jp pisze: ↑19 kwie 2022, o 16:13
Jedyny dokument jaki w tej chwili posiadam, to strzępy tekstu planu ogólnego zag. przestrzennego miasta z 1985 roku opracowanego przez Wojewódzkie Biuro Planowania przestrzennego w Kaliszu. W 1985 roku przyjęto założenie, że ludność miasta do roku 1995 wzrośnie do 125 tys. mieszkanców a kierunkowo przewidziano mozliwość zasiedlenia do 170 tys. W perspektywie do 1995 największą dzielnicą miał być oczywiście Dobrzec, dla którego przewidziano największy przyrost budownictwa wielorodzinnego (dla 22 tys. mieszkańców!) ale drugim największym po Dobrzecu placem budowy miał być Tyniec (7 tys. nowych mieszkańców) Dla Chmielnika w perspektywie 10-letniej nie przewidywano wtedy wzrostu, ale widziałem kiedyś plany ogólne zag. przestrzennego z wielorodzinną zabudową Chmielnika.
Makary Górzyński, bodajże w 2019 w CKiS , miał wykład na temat planów rozbudowy Kalisza w okresie od końca XIX aż do końca PRL.
Z tego co pamiętam to rzeczywiście pojawiły się koncepcje zabudowy wielorodzinnej na obszarze Chmielnik/Tyniec ( były nawet wizualizacje ), opracowywane przez biuro planowania miejskie lub wojewódzkie. Przy czym z naciskiem, że to była koncepcja jedna z wielu, którą zarzucono na rzecz rozbudowy w kierunku poł-zach.
Zabudowa osiedli, wprawdzie dalszych, jest jeszcze z okresu PRL - chodzi mi zarówno o okres powstania domów albo planu z podziałem na działki.
Np. Majków - rozpoczęto zabudowę w okresie planu 6 letniego czyli lata po 1951 i kontynuowano do lat 70 tych.
Rajsków i Winiary - tu piszę z pamięci ale rozpoczęto w końcu lat 80 tych. Również Ogrody to zabudowa prlowska.
Tyniec - zabudowa poza obszarem stricte przy Łódzkiej to chyba już po 90 r., choć nie wiem jaką datę miały plany.
Co do rozwoju ludnościowego to planowano/przewidywano wzrost liczby ludności i powstanie kalisko-ostrowskiego zespołu miejskiego - takie coś widziałem w atlasie gospodarczym Polski z okresu Gierka.
filip pisze: ↑19 kwie 2022, o 14:48
Przez wiele lat te tereny nawet nie były w granicach miasta. Później traktowano po macoszemu, bo środek ciężkości rozwoju miasta był przeniesiony na dworzec (mimo, że był przeniesiony to powinny być plany wyprzedzające to) i przez cały PRL budowały się tam domy jednorodzinne i koniec. Teraz, żeby ten tereny ucywilizować potrzebne byłyby gigantyczne pieniądze, więc nie można pozwolić budować takiej zabudowy w Kaliszu, bo później są takie skutki.
Nie do końca masz rację.
Chmielnik, Tyniec i Ogrody były włączone w całości już przed wojną - w 1934 Kalisz miał 24 km/2, więc był czas na zaplanowanie ich zabudowy.
Majków włączono w 1963 a Winiary i Rajsko w 1976.
A Leszno serdecznie pozdrawiamy
Pana oczywiście również