Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Cristof pisze:Utwardzono w parku także drogę od Domku Parkowego do Kogutka, ale nad równością drogi można podyskutować.

Jechałem na rowerze tą nową drogą.
Jeżeli to ma tak zostać to jest to fatalne rozwiązanie.
Rowerem jeździ się po tym źle , rolki zupełnie odpadają , spacerować po tym owszem można ale w vibramach

Trzy kamienne kwietniki od niedawna bronią wjazdu do Parku Miejskiego od strony ul. Niecałej. Jak podejrzewają niektórzy z naszych czytelników, może to być początek zapowiadanej od dawna rewitalizacji parku.
Uwagę kaliszan już wcześniej zwróciła nowa, piaskowo-żwirowa nawierzchnia niektórych alejek. Wcześniej w złym stanie była zwłaszcza droga biegnąca równolegle do Wału i Kanału Bernardyńskiego. Na łamach „ŻK” kilkakrotnie upominaliśmy się też o komunikacyjnie ważną drogę biegnącą przez park ukośnie – od strony ul. Niecałej w kierunku Przedszkola Bursztynowy Zamek, Centrum Kultury i Sztuki i mostu koło teatru. Obie alejki pokryte były koleinami. Teraz kolein nie widać, za to nowa nawierzchnia z sypkiego piasku i drobnego żwiru daje się we znaki rowerzystom i rodzicom pchającym dziecięce wózki. Powstaje też pytanie, co będzie po najbliższej ulewie i czy deszcz po prostu nie zmyje tak sypkiej nawierzchni.
http://www.zyciekalisza.pl/?str=195&id=186344" onclick="window.open(this.href);return false;

Rewitalizacją to ja bym tego nie nazwał. Do prawdziwej rewitalizacji może kiedyś dojdzie, oby.

Rewitalizaja nie idzie małymi krokami, ona się w Kaliszu załośnie czołga.

nowa nawierzchnia? to chyba kpina, jest dużo gorsza od poprzedniej

Cristof pisze:Utwardzono w parku także drogę od Domku Parkowego do Kogutka, ale nad równością drogi można podyskutować.




Załatano ubytki kostki brukowej na alejkach co cieszyło by, gdyby nie fatalna jakość prac. Wygląda że ktoś to robił chyba za karę na odp..... . Myślę ze dzieci z podstawówki równiej i lepiej zrobiły by to.

Ewa Maciaszek, naczelnik Wydziału Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Kaliszu, odpowiada: – Kostki granitowe w parku są często podważane i rozkradane. Staramy się na bieżąco uzupełniać braki. Kostki muszą zostać jeszcze bardziej dociśnięte, by uchronić je przed wyjmowaniem. Z kolei alejkę żwirową bardzo trudno jest zupełnie wyrównać. Nigdy ta powierzchnia nie będzie w 100% płaska.
http://www.zyciekalisza.pl/?str=194&id=186759" onclick="window.open(this.href);return false;

Ciekawe czy ta pani powiedziała by tak, gdyby te prace wykonywano na jej prywatnej posesji. Widać że nie zna się w tym temacie i mówi głupoty. Podobnie było w ubiegłym roku, gdy zielsko notorycznie zarastało oświetlenie Mostu Kamiennego.
http://www.faktykaliskie.pl/chwasty-poc ... acje-mostu" onclick="window.open(this.href);return false;
Może trzeba przewietrzyć to stanowisko. Niektórzy urzędnicy piastujący za długo swoje stanowisko wpadają w samo zadowolenie.

Od lat ktoś rzuca pomysł przywrócenia kaliskiego Mini Zoo (tym częściej, im bardziej zaciera się wspomnienie o chłopcu, który zbyt mocno zbliżył się do niedźwiedzia). Ostatnio taka sugestia padła w dość niezwykłych okolicznościach, w których do tej pory o zwierzakach raczej nie rozmawiano, a mianowicie podczas uroczystej Sesji Rady Miejskiej Kalisza. Reaktywację zwierzyńca zaproponował w swoim przemówieniu przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Plichta.
http://www.faktykaliskie.pl/tragiczny-k ... ta-zdjecia" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeśli wyglądać to tak niedbale jak naprawa alejek, to może dali by sobie spokój. Proponuje najpierw przywrócić dawną świetność zieleni parkowej i estetyce samego parku.

Cristof pisze:Od lat ktoś rzuca pomysł przywrócenia kaliskiego Mini Zoo (tym częściej, im bardziej zaciera się wspomnienie o chłopcu, który zbyt mocno zbliżył się do niedźwiedzia). Ostatnio taka sugestia padła w dość niezwykłych okolicznościach, w których do tej pory o zwierzakach raczej nie rozmawiano, a mianowicie podczas uroczystej Sesji Rady Miejskiej Kalisza. Reaktywację zwierzyńca zaproponował w swoim przemówieniu przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Plichta.
http://www.faktykaliskie.pl/tragiczny-k ... ta-zdjecia" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeśli wyglądać to tak niedbale jak naprawa alejek, to może dali by sobie spokój. Proponuje najpierw przywrócić dawną świetność zieleni parkowej i estetyce samego parku.

