Ogrzewanie w blokach
Ogrzewanie w blokach
Nie wiem jak to jest u was, ale ja dwa razy w roku przeżywam koszmar na początku sezonu grzewczego i na końcu, kiedy w mieszkaniu temperatura to 16 stopni, chociaż płace przez cały rok i to nie małe pieniądze, bo za 64 m2 3500 zł łącznie, dla mnie to jest sytuacja nie normalna.
Na Widoku też, także podejrzewam że w tym roku dopłaty będą kosmiczne
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
W blokach na Nowym Świecie ludziska już dostali wezwania do zapłaty,po 400zł.Ale co jest dziwne w blokach tych nie ma podzielników ciepła na grzejnikach,ciekawe jak administracja naliczyła takie kwoty.Adi pisze:Na Widoku też, także podejrzewam że w tym roku dopłaty będą kosmiczne
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Nie sądżcie, że kamienicach czynszowych jest lepierj. Jedni muszą kupować ,,węgirl'' z natury obecnie z węglem niemającym wiele wspólnego . Inni jak ja zainstalowali sobie - za namową Ratusza zreszta - GAZ. Po otrzymaniy faktur z PGNiGe, włosy się jeżą, szare komórki przestają pracować. Tez płaci się za ,,nic'', bo ,,kalafiory'' i tak p r z y k r e c o n e ! A monopoliści zacierają ręce i tylko media podają wysokości ich zysków globalnych.
Dzisiaj już coś przez PR,,Jedynka'' leciało, że Polska zamierza skarżyć Unię o zbyt małe ulgi związane z emisją CO2. Znowu grożą nam podwqyżki za grzanienie mieszkań i cukier!!!
Aby do lata, Panowie!
Dzisiaj już coś przez PR,,Jedynka'' leciało, że Polska zamierza skarżyć Unię o zbyt małe ulgi związane z emisją CO2. Znowu grożą nam podwqyżki za grzanienie mieszkań i cukier!!!
Aby do lata, Panowie!
A będzie jeszcze drożej-Gazprom straszy.Piekarz pisze:Ja mam ogrzewanie gazowe plusem jest to ,że decyduję kiedy rozpocząć sezon grzewczy ale rachunki zimą ,to koszmar.
http://gazownictwo.wnp.pl/zima-gazprom- ... 1_0_0.html
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 7 sty 2011, o 23:03
- Lokalizacja: brak
-
- Użytkownik
- Posty: 10976
- Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
- Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia
UE z tym weglem ma świra. Ludzki wpływ na zmiany klimatyczne nie wynosi nawet 1 %. Nie pamiętam, niestety żródła.
Tu jest dość ciekawy materiał. Zwóccie uwagę, że wypowidające się osoby to naukowcy (a nie ekolodzy) i to nie byle jacy.
http://www.youtube.com/watch?v=kky3l2slgv4
Tu jest dość ciekawy materiał. Zwóccie uwagę, że wypowidające się osoby to naukowcy (a nie ekolodzy) i to nie byle jacy.
http://www.youtube.com/watch?v=kky3l2slgv4
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz
Niestety będzie tak do czasu, aż rozpocznie się globalne ochłodzenie mimo aktywności człowieka (ma się to wydarzyć już niedługo). Polecam artykuł >Profesora Jaworowskiego<. Nie jest to czasopismo impactowe, ale ciekawa przeglądówka przedstawiająca interesujące przemyślenia i interpretacje. Nie ze wszystkimi założeniami trzeba się zgadzać, ale tok rozumowania wg mnie słuszny.K-man pisze:UE z tym weglem ma świra. Ludzki wpływ na zmiany klimatyczne nie wynosi nawet 1 %. Nie pamiętam, niestety żródła.
Tu jest dość ciekawy materiał. Zwóccie uwagę, że wypowidające się osoby to naukowcy (a nie ekolodzy) i to nie byle jacy.
http://www.youtube.com/watch?v=kky3l2slgv4
- piasek1995
- Użytkownik
- Posty: 115
- Rejestracja: 21 kwie 2011, o 16:23
- Lokalizacja: Majków
Na chwilę obecną oczywiście mamy do czynienia z globalnym ociepleniem, ale raczej niezwiązanym z działalnością człowieka. Jeśli jednak trafne są wnioski wyciągane z obserwacji aktywności Słońca, to może pojedziemy jeszcze saniami przez Bałtyk do Szwecjipiasek1995 pisze:A jeszcze niedawno inni profesorowie mówili o globalnym ociepleniu. I co mamy ? Globalne ochłodzenie!
