Strona 5 z 10

: 4 maja 2011, o 19:08
autor: K-man
Jasiek miałem zamieście te peany na czesc biura pana W. Ja będę też egoistyczny i powiem niech pan sobie daruje projektowanie. I to chyba było w NFK, a nie ŻK.

: 4 maja 2011, o 19:14
autor: jasiek20
K-man pisze:Jasiek miałem zamieście te peany na czesc biura pana W. .
Widzisz jaka telepatia :wink:

: 4 maja 2011, o 19:17
autor: K-man
Aż sie boję :)

: 4 maja 2011, o 19:46
autor: jasiek20
Dla niewtajemniczonych
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

: 4 maja 2011, o 21:41
autor: pejol
Boże! Egoistycznie to pan W. podchodzi do projektowania. Przecież te jego koszmarki mogą się chyba podobać tylko jemu?! Katastrofa

: 4 maja 2011, o 22:01
autor: Crossmen
20 lat to oni chyba demoluja Kalisz.

: 5 maja 2011, o 18:03
autor: emil_p
Niestety, ale nie tylko redaktorom się to podoba... Wielu ludziom brak poczucia gustu. Dla przykładu podam znajomą w dość podeszłym wieku, która narzeka, że blok w którym mieszka jest mniej kolorowy od reszty i nie ma na nim wzorków typu kwadraciki, kółeczka itp. Na Zachodzie a nawet wśród sąsiadów z Czech i Słowacji, w modernizacjach bloków dominuje biel i szarość, jeden lub najwyżej 2 kolory na blok.Nie wiem, skąd u nas wzięła się moda na bloki jak z dziecięcego snu...

Tymczasem opracowałem 2 warianty zabudowy kolejnego odcinka Alei WP.

Wariant I:
Obrazek
W północnej części obszaru należałoby do końca zburzyć pierwszą, niezbyt estetyczną kamienicę, w jej miejsce postawić gmach narożny a pierzeję pociągnąć w kierunku Kanału Bernardyńskiego. Stanowiłoby to naturalne zamknięcie perspektywy z Nowego Rynku w tym kierunku. Po wyburzeniu Taboru, wizualnie kończy się w tym kierunku miasto, a tak nie powinno być. Po południowej stronie obszaru należałoby wyburzyć parterowe i 1-piętrowe kamienice, a 2 bloki z lat 90-tych połączyć w formie pierzei. Są ślepe ściany. W parterze mógłby się znajdować wjazd do warsztatu samochodowego na tyłach.

Wariant II:
Obrazek
Jest to wariant korzystniejszy, ale bardziej inwazyjny.
Po północnej stronie tak jak w poprzednim przypadku. Po południowej stronie należałoby wyburzyć wszystkie parterówki i dawne magazyny pomiędzy WP, a 3 Maja, w tym także warsztat samochodowy. Wszystko psuje brak ślepej ściany, który oznaczyłem na żółto. Uniemożliwia on pociągnięcie pierzei wzdłuż 3 Maja. Dlatego trzeba by było połączyć ścianę bloku bliżej Targowiska i kamienicę przy 3 Maja budynkiem w kształcie litery C. Drugi blok zabudowy również można by było uzupełnić, jednak musiałaby zostać luka ze zwględu na okna. Wewnątrz kwartałów parkingi. Pomiędzy Aleją, a 3 Maja mogłoby powstać piesze przejście z możliwością dojazdu do posesji, może np. wybrukowane, obsadzone drzewami.

: 5 maja 2011, o 18:35
autor: K-man
Zabudowa pierzejowa najbardziej miejska. I chyba najmniej w Polsce realizowana.

: 12 maja 2011, o 14:12
autor: gawronik13kalisz
PRZENIESIONE. Post do kasacji

: 12 maja 2011, o 14:42
autor: K-man

: 5 cze 2011, o 18:32
autor: Vocatont
Obrazek
Tu można by było jakiś bloczek wybudować czy coś : D

: 7 cze 2011, o 17:58
autor: phrenic
a to nie jest plac zabaw przedszkola?? przynajmniej kiedyś był, ale dawno tej okolicy na piechotę nie przemierzałem

: 7 cze 2011, o 21:33
autor: Vocatont
To tego nie wiedziałem czasem tam przechodzę to tylko 1 raz widziałem tam ale psa.

