Podobno niedługo nie będziemy już w unii, będziemy w dwóch uniach.
A może w jednej, tylko że nie w tej, co teraz?
„Na czele modelu Wspólnoty Europejskiej, zaproponowanego przez brytyjskiego premiera, stoi Wielka Brytania, która niedawno opuściła Unię Europejską. Według gazety [dziennika „Corriere della Sera”], unia ma również obejmować Ukrainę, Polskę, Estonię, Łotwę i Litwę, a być może także Turcję na późniejszych etapach”.
(Zdanie idiotyczne, bo wynika z niego, że unia Wielkiej Brytanii ma
również obejmować inne kraje, no ale w Polsce nie ma już poważnych gazet).
USA popierają utworzenie odrębnego sojuszu na wschodzie Europy:
https://www.rp.pl/polityka/art36518271- ... zie-europy
(Tytuł idiotyczny, bo wynika z niego, że Wielka Brytania leży w Europie
Wschodniej, no ale w Polsce nie ma już poważnych gazet).
Stanisław
Cat-Mackiewicz ze sto razy pisał, że jakikolwiek
sojusz z Wielką Brytanią to dla Polski „sojusz egzotyczny”, który się kończy tak, jak się skończył w 1945 (a zaczyna tak, jak się zaczął w 1939), ale w tym kraju ksiunżków mało kto czyta.
Anglia nie potrzebuje istnienia Polski, nigdy jej nie potrzebowała. Czasami leży w jej interesie pchnąć nas przeciwko Rosji – jak przed epoką Sejmu Wielkiego – czasami przeciwko Niemcom, czasami, jak w 1939, skierować na nas atak Hitlera, aby w ten sposób odwrócić uderzenie Hitlera od siebie, a zwrócić je na Rosję. Ale po daniu nam „gwarancji” w 1939 Anglia nie interesowała się naszymi zbrojeniami, nie pomagała nam ani groszem w przygotowaniach wojennych, a potem nie miała najmniejszego zamiaru nam pomóc w czasie inwazji Hitlera na Polskę, nie rzuciła w tym czasie ani jednej bomby na Niemcy. Przeciwnie, Anglia buduje swoją politykę zagraniczną na antagonizmach wielkich państw europejskich między sobą. Potrzebne są jej tarcia między Rosją i Niemcami. Istnienie wielkiej Polski osłabiałoby te tarcia. Toteż w interesie Anglii leży, aby Polski całkiem nie było, albo aby była możliwie najmniejsza. Stanisław Mackiewicz
[Anglia]
podtrzymuje różne konflikty europejskie w celu uzyskania wpływów i większego znaczenia politycznego. Henryk Zins
Mam dosyć tego miasta, Czerwono-czarnej mafii. (T.Love, „King”, 1992)
Tu są wInwestycje.pl, heheszki się skończyły. (14 czerwca 2020)