Nowe Fakty Kaliskie: Nie udało się sprzedać siedziby Kaliskich Linii Autobusowych. Wystawiony w przetargu 2,5-hektarowy teren w centrum miasta nie spotkał się z żadnym zainteresowaniem.
Władze Kaliskich Linii Autobusowych jeszcze we wrześniu były przekonane, że zajezdnię przy ulicy Majkowskiej szybko uda się sprzedać. Wielokrotnie mówiło się o potencjalnych inwestorach zainteresowanych budową galerii i choć nikt nie m wątpliwości, że teren położony blisko ścisłego centrum Kalisza jest bardzo atrakcyjny, do ogłoszonego przez spółkę przetargu nie przystąpił żaden oferent. - Rada Nadzorcza KLA podjęła decyzję o kontynuowaniu działań związanych ze zbyciem terenów przy ulicy Majkowskiej, będzie więc ogłoszony kolejny przetarg. Osobiście nie znam miasta, które tak jak Kalisz miałoby zajezdnię autobusową w samym centrum – mówi Roman Machowiak, dyrektor ds. operacyjnych KLA. Spółka chce sprzedać teren, ponieważ włącznie z biurowcem jest on za dużo jak na potrzeby firmy, a więc nieekonomiczny. W pierwszym przetargu cena wywoławcza za działkę wynosiła 19 milionów złotych. Ponadto KLA oczekują od oferenta wybudowania w ciągu 30 miesięcy od podpisania umowy nowej zajezdni zlokalizowanej w granicach administracyjnych miasta, usytuowanej na północ od przebiegu linii kolejowej
[ Dodano: Nie, 15.02.2009, 11:33 ]
KLA wracają do przetargu
15 lutego, 2009 - 11:15 — rc.fm
Kaliskie Linie Autobusowe będą drugi raz ogłaszały przetarg dotyczący sprzedaży starej siedziby na Majkowskiej i budowy nowej. Przypomnijmy, że pierwszy przetarg odbył się pod koniec roku 2008, ale niestety nikt nie złożył oferty, choć zapowiadało się inaczej, bo byli oferenci, którzy złożyli nawet listy intencyjne, niestety póżniej się wycofali. Teraz mamy nadzieję, że się uda – mówi Marek Matuszewski, prezes KLA.
"Na dziś nie wiemy nic, nie wiemy czy przetarg uda się pozytywnie dla nas rozstrzygnąć, ale tez nie jesteśmy pesymistami w tej sprawie. Mamy zgodę Rady Nadzorczej na przeprowadzenie kolejnych procedur. Jak się nie uda, to trudno. Także to nie jest sprawa, o której my już zapomnieliśmy, cały czas pamiętamy i działamy."
Cena wywoławcza podczas zeszłorocznego przetargu wynosiła 19 milionów złotych. Czy się zmieni? Na razie tego nie wiadomo. Nowy przetarg zostanie ogłoszony w pierwszym kwartale tego roku.
rc.fm
No chyba w tym czasie za ta cenę nie uda im się sprzedać teren atrakcyjny ale będzie ciężko znależć inwestora