Strona 9 z 14

Re: Wybory samorządowe 2024

: 22 mar 2024, o 01:42
autor: lukasszmidt
Raczej mi się wydaję, że Wyborcza ma problem z nimi... :lol:

Re: Wybory samorządowe 2024

: 22 mar 2024, o 08:57
autor: wollny
Z Kinastowskim może tak, ale z Jaśkowiakiem?

Re: Wybory samorządowe 2024

: 23 mar 2024, o 00:23
autor: lukasszmidt
Wg mnie to ten tęczowy prezydent już dawno powinien iść na emeryturę, Poznań zasługuje na kogoś innego. Bo we Wrocławiu to Sutryka chyba się nie pozbędą, bo centrala PO nie pozwoliła kandydować Jarosowi, którego popierała cała wrocławska PO. On miał naprawdę duże szanse.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 24 mar 2024, o 07:41
autor: K-man
Oglądaliście?

Re: Wybory samorządowe 2024

: 24 mar 2024, o 09:15
autor: jasiek20
Dzięki za linka, właśnie obejrzałem i tak na szybko moje odczucia.
Przede wszystkim dobrze poprowadzona debata. Nie była rozmemłana bo pojawiły się w niej trzy bardzo istotne filary, które myślę, każdego z nas interesują i są najważniejsze z perspektywy rozwoju Kalisza.
Co do samych kandydatów, moim zdaniem, kandydatury typu Marucha, Eskan czy Lasiecki to jest jakieś nieporozumienie i nie ma się co nad nimi rozwodzić, co doskonale pokazała ta debata i ich odpowiedzi i wypowiedzi.

Najbardziej jednak uderzyła mnie wypowiedź p.Łuszczykiewicza w kontekście szybkiej kolei. Widzę, że tu narracja kaliskiej PO została podtrzymana. Pan Grodziński mówił, że Kraków ma lotnisko pod miastem to i Kalisz może mieć przystanek kolei za miastem (w powiecie ostrowskim). Wypowiedzi Łuszczykiewicza dokładnie w tym samym kontekście. Oni serio nie widzą różnicy z tym że zlokalizowanie przystanku w Kaliszu, a pod Kaliszem to olbrzymia różnica?
Pomine już plan tego pana na baseny w...Szałe. To znowu gra dla regionu, a nie dla miasta.
Uważam, że ta kandydatura jest niebezpieczna dla Kalisza. Wcześniej myślałem (i nadal myślę), że i tak wygra p.Kinastowski, jednak z takim przeświadczeniem, że pozostali kandydaci są po prostu słabi i niekonkretni. Po debacie wyszło, że jedna kandydatura jest po prostu także szalenie niebezpieczna dla miasta.
Przystanek szybkiej kolei musi być w granicach Kalisza i dla mnie na tym polu, dyskusji nie ma.

Trzeba mieć na uwadze to, że prezydent jest na 5 lat, a kolej na stulecia.

Bardzo też martwi mnie to czy po ewentualnej przegranej, kaliskie PO nie będzie blokowało rozwoju miasta, że zrobić na złość Kinastowskiemu.
Ostatnio, pod wizualizacją nowej filharmonii, o komentarz pokusiła się p.Marzena Wodzińska (jest w sejmiku województwa i ubiega się o reelekcję). Napisała, że Kalisz nie dostanie takich pieniędzy. No to jesteśmy z jednego miasta, wznosimy się ponad podziały polityczne i gramy do jednej bramki czy blokujemy rozwój Kalisza bo kogoś nie lubimy? Akurat ta pani powinna stać na rzęsach i lobbować za jak największą pulą środków dla Kalisza.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 24 mar 2024, o 10:12
autor: K-man
Pani Wodzińska to chyba bardziej utożsamia z Ostrowem, a nie Kaliszem. Tak jak pan marszałek Woźniak z Poznaniem, a nie Kaliszem. Oboje nic dla Kalisza nie zrobili. Pani Wodzińska to w ogóle dla mnie to porażka nie wiem jak można na nią głosować.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 24 mar 2024, o 10:33
autor: tomash
jasiek20 pisze:
24 mar 2024, o 09:15
Bardzo też martwi mnie to czy po ewentualnej przegranej, kaliskie PO nie będzie blokowało rozwoju miasta, że zrobić na złość Kinastowskiemu.
Ostatnio, pod wizualizacją nowej filharmonii, o komentarz pokusiła się p.Marzena Wodzińska (jest w sejmiku województwa i ubiega się o reelekcję). Napisała, że Kalisz nie dostanie takich pieniędzy. No to jesteśmy z jednego miasta, wznosimy się ponad podziały polityczne i gramy do jednej bramki czy blokujemy rozwój Kalisza bo kogoś nie lubimy? Akurat ta pani powinna stać na rzęsach i lobbować za jak największą pulą środków dla Kalisza.
mógłbyś zrobić screena? nie mogę tego znaleźć.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 24 mar 2024, o 10:37
autor: jasiek20
Zdaję się, że został tylko ten komentarz bo kolejnego komentarza z odpowiedzią już nie mogę znaleźć...

