Latanie dziur na ulicach Kalisza
Nie to było moim celem ale przyjmuję z radościąsobieray-3 pisze:Euty, on nie jest beauty jednak dzięki za wstępną wizualizację . Uważam, że na Forum wkupiłeś się .
Tak.LUK pisze:Euty, czy jest to projekt naszego mostu?
I tak i nie.K-man pisze:KICHA
Można by pójść po taniości i zrobić klon obecnego mostu, to była by dopiero kicha. Ale architekt mógł się lepiej postarać - to prawda. Generalnie ten most będzie podobny do mostów Św. Rocha w Poznaniewie:
http://www.norc.pl/pano/w9tOU0m3/
http://www.norc.pl/pano/LpELYKfX/
różnica taka że oba łuki będą połączone wieeelkimi rurami
Dodam jeszcze że na czas budowy mostu po jego północnej stronie powstanie most objazdowy (tam gdzie w połowie lat '80 był most pontonowy). Z wahadełkiem i sterowaniem światłami.
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Coś ostatnio w niektórych artykułach redaktorzy mają cięty język.
Poczet dziur kaliskich cz. II
Po naszej poprzedniej publikacji o zapadających się chodnikach Zarząd Dróg Miejskich niezwłocznie je naprawił. Dotyczyło to ulic Żwirki i Wigury oraz Hożej. Udało się wtedy, może uda się i teraz?
W o wiele gorszym stanie niż na Tyńcu są chodniki przy ul. Garncarskiej. Jest to tym bardziej niezrozumiałe, że ulica ta położona jest stosunkowo blisko centrum miasta. Kilka miesięcy temu, gdy rozmawialiśmy o niej z Krzysztofem Gałką, dyrektorem ZDM, usłyszeliśmy, że „ta ulica nigdy nie była w dobrym stanie”. No, to może czas już najwyższy zrobić coś, aby w końcu była. Chodnik, przynajmniej po jednej z jej stron, wygląda tak, jakby przeżył bombardowanie w roku 1939 i od tego czasu nie był remontowany. Niemcy mogli nie zdążyć, ale od 65 lat mamy tam znowu Polskę.
Więcej w Życiu Kalisza
Poczet dziur kaliskich cz. II
Po naszej poprzedniej publikacji o zapadających się chodnikach Zarząd Dróg Miejskich niezwłocznie je naprawił. Dotyczyło to ulic Żwirki i Wigury oraz Hożej. Udało się wtedy, może uda się i teraz?
W o wiele gorszym stanie niż na Tyńcu są chodniki przy ul. Garncarskiej. Jest to tym bardziej niezrozumiałe, że ulica ta położona jest stosunkowo blisko centrum miasta. Kilka miesięcy temu, gdy rozmawialiśmy o niej z Krzysztofem Gałką, dyrektorem ZDM, usłyszeliśmy, że „ta ulica nigdy nie była w dobrym stanie”. No, to może czas już najwyższy zrobić coś, aby w końcu była. Chodnik, przynajmniej po jednej z jej stron, wygląda tak, jakby przeżył bombardowanie w roku 1939 i od tego czasu nie był remontowany. Niemcy mogli nie zdążyć, ale od 65 lat mamy tam znowu Polskę.
Więcej w Życiu Kalisza
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Pewnie redaktor zmienił miejsce zamieszkania i chce mieć ładną drogę pod domem. ŻK wraca do normy.
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
Latanie dziur
Godzina 12:00 Al.WP - Skłodowskiej panowie kleją dziurę -korek do ronda Weterplatte.
JP - WRÓĆ !!!!!!
Re: Latanie dziur
Godzina 13:55, panowie dalej łatają tę samą dziurę, korek dalej do Ronda Westerplatte.Piekarz pisze:Godzina 12:00 Al.WP - Skłodowskiej panowie kleją dziurę -korek do ronda Weterplatte.
Następna w kolejce do klejenia ul. Podmiejska... ...a w przedwiośniu powtórka z rozrywki
Gumiś drogowcy już walczą z tymi dziurami ;( Ustawili koniki na środku jezdni i po Podmiejskiej trzeba poruszać się slalomem. Co gorsze nikt tam nic nie robi. Pewnie wejdą tam za parę dni jak się ociepli A kierowcy będą musieli jeżdzić wahadłowo między przeszkodami. Na Stańczukowskiego ostatnio dziurkę koło studzienki łatano 1,5 tygodnia
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
ech... mam nadzieję że może przygotowują się do niedzielnej roboty. Dzień pokarzeAdi pisze:Gumiś drogowcy już walczą z tymi dziurami ;( Ustawili koniki na środku jezdni i po Podmiejskiej trzeba poruszać się slalomem.
