Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Brawo, inwestycja wreszcie rusza, wreszcie wycinają te okropne drzewa

W końcu Pacholski i spółka będą mogli sobie wygodnie rowerkami jeździć

Rozumiem, że nie dało się tego zrobić bez wycinania drzew? Chociażby tak, jak Maciek pisał na poprzedniej stronie, poprzez podzielenie istniejącego chodnika na chodnik i ścieżkę...?

<Przemek> pisze:Rozumiem, że nie dało się tego zrobić bez wycinania drzew? Chociażby tak, jak Maciek pisał na poprzedniej stronie, poprzez podzielenie istniejącego chodnika na chodnik i ścieżkę...?

Dało się. Wycinka drzew nie ma nic wspólnego z budową ścieżki rowerowej. Drzew są wycinane żeby zrobić miejsca postojowe.

Masaskra.

Cały czas nie rozumiem tej wycinki. Ulica dość szeroka, żeby jak do tej pory były tam miejsca postojowe, a chodnik na tyle szeroki, że spokojnie i dla pieszych, i dla rowerzystów miejsce by się znalazło, a drzewa tworzyłyby świetną granicę. A tak będzie łyso i betonowo.

Ciekawe, co z dolnym odcinkiem ulicy, który nie był W CAŁOŚCI wyremontowany

W końcu września 1945 roku doszło do ostrego konfliktu, pomiędzy Anglikami i mną. Brytyjska administracja wojskowa zażądała ode mnie ścięcia drzew rosnących w oazach zieleni i przy alejach okrążających miasto, by dostarczyć ludności drewna na opał. Ten pas zieleni w moich oczach był niezwykle ważny z punktu widzenia potrzeb zdrowotnych mieszkańców. Odmówiłem więc ich wycięcia i zażądałem od brytyjskich urzędników wydania ludności skonfiskowanego węgla. W efekcie zdjęto mnie ze stanowiska burmistrza okupowanego miasta i zakazano działalności politycznej (...) Tak wspominał rok 1945 Konrad Adenauer, późniejszy kanclerz Niemiec. To przykład politycznego myślenia prawdziwego męża stanu. (Za siedem dni Kalisza)

glootech pisze:Wycinka drzew nie ma nic wspólnego z budową ścieżki rowerowej. Drzew są wycinane żeby zrobić miejsca postojowe.

A z jakiego powodu trzeba je robić w miejscu drzew zamiast zostawić tam gdzie są obecnie??? Nie rób ku***y z logiki.

Maciek62800 pisze:

glootech pisze:Wycinka drzew nie ma nic wspólnego z budową ścieżki rowerowej. Drzew są wycinane żeby zrobić miejsca postojowe.

A z jakiego powodu trzeba je robić w miejscu drzew zamiast zostawić tam gdzie są obecnie??? Nie rób ku***y z logiki.

Miejsc ma być więcej podobno...

Jak się spojrzy na projekt to widać, że miejsc będzie raczej wyraźnie mniej, np pomiędzy Serbinowską a Bogumiła i Barbary miejsca wystarczy ledwo na 9 samochodów (do tej pory mieściło się tam 15-20) i to raczej typu Punto czy Clio.

Parking będzie obok, przy CH Kalinka.

żal mi tych drzew wyjątkowo. Taka ładna zielona ulica... a teraz będzie tak goło...

Jak się wiocha osiedla w mieście, to myśli, że wielkomiejskość polega na braku zieleni poza dyskretnymi enklawami na uboczu. Zieleń kojarzy się bowiem wiosze z lasem albo polem, czyli z wiochą. Gdyby tylko tak sobie myśleli, nie byłoby problemu, ale oni, niestety, rządzą!

powiem tak jak tak patrze nie jest mi szkoda mi to topol. Topole system korzenny maja tak plytki ze tamtejszy chodnik jest katastrofa, nie da sie jechac wozkiem czy rowerem. Jednak patrzac z drugiej strony jest to jednak zielen ktorej jest coraz mniej. Przy budowie Ambera wycieto tez iles ladnych drzew, teraz robia golebnik tez beda wycinane drzewa...

Topole powinno się wymieniać, ale stopniowo, a nie przekształcając dużą połać na dłuższy czas w pustynię.

tylko to nie tylko topole... nowe nasadzenia niedość, że będzie ich mało, to połowa się nie przyjmie, a druga połowa zanim urośnie miną wieki

Tym czasem w stolicy

gawronik13kalisz pisze:Tym czasem w stolicy

Hańba co ta bufetowa wyprawia w Warszawie.
Na szczęście u nas w kaliszu jest to nie do pomyślenia

i o tym mówiłem, w Warszawie te donice aż tak nie rażą... no i do wysokich budynków są ok, ale u nas te szare pudła w zabytkowym centrum to pomyłka

Te donnice na załączonym zdjeciu wyglądają świetnie. No i te drzewka. Jakby tak u nas to wyglądało to byłbym wielce ukontentowany.

Do realizowanych?