Częstochowską, bo król Kazimierz ,,puścił'' ją zbyt wysoko! A na dodatek grunt gliniasty . Holendrzy z wodą sobie poradzili, to i na Zawodziu niech nauczą się zyć na wodzie :).

[ Dodano: Sro, 19.08.2009, 23:28 ]
Jest jednak nadzieja, że Zawodzie zacznie stepowieć, tzn.ze się osuszy, ale po roku 2027 :).

http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,69 ... dytow.html

KWB i Elektrownia Bełchatów wcale nie rezygnują z odkrywki w rejonie Złoczewa - na granicy zlewni Warty i Prosny.

[ Dodano: Czw, 27.08.2009, 17:02 ]
Na Mazowszu znaleziono sposób na Wisłę :
[quote]
Czy ogławiać wierzbę głowiastą?
2008-02-06 10:24:58

Wierzba głowiasta to jedyny gatunek drzewa, który można ogławiać - czyli przycinać jego koronę - nie tylko bezkarnie, ale wręcz za zachętą przyrodników. Podczas organizowanych corocznie Dni Wierzby Głowiastej, ekolodzy i przyrodnicy m.in. z Towarzystwa Przyrodniczego "Bocian", Stowarzyszenia "Chrońmy Mokradła", Fundacji "Ja Wisła", Kampinoskiego Parku Narodowego oraz Zespołu Parków Krajobrazowych Mazowieckiego, Chojnowskiego i Brudzeńskiego, uczą miłośników natury, jak w nieinwazyjny sposób regulować rozrost drzew, zachowując, a nawet tworząc nowe siedliska dla zwierząt.

Tegoroczne ogławianie już się rozpoczęło. W lutym można dołączyć do uczestników proekologicznych imprez połączonych z pielęgnacją wierzb.
DLACZEGO WIERZBY MOŻNA OGŁAWIAć

Ogławianie to pozbawianie drzew liściastych ich korony lub jej fragmentów. Jednak postępowanie takie w przypadku rosnących przy ulicach lip czy dębów, które nagle zaczęły komuś przeszkadzać, jest - według specjalistów - ekologiczną zbrodnią. Ogławiane drzewa chorują i próchnieją, stają się podatne na złamania, a zwierzęta tracą siedliska, które tworzyły w ściętych gałęziach. Wierzba głowiasta jest pod tym względem drzewem wyjątkowym - jedynym, które można ogławiać, bo sadzone jest właśnie w tym celu. Przyrodnicy kategorycznie potępiają ogławianie wykonywane na innych gatunkach drzew.

Jak stwierdza Adam Tarłowski z Towarzystwa Przyrodniczego "Bocian", wierzby głowiaste przez wieki wrosły w polski krajobraz. Rosną w dolinach rzek, na miedzach wśród pól i łąk oraz przy zabudowaniach.

Ekolog przypomina, że wierzby na terenach zalewowych sadzili często osadnicy z Holandii i Niemiec. Dostarczały im one opału, budulca na płoty zatrzymujące żyzne namuły podczas wylewów rzeki, a w czasie powodzi, posadzone wokół gospodarstw, zabezpieczały przed pochodem lodów czy niesionymi z nurtem rzeki powalonymi drzewami.

W Polsce najwięcej rośnie wierzby kruchej i wierzby białej. Gatunki te - szybko rosnące, o miękkim, łatwo próchniejącym drewnie - już w wieku kilkunastu lat zapewniają doskonałe siedliska dzikim zwierzętom.

"Wierzby nie tylko mogą, ale powinny być ogławiane" - tłumaczy Tarłowski. Wyjaśnia, że między innymi po to się je sadzi - aby szybko mogły stać się schronieniem dla ptaków. Wierzba rośnie bardzo szybko, dlatego co 4-5 lat można odcinać wyrośnięte konary, na przykład na opał. Kiedyś należało to do praktyki rolniczej, dziś wiele z dawniej sadzonych drzew rozrasta się do ogromnych rozmiarów. Przyrodnik przekonuje, że takie drzewa stwarzają zagrożenie, ponieważ łatwo ulegają wyłamaniu przez wiatr.

