to podpora muru zniknie w końcu
KALISZ - Miasto wesprze remont zabytkowego więzienia?
Wczoraj 07:14:56 , Aktualizacja wczoraj 08:45:33
Widniejący przy wjeździe do centrum miasta zabytkowy XIX-wieczny budynek kaliskiego więzienia mógłby być wizytówką miasta, świętującego w tym roku jubileusz 18,5 wieków istnienia. Jednak zabytek zamiast zachwycać, wkłuje w oczy zaniedbaniem.
Ostatnio o podjęcie działań powstrzymujących degradację budowli, wzniesionej w 1846 roku według projektu warszawskiego architekta Henryka Marconiego, zaapelowała do prezydenta Kalisza radna Ewa Witczak. Potrzebę wykonania generalnego remontu Zakładu Karnego w Kaliszu dostrzega także jego kierownictwo.
– Od kilku lat za pośrednictwem Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Poznaniu zabiegamy o pieniądze na inwestycje poprawiające warunki bytowe osadzonych oraz stan ogólny kaliskiego więzienia – mówi kpt. Michał Pućka, zastępca dyrektora Zakładu Karnego w Kaliszu.
– Efektem naszych starań jest opracowana przez OISW w 2004 roku koncepcja programowa remontu. Zakłada ona wymianę wszystkich instalacji w kompleksie więziennym, wymianę stolarki drzwiowej i okiennej, remont cel dla skazanych, a na koniec wymianę spękanej i odpadającej elewacji. Centralny Zarząd Służby Więziennej po otrzymaniu dokumentacji projektowej wydał zgodę na remont.
Problemem okazał się jednak koszt remontu, który wówczas oszacowano na 8,6 mln zł. Dzisiaj na to zadanie trzeba byłoby jednak przeznaczyć 12– 13 mln zł. Do realizacji planu przystąpiono z założeniem, że remont potrwa co najmniej kilka lat. W pierwszym etapie rozebrano i odtworzono dwa mniejsze budynki więzienne. Od 4 lat dyrekcja OISW w Poznaniu występuje do CZSW o zgodę na remont głównej części więzienia – pawilonu penitencjarnego. Do dzisiaj takiej zgody nie uzyskała z powodu kosztów – ponad 8 mln zł. W latach 2006– 2009 CZSW inwestował bowiem w pozyskanie 17 tys. miejsc dla skazańców.
Dopiero w 2007 roku uzgodniono, że remont obiektu będzie odbywał się małymi etapami. Wyremontowano jedną z baszt od strony skrzyżowania ul. Łódzkiej z ul. Warszawską. Kolejny etap to wymiana klatki schodowej w drugiej baszcie.
– Priorytetem dla nas jest jednak zamiana kotłowni węglowej na ekologiczną gazową – mówi dyrektor Michał Pućka. – Mamy już dokumentację, ale ponownie pojawił się problem z pieniędzmi. W tej sytuacji remont budynku głównego schodzi na dalszy plan. Chyba że OISW pozyskałby jakieś żródło finansowania.
– Miasto nigdy nie kontaktowało się z CZSW w sprawie odrestaurowania kaliskiego więzienia – mówi Daniel Sztandera, wiceprezydent Kalisza. – W przyszłości nie można jednak tego wykluczyć. Współpracujemy przecież z instytucjami rządowymi. Udzieliliśmy pomocy policji na remonty jej obiektów.
Gdyby nawet OISW uzyskał pomoc finansową od samorządu Kalisza lub ministerstwa kultury, to i tak odrestaurowany budynek więzienia może zacząć cieszyć oczy dopiero za kilka lat.
Kalisz.naszemiasto.pl