Re: Wybory samorządowe 2024

: 24 mar 2024, o 11:10
autor: filip
jasiek20 pisze:
24 mar 2024, o 09:15
Najbardziej jednak uderzyła mnie wypowiedź p.Łuszczykiewicza w kontekście szybkiej kolei. Widzę, że tu narracja kaliskiej PO została podtrzymana. Pan Grodziński mówił, że Kraków ma lotnisko pod miastem to i Kalisz może mieć przystanek kolei za miastem (w powiecie ostrowskim). Wypowiedzi Łuszczykiewicza dokładnie w tym samym kontekście. Oni serio nie widzą różnicy z tym że zlokalizowanie przystanku w Kaliszu, a pod Kaliszem to olbrzymia różnica?
Jakież to szczęście, że nikt nie przerobi kilkudziesięciu kilometrów linii kolejowej, bo to oznacza wyzerowanie procesu inwestycyjnego. Coś nie ma szczęścia ta kaliska PO. :) Co najwyżej zostanie doklejona obwodnica.

K-man pisze:
24 mar 2024, o 10:12
Pani Wodzińska to chyba bardziej utożsamia z Ostrowem, a nie Kaliszem. Tak jak pan marszałek Woźniak z Poznaniem, a nie Kaliszem. Oboje nic dla Kalisza nie zrobili. Pani Wodzińska to w ogóle dla mnie to porażka nie wiem jak można na nią głosować.
No jakby nie było to Wodzińska mieszka w Ostrowie, a Woźniak w Suchym Lesie i oboje od dawna nie mają nic wspólnego z Kaliszem.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 07:51
autor: wollny
jasiek20 pisze:
24 mar 2024, o 09:15
Przede wszystkim dobrze poprowadzona debata. Nie była rozmemłana bo pojawiły się w niej trzy bardzo istotne filary, które myślę, każdego z nas interesują i są najważniejsze z perspektywy rozwoju Kalisza.
I na które prezydent Kalisza nie ma ŻADNEGO wpływu i ŻADNYCH kompetencji w tym zakresie. Super pytania. Dodatkowo w ogóle nie różnicujące kandydatów.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 11:15
autor: jasiek20
BZDURY wypisujesz, BZDURY.
Nie ma wpływu na kwestie lobbowania za inwestycjami centralnymi i ich lokalizowaniem na terenie gminy w której jest prezydentem? Za przygotowywaniem planów zagospodarowania przestrzennego itd? Ciekawa teoria. Szkoda, że BZDURNA.
Czy Kalisz nie skorygował założonego przebiegu linii kolei dużych prędkości? Czy miasto nie sugerowało i nie walczyło (walczy) o swój założony przebieg obwodnicy?
Jeśli wypowiedzi kandydatów były dla Ciebie nie różnicujące to chyba oglądaliśmy coś innego.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 12:27
autor: wollny
Lobbowanie a podejmowanie decyzji to są dwie różne rzeczy. Prezydent nie podejmuje decyzji o obwodnicy ani o CPK.
BTW gdybyś znał przepisy to byś wiedział, że nie uchwala się mpzp dla terenów zamkniętych (czyli kolejowych) i pomija się je w studium.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 12:39
autor: jasiek20
Poważnie nie widzisz tej "subtelnej" różnicy w przyciąganiu danej inwestycji do miasta, a zostawieniu podejmowania decyzji komuś innemu?

