Gumiś pisze:
Ja osobiście z sentymentem wspominam kino Syrenka na Górnośląskiej,jako brzdąc chodziłem tam na niedzielne poranki.Nieżle było też w Stylowym.
Warto by ustalić w jakim okresie kino ,,Syrena'' nosilo nazwę ,,ROXY'' - czy to mialo miejsce w okresie międzywojnia, czy w ponurą noc II WŚ?
Natomiast ,,Stylowe'' przed wojną nazywało się ,,MIRAŻ'' i mieściło się przy Wrocławskiej 37. W czasie wojny przemianowano je na ,,Palast'' i ,,usadowiono'' przy Hindenburg strasse *(nr nie znam). ,,Stylowym'' m++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++azwała je wladza ludowa.
Przed wojną właścicielem ..OAZY'' byl Juda Rain. We wojne, Oaza byla ,,nur fur deutsche''.
Warto także wspomnieć o ludowym umasowieniu propagandy wizualnej przez utworzenie po wojnie
kin objazdowych. W Kaliszu kierownikiem takiego ruchomego kina byl p.Gorzkiewicz, a pierwszym opwratorem wypożyczonego w Łodzi projektora był p.Kowalski. Mobilność takiego kina zapewniał kryty blachą samochód na podwoziu ,,molotowa'', potem juz naszego,,lublina'' .