Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

(...)-ABSOLUT/CHRONOS pisze:Niestety PWSZ nie dorosł jeszcze do tego zeby byc Akademia a co dopiero Uniwersytetem

popieram. brak kadry. kilka lat istnienia i od razu uniwersytet chcecie robić. czołowe uniwersytety maja po set lat

Jeszcze parę lat i może docekamy sie Akademii. Od czegos trzeba zacząć.

Co wy na to http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36037, ... _UAM_.html

To się komuś w głowie poprzewracało.

"(...)Problemem jest brak odpowiedniej bazy dydaktycznej: studenci słuchają wykładów w wynajętych salach, w domach kultury, nie mają do dyspozycji laboratoriów, nowoczesnego sprzętu, bibliotek - tłumaczy Andrzej Kurkiewicz, zastępca dyrektora departamentu strategii w MNiSW."

Jakoś mi się nie wydaje, żeby tak wyglądał wydział kaliski.

Rozumiem, że można zlikwidować ośrodki zamiejscowe (np. w Ostrowie bo tam studenci tylko i wyłącznie są przez 3 lata, a potem muszą jeżdzić do Poznania), ale samodzielny wydział, który poza miejscem siedziby różni się od innych wydziałów niczym więcej? To skandal!

Na stornie UAM tak jak się pisze o wydziałach, że są, tak o tym kaliskim wyrażnie - w Kaliszu.

Władze samorządowe powinny reagować na coś takiego! Może jest to wreszcie powód dla którego należałoby zastanowić się nad dalszymi inwestycjami w Kaliszu i otworzenie np. kolejnego wydziału? Jacy wykładowcy dojeżdżają 10-20%? To nie ośrodek zamiejscowy tylko wydział!

On jest przecież prawie samodzielny! Niech decydenci zastanowią się co robią. Nie po to od kilkunastu lat tworzy się wysokiej klasy szkolnictwo wyższe w mieście, żeby je teraz likwidować. Może znajdzie ktoś jakich kruczek prawny, aby zrobić coś, żeby nie stracić owoców ciężkiej pracy i dziesiątek milionów złotych.

Przecież to tylko projekt ustawy a nie ustawa uchwalona.
Zapewne w toku prac sejmowych zostanie wydłużony okres dochodzenia do statusu filii i/lub obniżone kryteria co do ilości kadry.
Samo likwidowanie małych ośrodków zamiejscowych jest IMO słuszne.
Niech m.in. kaliscy posłowie tu działają , trzeba by zasypać ich mailami.

Kurcze odnoszę wrażenie, że niedługo w takich miastach jak Kalisz, Ostrów, Piła, Leszno, Konin, Słupsk, Koszalin, Legnica, Wałbrzych, Zamość... nie będzie można studiować, nie załatwi się podstawowych spraw urzędowych czy sądowych. I jak tu nie mówić o Polsce A i B.

Najwyższy czas na to aby kaliski PWSZ i UAM zabrali się za tworzenie Uniwersytetu Kaliskiego Trzeba ściągnąć na wyłączność kadrę do Kalisza i działać póki czas.

Takie działania ministerstwa to po prostu zapowiedż wprowadzenia odpłatności za studia. Najpierw porządkuje się drobiazg, a potem wprowadzi się odpłatność na głównych uczelniach.

Adi pisze:Najwyższy czas na to aby kaliski PWSZ i UAM zabrali się za tworzenie Uniwersytetu Kaliskiego (...)

Proponowana jest nazwa Uniwersytet Wielkoposki w Kaliszu (UWK). Pośrednim etapem (na jakieś 15 lat) byłaby Akademia Wielkopolska w Kaliszu (AWK). Wobec problemów UAM z ustawą być może dałoby się przy współdziałaniu UAM utworzyć akademię jako uczelnię sfederowaną z UAM (wspólny dyplom), a nie filię. Ustawa o szkolnictwie wyższym przewiduje taką możliwość, przynajmniej pamiętam rektora UMK w Toruniu wypowiadającego się na ten temat.

Bardzo zła wiadomość, bardzo zła. Miejmy nadzieję, że na Wiejskiej są jacyś ogarnięci ludzie, którzy tą ustawę sensownie zreformują. W Kaliszu mamy elegancki, duży wydział, który gdyby nie to, że nie jest w Poznaniu pewnie byłby chlubą mieszkańców stolicy Wielkopolski.

Artykuł brzmi przerażająco ale mam nadzieję, że projekt uda się jakoś uczłowieczyć. Liczby przedstawione w artykule mówią same za siebie - Wągrowiec 86 studentów, Kalisz 2900! Wrzucenie tak różnych filii do jednego worka byłoby karygodną głupotą! No chyba żeby odłączyć WPA od UAM i przenieść wraz z całym majątkiem do PWSZ, ale myślę że prawnie jest to absolutnie niemożliwe.
Na pocieszenie - na PWSZ ruszają pierwsze studia magisterskie http://rc.fm/polityczne/magisterka-na-pwsz.html

Mówicie o utworzeniu Akademii Kaliskiej, ale pytanie czy znajdzie się kadra? Nie wiem jak to teraz wygląda na WPA, jaka część kadry dojeżdża z Poznania?

RoyBatty pisze: No chyba żeby odłączyć WPA od UAM i przenieść wraz z całym majątkiem do PWSZ, ale myślę że prawnie jest to absolutnie niemożliwe.

