Budynek mieszkaniowo-usługowy przy ul. Czaszkowskiej
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
A dla mnie nie jest śmieszny. Wystarczy, że przez pól wieku oglądałem jak nieliczono się z człowiekiem. Mnie nie chodzi o to czy stawiać w tym miejscu maszty telefonii. Chodzi mi o to,że ci ludzie muszą wreszcie współdecydować o tym i Miasto powinno wreszcie spowodować wspólnie z operatorem dyskusję społeczną. Dlatego przywołałem prawo szlacheckie ,,Nihil novi'' , bo zbyt często rozpatruje się sprawy trudne z ponktu widzenia społecznego, bez udziału społeczności Kalisza. Przecież pamietasz dobrze jak nas omamiono z budową PLATFORMY WIDOKOWEJ przy Czestochowskiej i co ? Gruz psim swędem tanio wywieziono a platformy jak nie widać, tak nie widać! ,,Prędzej mi tu kaktus ... '' - jak mawiał kiedyś I-szy sekretarz miejski tow.Krzysztof Jeżyk . Zreszta sam narzekasz, że i z Tobą nie uzgadniano.Adi pisze:Sobieray jak dla mnie taki protest jest trochę śmieszny. .
A na decyzje konserwatorskie nie mam wpływu prawie żadnego. Raz spróbowaliśmy, to okrzyknieto nas pieniaczami, nawiedzonymi itp., itd.
Uważąm, że w sprawach ważnych zarówno dla Miasta, jak i dla społeczności lokalnej niezbędna jest społeczna debata.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
Z tym że debata społeczna jest potrzebna też się zgadzam niestety powoli się przyzwyczajam do tego że jest jak jest. Maszt i tak powstanie jak tu się nie udało to może uda się na UAM-ie (oby nie).
My próbowaliśmy ale może trzeba było spróbować tak jak to zrobili mieszkańcy. Porozklejać trochę plakatów ustalić miejsce i czas i zwołać TV wtedy gadano by inaczej
Jak już jesteśmy przy tych masztach to trzeba zauważyć ze w naszym apartamentowcu te najdroższe piętra mają ciekawy widok na maszty ustawione na biurowcu obok budynku. Płaci się dużą kasę za "niezły" widok i też się nic z tym nie zrobi. No ale to już problem Mazka
My próbowaliśmy ale może trzeba było spróbować tak jak to zrobili mieszkańcy. Porozklejać trochę plakatów ustalić miejsce i czas i zwołać TV wtedy gadano by inaczej
Jak już jesteśmy przy tych masztach to trzeba zauważyć ze w naszym apartamentowcu te najdroższe piętra mają ciekawy widok na maszty ustawione na biurowcu obok budynku. Płaci się dużą kasę za "niezły" widok i też się nic z tym nie zrobi. No ale to już problem Mazka
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
To się nie przyzwyczajaj, tylko WALCZ. Walcz aż do skutku. Bo to naszym politykom zależy by mieć SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE ! Skoro już weszliśmy ,,do Europy'', to wcale nie znaczy , że nasze sprawy muszą się opierać o Trybunał Wysoki w Strasbourgu. To co można załatwiajmy i regulujmy we ,,własnej pralni'' ! I nie dajmy się dłużej oszukiwać.
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
NOT na razie bez masztu
Kolejne zamieszanie związane z budową masztu telefonii komórkowej – tym razem protestują mieszkańcy Śródmieścia, którzy nie chcą masztu na budynku NOT–u
W ub. tygodniu grupa mieszkańców zorganizowała nawet protest przed siedzibą Naczelnej Organizacji Technicznej w Kaliszu. Uczestniczyli w nim kaliszanie mieszkający na ulicach Pułaskiego, Czaszkowskiej, Bankowej, Ułańskiej, czy Rumińskiego. Są zawiedzeni, bo o planowanej budowie masztu dowiedzieli się zupełnie przypadkowo – podobnie, jak w innych tego typu przypadkach nikt nie pytał ich o zdanie. A mieszkańcy obawiają się o to, czy emitowane fale nie będą miały niekorzystnego wpływu na ich stan zdrowia. Na razie jednak po stronie zainteresowanych mieszkańców Śródmieścia II opowiedział się konserwator zabytków, który wydał negatywną decyzję w sprawie umieszczenia masztu na budynku NOT–u. Zdaniem urzędników tej instytucji maszt nie pasuje do zabudowy i urbanistyki miejsca. Od tej decyzji odwołał się jednak inwestor, a odwołanie nie zostało jeszcze rozpatrzone.
trochę nie na temat , ale śródmieście to nie jest dobrym miejscem na maszty, tu należy protestować
Kolejne zamieszanie związane z budową masztu telefonii komórkowej – tym razem protestują mieszkańcy Śródmieścia, którzy nie chcą masztu na budynku NOT–u
W ub. tygodniu grupa mieszkańców zorganizowała nawet protest przed siedzibą Naczelnej Organizacji Technicznej w Kaliszu. Uczestniczyli w nim kaliszanie mieszkający na ulicach Pułaskiego, Czaszkowskiej, Bankowej, Ułańskiej, czy Rumińskiego. Są zawiedzeni, bo o planowanej budowie masztu dowiedzieli się zupełnie przypadkowo – podobnie, jak w innych tego typu przypadkach nikt nie pytał ich o zdanie. A mieszkańcy obawiają się o to, czy emitowane fale nie będą miały niekorzystnego wpływu na ich stan zdrowia. Na razie jednak po stronie zainteresowanych mieszkańców Śródmieścia II opowiedział się konserwator zabytków, który wydał negatywną decyzję w sprawie umieszczenia masztu na budynku NOT–u. Zdaniem urzędników tej instytucji maszt nie pasuje do zabudowy i urbanistyki miejsca. Od tej decyzji odwołał się jednak inwestor, a odwołanie nie zostało jeszcze rozpatrzone.
trochę nie na temat , ale śródmieście to nie jest dobrym miejscem na maszty, tu należy protestować
Andrzej
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 9020
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 9020
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24