Po ich działaniach w dniu pracy al. Wojska Polskiego stała na ponad kilometr, jeśli to samo powtórzą na Podmiejskiej obawiam się że zablokowane będą trzy ronda i dwie tranzytówki przez Kalisz.
Latanie dziur
To jest konieczność i nie ma co dyskutować ,mam tylko zastrzeżenia do godzin w których prace są prowadzone.
JP - WRÓĆ !!!!!!
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 9024
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24
Łatanie dziur dziurawi budżet
29 grudnia, 2010 - 11:56 — [email protected]
Już 800 000 zł wydał kaliski Zarząd Dróg Miejskich na zimowe utrzymanie dróg. To oznacza, że jeżeli zima będzie długa i dokuczliwa mało pieniędzy zostanie na utrzymanie dróg wiosną i latem m.in. także na łatanie dziur, których w tym roku jest bardzo dużo. Dlaczego tak się dzieje, że niektóre, nie stare drogi są jak ser szwajcarski, np. ul. Piłsudskiego?
"Popełniono kiedyś błąd i teraz mamy drogi jakie mamy" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Gałka, szef kaliskiego ZDM:
"Kiedyś obowiązywały pewne wytyczne dotyczące projektowania szczególnie warstw ścieralnych, zalecane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Niestety, nie sprawdziły się. Ten problem nie tylko dotyczy Kalisza, ale także innych miast w Polsce, gdzie właśnie w tej zalecanej technologii drogi wykonywano. Póżniej się z zalecanej technologii wycofano, ale niestety już po czasie. I teraz mamy takie skutki. Gwarancja się skończyła, ubytki zaczęły się pojawiać po upływie gwarancji. Teraz potrzebne są środki na to żeby wiosną lub latem położyć jedną warstwę ścieralną, bitumiczną zamkniętą."
Czy to będzie możliwe, tego jeszcze dzisiaj nie wiadomo. Pewne jest jedno, że i taki sposób nie jest do końca skuteczny. A dziury łatane być muszą, ze względu na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Zarząd chce uniknąć też lawiny wniosków o odszkodowanie za uszkodzenia samochodów, bo te już wpływają. "Na razie mamy ich kilka" - dodał Gałka.
29 grudnia, 2010 - 11:56 — [email protected]
Już 800 000 zł wydał kaliski Zarząd Dróg Miejskich na zimowe utrzymanie dróg. To oznacza, że jeżeli zima będzie długa i dokuczliwa mało pieniędzy zostanie na utrzymanie dróg wiosną i latem m.in. także na łatanie dziur, których w tym roku jest bardzo dużo. Dlaczego tak się dzieje, że niektóre, nie stare drogi są jak ser szwajcarski, np. ul. Piłsudskiego?
"Popełniono kiedyś błąd i teraz mamy drogi jakie mamy" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Gałka, szef kaliskiego ZDM:
"Kiedyś obowiązywały pewne wytyczne dotyczące projektowania szczególnie warstw ścieralnych, zalecane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Niestety, nie sprawdziły się. Ten problem nie tylko dotyczy Kalisza, ale także innych miast w Polsce, gdzie właśnie w tej zalecanej technologii drogi wykonywano. Póżniej się z zalecanej technologii wycofano, ale niestety już po czasie. I teraz mamy takie skutki. Gwarancja się skończyła, ubytki zaczęły się pojawiać po upływie gwarancji. Teraz potrzebne są środki na to żeby wiosną lub latem położyć jedną warstwę ścieralną, bitumiczną zamkniętą."
Czy to będzie możliwe, tego jeszcze dzisiaj nie wiadomo. Pewne jest jedno, że i taki sposób nie jest do końca skuteczny. A dziury łatane być muszą, ze względu na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Zarząd chce uniknąć też lawiny wniosków o odszkodowanie za uszkodzenia samochodów, bo te już wpływają. "Na razie mamy ich kilka" - dodał Gałka.
g13k
Odpowiedż mistrzaPopełniono kiedyś błąd i teraz mamy drogi jakie mamy" - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Gałka, szef kaliskiego ZDM
Takie łatanie sprawy nie załatwi i ZDM dobrze o tym wie ale jak można zgonić na poprzednie lata to czemu nie.
3/4 łat które tej zimy zostało wykonane już się rozsypało ale o tym już nie wspomniał.
-
- Użytkownik
- Posty: 1879
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59