LIŚCIASTE LOKALE DLA ZWIERZĄT

Jak mówi Tarłowski, w wyniku systematycznego ścinania pędów na stałej wysokości, tworzy się charakterystyczna "głowa wierzbowa" - zgrubienie z licznymi dziuplami i szczelinami, zamieszkiwane przez wiele gatunków ptaków. Należą do nich dziuplaki, takie jak pospolite sikory, wróble, szpaki, kawki, pliszki, a także coraz rzadsze: dudki, pójdżki, puszczyki czy kraski.

Gęste wierzbowe pędy i obszerne dziuple dają też schronienie kaczkom krzyżówkom, drozdom i gołębiom grzywaczom. Na ogłowionych wierzbach żerują owady przyciągające liczne ptaki, a miękkie drewno ułatwia kucie dziupli dzięciołom i sikorom czarnogłówkom. Spotyka się tu też gniazda bocianie.

Wnętrze spróchniałych wierzb często zasiedlają coraz rzadsze trzmiele - drugi z najważniejszych po pszczołach gatunek zapylający rośliny. Także dla wielu innych chronionych gatunków owadów jest to cenne siedlisko. Wierzby dostarczają pożywienia i ukrycia także ssakom. Z popękanych pni korzystają zające, jeże i liczne drobne gryzonie. W próchnie zimują padalce. Na przedwiośniu pyłek z kwiatów wierzbowych jest ważnym pożytkiem pszczelim.

Tarłowski podkreśla ponadto, że sielski krajobraz z licznymi szpalerami wierzb głowiastych ma także duże znaczenie kulturowe. Przez wieki, pod wpływem fantastycznych kształtów wierzbowych głów powstawały liczne legendy i baśnie. Już w czasach pogańskich uważano wierzby za drzewa płodności, a współcześnie z pędów z baziami wykonuje się palemki wielkanocne.

"Nic zatem dziwnego, że wierzba uważana jest za najbardziej +polskie drzewo+, tak jak bocian biały jest najbardziej +polskim ptakiem+. Zarówno wierzbaá głowiasta jak i bocian są umieszczone w logo Towarzystwa Przyrodniczego +Bocian+,áco tym bardziej motywuje nas do troski o nie" - podkreśla przedstawiciel towarzystwa. Ubolewa, że coraz mniej gospodarzy sadzi "żywokoły" na swoich miedzach i coraz mniej jest samych miedz, szczególnie na Mazowszu.

AKCJA "DNI WIERZBY GŁOWIASTEJ"

"Jeśli w swojej okolicy znacie takie miejsca, gdzie trzeba już ogławiać wierzby, a nikt od dawna tego nie robi, zachęcamy do porozumienia się z właścicielami gruntów i wspólnego zorganizowania ogławiania" - apeluje Tarłowski. W marcu i kwietniu "Bocian" proponuje natomiast zorganizowane sadzenie wierzb.

W ubiegłym roku, dla przypomnienia dawnego zwyczaju, TP Bocian po raz pierwszy przeprowadziło "Dzień Wierzby Głowiastej" na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego. Akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem i jeszcze tego samego roku odbyła się w Opatkowicach w Gminie Proszowice. W roku 2008, w związku z dużym zainteresowaniem ochroną wierzb głowiastych, zwiększyło się grono organizatorów i zmieniono nazwę akcji - z "dzień" na "Dni Wierzby Głowiastej".

