II odcinek Trasy Bursztynowej
.Gumiś pisze:Eee Gawron troche się zapedziłeś z tym wyjazdem z dworca,nie o to tutaj chodzi.Konkretnie chodzi o pojazdy które które skręcają w Podmiejską a nie mogą bo autobusy MZK no i tez PKS-u skutecznie blokują skręt w prawo
I vice versa :> Gdyby pekaesy nie wpychały się na siłę, to w godzinach szczytu żaden kierowca nie byłby w stanie jechać według rozkładu
O tym wyjeżdzie napisałem dodatkowo, bo wszystko razem składa się na stan obecny.
Odpiszę inaczej Poczekajmy jeszcze jakiś czas, może będą korekty. A jeśli nie, to można te sugestie gdzieś zgłosić.Moim zdaniem powinno się wymalować pasy dla danego kierunku i sprawa byłaby załatwiona.
Gawron odnosnie wpychania sie PKS-ów,gdyby kierowcy byli trochę bardziej uprzejmi nie było by tego.Dokładnie chodzi mi o jazde na zakładkę lub jak kto woli na zamek błyskawiczny,bardziej doswiadczeni będą wiedzieli o czym piszę.Ja osobiście stosuję tą technike poprawia upłynnic ruch,gdyby chociaż wiekszość stosowała tą technike to byłoby okej.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Tam jest jeszcze większy ubaw. Żeby autobus stojący na samym początku zatoczki mógł objechać rondo zgodnie z wykładnią policji i WORD, musi przeciąć linię ciągłą rozdzielającą dwa pasy ruchu.Pawel pisze:No i jak taka 15 wyjeżdzająca z przystanku mialaby sie ustaewić na lewym pasie?Zobacz jak wyglada sytuacja przed rondem kawałek dalej na Podmiejskiej.Czasami autobus stoi w poprzek zajmując dwa pasy.
Nie lubię pisać postów, kiedy nie mam zielonego pojęcia o uwarunkowaniach jakiegoś stanu rzeczy, ale tutaj rzeczywiście ktoś dał pożywkę zwolennikom wyłączania świateł . Jedyne sensowne uzasadnienie to chyba brak miejsca na prawoskręt (przy założeniu, że rzeczywistym problemem są grunty, które nie należą do miasta, co w konsekwencji powoduje duże ograniczenie możliwości przesunięcia zatoczki autobusowej).Dobzre @Gawron pisze.Wyjezdzające PKS-y z dworca dodatkowo zatykaja skrzyżowanie.
[ Dodano: Pią, 19.09.2008, 23:19 ]
Ale czy tutaj zakładkę można połączyć z prawoskrętem? Pytam, bo szczerze mówiąc wydaje mi się, że jedno do drugiego pasuje, ale nie dam sobie za to głowy uciąćGumiś pisze:.Dokładnie chodzi mi o jazde na zakładkę lub jak kto woli na zamek błyskawiczny,bardziej doswiadczeni będą wiedzieli o czym piszę.Ja osobiście stosuję tą technike poprawia upłynnic ruch,gdyby chociaż wiekszość stosowała tą technike to byłoby okej.
Poza tym chciałbym usłyszeć uzasadnienie ze strony ZDM. Może ono nam rozjaśni dlaczego zastosowano poprzednie rozwiązanie.
Polecam też krótki artykuł z Wyborczej: http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001, ... ladke.html
To tak w kontekście naszych kilku dyskusji o tramwajach, autobusach, organizacji ruchu etc.
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2008, o 23:21 przez gawron, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak pisałem wcześniej zatoczke wystarczyło cofnąć o jakieś 20-25 metrów do tyłu i nie byłoby problemu że 15-ka blokuje pas.
[ Dodano: Pią, 19.09.2008, 23:26 ]
Nie pomiędzy skrzyżowaniami,jest dość miejsca.A dokładnie za kioskiem Ruchu.
[ Dodano: Pią, 19.09.2008, 23:26 ]
Nie pomiędzy skrzyżowaniami,jest dość miejsca.A dokładnie za kioskiem Ruchu.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
No nie tylko tych dwóch instytucji.Znaki poziome i pionowe wyrażnie pokazuja jak jechac na rondzie.BTW to tez temat do przedyskutowaniagawron pisze: Tam jest jeszcze większy ubaw. Żeby autobus stojący na samym początku zatoczki mógł objechać rondo zgodnie z wykładnią policji i WORD, musi przeciąć linię ciągłą rozdzielającą dwa pasy ruchu.
Co do wyłączania świateł to do niedawna byłem do tego pomysłu dość sceptycznie nastawiony ale patrząc na skrzyzownie Sukiennicza/Al. Wolności zmieniłem zdanie.gawron pisze: Nie lubię pisać postów, kiedy nie mam zielonego pojęcia o uwarunkowaniach jakiegoś stanu rzeczy, ale tutaj rzeczywiście ktoś dał pożywkę zwolennikom wyłączania świateł
Średnio rozumiem o co Ci chodzi. Masz na myśli autobus, który jedzie prosto Wrocławską, ale stoi na prawym pasie, a nie na lewym? Edit: wiem juz o czym piszesz. Ale nie wiemy czy miasto jest właścicielem gruntów, które ten przystanek musiałby zająć.Gumiś pisze:Jak pisałem wcześniej zatoczke wystarczyło cofnąć o jakieś 20-25 metrów do tyłu i nie byłoby problemu że 15-ka blokuje pas.
