Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Przykro patrzeć na niszczejący i opuszczony gmach byłego Banku Spółdzielczego w Kaliszu.Nie wiem jaki jest stan prawny tego budynku, i czy ma jakiegoś prywatnego właściciela.Pisząc ten temat, wiem że jeden z radnych zagląda na to forum.Może trzeba złożyć w ratuszu interpelację w tej sprawie, bo szkoda by obecna sytuacja trwała w nieskończoność.Nie można dopuścić by taki zabytkowy budynek, podzielił los koszar Godebskiego.

A ten ,,dupek'' - wlasciciel w dalszym ciagu robi sobie jaja z Wladzy, Samorzadu i mieszkanców !!! Pewnie te rury trzeba bedzie zdemontować w ,,czynie spolecznym'', oddac na złom, a kase przeznaczyc na odbudowę mostu Kamiennego?

O jaki gmach Banku Spółdzielczego chodzi?

Ten na Złotym Rogu.

Dzięki

andre pisze:Przykro patrzeć na niszczejący i opuszczony gmach byłego Banku Spółdzielczego w Kaliszu.Nie wiem jaki jest stan prawny tego budynku, i czy ma jakiegoś prywatnego właściciela.Pisząc ten temat, wiem że jeden z radnych zagląda na to forum.Może trzeba złożyć w ratuszu interpelację w tej sprawie, bo szkoda by obecna sytuacja trwała w nieskończoność.Nie można dopuścić by taki zabytkowy budynek, podzielił los koszar Godebskiego.

Dwóch zagląda

LUK pisze:O jaki gmach Banku Spółdzielczego chodzi?
Ten na Złotym Rogu.

Bank Spółdzielczy w Kaliszu by j e d e n ! W Kaliszu przy ul.Srodmiejskiej 27 - pomiędzy ,,Belwederem'' i Bankiem PEKAO SA.
Bank ten padl z naszymi pieniędzmi. Padl dzieki takim hohsztaplerom jak owczesny Prezes Banku i ,,kredytobiorcow'' typu Wojtulewicz, nic nie wspominajac o Radzie Nadzorczej.
Teraz dostal się w kolejne ,,ręce'' !

Miałem tam ze wspólnikiem firmowe konto i trochę kasiorki na koncie. Wojtulewicz uciekł z kraju a jego wspólnik od złotych i srebrnych lańcuszków J.F. nadal spłacał tam kredyt i dzięki niemu odzyskałem swoje pieniądze. Parę tygodni temu wnoszono materiały budowlane na teren tej kamienicy.

sobieray-3 pisze:A ten ,,dupek'' - wlasciciel w dalszym ciagu robi sobie jaja z Wladzy, Samorzadu i mieszkanców !!! Pewnie te rury trzeba bedzie zdemontować w ,,czynie spolecznym'', oddac na złom, a kase przeznaczyc na odbudowę mostu Kamiennego?

Obecny właściciel może budynek odsprzedać.
Może kolega go odkupi i nie robiąc sobie jaj - odrestauruje go? Czy kolega mógłby uczynić taką przysługę dla miasta i jego mieszkańców?
Myślę (wywodząc z często nader pouczającego lub szyderczego tonu) , że kolega dysponuje kilkoma lużnymi milionami złotych i bez problemu oraz bez skąpstwa - będzie mógł zrobić remont na poziomie takim na jaki ten budynek zasługuje! Czyli tak kosztowny, że w życiu kolegi poniesione nakłady nie zdążą się zwrócić.

Nie sztuka kupic okazyjnie. Sztuką jest umiejętne i mądre gospodarowanie nawet swoją własnością tymbardziej, że ta ,,własnoiść'' straszy w samym centrum Miasta, u zbiegu dwóch jego najważniejszych ulic. Jestem ciekaw jak długo jeszcze urzędy - Ratusz i WUOZ będą beradne i bezsilne wobec niepoważnych ,,biznesmenów'' ???

sobieray-3 pisze:(...) ta ,,własnoiść'' straszy w samym centrum Miasta, u zbiegu dwóch jego najważniejszych ulic. Jestem ciekaw jak długo jeszcze 1 urzędy - Ratusz i WUOZ będą beradne i bezsilne wobec niepoważnych ,,biznesmenów'' ???

Dobrym batem na takich "inwestorów" jest podatek katastralny. Jednak na samą propozycję jego wprowadzenia (i w ogóle wprowadzenia czegokolwiek nowego) w Polsce rozlega się rejtanowsko protestujący chór wujów: "Ojojoj, zarzynajOM niewinnego baranka, po naszym trupie!".

Chyba już najwyższa pora wprowadzić ,,kataster'', albo kata z szubieniczką pod Ratusz - jak drzewiej bywało ? Ratusz jest bezsilny, czy celowo bezczynny wobec bezczelnego właściciela???

Póki co, zniknęło to nieszczęsne rusztowanie z tego budynku.