PKS KALISZ
Nic niema wspólnego,,Ale powinien sie Wstydzic!jp pisze:Kurcze, prezydent Pęcherz obrywa juz prawie w kazdym wątku. Nie zamierzam byc jego adwokatem, ale nie mozna przeginać, co ma wspólnego prezydent Kalisza z taborem niezaleznego PKS-u ?
[ Dodano: Wto, 12.05.2009, 17:05 ]
Ale pogadac zawsze mozemy.milo pisze:Hehe , też tego nie rozumiem. Prezydent ma taki wpływ na tabor PKS-u jak my na forum na inwestycje miejskie
PKS Kalisz
Kolejny raz zajrzałem na stronę PKS Kalisz, chcąc poszukać coś z rozkładu .
Niestety tak jak przed rokiem , tak teraz nie ma na stronie publikowanego rozkładu, jest tylko link do ogólnopolskiego systemu wyszukiwania połączeń.
Czyżby umieszczenie aktualnego rozkładu jazdy na stronie internetowej przerastało obecny zarząd ?
Niestety tak jak przed rokiem , tak teraz nie ma na stronie publikowanego rozkładu, jest tylko link do ogólnopolskiego systemu wyszukiwania połączeń.
Czyżby umieszczenie aktualnego rozkładu jazdy na stronie internetowej przerastało obecny zarząd ?
LO)OK nie bądż naiwny. To jest stary Zarzad i pewnie nie ma prawa bezpłatnie powiesić aktualnego rozkładu Jazdy Autobusow na n o w y m [/b[ dworcu PKS. Podobnie ma się rzecz z kolejami - PLK SA chce od PR-ó 2,5 mln złotych za wieszanie ich rozkładów na dworcach podległych PLK, a jeszcze do kasowanoia czeka inna spółka PKP Dworce SA
,,Anormalność przewlekła staje się normą.'' -
T.Kotarbiński
T.Kotarbiński
Gminne potyczki z PKS-em
Józef Podłużny
Autobusy będą jeżdzić jak gmina zapłaci 180 000 zł brutto na rok. To warunek kaliskiego PKS-u postawiony wielu ościennym gminom, m.in. gminie Godziesze Wielkie.
"To, w porównaniu z propozycjami dla innych samorządów jest niewiele. Niektóre gminy dostały propozycję sięgającą nawet 500 000zł. Dla nas to są kwoty niewyobrażalne" - mówił na piątkowej sesji rady Józef Podłużny, wójt Godziesz: "Gwałtownie ktoś "rebeluje", na potężnej instytucji jaką jest PKS. W bardzo krótkim czasie, w ciągu 1-2 miesięcy chce się szybko doprowadzić do końca wszystkie sprawy dofinansowań. Nie jest to rzecz, którą można załatwić migiem i po cichu. Nie dopuścimy do tego, żeby dzieci jadące do szkół zostały na przystankach autobusowych. Przede wszystkim mam nadzieję, że uda się ten problem z PKS rozwiązać dla nas pozytywnie."
PKS na terenie gminy Godziesze obsługuje dwie trasy i są to kursy przelotowe, wszystkich jest około 30. Ponad 10 kursów obsługuje także przewożnik prywatny. I to właśnie z nim gmina prowadzi także rozmowy dotyczące ewentualnej współpracy (wiadomo, że oferta jest dużo tańsza). W sprawie dofinansowania PKS nieustannie trwają rozmowy wszystkich gmin ościennych, ze wsparciem samorządu powiatowego z władzami miasta i jednocześnie właścicielem PKS. Niewykluczone także, że jeśli do konsensusu nie dojdzie, to niektóre kursy zostaną zlikwidowane lub zawieszone.
Na piątkowej sesji radni ostatecznie zdecydowali się na współpracę z Kaliskimi Liniami Autobusowymi. Te kursują do Żydowa i Wolicy. Rozmowy w tej sprawie też były długie i wyczerpujące.
