Wieżowiec w Kaliszu?
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7310
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
Re: Wieżowiec w Kaliszu?
W Gliwicach dwa wieżowce po 100 m. Wrzucałem info w dziale off topic.
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
-
- Użytkownik
- Posty: 3923
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
Re: Wieżowiec w Kaliszu?
Gliwice to część dwumilionowej konurbacji, funkcjonalnie jednego policentrycznego miasta.
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7310
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
Re: Wieżowiec w Kaliszu?
Tak, ale takimi argumentami można wszystko zbijać.kaliszanin2 pisze: ↑16 lut 2025, o 12:04Gliwice to część dwumilionowej konurbacji, funkcjonalnie jednego policentrycznego miasta.
Radom blisko Warszawy i ma 190 tys.mieszkańców.
Kielce są wojewódzkie.
Rzeszów też.
Można także przecież napisać, że Kalisz jest największym miastem w promieniu 120 km. Siedzibą 350 tys.aglomeracji.
Osobiście uważam, że ograniczanie wysokości zabudowy w Kaliszu to jakieś kuriozum.
Budynki wysokości tych z Radomia czy z Kielc spokojnie mogłyby i u nas powstawać.
Swoją drogą nie rozumiem dlaczego niektórzy boją się wysokiej zabudowy. Wiadomo z głową i w odpowiednim miejscu. Ostatnio pod artykułem dotyczącym nowego osiedla SM Dobrzec, sporo osób wypowiedziało się, że brakuje wyższych budynków w Kaliszu. Choćby takich 12-15 pięter. Rzeczywiście w przypadku potencjalnych klientów, kaliski rynek nie stwarza możliwości zakupu mieszkania na takim piętrze. Jak widać jednak po tym, że w pierwszej kolejności sprzedają się mieszkania na wyższych piętrach (Podmiejska Nova - 7 i 8 piętro) czy Wzgórza (5 i 6 piętro), potencjał jest.
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
-
- Użytkownik
- Posty: 3923
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
Re: Wieżowiec w Kaliszu?
Myślę, że dla Kalisza ważniejsze są instytucje oraz infrastruktura niż wieżowce. Jak ktoś chce, to niech buduje wieżowiec, miasto niech nie przeszkadza, ale absolutnie nie powinno się w to angażować.
Dla miasta ważny jest np. silny uniwersytet, powinno więc zabiegać o tworzenie nowych kierunków UK, a także rozbudowę WPA UAM do filii kilkuwydziałowej i jej możliwie szybkie usamodzielnienie, a następnie integrację z UK. Marzyłoby się, żeby docelowy uniwersytet przejął cały kwartał pomiędzy Parkiem Miejskim a Kolegialną i Łazienną, a instytucje tam funkcjonujące zostały przeniesione do nowych siedzib (z wyjątkiem Kościoła Garnizonowego, który Kościół może przekształcić w duszpasterstwo akademickie).
Trzeba umacniać kulturę, odnowić porozumienie z MKiDN, rozszerzyć je na województwo i okoliczne samorządy oraz odpowiednią kaliską fundację i utworzyć multipatronackie centrum kulturalne (terytorialnie rozproszone, ale z jednym większym niż obecne węzłem), w ramach którego mogłyby funkcjonować i/lub współpracować współzarządzając nim autonomiczne instytucje - Filharmonia Kaliska, CKiS, Teatr Bogusławskiego, uczelnie, szkoły, galerie, domy kultury itp.
Równie ważne są zabiegi o właściwe, skutkujące zainteresowaniem inwestorów połączenia komunikacyjne miasta - kolej, drogi ekspresowe, wygodne dojazdy do obwodnic, uzupełnianie miejskiego układu drogowego, a zwłaszcza rozwój komunikacji miejskiej, np. przerobienie serpentyny Szczypiorno-WSK na ekspresową ulicę z linią tramwajową (z odnogami do centrum i na Dobrzec) dzięki puszczeniu starej linii kolejowej wspólnie z KDP i lokalizacji nowego dworca (w żaden sposób nie opóźniałby KDP) na przecięciu estakady z Torową.
Jest jeszcze wiele innych spraw dużo ważniejszych od wieżowca, ale skuteczne skupienie się najpierw na wymienionych uczyniłoby z Kalisza rzeczywisty ośrodek regionalny. Jeśli chodzi o sam wieżowiec, to może znalazłaby się grupa światłych, potrafiących rozpoznać swój długofalowy interes zainteresowanych, zdolna do dochodowej inwestycji, w której dałaby udział wspomnianej fundacji, nazwijmy ją FKPP, Fundacją Kaliskich Potrzeb Publicznych, która mogłaby dofinansowywać (rozmaitymi funduszami, nie tylko z wieżowca) różne przedsięwzięcia placówek kulturalnych i wyższych uczelni. Gdyby inwestorzy zdecydowali się, to doradzałbym lokalizację wieżowca tuż obok nowego dworca albo nad nim. Pierwsze dziesięć pięter na centrum biznesowe ze świetnym dojazdem, kolejne piętnaście na mieszkania. Udział FKPP, powiedzmy, 20%. Biznesmeni nie musieliby obdarowywać FKPP, gdyby CPK w zamian za porozumienie z miastem przekazało fundacji udział w gruncie.
Dla miasta ważny jest np. silny uniwersytet, powinno więc zabiegać o tworzenie nowych kierunków UK, a także rozbudowę WPA UAM do filii kilkuwydziałowej i jej możliwie szybkie usamodzielnienie, a następnie integrację z UK. Marzyłoby się, żeby docelowy uniwersytet przejął cały kwartał pomiędzy Parkiem Miejskim a Kolegialną i Łazienną, a instytucje tam funkcjonujące zostały przeniesione do nowych siedzib (z wyjątkiem Kościoła Garnizonowego, który Kościół może przekształcić w duszpasterstwo akademickie).
Trzeba umacniać kulturę, odnowić porozumienie z MKiDN, rozszerzyć je na województwo i okoliczne samorządy oraz odpowiednią kaliską fundację i utworzyć multipatronackie centrum kulturalne (terytorialnie rozproszone, ale z jednym większym niż obecne węzłem), w ramach którego mogłyby funkcjonować i/lub współpracować współzarządzając nim autonomiczne instytucje - Filharmonia Kaliska, CKiS, Teatr Bogusławskiego, uczelnie, szkoły, galerie, domy kultury itp.
Równie ważne są zabiegi o właściwe, skutkujące zainteresowaniem inwestorów połączenia komunikacyjne miasta - kolej, drogi ekspresowe, wygodne dojazdy do obwodnic, uzupełnianie miejskiego układu drogowego, a zwłaszcza rozwój komunikacji miejskiej, np. przerobienie serpentyny Szczypiorno-WSK na ekspresową ulicę z linią tramwajową (z odnogami do centrum i na Dobrzec) dzięki puszczeniu starej linii kolejowej wspólnie z KDP i lokalizacji nowego dworca (w żaden sposób nie opóźniałby KDP) na przecięciu estakady z Torową.
Jest jeszcze wiele innych spraw dużo ważniejszych od wieżowca, ale skuteczne skupienie się najpierw na wymienionych uczyniłoby z Kalisza rzeczywisty ośrodek regionalny. Jeśli chodzi o sam wieżowiec, to może znalazłaby się grupa światłych, potrafiących rozpoznać swój długofalowy interes zainteresowanych, zdolna do dochodowej inwestycji, w której dałaby udział wspomnianej fundacji, nazwijmy ją FKPP, Fundacją Kaliskich Potrzeb Publicznych, która mogłaby dofinansowywać (rozmaitymi funduszami, nie tylko z wieżowca) różne przedsięwzięcia placówek kulturalnych i wyższych uczelni. Gdyby inwestorzy zdecydowali się, to doradzałbym lokalizację wieżowca tuż obok nowego dworca albo nad nim. Pierwsze dziesięć pięter na centrum biznesowe ze świetnym dojazdem, kolejne piętnaście na mieszkania. Udział FKPP, powiedzmy, 20%. Biznesmeni nie musieliby obdarowywać FKPP, gdyby CPK w zamian za porozumienie z miastem przekazało fundacji udział w gruncie.

-
- Użytkownik
- Posty: 11224
- Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
- Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia
Re: Wieżowiec w Kaliszu?
Kaliszanin2 przecież nikt nie oczekuje od miasta budowy wieżowców. Chodzi tylko, żeby miasto przynajmniej jeden teren przeznaczyło pod taką zabudowę. Co do reszty twojego posta trudno się z nim nie zgodzić. Jeśli Kalisz będzie miał instytucje na poziomie powiatu. To tylko tak będzie traktowany nie tylko w Polsce, ale i Wielkopolsce. W ratuszu przydałby się ktoś kto by opracował dla Kalisza plan, aby Kalisz znów stał ośrodkiem regionalny. No i oczywiście realizował ten plan. Powinna kazda następna ekipa w ratuszu mieć takie ambicje. Ale nie który wystarczy senne miasteczko do szczęscia. Nie gorszym od Koszalina, Zielonej, czy Radomia.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz
-
- Użytkownik
- Posty: 3923
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
Re: Wieżowiec w Kaliszu?
A czy ktoś występuje o zmianę planu? Raczej nie widzę tu inicjatywy dla miasta. Nie powinno tylko blokować (z wyjątkiem miejsc konserwatorsko zastrzeżonych).
Re: Wieżowiec w Kaliszu?
Miasto jak najbardziej mogłoby budować budynki o charakterze wysokościowym. Chociażby w Eindhoven stoi 70 metrowy wieżowiec z mieszkaniami społecznymi, podobny do Bosco Verticale w Mediolanie (chyba nawet projektowany przez tego samego architekta). Tylko nie rozumiem jaki miałby być tego cel. Leczenie kompleksów? Im wyższy budynek tym wyższy koszt PUM, ergo robi się drogo. Do tego, żeby wieżowiec dobrze wyglądał musi być w otoczeniu gęstej zabudowy i najlepiej co najmniej kilku innych wieżowców.