Na Dobrzecu powstaje kolejny blok. Mieszkania rozeszły się w jeden dzień WIZUALIZACJE
Nie ma jeszcze nawet fundamentów, a już wszystkie mieszkania zostały zarezerwowane. Mowa o nowej inwestycji Spółdzielni Dobrzec. Przy ul. Stanisława Wojciechowskiego rusza budowa 4-kondygnacyjnego budynku. To oczywiście nie ostatnia inwestycja mieszkaniowa Spółdzielni, bo chętnych, by mieszkać na Dobrzecu, jak widać nie brakuje.
W powstającym przy ryneczku trzecim wieżowcu już od dawna nie ma wolnych mieszkań. Nie dziwi zatem fakt, że zaledwie doba wystarczyła spółdzielni, by wypełnić listę przyszłych właścicieli kolejnej inwestycji. - Chętni nabywcy od dawna dopytywali się, kiedy te mieszkania będą sprzedawane, ponieważ brakło mieszkań w wieżowcach. Część osób podało swoje namiary. Gdy ruszyła rezerwacja mieszkań w tej inwestycji, te osoby zostały powiadomione. Na naszej stronie internetowej również było ogłoszenie. Sami jesteśmy zaskoczeni, że cieszymy się takim zaufaniem i dziękujemy za nie mieszkańcom – mówi nam Krzysztof Dremza, prezes Spółdzielni Dobrzec.
Na działce przy ul. Stanisława Wojciechowskiego powstanie 4-kondygnacyjny budynek z 28 mieszkaniami. Od kawalerek po 3-pokojowe. - Będzie to budynek nowoczesny, komfortowy, wyposażony w windę. Stawiamy na ekologię - na dachu będą m.in. zainstalowane kolektory słoneczne. Wentylacja będzie hybrydowa, zabezpieczająca przed nadmiernych zawilgoceniem mieszkań, a tym samym pojawianiem się grzyba – wymienia prezes.
Średnia cena to 3800 zł za m2, i jest o około 10% wyższa od ceny mieszkań w wieżowcach. - Cena uległa zmianie z powodu wzrostu kosztów robocizny. Stawki godzin roboczych rosną w całej Polsce, również producenci materiałów wykorzystują okazję i podnoszą znacznie ceny materiałów – tłumaczy Dremza.
Przy podpisaniu umowy przyszli właściciele mieszkania muszą wpłacić 10% jego wartości. Następne wpłaty ustala już w harmonogramie Spółdzielnia. Wykonawcą inwestycji jest firma z Jarocina, która realizuje z powodzeniem budowę wieżowców. Działkę Spółdzielnia nabyła od miasta niejako w zamian za udostępnienie dodatkowego terenu pod przyszły nowy basen Delfin. Musiała jedynie dopłacić miastu za różnicę w ich powierzchniach. – Ponieważ Delfin ma być rozbudowywany, więc część potrzebnego terenu udostępniliśmy miastu. I dlatego w zamian miasto zaoferowało nam część tej działki. Różnice w powierzchniach były minimalne, działki są do siebie zbliżone – mówi Krzysztof Dremza.
Prezes Dremza zapowiada, że w planach są kolejne inwestycje mieszkaniowe i już w przyszłym roku chętni będą mogli rezerwować nowe lokale. Szczegółów na razie nie chce zdradzać.
ładnie nam je dawkujesz w ostatnich dniach