Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Podobnie było przy Tesco na Majkowskiej też kilka razy pisałem do ZDM żeby wyłączyli światła skoro market został zamknięty na zawsze. Odpowiedzieli wtedy że muszą być włączone bo ludzie urządzają sobie wyścigi... Na szczęście później wyłączyli i jest w trybie awaryjnym do dzisiaj.

Z okazji Dnia Niepodległości wybrałem się pod pomnik Naczelnika. Jego usytuowanie pośrodku jezdni sprawia że dostęp niego jest utrudniony . Chcąc zapalić znicz narażam się na rozjechanie i mandat. Jedno co zwróciło moją uwagę to nie kontrastowe napisy. Praktycznie tych drobnych literek nie daje się odczytać z chodnika. Minęło już kilka lat od jego odsłonięcia i jakoś nikomu to nie przeszkadza. Przecież co roku nasze władze składają tam wieńce.

Dość trudno Marszałka z kimś pomylić.

kaliszanin2 pisze: ↑

21 lis 2022, o 23:10

Dość trudno Marszałka z kimś pomylić.

Każdy Polak powinien wiedzieć czyj to jest pomnik i zasługi Marszałka dla odzyskania niepodległości, to nie podlega dyskusji.
Są jednak obcokrajowcy przebywający w Kaliszu oraz turyści zagraniczni którzy może nie koniecznie muszą to wiedzieć. Były filmiki na forum chyba z youtube promujące Kalisz przez zagranicznych turystów. Wypadało by żeby mogli poznać opis na pomniku . Może nawet umieścić już na chodniku obok jakąś tablicę w kilku językach przybliżająca postać Marszałka.
Sam będąc za granicą lubię popatrzeć na pomniki i dowiedzieć się czegoś więcej o uwiecznionej postaci. Bez napisu często nie jestem w stanie zidentyfikować tamtejszego bohatera.
Mam groby rodziców i co kilka lat podmalowywuję nadwyrężone zębem czasu napisy. Robię to z poczucia szacunku do pochowanych oraz estetyki. Ja i rodzina wie kto tam jest pochowany to idąc tropem słów autora posta mógłbym sobie darować odnawianie napisu.
Jednak dbanie na co dzień o pomniki naszych bohaterów świadczy o naszym patriotyzmie i kulturze osobistej. Nie tylko składanie wieńcy w święta państwowe.

Racja.

Na skrzyżowaniu Serbinowskiej i Górnośląskiej znajduje się wątpliwej sławy zegar. Od wielu lat nie działa prawidłowo. Jakoś nikt z miejskich władz nie dostrzega problemu. Może wreszcie należało by poważnie podejść do tematu.
Osobiście proponuję zainteresować tematem szkoły o profilu technicznym. Mamy przecież klasy o profilu elektronik czy mechatronik. To jest też dobry temat na pracę dyplomową albo w ramach warsztatów szkolnych. Zrefundować koszty materiałów i niech się młodzież wykazuje dla dobra miasta.
Młodzież pod okiem instruktorów skleciła mostek w Parku Przyjaźni to i tym tematem sobie poradzi.

Skoro w Akademii Kaliskiej, a zapewne także w przyszłym Uniwersytecie Kaliskim, można studiować kosmonautykę, to nic dziwnego, że w naszym starożytnym, ale jakże nowocześnie zaawansowanym grodzie musi być gdzieś zegar, który pokazuje nie tylko ziemską porę dnia, ale także porę sola (24h39m35,244s) na marsjańskim południku 0. Z powodu różnicy długości doby ziemskiej i marsjańskiej tarcze zegara na Kalińcu tylko od czasu do czasu wskazują to samo. Zegarki marsjańskie są bardzo drogie, dlatego zegar na Kalińcu jest dla studentów kosmonautyki nieocenioną pomocą naukową.

Zegar u zbiegu ul. Górnośląskiej i Sebinowskiej znów zacznie działać!
- Z uwagi na fakt wpisania się zegara na stałe w krajobraz miasta Kalisza, podjęte zostały kroki w celu jego ponownego uruchomienia. Całe przedsięwzięcie będzie miało miejsce w ramach realizacji projektu zagospodarowania terenu zieleni w rejonie skrzyżowania ul. Górnośląskiej z ul. Serbinowską. W tej sprawie zwróciliśmy się również do pomysłodawcy i fundatora zegara, Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL - KALISZ S.A. o udział w przedsięwzięciu - odpowiada prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.
https://www.faktykaliskie.info/artykul/ ... ie-dzialac

Widać że forum ma powodzenie. Pewnie bez poruszenia tego tematu na forum zegar stałby w tym stanie jeszcze długo.
Myślę że studenci kosmonautyki nie poczują się zawiedzeni.

