Na pewnym forum zadałem takie pytania.
Ostatnio przeglądałem prace "Kronika Miasta Kalisza" i znalazłem tam taka informację.
1759 25 września rozegrała się bitwa Rosjan z Pruskami na polach między Dobrcem(dziś Dobrzec) a Noskowem. W dniu następnym Rosjanie tryumfalnie ochodzili w Kaliszu swoje zwycięstwo.
Pytanie brzmi, czy ktoś z was wie coś o tej bitwie? Pewnie nie, to przynajmniej może wskażecie, gdzie powinienem szukać. W Kaliszu praktycznie nikt nie wie o tej bitwie. Musiała być bardzo mała, ale skąd te trymfalne obchodzenie zwycieśtwa przez Rosjan w Kaliszu. Jeśli to była bardzo mała bitwa. W Kaliszu jest sporo wiedza na temat bitwy z 1706r. i z 1813r. a o tej kompletna cisza.
Odnośnie tych wydarzeń jest jeszcze taka informacja.
1759 16 października pod zajęty właśnie przez wojska rosyjskie Kalisz, przybyli Austryjacy, którzy staneli na kwaterach w okolicznych wsiach.
Czy może ktoś wie, jakie to mogły być wojska?
A tu odpowiedź.
Tę drugą kwestię łatwo wyjaśnić - wraz z armią rosyjską Sałtykowa operował duży korpus cesarski pod dowództwem generała Laudona, m in. brał udział w bitwie pod Kunowicami 12.08.1759. Porozumienie dworów cesarskich przewidywało ścisłą współpracę armii Dauna i Sałtykowa, jednak z różnych powodów do niej nie doszło - zamiast osaczyć i zmiażdżyć armię pruską a następnie zająć Brandenburgię, obaj dowódcy unikali starcia, podejrzewając się wzajemnie o próbę wystawienia koalicjanta na uderzenie pruskie. Ostatecznie we wrześniu Daun wycofał się na południe, a Rosjanie za Odrę - a wraz z nimi korpus Laudona (25 wrześnie przekroczyli Odrę, a 26 października granicę polską pod Kaliszem). W Kaliszu 2 listopada austriacki korpus odłączył się od armii rosyjskiej i przez Kraków przeszedł na Morawy.
Dodam, że na podstawie porozumienia dworów ustanowiona została specjalna "czerwona linia" - bardzo wydajna, 25-stacyjna poczta kurierska Wiedeń - Kraków - Kalisz - Poznań, mająca na celu szybką koordynację działania sprzymierzonych armii. Zajmował się tą sprawą osobiścia kanclerz Kaunitz.
Co do potyczki pod Kaliszem - musiało to być bardzo niewielkie starcie, bo nie wspomina o nim Gierath w "Kamphandlungen..." (to taki elementarz pruskiej armii od Wielkiego Elektora do 1807 r., z oddziałami, nazwiskami, garnizonami i datami). Wiadomo, że w ślad za wycofującą się armią rosyjską 10 października Fryderyk II wraz z 30-tysięczną armią przekroczył Odrę i podążył w stronę granicy polskiej, jednak po stwierdzeni, że Rosjanie wycofują się dalej, wrócił ze swoimi oddziałami na Śląsk i przeszedł do Saksonii. Najprawdopodobniej pod Kaliszem doszło do starcia jakichś pruskich oddziałów czołowych i rosyjskiej ariergardy. Było to zapewne starcie kawalerii, a takich potyczkach mimo użycia nawet sporych sił straty są niewielkie i być może dlatego wydarzenie to nie zapisało się w annałach złotymi literami.
http://www.historycy.org/index.php?show ... try1433310" onclick="window.open(this.href);return false;