Wieżowiec w Kaliszu?

[Artur]

Kolej, wybacz, ale PRL już nie istnieje. Miasto teraz co najwyżej udziela się w TBS lub w budynkach komunalnych (a raczej MZBM). Dla mnie może być w Kaliszu nawet Sky Tower II, ale pod warunkiem, że znajdzie się inwestor, a miasto nie jest od budowania bloków, wieżowców itp.

[LUK]

TBS jest taki drogi!

... ale chętnych jakoś nie brakuje.

[Kolej Kaliska]

no bo cóż a chciał byś mieszkać w sypiącej się ruderze??

[szymkalisz]

Sorry, ale nie jedno mieszkanie na Szpilowskiego 15 ma wyższy standard niż okoliczne budynki. Nie pamiętam już na które TBSy ale na jedne z nich już na 1 rok przed rozpoczęciem budowy wszystkie mieszkania były sprzedane.

Z resztą TBS to budownictwo społeczne, zaspokajające podstawowe potrzeby obywateli a nie MARINA PARK we Wrocławiu.

[RoyBatty]

Oczywiście, że miasto nie jest od budowania wieżowców, ale... może jednak mogłoby trochę pomóc. Rozważmy np. taki scenariusz:
1. Miasto wykupuje lub przeznacza na taki cel już posiadany teren.
2. Odpowiednio przygotowuje plan zagospodarowania, zezwolenia itp. tak aby potencjalny inwestor w ogóle nie musiał martwić się w przyszłości formalnościami.
3. Przygotowuje wstępne założenia, np. przewidujemy że budynek będzie miał 15 kondygnacji, na dole sklepy, wyżej apartamenty lub biura, na górze hotel/restauracje/punkt widokowy. Następnie miasto szuka inwestorów skłonnych zawiązać konsorcjum w celu zrealizowania inwestycji, może wystarczyłoby znależć jednego z branży handlowej, jednego dewelopera i jednego z branży hotelarskiej żeby zrealizować podany powyżej przykład.
4. Miasto nie uczestniczy w konsorcjum, ale zobowiązuje się do wszelkiej pomocy prawnej aby inwestorzy nie musieli martwić się biurokracją. Do tego mogą dojść dodatkowe zachęty, np. niska dzierżawa albo niska cena odkupienia gruntu po zrealizowaniu inwestycji. I tak na dłuższą metę miasto zyskuje na podatkach.
Myślę, że w Kaliszu wieżowiec o wysokości ok. 50-60m miałby rację bytu jako budynek prestiżowy, tzn. gdyby znalazł się w atrakcyjnym miejscu mógłby przyciągnąć najdroższe sklepy, restauracje, apartamenty, hotel 4* Przestrzeń biurową trudniej byłoby sprzedać bo nie ma w Kaliszu siedzib dużych firm.

[ROBUS 777]

ale fantazjujecie z wiezowcem nie dosyc ze wiezowiec to moloch budowlany to jeszcze wam malo 15 pieter ludzie zejdzcie na ziemie nie palcie tyle trawy w KALISZU nie oplaca sie budowac mieszkan brak chetnych

[KalishaQ]

ale fantazjujecie z wiezowcem nie dosyc ze wiezowiec to moloch budowlany to jeszcze wam malo 15 pieter ludzie zejdzcie na ziemie nie palcie tyle trawy w KALISZU nie oplaca sie budowac mieszkan brak chetnych

Co w tym złego ,że fantazjujemy? Pragnę zauważyć ,że te "fantazje" są na miarę naszego miasta nikt nie mówi tu o 30 czy 50 piętrach, a o skromnym budynku mającym 15 pięter. Czy to jakiś niewyobrażalny wytwór architektoniczny, który nie ma prawa bytu w Kaliszu? Jeżeli zrobiliby tak jak proponuje Roy to myślę, że spokojnie mógłby taki budynek funkcjonować.

[Pawel]

Rola miasta kończy się na uchwaleniu planu zagospodarowania który przewiduje wysoką zabudowę mieszkaniową.Taki teren mamy zdaje się przy ulicy Korczak.Novum miało tam budować punktowce ale pewnie na razie odłożyli te plany na półkę.

