Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Tak jak pisałem, baraże pewne bo my wygraliśmy a rywale co było do przewidzenia powtapiali. Nie ma co wzorów tworzyć matematycznych bo szanse że nie będziemy w barażach po wygranej z Olimpią były tak prawdopodobne jak wybór na papieża Hindusa.

Jet różnica z kim zagramy Chojniczanka > Wigry, większy budżet, lepsi piłkarze natomiast Wigry aż tak się nie palą do awansu. Druga sprawa liczyć na dobry wynik zespołu z pozycji 6 w Chojnicach. Największe szanse z tej paczki miałby Śląsk II bardzo nieobliczalna drużyna. Na Skre bym nie liczył kompletnie po zmianie ternera to cień ekipy z jesieni, Garbarnia też małorealna, Stal wątplia tym bardziej że 4 piłkarzy jest myślami w innych klubach już.

Do 2 ligi awansowała Wisła Puławy, Ruch Chorzów i na 99% Radunia Stężyca oraz praktycznie przesądzony awans Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Natomiast spadł GKS Bełchatów. Każdy z tych trzech pierwszych beniaminków ma środki finansowe aby na spokojnie grać w 2 lidze a nawet walczyć o baraże. Zmniejszy się liczba drużyn tzw. słabiaków do ogolenia, już Hutnik w tej rundzie pokazał się z bdb strony.

Ciekawa kwestia spadku z mojej strony do pewnej Bytovii dołaczą Błękitni i oby rezerwy Zdecha.

Natomiast z ciekawostek z III ligi niżej spada Górnik Konin, Mieszko Gniezno zagrożone spadkiem sa ekipy Nielby Wągrowiec, Unii Sawrzędz i jartoty Jarocin. Natomiast awansowałą Pogoń Nowe Skalmierzyce, więc za rok zagrają chociażby z Elana Toruń, Kotwicą Kołobrzeg, Bałtykiem Gdynia oraz z kimś z pary Zawisza/Włocłavia.

Dzisiaj baraż z Wigrami. Jaki wynik stawiacie?

Chojniczanka Chojnice 0-1 Skra Częstochowa 15 czerwca, 12:00
Daniel Pietraszkiewicz 29
Wigry Suwałki 2-2 KKS 1925 Kalisz 15 czerwca, 14:30
pd. k. 2-4
Martin Dobrotka 6, Kamil Adamek 39 - Andrzej Kaszuba 4, Néstor Gordillo 37 (k)
w serii rzutów karnych w bramce KKS-u 1925 stał Maciej Krakowiak
Finał - 19 czerwca
KKS 1925 Kalisz - Skra Częstochowa 19 czerwca, 11:45

Parę postów wcześniej przewidziałem taki bieg wypadków, w tym skład finalistów. Nie przewidziałem jedynie, że Chojniczanka da się wyprzedzić GKS-owi oraz nie doceniłem zdolności strzeleckich KKS i Wigier i przeceniłem ich siłę spokoju w rzutach karnych. Aż muszę się zacytować:

kaliszanin2 pisze: ↑

12 maja 2021, o 12:20

Załóżmy, że końcowa klasyfikacja miejsc barażowych jest następująca:
3. GKS Katowice
4. Wigry Suwałki
5. KKS1925 Kalisz
6. Skra Częstochowa
a wyniki pierwszej rundy takie:
GKS Katowice - Skra Częstochowa 0:1
Wigry Suwałki - KKS 1925 0:0 pd., k. 4:5

Jest wielka szansa ustanowienia szczebla rozgrywek jeszcze wyższego niż obecny bardzo wysoki jako właściwego dla naszego starożytnego grodu!

Dobra, wszyscy w sobote na mecz bez zbędnego gadania

AVE KKS

Takie proroctwo i ani słowa uznania.
W takim razie więcej nie prorokuję, tylko powiem, że z Wigrami też były najpierw dwie porażki.

Niestety

Oby nigdy Kalisz wyszedł ponad szereg podpoznańskich służalczych miast powiatowych, klątwa trwa nadal. I barany się cieszą , że tak musiało byč.

A tak na poważnie to było pewne, że jeżeli Arka odpadnie z baraży o ekstraklape to KKS nie awansuję.

Stracona szansa na promocję miasta. Fajne wydarzenia sportowe i ściągnięcie do Kalisza kibiców z innych miast.

Walczyli ale brakło skuteczności.