"Co ciekawe, w pierwszej wersji mieliśmy płacić prawie 4 000 netto na miesiąc. Uznawano wówczas, że obie te trasy są nierentowne. Póżniej KLA zaproponowało około 3500 zł i trasy były ciągle nieopłacalne. W trzeciej, ostatecznej wersji okazało się, że Wolica już jest opłacalna, ale Żydów nadal nie, stanęło na tym, że będziemy KLA płacić co miesiąc, nie 4 000 zł, a 700 zł" - powiedział Radiu Centrum wójt.
Można? Można.
A ogólnie co myślicie o naszym pkasie bo jak i tak kaliski pks jest własnością miasto to powinny zrobic jakis porządek z Prywatnymi autobusami które odjeżdzaja z dworca pkp zeby odjezdzały własnie z dworca pkp bo troche ciekawie bedzie zapowiadało sie od marca ciekawie ile pks bedzie wykonywał kursów w regionie miejskim
A tak po za tym czy nasz pks powinien zwiekszyc swoja oferte swoja dalekobieżną ??
Józef Podłużny
Autobusy będą jeżdzić jak gmina zapłaci 180 000 zł brutto na rok. To warunek kaliskiego PKS-u postawiony wielu ościennym gminom, m.in. gminie Godziesze Wielkie.
"To, w porównaniu z propozycjami dla innych samorządów jest niewiele. Niektóre gminy dostały propozycję sięgającą nawet 500 000zł. Dla nas to są kwoty niewyobrażalne" - mówił na piątkowej sesji rady Józef Podłużny, wójt Godziesz: "Gwałtownie ktoś "rebeluje", na potężnej instytucji jaką jest PKS. W bardzo krótkim czasie, w ciągu 1-2 miesięcy chce się szybko doprowadzić do końca wszystkie sprawy dofinansowań. Nie jest to rzecz, którą można załatwić migiem i po cichu. Nie dopuścimy do tego, żeby dzieci jadące do szkół zostały na przystankach autobusowych. Przede wszystkim mam nadzieję, że uda się ten problem z PKS rozwiązać dla nas pozytywnie."
PKS na terenie gminy Godziesze obsługuje dwie trasy i są to kursy przelotowe, wszystkich jest około 30. Ponad 10 kursów obsługuje także przewożnik prywatny. I to właśnie z nim gmina prowadzi także rozmowy dotyczące ewentualnej współpracy (wiadomo, że oferta jest dużo tańsza). W sprawie dofinansowania PKS nieustannie trwają rozmowy wszystkich gmin ościennych, ze wsparciem samorządu powiatowego z władzami miasta i jednocześnie właścicielem PKS. Niewykluczone także, że jeśli do konsensusu nie dojdzie, to niektóre kursy zostaną zlikwidowane lub zawieszone.
Na piątkowej sesji radni ostatecznie zdecydowali się na współpracę z Kaliskimi Liniami Autobusowymi. Te kursują do Żydowa i Wolicy. Rozmowy w tej sprawie też były długie i wyczerpujące.
"Co ciekawe, w pierwszej wersji mieliśmy płacić prawie 4 000 netto na miesiąc. Uznawano wówczas, że obie te trasy są nierentowne. Póżniej KLA zaproponowało około 3500 zł i trasy były ciągle nieopłacalne. W trzeciej, ostatecznej wersji okazało się, że Wolica już jest opłacalna, ale Żydów nadal nie, stanęło na tym, że będziemy KLA płacić co miesiąc, nie 4 000 zł, a 700 zł" - powiedział Radiu Centrum wójt.
Można? Można.
A ogólnie co myślicie o naszym pkasie bo jak i tak kaliski pks jest własnością miasto to powinny zrobic jakis porządek z Prywatnymi autobusami które odjeżdzaja z dworca pkp zeby odjezdzały własnie z dworca pkp bo troche ciekawie bedzie zapowiadało sie od marca ciekawie ile pks bedzie wykonywał kursów w regionie miejskim
A tak po za tym czy nasz pks powinien zwiekszyc swoja oferte swoja dalekobieżną ??
