Przerwę dyskusję, aby zaprezentować swój:
Pomysł 3
Zabudowa 'Złotego Rogu'
Moja koncepcja zabudowy tego miejsca wygląda tak :
'Pionowy' budynek powinno się wznieść jak najprędzej. Zamknąłby on urbanistycznie plac i przysłoniłby znajdujące się za nim podwórze. I ono mogłoby być w przyszłości wykorzystane pod gastronomię jako miejsce na stylową knajpkę. Jednak to kwestia dość odległej przyszłości. Boczne elewacje gmachu stanowiłyby przedłużenie pierzei przy Alei Wolności, jak i przy Wale. Styl budynku mógłby być nowoczesny, o ile na wysokim poziomie - jest to dla Kalisza miejsce reprezentacyjne.
Po chwili przemyślenia na temat tego miejsca, stwierdziłem, że można by było także wznieść od strony Kanału Rypinkowskiego drugi gmach - zamykający od tej strony zespół zespół urbanistyczny. Mógłby być on krótszy niż na moim obrazku, tak, by nie zasłaniał bryły banku PKO SA. Dzięki takiemu rozwiązaniu, od strony Wału powstałaby pierzeja z placykiem idealnym pod ogródki piwne, czy knajpki. Zlikwidowałby on też po części wrażenie wielkiej, pustej przestrzeni, dodalby wielkomiejskości i sprawiłby, że na placyku zrobiłoby się nieco 'przytulniej'. Od strony samego placu natomiast, dobrym pomysłem byłoby pozostawienie, a nawet powiększenie narożnego klombu, tak, aby ekranował on od strony ulicy powstały pomiędzy nowymi gmachami placyk. Tam umieściłbym ławki, fontannę i elementy małej architektury. Powstałaby oaza spokoju w sercu miasta. W obiekcie położonym od strony Kanału, umieściłbym, z racji położenia, jakąś instytucję kulturalną, np. nowoczesną bibliotekę z małą salą widowiskową.
Ciekawostką jest jednak coś, co odkryłem całkiem przypadkiem, a mogłoby to być naprawdę dużą atrakcją turystyczną...
Objaśnię to obrazkiem :
Na żółto zaznaczyłem położenie oryginalnego 'Złotego Rogu' - kamienicy wyburzonej w latach 60-tych. W trakcie prac związanych z kanalizacją, odkryłem, że w wykopie robotnicy dostali się do piwnic tego budynku. Są zachowane w świetnym stanie, włącznie z drewnianymi drzwiami pomiędzy pomieszczeniami. Niektóre z nich jak się wydawało nie są zasypane(!) Być może piwnice są nawet kilkupoziomowe z racji, że stało w tym miejscu po sobie kilka budynków. W wykopie widziałem, że przejścia prowadzą dalej, wzdłuż przebiegu dawnego budynku. Jest to melodia odległej przyszłości, ale podziemia te można by było odgruzować i odbudować, czyniąc z nich atrakcję turystyczną. Mają one na 90% sklepienia kolebkowe, co podwyższa ich walory estetyczne. Wewnątrz umieściłbym małe muzeum, lokal gastronomiczny i być może galerię sztuki. Powstałby przez to ciekawy zespół budynków na planie kwadratu, z tym, że 2 boki nad, a 2 pod ziemią. Jeśli miasto znalazłoby inwestorów i umieściło w części budynków np. mieszkania, czy biura, pomysł byłby wykonalny
A jak będzie - czas pokaże
A teraz czas na dyskusję...