Co do prawoskrętu, to dla KM nie będzie stanowił żadnego problemu. Wystarczy zastosować rozwiązanie z Babinej (przed Nowym Rynkiem).
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2008, o 23:33 przez gawron, łącznie zmieniany 1 raz.
Ooo Gawron pasuje pasuje,jak osobiście jechałem nieraz do Podmejskiej to przepuszczałem autobusy żeby mogły włączyc sie do ruchu to jest właśnie jazda na zakładke,a jeżeli jeszcze masz jeszcze jakieś wątpliwości to zapytaj Mirka DB on Cie dokształci bardziej w tym temacie.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Z tego artykułu wynika coś innego, niż wpuszczanie autobusów z de facto podporządkowanego i prostopadłego wyjazduGumiś pisze:Ooo Gawron pasuje pasuje,jak osobiście jechałem nieraz do Podmejskiej to przepuszczałem autobusy żeby mogły włączyc sie do ruchu to jest właśnie jazda na zakładke
[ Dodano: Pią, 19.09.2008, 23:39 ]
Napisałem w skrócie. Kiedyś trafiłem na forum gorzowskie, z którego wynikało, że tam im każą jeżdzić zupełnie inaczejPawel pisze: No nie tylko tych dwóch instytucji.Znaki poziome i pionowe wyrażnie pokazuja jak jechac na rondzie.BTW to tez temat do przedyskutowania
Co do wyłączania świateł to do niedawna byłem do tego pomysłu dość sceptycznie nastawiony ale patrząc na skrzyzownie Sukiennicza/Al. Wolności zmieniłem zdanie.
Ja niestety niezbyt. Przejście bez świateł obok PKS to istna tragedia.
Ten artykuł nic nie wspomina o sytuacji która panuje w Kaliszu,ja pisałem o zwykłej uprzejmości kierowcy wobec drugiego kierowcy,osobiście stosując tę technike staram się nie blokować ruchu rozglądam się oceniam sytuacje czy mój manewr nie stanowi istotnego zagrożenia dla innych.Staram się nie zatrzymywać tylko zwalniam tak aby ten który włącza się do ruchu miał czas na wykonanie tego manewru.Wiele takich sytuacji miałem na Sukienniczej,czekający na wyjazd od Delicji nie mogli włączyc się do ruchu bo każdy jechał zderzak w zderzak mimo że po pół metra stał i czekał na zielone.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Masz rację, uprzejmości nigdy za wiele. Na początku myślałem, że piszesz o innej sytuacji na tej krzyżówce, ale po krótkiej analizie doszedłem do wniosku, że to niemożliwe, bo zbyt bezsensowneGumiś pisze:Ten artykuł nic nie wspomina o sytuacji która panuje w Kaliszu,ja pisałem o zwykłej uprzejmości kierowcy wobec drugiego kierowcy,osobiście stosując tę technike staram się nie blokować ruchu rozglądam się oceniam sytuacje czy mój manewr nie stanowi istotnego zagrożenia dla innych.
[ Dodano: Sob, 20.09.2008, 0:27 ]
Dlatego też jestem zwolennikiem przeanalizowania sytuacji na różnych skrzyżowaniach przez policję i ZDM, pod warunkiem uwzględnienia wszystkich uczestników ruchu (K. Gałka chyba nawet wspominał, że podchodzi do tematu bardzo ostrożnie ze względu na pieszych).Pawel pisze:Sa skrzyżowania którch nie wyobrazam sobie bez świateł m.in to przy PKS-e ale na skrzyżowaniu o którym pisałem wyżej po godzinie 18 pulsujące światła w zupelnosci wystarczą.
Ja również. I moja odpowiedż nie odnosiła się do Twojego pomysłu, ale do tego, o czym ja pomyślałem i co po namyśle uznałem za bezsensowne :>Gumiś pisze:Cały czas piszę o krzyżówce Górnośląska-Podmiejska,
Twojego pomysłu nie chcę oceniać, bo nie czuję się kompetentny. Oczywiście nikomu korona z głowy nie spadnie, jeśli przepuści autobus wyjeżdżający z dworca. I dobrze by było, gdyby uprzejmość nie była towarem deficytowym
Skonkretyzuj swoje przemyślenia na temat bezsesowności bo piszesz zbyt ogólnikowo.Podziel się z nami twoimi przemyśleniami,może myślisz o czymś o czym nikt do tej pory nie pomyslał a miałoby to jakis zbawienny wpływ???
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Słuchajcie wszystko przewróci się do góry nogami po rozpoczęciu budowy Galerii ( jeżeli w ogóle do tego dojdzie) i odpaleniu nowego dworca PKS.
A to, że kolejny odcinek TB jest nieududany to fakt.Zresztą większość inwestycji drogowych w naszym pięknym mieście coś nie wychodzi:
- rondo ul.Poznańska - porażka
- Pułaskiego - wąskie uliczki
- Stańczukowskiego ( do Godebskiego) slalom
- dojazdy do wszystkich galerii, marketów i hipermarketów bezmyślnie zaprojektowane. No może parking Castoramy jeszcze byłby do zaakceptowania
A to, że kolejny odcinek TB jest nieududany to fakt.Zresztą większość inwestycji drogowych w naszym pięknym mieście coś nie wychodzi:
- rondo ul.Poznańska - porażka
- Pułaskiego - wąskie uliczki
- Stańczukowskiego ( do Godebskiego) slalom
- dojazdy do wszystkich galerii, marketów i hipermarketów bezmyślnie zaprojektowane. No może parking Castoramy jeszcze byłby do zaakceptowania