2 lutego b.r. ogławianie wierzb odbyło się na terenie dawnej wsi Karolinów w zachodniej części Kampinoskiego Parku Narodowego. 9 lutego planowane jest w Podbieli i okolicach - na terenie Bagna Całowanie (Gmina Celestynów, Mazowiecki Park Krajobrazowy). 16 lutego - ogławianie będzie prowadzone na łąkach pod Brochowem (powiat sochaczewski, woj. mazowieckie), a jeśli zabraknie tam wierzb również w Przęsławicach. 23 lutego akcja przeniesie się do Proszowic (woj. małopolskie).

Współorganizatorami "Dni Wierzby Głowiastej 2008" są burmistrz Proszowic, Związek Hodowców Drobnego Inwentarza, Tylko Jeep Klub Polska i Mercedes Off Road Club.

Poza walorami przyrodniczymi imprezy mają charakter towarzyskiej zabawy na łonie natury. Szczegóły akcji i kontakt z organizatorami spotkań w poszczególnych regionach znajdują się na stronie Towarzystwa Przyrodniczego "Bocian" http://www.bocian.org.pl/bocian/index/a ... 008/2.html.



PAP - Nauka w Polsce, Karolina Olszewska ;/quote]

żródło ; http://www.eduskrypt.pl/czy_oglawiac_wi ... 14060.html

Maja też piękną Fundacje ,, Ja Wisła'' :

http://www.jawisla.pl/

Uczmy się zatem jak szanować rzekę, którą sie kocha.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10970
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 1 wrz 2009, o 13:37

Mam nadzieję, że i kiedyś w Kaliszu brzegi Prosny będa tak zagospodarowane.Oczywiście w centrum.
http://www.komunalny.pl/index.php?name= ... ow&id=8239
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 13 wrz 2009, o 00:12

Mam pytanie do bardziej doświadczonych,co przedstawia fotografia poniżej.
Obrazek

Nie chodzi Mi o śluzy ani o budynki KTW tylko o budynki z prawej strony kadru,co one przedstawiają.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10970
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 13 wrz 2009, o 00:19

Pewnie ci chodzi o jaz, który już nie istnieje.A to zapewne zayspane koryo Prosny, dziś w tym miejscu płynie stróżka.Na drugim planie spalony 1914 roku kaliski teatr.A po prawej stronie jazu, KTW.Sobieray popraw mnie jesli się mylę.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 13 wrz 2009, o 00:28

K-man pisze:Pewnie ci chodzi o jaz, który już nie istnieje.A to zapewne zayspane koryo Prosny, dziś w tym miejscu płynie stróżka.Na drugim planie spalony 1914 roku kaliski teatr.A po prawej stronie jazu, KTW.Sobieray popraw mnie jesli się mylę.


Te budynki przedstawiają teatr???Nie sądzę ale też nie jestem nieomylny.Ta bryła nie pasuje do teatru to po pierwsze,po drugie nigdy nigdzie nie widziałem żadnych fotografii sluz przy teatrze.Chyba,że odkrywamy nowe karty historii Kalisza.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10970
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 13 wrz 2009, o 00:42

Jest tak jak napisałem na 100%.Jedynie nie jestem pewien co do tego KTW.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

sobieray-3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6822
Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną

Nieprzeczytany post autor: sobieray-3 » 13 wrz 2009, o 01:10

Nie mam zadnej wiedzy odnośnie jazu na dziś już zasypanej parkowej odnodze Prosny. Znam tylko te 3 istniejące do dzisiaj :
1.jaz na kan.Rypinkowskim za mostem rypinkowskim,a przed przystanią KTW i Szturwału(obecnie). Stał tam kiedyś domek parkowego nr 2.
2. na Prośnie przy foluszu , ale za nim widać most Trybunalski oddany chyba w 1909 r , za którym kiedyś była przystań łodzi motorowych , niesławnej pamięci Michaelsa(wł.F-ki Maszyn Rolniczych),
3. jaz na Bernardynce, ale tam takiej zabudowy nie było oprócz starej widowni stadionu czy hali sportowej.
Okazuje się, że zbyt słabo znamy Kalisz???
:(
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska

ODPOWIEDZ