Ty na pewno o tym wiesz, więc proszę o wyjaśnienieCrossmen pisze:Ocieplenie ma ścisłe powiązanie z ochłodzeniem. Poczytaj jakie jest powiązanie między topnieniem lodowców, zmianami prądów morskich, a ochłodzeniem.
Jeśli za głównego winowajcę weżmiemy Słońce, to nie chodzi tutaj o prądy i topnienia lodowców, ale o reakcje chemiczne zachodzące na Słońcu i jego aktywność.
Oczywiśce, że o Słońce też chodzi podobno jego aktywność rośnie bo się budzi po fazie snu.
Z tego co czytałem to przez duże odprowadzenie CO2 do atmosfery ociepla on nam powietrze przez co topnieją lodowce. te topiąc się oziębiają wode i zwiększają jej poziom. To wpływa na przebieg prądów morskich i oceanicznych, a te mają wpływ na cyrkulacje powietrza. Chodzi to głównie o jeden prąd oceaniczny na Oceanie Atlantyckim nie pamiętam jak on się nazywa. On ma popaprac właśnie nasz klimat i go oziębić.
Z tego co czytałem to przez duże odprowadzenie CO2 do atmosfery ociepla on nam powietrze przez co topnieją lodowce. te topiąc się oziębiają wode i zwiększają jej poziom. To wpływa na przebieg prądów morskich i oceanicznych, a te mają wpływ na cyrkulacje powietrza. Chodzi to głównie o jeden prąd oceaniczny na Oceanie Atlantyckim nie pamiętam jak on się nazywa. On ma popaprac właśnie nasz klimat i go oziębić.
-
- Użytkownik
- Posty: 10976
- Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
- Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia
Crossman może chodzi ci o Golfsztrom, tylko, że on ma wpływ wyłącznie na kraje Europy zach. Jesli widzieliście filmiki które tu wrzuciłem, możecie się dowiedzieć jak ciepło było we wczesnym sredniowieczu. Było wtedy znacznie cieplej niż dziś. I co na to zwolennicy wpływu człowieka na tzw. efekt cieplarniany. Nie mówiąc jakie było stężenie CO2 za dinozarów.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz
Niedokładnie, Ty piszesz o cyklach słonecznych, które trwają około 11 lat. Biorąc jednak pod uwagę aktywność Słońca na przestrzeni setek, czy tysięcy lat - temperatura zmienia się dokładnie wraz z aktywnością Słońca, tj. rośnie wraz ze wzrostem aktywności, a maleje wraz ze spadkiem aktywności. Od kilkudziesięciu lat aktywność Słońca rośnie niezależnie od cyklu jedenastoletniego, ale w kolejnych cyklach spodziewany jest spadek aktywności słonecznej i zarazem spadek temperatury na Ziemi.Crossmen pisze:Oczywiśce, że o Słońce też chodzi podobno jego aktywność rośnie bo się budzi po fazie snu.
Z tego co czytałem to przez duże odprowadzenie CO2 do atmosfery ociepla on nam powietrze przez co topnieją lodowce. te topiąc się oziębiają wode i zwiększają jej poziom. To wpływa na przebieg prądów morskich i oceanicznych, a te mają wpływ na cyrkulacje powietrza. Chodzi to głównie o jeden prąd oceaniczny na Oceanie Atlantyckim nie pamiętam jak on się nazywa. On ma popaprac właśnie nasz klimat i go oziębić.
Dokładnie, stężenie CO2 w powietrzu nie ma przełożenia na temperaturę na Ziemi. Niestety niektórzy idą w zaparte, ale mam nadzieję, że wkrótce zostaną "sprowadzeni na Ziemię"K-man pisze:Było wtedy znacznie cieplej niż dziś. I co na to zwolennicy wpływu człowieka na tzw. efekt cieplarniany. Nie mówiąc jakie było stężenie CO2 za dinozarów.