Naprawią zegar
Zamontowano go w 1974 r. Z uwagi na swoją lokalizację stał się jednym z symboli Kalisza. Mowa o zegarze, który stoi przy skrzyżowaniu ulic Serbinowskiej i Górnośląskiej. Jego mechanizm, od kilku lat nie działa, jednak to ma się wkrótce zmienić. Mechanizm z czterostronną tarczą został już zdjęty z kamiennego cokołu. Teraz czas na dalsze prace.
"Zegar zostanie wypiaskowany, a rama wyczyszczona i pomalowana. Zostaną też zamontowane nowy mechanizm i tarcze. Aby uruchomić zegar, konieczne jest też wykonanie nowego przyłącza kablowego z sieci zasilającej sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ulic Serbinowskiej i Górnośląskiej. Prace związane z odrestaurowaniem i uruchomieniem zegara potrwają do końca września. Koszt całego zadania to niecałe 35 000 złotych. Warto nadmienić, że zegar stoi w tym miejscu już blisko 50 lat, a został ufundowany przez pracowników WSK Kalisz" - powiedziała Katarzyna Ciupek - rzecznik prasowy kaliskiego magistratu.
https://rc.fm/news/kalisz-naprawia-zegar.html

Dlaczego absurd (chodzi o koszty?)?
Wg mnie to dobra decyzja. Mało jest w naszym mieście elementów małej architektury więc cieszy fakt, że go po prostu nie potraktują koparką.

Pamiętam że zegar był też na plantach przy Nowym Rynku ale nie wiem kiedy zniknął.

Absurdem jest czas potrzebny miastu na uporanie się z tym herkulesowym zadaniem. Przez pewien czas patrzyłem na ten zegar z optymizmem. To był ten okres, kiedy się cofał dając nadzieję na drugą młodość. Jednak co za dużo, to niezdrowo, moglibyśmy cofnąć się do nieciekawych czasów.

gawronik13kalisz pisze: ↑

7 sie 2023, o 22:37

Dlaczego absurd (chodzi o koszty?)?
Wg mnie to dobra decyzja. Mało jest w naszym mieście elementów małej architektury więc cieszy fakt, że go po prostu nie potraktują koparką.

Pamiętam że zegar był też na plantach przy Nowym Rynku ale nie wiem kiedy zniknął.

Zamieściłem tą informację w tym dziale tylko dlatego że jest to kontynuacja wywołanego tematu z zepsutym przez wiele lat zegarem . Wreszcie mam nadzieję będzie szczęśliwy finał. Post na forum sprawił że sprawa zegara ruszyła z miejsca. Trzydzieści pięć tysięcy to dziś niewielka kwota. W budżecie Miasta bez znaczenia.
Odnośnie tych zegarów było ich chyba 5-6. Był na Plantach, skrzyżowaniu N.Światu i Legionów, chyba w al.Wolności w pasie zieleni na wprost Teatru. Pozostałe miały gołą rurę jako podstawę.

Cristof pisze: ↑

7 sie 2023, o 23:34

... Pozostałe miały gołą rurę jako podstawę.

I z tą rurą jakoś to wyglądało. Tutaj powinien wrócić oryginalny zegar pasujący do podstawy, bo obecne rozwiązanie wyglądało tragicznie. Chyba, ze skrócą tą za długą "szyję".

Cristof pisze: ↑

7 sie 2023, o 22:26

Naprawią zegar
Zamontowano go w 1974 r. Z uwagi na swoją lokalizację stał się jednym z symboli Kalisza. Mowa o zegarze, który stoi przy skrzyżowaniu ulic Serbinowskiej i Górnośląskiej. Jego mechanizm, od kilku lat nie działa, jednak to ma się wkrótce zmienić. Mechanizm z czterostronną tarczą został już zdjęty z kamiennego cokołu. Teraz czas na dalsze prace.
"Zegar zostanie wypiaskowany, a rama wyczyszczona i pomalowana. Zostaną też zamontowane nowy mechanizm i tarcze. Aby uruchomić zegar, konieczne jest też wykonanie nowego przyłącza kablowego z sieci zasilającej sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ulic Serbinowskiej i Górnośląskiej. Prace związane z odrestaurowaniem i uruchomieniem zegara potrwają do końca września. Koszt całego zadania to niecałe 35 000 złotych. Warto nadmienić, że zegar stoi w tym miejscu już blisko 50 lat, a został ufundowany przez pracowników WSK Kalisz" - powiedziała Katarzyna Ciupek - rzecznik prasowy kaliskiego magistratu.
https://rc.fm/news/kalisz-naprawia-zegar.html

Tak jakoś bez szumu medialnego odnowiony zegar wrócił na swoje miejsce. Mam nadzieję ze wreszcie będzie wskazywał właściwy czas.