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
W naszym kraju już tak jest, że kiedy władza centralna nie ma pomysłu ani pieniędzy jak coś zrobić zwala to na władzę lokalną dają na to jakieś ochłapy w postaci jakiegoś dofinansowania, które to w żaden sposób nie jest wystarczające, ale problem już z głowy teraz, kto inny ma problem.sobieray-3 pisze:Kolejny szantaż molocha zbiorowego transportu. Jak nie PKP, to PKS. domaga się usankcjonowania swojej niegospodarności. Czy komunikacja zbiorowa , ze względu na wpływ na ograniczenie globalnej emisji spalin nie powinna być częściowa refundowana przez Skarb Państwa?
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Masz rację, ale najsmutniejszym jest fakt, że ludzie we własnym kraju zaczynają sięę czuć obco, nieswojo. Niektórzy są traktowani jako element II-giej, a nawet niższych kategorii. Buractwi tak się panoszy, że gotowi sa dla nich wybudowa favele, zamknć ich i pozbawić komunikacji zbiorowej. F|DEopuszczalna jest dla nich zbiorowa komunikacja piesz z pielgrzymkami i na ... grzyby!
-
- Użytkownik
- Posty: 112
- Rejestracja: 26 gru 2010, o 22:54
- GG: 52131071
- Lokalizacja: Tarnowo Podgórne
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
-
- Użytkownik
- Posty: 112
- Rejestracja: 26 gru 2010, o 22:54
- GG: 52131071
- Lokalizacja: Tarnowo Podgórne
niestety sie z toba nie zgodze-komunikacja zbiorowa czasami sama sobie wygasza popyt-niedostosowany do potrzeb pasazerow.
podam przyklad-zona dojezdza do pracy do szamotul (na 7:30)-rozklad jest tak dobrany w PKS ze albo jest w pracy godzine przed albo pol godziny. mieszkamy trzy przystanki od ogrodow w Poznaniu-wiekszosc autobusow tam sie nie zatrzymuje-szczegolnie te pospieszne (pozostaje dworzec PKS albo przystanek w Baranowie lub Mrowinie. o PKP nie wspomne-najblizej mamy przystanek Poznan Wola ale zeby sie tam dostac masakra-tylko z buta (rozklad tez jest do dupy)-wiec jak mam jechac do centrum (0,5 godz) MPK a potem po tej samej trasie z powrotem to mam to gdzies i wybiore swoj wlasny samochod. mysle ze takich osob jest wiecej i stoja przed dylematem albo telepac sie i tracic czas w komunikacji zbiorowej albo swoj wlasny samochod (choc to jesst drozsze i mniej ekologiczne)
podam przyklad-zona dojezdza do pracy do szamotul (na 7:30)-rozklad jest tak dobrany w PKS ze albo jest w pracy godzine przed albo pol godziny. mieszkamy trzy przystanki od ogrodow w Poznaniu-wiekszosc autobusow tam sie nie zatrzymuje-szczegolnie te pospieszne (pozostaje dworzec PKS albo przystanek w Baranowie lub Mrowinie. o PKP nie wspomne-najblizej mamy przystanek Poznan Wola ale zeby sie tam dostac masakra-tylko z buta (rozklad tez jest do dupy)-wiec jak mam jechac do centrum (0,5 godz) MPK a potem po tej samej trasie z powrotem to mam to gdzies i wybiore swoj wlasny samochod. mysle ze takich osob jest wiecej i stoja przed dylematem albo telepac sie i tracic czas w komunikacji zbiorowej albo swoj wlasny samochod (choc to jesst drozsze i mniej ekologiczne)
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
-
- Użytkownik
- Posty: 112
- Rejestracja: 26 gru 2010, o 22:54
- GG: 52131071
- Lokalizacja: Tarnowo Podgórne
-
- Użytkownik
- Posty: 112
- Rejestracja: 26 gru 2010, o 22:54
- GG: 52131071
- Lokalizacja: Tarnowo Podgórne
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Ja na ten problem patrzę trochę szerzej. Nie z poziomu własnego tyłka . Uważam, że głupią jest władza lokalna, która nie zwraca za wielkiej uwagi na atrakcyjność turystyczną własnego terenu, zwłaszcza kiedy ma ,,rozwalony'' przemysł! Dostępność komunikacyjna interesującego nas terenu turystycznego winna być równie ważna jak ilość i jakość walorów turystycznych - min.zabytków . odpowiedniej bazy turystycznej ( baza noclegowa i żywieniowa, baza kulturalna itp.). Te wszystkie czynniki pracują na zasadzie naczyń połączonych, które nie mogą zawodzić. Tego nie można stawiać na głowie, tak jak u nas jest to postawione! Możesz poszukać na tym forum foty jakją wstawiłem. - to ciągniona przez traktor przyczepa do transportu świń (nierogacizny) do skupu zamieniona na ,,autobus''. Jakże wymowny przykład traktowania nie tylko komunikacji zbiorowej, lecz przedewszystkim własnego narodu.Ciebie może nie uczono, ale mnie wpajano, że ,,człowiek - to brzmi d u m n i e !