[RoyBatty]

Mazek wybudował 9-piętrowy budynek przy Dobrzeckiej bez pomocy z zewnątrz i mieszkania sprzedał, ROBUS naprawdę 15 pięter przekracza Twoją wyobrażnię?
Pawel na tym polega problem, że rządzący Kaliszem myślą tak jak Ty: miasto uchwali sobie plan a dalej niech się samo zrobi. Ja myślę, że żeby przyciągnąć inwestorów to trzeba się najpierw dobrze nabiegać, a rolą władz nie jest tylko uchwalanie planów, ale też AKTYWNE wspieranie przedsiębiorczości i rozwoju miasta. Jeśli inwestorzy widzą, że władzom w mieście A naprawdę zależy żeby im pomóc, podczas gdy w mieście B mają ich w d... to które miasto wybiorą? Oczywiście inwestor nie podejmuje działań na piękne oczy, w oderwaniu od realiów ekonomicznych, dlatego nie liczę na przeskoczenie wieży Dubaju, tylko na skromny budynek, który jednak byłby najwyższy w Kaliszu.

[Pawel]

Jeśli mają byc takie inwestycje jak Mazka to lepiej poprzestańmy na blokach 4 piętrowych.
Chyba trochę uprościłeś.Miasto ma być jak najbardziej aktywne w celu pozyskiwania inwestorów ale nie porównuj inwestycji w budowę bloków mieszkalnych z inwestycjami które mają np. przynosić miejsca pracy.

[gawronik13kalisz]

I co słychać coś o wieżowcach na Korczaku???

[andrzej]

Pewnie jeszcze długo poczekamy maja słabą sprzedaż mieszkań, tylko to jest tym uwarunkowane

[Pawel]

I dobrze im tak.Tych dwóch ostatnich bloków nie powinno już być a pozostałe budynki winny stać w większych odległościach od siebie.
I tak zrobili krok do przodu bo zdaje się obniżyli trochę ceny.

[Vocatont]

To osiedle w Zielonej Górze osiedle przyjażni ;p
Podoba mi się trochę dużo wieżowców

[K-man]

A mnie się podoba to. Europejskie miasta najpiękniejsze na świecie i najlepsze do życia. Według mnie i sporej grupy ludzi
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=404699
No i to http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=829026

[Vocatont]

hehe wiadome ;p że te lepsze co ty dałeś ale raczej mi chodziło że by było można budować takie w Kaliszu ;p
Bo na tamte to nigdy na stać nie będzie

[K-man]

Tylko mnie nie idzie nawet o te piękne kamienice. Tylko w miastach zach i płd. Europy dominuje "zabudowa pierzejowa". Oczywiście trafiają się też ogromne blokowiska, ale one są z reguły z na obrzeżach tych niesamowtych miast.

[Vocatont]

nam daleko do zachodu
więc raczej nie porównuj polski z państwami z zachodu

[sector-ostrow]

Dlaczego uważasz, że daleko nam do zachodu? W Polsce też jest zabudowa pierzejowa. A jaka jest duża, świadczy jakie miasto miało znaczenie w czasach przedwojennych. Wielkość osiedli z wielkiej płyty świadczy natomiast jak miasto się rozwijało za PRL. Oczywiście trzeba tez brać pod uwage straty wojenne. Nie mówię już o Warszawie, ale np. Wrocław miał ogromne dzielnice z siatką kamienic na południe od dworca PKP czy na zachód (ul. Trzebnicka), które zostały zrównane z ziemią pod koniec wojny (kilkanaście przecznic!).

Z drugiej strony to blokowiska ewoluują. Obecie inwestorzy potrafią budować bloki, które już nie wyglądają jak PRL'owskie blokowiska, ale w zasadzie przechodząc metamorfozę, zaczynają przypomina właśnie przedwojenne zabudowy pierzejowe z kamienicami. I nie są to na siłę robione dzilnice mające "udawać" przedwojenne kamienice, jak np. w Głogowie, ale budynki z nowoczesną architekturą.

Jako przykład podaję zdjęcie stelitarne siatki ulic na osiedlu Kabaty w Warszawie:

http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ie=UTF ... 5&t=k&z=18

[Vocatont]

Brałem pod uwagę raczej Kalisz a nie całą Polskę.
W Kaliszu obecnie trudno o jaki kole wiek wieżowiec


A tak wogule to co macie na myśli mówiąc "zabudowa pierzejowa"? co to oznacza