: 29 wrz 2011, o 15:16
autor: Vocatont
Największe place do zagospodarowania w obrębie obwodnicy Kalisz.
Działki też zaznaczyłem :) bodajże na Widok/Kaliniec i na Majkowie.
Chciał bym kiedyś zobaczyć wykorzystane te tereny :)
Nie mówię tu o samej zabudowie można też jakieś miejsca dla rekreacji itp.
Jest trochę terenów nie wykorzystanych z dobrą komunikacją do centrum :shock:
Obrazek

Re:

: 3 maja 2013, o 01:53
autor: tomek05
jasiek20 pisze:Dla niewtajemniczonych
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Dopiero dzisiaj znalazłem ten wątek i... Zaniemówiłem. Ten pan "architekt" chyba sam napisał ten artykuł. Przeglądając stronę tej pracowni aż nie mogę uwierzyć, że tyle architektonicznych koszmarów Kalisz zawdzięcza jednej osobie. Na http://www.bryla.pl" onclick="window.open(this.href);return false; co roku wybierana jest "makabryła". Mam nadzieję, że najbliższy projekt tego Pana zwycięzy plebiscyt, a Pan W. zakończy przygodę z architekturą.

Re: Kalisz - Co nam brakuje do wielkomiejskości... Urbanisty

: 3 maja 2013, o 09:45
autor: <Przemek>
No czyli co, w Kaliszu mamy jednego "nadwornego" architekta? Więcej ich nie ma?

Re: Kalisz - Co nam brakuje do wielkomiejskości... Urbanisty

: 3 maja 2013, o 12:50
autor: aldi
Czy w WBUA jest zatrudniony ktoś ze specjalnością urbanista/architekt???
Ktoś ma taką informację????

Re: Kalisz - Co nam brakuje do wielkomiejskości... Urbanisty

: 3 maja 2013, o 13:10
autor: Michał
Nie ma. W Kaliszu jest tylko jeden architekt, bo tu wszyscy się znają jak łyse konie i jeden drugiemu ułatwia kręcenie lodów. Weirauch to jest dobitny przykład na beznadzieje naszych uczelni.

Re: Kalisz - Co nam brakuje do wielkomiejskości... Urbanisty

: 11 maja 2013, o 21:56
autor: aldi
Tak patrzę na swój własny wpis i odczuwam pewien niedosyt.
Po pierwsze: kto powiedział że NAM zależy na wielkomiejskości?
Może to tylko hasełko z politykierskiej półeczki ?
A jeśli NAM zależy, to czy czyjeś marzenia się spełnią tylko poprzez chciejstwo?
Myślę że Pęcherz dobrze zaczął, od szkolnictwa. To prawdopodobnie krok w dobrym kierunku.
Jednak zabrakło koncepcji - " co dalej???" PWSZ ponownie ogłoszono liderem w swojej kategorii.
Gdzie Ci absolwenci znajdują zatrudnienie??? Uciekają gdzie się da, mało kto zostaje.
Jedynie dzieci rodziców z kręgów związanych z administracją miasta.
Tu się utworzy dla córeczki etacik, tam da się pracę synkowi brata........
Nie wiem czy to prawda, ale jak gadają, to chyba wiedzą o czym. Ale po cichutku, żeby się, nie daj boże, nie narazic.
A może to problem mentalności? Może mentalnie jesteśmy mieszkańcami Kalisza sprzed 1914 roku?
Prowincjonalne miasteczko z jego wszystkimi przywarami?

Re: Kalisz - Co nam brakuje do wielkomiejskości... Urbanisty

: 12 maja 2013, o 00:39
autor: ~Kefas
No niestety tak raczej kaliszanie postrzegają swoje miasto a przez to tak postrzegają nas inni.
Czy zależy nam na wielkomiejskości? Wg mnie powinno, jednak realizacja tego swego rodzaju marzenia jest po prostu nierealna. Jeśli chodzi o PWSZ to jest to taka uczelnia gdzie studiuje bardzo mało rodowitych kaliszan, zdecydowana większość osób tam uczących się pochodzi z okolicznych wsi. W zeszłym roku z najlepszego LO w Kaliszu, w mieście zostało tylko kilkanaście osób, a reszta wyjechała studiować w większych ośrodkach i prawdopodobnie zdecydowana większość nie wróci już tutaj. Liczba mieszkańców naszego miasta drastycznie spada i kwestią kilku lat jest gdy przestaniemy być stu tysięcznikiem. :) Więc do wielkomiejskości zacznie nam po prostu brakować mieszkańców. ;)