Narracja na przykładzie Kinastowskiego, a Łuszczykiewicza była taka, że KK otwarcie mówił (i co wcześniej pokazał) robił wszystko, żeby przystanek był jednak zlokalizowany w Kaliszu (były zakusy prezydent Ostrowa na przystanek w Ostrowie), a Łuszczykiewicza, któremu wszystko jedno czy przystanek będzie w Kaliszu czy w powiecie Ostrowskim, ważne żeby był w aglomeracji.

Czy poważnie myślisz, że gdyby centralnie ktoś wyznaczył jakąś inwestycję w mieście X, ale w mieście X nie wykazywano by inicjatywy ulokowania tej inwestycji, a miasto Y lobbowałoby "u góry" na lokalizacje u siebie to czy nie byłoby to zagrożenie, że jednak wstępne plany co do lokalizacji danego przedsięwzięcia zawisłyby na włosku ?

Kalisz od lat ma słabych parlamentarzystów, którzy nie walczą o miasto. Efekty widać.

BTW obejrzyj całą debatę. Kwestia MZPM nie dotyczyła wyłącznie terenów kolejowych.
Jak obejrzysz ze zrozumieniem to wróć.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 12:43
autor: wollny
jasiek20 pisze:
25 mar 2024, o 12:39
Poważnie nie widzisz tej "subtelnej" różnicy w przyciąganiu danej inwestycji do miasta, a zostawieniu podejmowania decyzji komuś innemu?

BTW obejrzyj całą debatę. Kwestia MZPM nie dotyczyła wyłącznie terenów kolejowych.
Jak obejrzysz ze zrozumieniem to wróć.
Powtarzam, prezydent nie podejmuje decyzji ani o obwodnicy, ani o CPK. Może jedynie lobbować, czyli to o czym piszesz. Tylko siłę lobbowania ma w tej kadencji Łuszczykiewicz, bo szczerze wątpię żeby ktokolwiek Kinastowskiemu czy Lasieckiemu podawał pomocną dłoń w tym zakresie. Nie wiem czy do końca o to Ci chodzi, bo wiadomo komu kibicujesz.

To Ty pisałeś że miasto ma kompetencje w zakresie planowania przestrzennego wobec terenów kolejowych, więc Ci mówię że tak nie jest.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 12:48
autor: jasiek20
Siłę lobbowania ma Łuszczykiewicz? A to ciekawe. Bo jakoś wcześniej tej siły lobbowania PO Kalisz nie uświadczył nigdy. Na żadnym polu. Wręcz przeciwnie.
Ja kibicuje mojemu miastu, a nie partyjnej walce o korytko byleby tylko swojego wsadzić i obsadzić dyrektorskimi stanowiskami kolesi. Z tego akurat Kalisz nic nie ma.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 13:03
autor: wollny
jasiek20 pisze:
25 mar 2024, o 12:39
Czy poważnie myślisz, że gdyby centralnie ktoś wyznaczył jakąś inwestycję w mieście X, ale w mieście X nie wykazywano by inicjatywy ulokowania tej inwestycji, a miasto Y lobbowałoby "u góry" na lokalizacje u siebie to czy nie byłoby to zagrożenie, że jednak wstępne plany co do lokalizacji danego przedsięwzięcia zawisłyby na włosku ?
Wiem co to jest lobbing i jak to się odbywa :wink: ja tylko mówię, że Prezydent Miasta Kalisza nie podejmuje takich decyzji. Nie ma takich kompetencji. A jeśli nawet lobbuje, to nie ma / nie musi mieć przełożenia na decyzje, co widać np. po utracie rozgałęzienia Igreka czy też po tym że skutecznie Kalisz omijają drogi szybkiego ruchu.
jasiek20 pisze:
25 mar 2024, o 12:48
Siłę lobbowania ma Łuszczykiewicz? A to ciekawe. Bo jakoś wcześniej tej siły lobbowania PO Kalisz nie uświadczył nigdy. Na żadnym polu. Wręcz przeciwnie.
Czyli mówisz, że PO będzie wspierać prezydenta, który jest z PiSu (Lasieckiego) lub który współpracował z PiSem (Kinastowskiego)? :wink: Myślę, że jednak bardziej prawdopodobne, że Łuszczykiewicz będzie miał łatwiej się dogadać po linii partyjnej. Ale to oczywiście moje wrażenie :wink:
jasiek20 pisze:
25 mar 2024, o 12:48
Ja kibicuje mojemu miastu, a nie partyjnej walce o korytko byleby tylko swojego wsadzić i obsadzić dyrektorskimi stanowiskami kolesi. Z tego akurat Kalisz nic nie ma.
Ale nic w tym złego, że kibicujesz Kinastowskiemu, przecież każdy może mieć swoje preferencje. Nie trzeba się tego wstydzić :wink:

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 13:07
autor: jasiek20
wollny pisze:
25 mar 2024, o 13:03

Ale nic w tym złego, że kibicujesz Kinastowskiemu, przecież każdy może mieć swoje preferencje. Nie trzeba się tego wstydzić :wink:
Widzę prosty chłopak z Ciebie, proste wnioski ;) Nie wszystko jest zero-jedynkowe, ale nie ma co się nad tym rozwodzić. Oczywiście w porównaniu do pozostałych kandydatów zagłosuję na KK. Wstydziłbym się zagłosować na kogoś innego z zaprezentowanego grona kandydatów, po prostu.
Pomimo, że przez te 5 lat sporo razy negowałem rzeczy z działalności KK, tutaj na forum, i tego absolutnie się też nie wstydzę.
Jednak to nie o mnie wątek.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 13:13
autor: wollny
jasiek20 pisze:
25 mar 2024, o 13:07
Widzę prosty chłopak z Ciebie, proste wnioski ;) (...) Oczywiście w porównaniu do pozostałych kandydatów zagłosuję na KK.
Po prostu widzę co piszesz od dłuższego czasu. No i spoko, nie ma co zachowywać udawanej obiektywności. Ja np nie wiem na kogo zagłosuję - może rzucę kostką przy urnie wyborczej.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 13:27
autor: jasiek20
wollny pisze:
25 mar 2024, o 13:13
jasiek20 pisze:
25 mar 2024, o 13:07
Widzę prosty chłopak z Ciebie, proste wnioski ;) (...) Oczywiście w porównaniu do pozostałych kandydatów zagłosuję na KK.
Po prostu widzę co piszesz od dłuższego czasu. No i spoko, nie ma co zachowywać udawanej obiektywności. Ja np nie wiem na kogo zagłosuję - może rzucę kostką przy urnie wyborczej.
Cieszy mnie, że mam swojego psychofana :wink:
Proponuję wyciągnąć losy w takim razie :wink:
Bez odbioru.

Re: Wybory samorządowe 2024

: 25 mar 2024, o 14:16
autor: kaliszanin2
Porównałem poparcie dla Kinastowskiego i Lasieckiego pod artykułami w "Faktach Kaliskich" promującymi ich kampanie wyborcze. O ile pod publikacjami o Kinastowskim zawsze widać zorganizowane poparcie przejawiające się jego ogromną przewagą, niezwykle wykrzywioną w porównaniu ze znanymi preferencjami politycznymi kaliszan i proporcjami na innych portalach, o tyle swojego obecnego koalicjanta ta zorganizowana grupa w ogóle nie wspiera, a może nawet jeszcze deprecjonuje.

Widać, że dalszej koalicji z PiS p. prezydent nie przewiduje, co jasno dał do zrozumienia w debacie "Faktów" twardo przypierając kandydata PiS pytaniem, jak wyobraża sobie swoją współpracę z rządem. Z punktu widzenia kampanii p. prezydenta to racjonalne zachowanie, bo część jego wyborców może się obawiać jałowej kadencji w razie kontynuacji obecnej koalicji. A tak to dość jasno sugeruje, że wchodzi w koalicję tylko z tymi, którzy zapewniają korzystny układ z rządem.

Czyli jak p. prezydent wygra, to zawrze koalicję z K15X, potrzebną do większości w radzie i do układów z rządem. A jak przegra, to zostanie koalicjantem K15X potrzebnym do większości w radzie (Marucha raczej nie będzie języczkiem u wagi) i wiceprezydentem. W każdym razie PiS skazany jest na pożarcie, nikomu w obecnej sytuacji politycznej nie pasuje. Nie powiem, żeby ta tendencja źle rokowała miastu. Może przez następne lata nadal nie będziemy na zupełnym marginesie.

Przewidywałem taki obrót spraw od następnego dnia po wyborach parlamentarnych. P. Kinastowski nigdy nie wyglądał mi na fanatyka jakiejś ideologii, przypuszczam, że to jest dla niego sprawa nikłej wagi.