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
-
- Użytkownik
- Posty: 112
- Rejestracja: 26 gru 2010, o 22:54
- GG: 52131071
- Lokalizacja: Tarnowo Podgórne
Komunikacja zbiorwa to w tym kraju jakis chaos. Na pocztaku KLA kolo mojej Babci tez jezdzily jakis czas autobusy KLA ale jezdzily o takich porach ze nikt tym nie jezdzil.
to jest to wygaszanie sobie samemu popytu przez przewoznikow-jak ludziska nie moga liczyc na sprawna komunikacje zbiorowa to zawsze wybiora samochod.
do Kalisza jezdze tez soim wlasnym samochodem-jakbym mial konfrotowy, szybki transport np kolejowy to pewnie bym sie na niego przerzucil. a tak najszybszy jest wlasny samochod (i to bez lamania przepisow)-km od drzwi do drzwi mam 137-zabiera mi to od 2 do 2:15 (szalu nie ma ale nie jestem samobojca)-w zaleznosci jak jade czy przez Jarocin czy przez Miloslaw.
to jest to wygaszanie sobie samemu popytu przez przewoznikow-jak ludziska nie moga liczyc na sprawna komunikacje zbiorowa to zawsze wybiora samochod.
do Kalisza jezdze tez soim wlasnym samochodem-jakbym mial konfrotowy, szybki transport np kolejowy to pewnie bym sie na niego przerzucil. a tak najszybszy jest wlasny samochod (i to bez lamania przepisow)-km od drzwi do drzwi mam 137-zabiera mi to od 2 do 2:15 (szalu nie ma ale nie jestem samobojca)-w zaleznosci jak jade czy przez Jarocin czy przez Miloslaw.
Popieram kolegę,miałem też styczność z PKS-m w ubiegłym roku,o czym z resztą pisałem,w chwili obecnej nie ma żadnej alternatywy dla swojego środka transportu.prezesmarcin pisze:a pozniej sie dziwimy ze tyle samochodow-jak nie ma czym dojechac do pracy to pozostaje swoj wlasny woz. niestety nikt mnie juz nie przekona
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
-
- Użytkownik
- Posty: 112
- Rejestracja: 26 gru 2010, o 22:54
- GG: 52131071
- Lokalizacja: Tarnowo Podgórne
komunikacja jest ok ale jak masz podjechac pare przystankow i nie korzystasz za czesto i jak na danej linii jest duza czestotliwosc kursowania -a nie co godzine czy rzadziej. nie stoisz wtedy jak palant na przystanku i zastanawiasz sie czy jechal autobus czy nie.totalnie wysypuje sie komunikacja zbiorowa (czy PKS, PKP czy MPK/MZK/MPK) na skomunikowaniach-dojezdzasz do przesiadki i np nastepny bus, pociag itp. za godzine to zniecheca do podrozowania.
ale chyba odbieglem od tematu bo to co powyzej to w innym watku powinno byc sorki
ale chyba odbieglem od tematu bo to co powyzej to w innym watku powinno byc sorki
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną