: 24 maja 2011, o 10:12
Kolejna spółka kolejni prezesi. Mam nadzieję, że nie. Samą inwestycje popieram.
http://www.rc.fm/node/66794
http://www.rc.fm/node/66794
Fazik, nie jestem fanem władz Kalisza, ale pozwolę sobie nie zgodzić się z większością Twoich zarzutów. Można krytykować władze miasta, wytykać błędy, ale akurat te wytknięte przez Ciebie, to strzały kulą w płot, oprócz inwestycji przemysłowych.Fazik pisze:Niestety przed wyborami do ludzi nie dotarło jaka to banda przygłupów. Często od znajomych słyszałem opinie typu, lepiej głosować na Pęcherza niż dawać dorobić się komuś nowemu. II jak i III kadencja tego Pana to kompletna porażka, niewykorzystane pieniądze UE na budowę biblioteki, brak przyciągania inwestycji głównie przemysłowych, oddanie szybkiej kolei Skalmierzycom (szczęście i dzięki bogu że nie Ostrowowi), oby tylko na finał władzy tych nieudaczników nie zalało Aquparku budowanego za 40 mln. zł bo osobiście pójdę i powieszę ich na drucie.
Chodziło mi o to, że Fazik, chcąc dowalić władzy posłużył się nie najlepszymi przykładami, a już ten dotyczący biblioteki był wybitnie nietrafiony.K-man pisze: Co z tego, że BR zabrakło"tylko kilku punktów" Liczy sie to, że jednak zabrakło.
A nie uważasz, że straty byłyby mniejsze gdyby aquapark znajdował się w dzielnicy o największej gęstości zaludnienia? I od strony Ostrowa, a więc 70-tysięcznego miasta pozbawionego własnego aquaparku? Też uważam, że miasto musi w końcu pomyśleć o rozwoju w różnych kierunkach, nie tylko zachodnim, ale póki co układ miasta jest jaki jest. Inwestycja typowo komercyjna powinna się do niego dostosować.jp pisze: Lokalizacja jest wręcz wymarzona. (...) Oby tylko straty nie były zbyt duże.
Dla mnie błąd jest oczywisty. 50 mln zainwestowane w miejski system ciepłownictwa musiałoby podnieść jego wartość. Niechby nawet połowa tych pieniędzy została zmarnowana na chybione inwestycje. To i tak o te 25 mln przyszły inwestor mniej musiałby wydać na modernizację. A co za tym idzie o tyle samo byłby skłonny więcej zapłacić.jp pisze: Miasto świadomie "zrezygnowało z darowizny", ponieważ przygotowuje się do sprzedaży miejskiego systemu ciepłowniczego. Przyjęcie tej "darowizny" uniemożliwiłoby sprzedaż "ciepła" przez najbliższe 5 lat. W tej chwili nie potrafię ocenić czy sprzedaż systemu ciepłowniczego jest słuszną decyzją, czy błędem.
Po przyjęciu tych 50 mln sprzedaż systemu ciepłowniczego byłaby niemozliwa przynajmniej przez 5 lat. Zewsząd słychać opinie, że miejski system ciepłowniczy w najbliższych latach będzie wymagał znacznie większych nakładów inwestycyjnych. Istotą problemu nie są te miliony, które były do wzięcia, tylko zamiar sprzedaży PEC-u. Sprowokowałem dyskusję, ponieważ liczę, że może ktoś siedzący w temacie ciepłowniczym (opinie PEC-u znamy, ale to trochę za mało, poza tym PEC jest stroną w sporze, a więc może nie być obiektywny) wyjaśni, pokusi się o analizę, jakie skutki dla Miasta w dłuższej perspektywie czasowej może mieć sprzedaż "ciepła". Co mogłoby być dla miasta korzystniejsze: inwestowanie w miejską spółkę ciepłowniczą wraz z zachowaniem nad nią kontroli, czy sprzedaż. Dopiero odpowiedz na powyższe pytanie pozwoli obiektywnie ocenić działania władz miasta.RoyBatty pisze:Dla mnie błąd jest oczywisty. 50 mln zainwestowane w miejski system ciepłownictwa musiałoby podnieść jego wartość. Niechby nawet połowa tych pieniędzy została zmarnowana na chybione inwestycje. To i tak o te 25 mln przyszły inwestor mniej musiałby wydać na modernizację. A co za tym idzie o tyle samo byłby skłonny więcej zapłacić.jp pisze: W tej chwili nie potrafię ocenić czy sprzedaż systemu ciepłowniczego jest słuszną decyzją, czy błędem.