Jest to prawnie możliwe i jeżeli ten projekt byłby przeforsowany w tym kształcie (w co watpię) to byłaby to najlepsza droga.

kaliszanin2 pisze:Proponowana jest nazwa Uniwersytet Wielkoposki w Kaliszu (UWK). Pośrednim etapem (na jakieś 15 lat) byłaby Akademia Wielkopolska w Kaliszu (AWK). Wobec problemów UAM z ustawą być może dałoby się przy współdziałaniu UAM utworzyć akademię jako uczelnię sfederowaną z UAM (wspólny dyplom), a nie filię. Ustawa o szkolnictwie wyższym przewiduje taką możliwość, przynajmniej pamiętam rektora UMK w Toruniu wypowiadającego się na ten temat.

Pytanie jest tylko podstawowe:czy ma być to tylko uczelnia, byle jak, ale by tylko była ? czy uczelnia silna poziomem nauczania i kadrą naukową?
W pierwszym przypadku, taki UWK padnie po kilkunastu latach, bo przegra z renomowanymi uczelniami lub stanie się prowincjonalną szkółką, a ni o to chyba chodzi.
W drugim przypadku należy:
1. Ustalić wiodące kierunki, takie z przyszłością, a nie produkujące bezrobotnych magistrów. Lepiej mniej kierunków, ale renomowanych, przyciągających studentów z całego kraju.
2. Ściągnąć dobrą kadrę naukową i czymś ją przyciągnąć (zarobki, mieszkania itp.) inaczej grozi nam syndrom PWSZ - ładne budynki, słaba kadra i większość kierunków.
3. Wzmocnić bazę naukową, głównie laboratoria itp. bo to badania rozwijaja uczelnię, a nie sama liczba sal wykładowych.
4. Pewni ludzie w Kaliszu powinni być od szkolnictwa wyższego odsunięci, bo po po prostu szkodzą, hamują rozwój i tworzą pewien układ, który sprzyja tylko im, a nie rozwojowi szkolnictwa wyższego w Kaliszu.

Kadra powinna się znależć i to głownie w profesorach którzy teraz wykładają w Kaliszu. Na PWSZ-cie już kilku przekabacono żeby z pracy nr 1 w Poznaniu zrobić prace nr 1 w Kaliszu i dojeżdżać na weekendy do innych miast. Problemem może być liczba wymaganych wykładowców z najwyższymi stopniami. Myślę że tak jak Artur wspomniał odpowiednia premia zrobi swoje.

Kaliski PWSZ po raz czwarty jest najlepszy wśród wszystkich PWSZ więc to chyba dobra droga do tworzenia Akademii

Sorry Adi, ale co do PWSZ mam inne zdanie i zacytuję moje słowa z innego postu:

"Niestety te pierwsze miejsca kaliskiego PWSZ w rankingach są złudne, bo za bazą nie idzie kadra naukowa i poziom naukowy, a to jest podstawa uczelni. To tak samo jak renomowane licea, nie szkodzi że są w starych budynkach, tam liczy się poziom kadry pedagogicznej i nauczania".

Czytałem z PWSZ przenieśmy się tam a tu zostawmy sprawy UAM

milo pisze:

RoyBatty pisze: No chyba żeby odłączyć WPA od UAM i przenieść wraz z całym majątkiem do PWSZ, ale myślę że prawnie jest to absolutnie niemożliwe.

Jest to prawnie możliwe i jeżeli ten projekt byłby przeforsowany w tym kształcie (w co watpię) to byłaby to najlepsza droga.

Mam nadzieję, że masz rację, ale w jaki sposób chciałbyś pozbawić UAM majątku bez jego zgody? No chyba, że zakładasz zgodę UAM, ale coś wątpię żeby dobrowolnie oddali majątek wartości co najmniej 40 mln PLN (aula) i studentów za którymi idą odpowiednie dotacje.
Artur, poziom PWSZ nie jest nadzwyczajny, ale nie od razu Kraków zbudowano. Taka uczelnia będzie powoli się rozwijać, najpierw trzeba doczekać się "swoich" doktorów, profesorów, a nie tylko ściągać przyjezdnych. Moim zdaniem jak na 10 lat istnienia uczelni to i tak sporo zrobiono. Co do badań naukowych to i tak w Polsce jest to jedna wielka ściema - wystarczy popatrzeć na światowe rankingi, najlepsze polskie uczelnie są w czwartej setce.
UWK utrzymałby się spokojnie, skoro PWSZ się utrzymuje, tylko że do jego utworzenia daleka droga - uczelnia musiałaby mieć uprawnienia do nadawania tytułu doktora w co najmniej 12 dyscyplinach, nawet akademia musi mieć takie uprawnienia w 2 dyscyplinach. PWSZ dopiero startuje z magistrami, nie wiem jak wygląda sprawa na WPA, ale nie widzę w ich ofercie studiów doktoranckich.

Nie wchodzac w szczegóły techniczne to o takim połączeniu miałby decydować minister d/s szkolnictwa wyższego po zasięgnięciu opini senatów obu uczelni ( wydając rozporządzenie ).
W obecnej ustawie też jest taka możliwość.
Tak powstał uniwersytet w Białymstoku - z przekształcenia filii UW.