Bardzo trafna uwaga. Za rozwiązywanie problemu proszę zabrać się od właściwej strony, to znaczy najpierw zadbać o stan parku jako takiego, potem możemy się zastanawiać nad zoo czy innymi atrakcjami. Na razie nie wszystkie ścieżki w parku mają położoną kostkę, a efekty ostatnich prac wszyscy widzieli.

Z tymi mini zoo chyba kogoś pogięło. Ludzie to czerwoni zrobili tam ten zwierzyniec, a wiele osób wspomina mega smród. O tym wprost marzę, a smordzie w PM i kto miałby takie coś utrzymywać. Bo chyba nie miasto. Taki zwierzyniec powinien już dawno powstać wkoło grodziksa tsrae gatunki zwierztą hodowlanych, lub tez dzikich rodzimych zwierząt. A ZOO w Polsce nie brakuje, po co koljen załosne miałoby w Kaliszu powstać. Nie wiem, czy w Polsce jest zwierzyniec z samymi rodzimymi zwierzątami. Pan Plichta już zapomniał jak chciał odbudowywac mury miejskiej w Kaliszu , kto na takich ludzi oderwanych od rzeczywistości głosuje? Tego pana nie ma co słuchać, każdy jego pomysł jest wynika z braku rozeznania kaliskiej rzeczywistości.

uwazam ze ZOO w Kaliszu jest niepotrzebne. Ale nie mowil bym o smrodzie. Chyba kazdy z nas byl w zoo chocby Wroclaw Poznan czy czuc tam smrod? Ja nic tam nie czulem.

ANewDay pisze:nowa nawierzchnia? to chyba kpina, jest dużo gorsza od poprzedniej

Nowa nawierzchnia została ulepszona , na ten gruby żwir wysypano chyba piasek. Na rowerze jeździ się teraz znaczne lepiej , chodzi też.
Ciekawe jak nowa nawierzchnia będzie wyglądała po obfitych opadach deszczu lub zimą.

a kiedy to zrobili? bo wczoraj byłem w parku i nic nie widziałem (szedłem po tym byle czym)

ANewDay pisze:a kiedy to zrobili? bo wczoraj byłem w parku i nic nie widziałem (szedłem po tym byle czym)

Już jakiś czas temu np. ścieżki przy domku parkowego gdzie aż opony zdzierało
Nie wiem czy poprawiono w całym parku. Oczywiście uważam , że kostka granitowa taka jak jest na kilku alejkach , byłaby lepsza ale cóż...

milo pisze:

ANewDay pisze:a kiedy to zrobili? bo wczoraj byłem w parku i nic nie widziałem (szedłem po tym byle czym)

Już jakiś czas temu np. ścieżki przy domku parkowego gdzie aż opony zdzierało
Nie wiem czy poprawiono w całym parku. Oczywiście uważam , że kostka granitowa taka jak jest na kilku alejkach , byłaby lepsza ale cóż...

oj tylko nie kostka brukowa, nasz park wiele by stracił gdyby powstały alejki w kostce granitowej.

Mi się akurat bardzo podobają te ściezki z kostki granitowej.

Te kostki sa ladne i eleganckie. Na pewno lepiej to wyglada niz zwirowo - piaskowe sciezki.

mi właśnie chodziło o te żwirowo-piaszczyste, bo właśnie zrobili w tym roku taki pseudo żwir, który miał ulepszyć nawierzchnię w parku, a jest tragicznie, nie da się chodzić po tym, a co dopiero jeździć rowerem...

Ale Thomas napisał, żeon by nie chciał ścieżek granitowych.

Szedłem przez park po ostatnich deszczach. Tragedia, buty wchodziły jak w nieubitą szlakę. Można się teraz przejść np przy Parkowym i zobaczyć jakie ślady yeti powstały. To nie jest nawet żwir, czy kamienie, dodatkowy piasek też nie pomógł. Nie jestem geologiem ale wygląda to na coś powiązanego z gliną. Lepsza już była zwykła ziemia niż to "coś".

O parkowych alejkach pisaliśmy już kilkakrotnie. Ostatnio – gdy zostały one pokryte żwirem. W Wydziale Ochrony Środowiska uzyskaliśmy wówczas zapewnienie, że firma opiekująca się parkiem wkrótce naprawi swój błąd. Nie przypuszczaliśmy jednak, że będzie to zabieg, który pogorszy stan nawierzchni, zamiast go ulepszyć. Dopóki panowała susza, kaliszanie skarżyli się tylko na kurz. Gdy jednak w minioną środę spadł deszcz, nowa nawierzchnia okazała się bardzo poślizgowa, czego skutkiem były upadki, bolesne kontuzje i złorzeczenia. Nie inaczej jest po ostatnich deszczach. Gliniasta nawierzchnia okazała się trudno przepuszczalna. Po opadach woda nie przenika do gruntu i zalega na powierzchni. – Tak to jest, gdy ogrodnicy biorą się za budowę dróg – komentują sytuację drogowcy pracujący przy przebudowie pobliskiej ulicy Niecałej.

http://www.zyciekalisza.pl/?str=192&id=188698" onclick="window.open(this.href);return false;

Tej firmie to nic nie wychodzi. Stan zieleni w parku jest mało ciekawy. Z uprzątaniem jesiennych liści guzdrali się do stycznia i zrobili to mało dokładnie. Jakby spadł śnieg pewnie by zostały do wiosny. Tak to wychodzą pseudo oszczędności i wybieranie najtańszych ofert.