Na razie, niestety, zamiast ustanowienia jako właściwego dla naszego starożytnego grodu szczebla rozgrywek jeszcze wyższego od obecnego bardzo wysokiego musimy zadowolić się tym bardzo wysokim. Na przeszkodzie stanęły poprzeczka, słupek oraz niedostosowanie bramkarza gości do przyjętego w tym meczu przez naszą drużynę stylu wykonywania rzutu karnego. Taka złośliwość rzeczy w większości martwych. Już w nadchodzącym sezonie będzie można jednak przystąpić do ponownej próby ustanowienia jako właściwego dla naszego starożytnego grodu szczebla rozgrywek jeszcze wyższego od obecnego bardzo wysokiego. W tym celu najlepiej byłoby stracić mniej punktów niż w obecnym sezonie - o tyle mniej, żeby uniknąć tych bardzo wyczerpujących, denerwujących i w dodatku dość loteryjnych (poprzeczka, słupek) baraży. Takie podejście daje duży komfort psychiczny - zajmujemy pierwsze, a nawet (wystarczy) drugie miejsce i potem zrelaksowani, w znakomitym nastroju, obserwujemy jak inni się biją o zaledwie jedno miejsce dla czterech.

wayne pisze: ↑

19 cze 2021, o 16:28

A tak na poważnie to było pewne, że jeżeli Arka odpadnie z baraży o ekstraklape to KKS nie awansuję.

Tak a w Smoleńsku był zamach

A gdyby Arka awansowała do finału baraży i w nim przegrała a KKS wygrał i awansował to co wtedy? Brzoza by stała na przeszkodzie czy rozpylona sztuczna mgła? Takie typowe pier******e polaczków

mecz zawaliliśmy na własne życzenie, boble w obronie i brak taktycznego zmysłu u trenera Wieczorka plus nasz mankament brak skuteczności, Skra grała swoje cofnięta i szukająca kontr ta taktyka przyniosła efekt, szkoda tego meczu bo następnym sezon będzie ciężki

Tak na poważnie, to pechowa poprzeczka na początku ustawiła mecz. Gdyby weszło, przebieg byłby zupełnie inny, chociaż nie ma gwarancji, że ostatecznie pomyślny.

tak bo wiatr zawiał w złą stronę z taka postawa bloku defensywnego prędzej czy później by nam gola strzelili, kapitalna gra taktyczna Skry w barażach przyniosła efekt w Chojnicach i Kaliszu, jednak myślę że długo ich przygoda z 1 ligą nie potrwa

Może by wyrównali, a nawet przy dyspozycji kaliszan tego dnia pewnie by wyrównali, ale gdyby zamiast od strzału w poprzeczkę KKS zaczął od strzału pod poprzeczkę (różnica mniej więcej 1 cm w przyłożeniu głowy do piłki), to Skrze grałoby się dużo bardziej nerwowo, musiałaby się o wiele bardziej namęczyć i nie byłoby na koniec aż takiej dysproporcji. Oczywiście można też było strzelić nad poprzeczką, ale niefart był spory. W warunkach presji to skutkuje pewną dozą niepewności.

Gdyby Chojniczanka wykorzystała swoje sytuacje w poprzednim meczu to by Skra nie awansowała takie gdybanie w porównaniu do KKSu, Chojnice miały tych sytuacji razy pięć. Taktyka panie tu zadziałała genialna Skry a u nas jej brak wystawienie do skłądu Kendzi który zagrła kiepski mecz z Wigramy (i jeszcz egorszy ze Skrą), Maćczaka i brak ławki przetrzebionej kontuzjami zrobiło swoje. Do tego mecz wSuwąłkach można było zakończyć na nasza korzyśc po 90 minutach gry i zniwelować zmęczenie. Pogoda sprzyjała tego dnia drużynie która objęła prowadzenie, le nieskutecznoiść plus babole w obronie zrobiły swoje.

Po prostu rywal był lepszy w tym meczu. Nie ma co gdybać.

Dokładnie, niestety kolejna szansa może się szybko nie zdażyć na awans...

Wczoraj sparing wygrany 2:0 z Elaną Toruń, wcześniej porażka 1:3 z ŁKSem Łódź, iwygrana 1:0 z Miedzią Legnica

Póki co trzech nowych graczy na pokładzie Giel (napastnik) , Staszak (obrońca) , Smajdor (obrońca), Wysokiński (pomocnik) plus kilku testowanych, dwóch środkowych obrońców, dwóch skrzydłowych i dwóch bramkarzy. Odeszli Sabiłło, Molenda, Chojnowski, Gordillo, Hołota, Mickiewicz, Kosut.